estel Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Witam, pytanie dotczy T30 2006r polski salon 2,2dci niedawno kupiłem to cudo techniki:) Trochę na zimnym silniki cos piszczało w okolicy alternatora. Strasznie mnie to irytowało wiec pojechałem do zaprzyjaźnonego mechanika. Okazało sie że pasek na alternatorze i klimatyzacji był założony nie niezogdny z tym co jest napisane w katalogu, do tego były już postrzępiony więc zostały wymienone. Nowe paski kupione takie jak w sklepie mieli napisene w jakimś swom katalogu dla tego silnika - bez żadnych oszczędności. Mechanik załozył paski, silnik troche pochodził, poprawił naciąg i było idealnie. Niestety odealnie było do czasu. Od tamtej pory piszczy jakies 4 razy głośniej i dłużej(nawet jak sie rozgrzeje to popiskuje). Jestem zupełnie zielony w tych tematach ale jak sie po otwrciu maski zerka na te paski to wyglądaja normalne na pierwszy rzut oka tzn. nie sa jakieś poszrpana, powyginane, czy luźne. Podczas wymiany pasków łożyska byly sprawdzane i nie było luzów. Czy znajdzie się jakiś klubowicz, który obronną ręką wyszedł z takiej sytuacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 23 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2011 naciągnij trochę i będzie gitt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
estel Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 naciągnij trochę i będzie gitt Pobieżnie szukając nie znalazłem na forum jakieś skróconej istrukcji obsługi jak naciągnąć pasek. Może jakies cenne rady? A jesli moja znajomość tych spraw jest na poziomie znajomości mongolskiego baletu to czu duża jest szansa zebym tylko pogorszyl sprawę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mestrukton Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Pobieżnie szukając nie znalazłem na forum jakieś skróconej istrukcji obsługi jak naciągnąć pasek. Może jakies cenne rady? A jesli moja znajomość tych spraw jest na poziomie znajomości mongolskiego baletu to czu duża jest szansa zebym tylko pogorszyl sprawę? Poza paskiem klinowym, jest tam jakaś rolka ze zwykłym tanim łożyskiem , które gdy się wymieni to większość dźwiękowych sensacji znika. Ktoś gdzieś pisał już o tym na forum. Ja tak miałem i pomogła dopiero wymiana łożyska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 jak rolka jest gitt, tak jak kolega pisze wyżej, to zazwyczaj naciąga się przy alternatorze i pompie wspomagania, zobacz, gdzie masz taką śrubę na prowadnicy, dasz radę sam jak potrafisz trzymać klucz w ręku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryba382 Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Kolego są tam dwa paski klinowe. Jeden jest naciągany alternatorem drugi rolką z łożyskiem. Pierwsza sprawa to dobór odpowiednich pasków klinowych. Ważna jest nie tylko długość, ale i grubość pasków (nie zawsze należy się sugierować numerem katalogowym). Dodatkowo należy sprawdzić zużycie kół pasowych. Jeśli są mocno zużyte to należy dać grubsze paski. Jak naciągamy paski klinowe ? Żle naciągnięty pasek będzie piszczał, albo rzęźił, będzie się supłał albo się urwie. Rolka naciągająca ma łożysko(czasami się zużywa), a na nim jest podkładka metalowa która też często rzęźi jeśli jest źle skręcona lub podgięta. Paski zakładamy na koła pasowe zgodnie z kierunkiem obrotów , a następnie naciągamy sprawdzając ugięcie paska palcami. Pasek powinien się ugąć, nie może być na sztywno. Następnie odpalamy samochód żeby trochę popracował do pełnego zagrzania się silnika. Po nagrzaniu dodajemy ostro gazu i słuchamy czy nie piszczy albo nie rzęźi. Jeśli piszczy to należy pasek naciągnąć. Jeśli rzęźi to należy pasek troszkę zluzować. Następnie zrobić ponowną prubę i ewntualnie regulację aż do całkowitego uciszenia się pasków. Po przejechaniu ok 5,000 - 10 000 tyś km. należy paski sprawdzić i ewentualnie naciągnąć powyższym sposobem. Diagnostyka: Jeśli są wątpliwości który pasek piszczy to najprostrzym sposobem jest przetarcie go mokrą szmatką z czystą wodą,a następnie odpalenie silnika i dodanie gazu. Jeśli będzie bardziej piszczał to mamy odpowiedź który piszczy lub który zaczoł piszczeć. Wówczas należy wykonać powyższe czynności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.