cosmo Opublikowano 1 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2011 Hej, może wstyd się przyznać ale to mój pierwszy samochód z klimą. A więc do rzeczy. Jak włączam klimatyzację to zapach jest ok, jak ją _wyłączę_ a wiatraki wciąż dmuchają to wtedy zaczyna śmierdzieć. Czy to jest oznaka że klima wymaga odgrzybienia/czyszczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 1 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2011 Tak jak mowisz i takze filtr kabinowy do wymiany .Najlepiej ozonowanie zrobic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 2 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2011 Podobny (czyli niemiły zapach dla nosa) miałem po ubiegłej zimie, choć wydobywał on się przy właczeniu klimy. Koledzy poradzili że trzeba czyścić, no i wyczyściłem przy okazji przeglądu. Koszt tej promocyjnej usługi w ASO wynosił 100 zł i po czyszczeniu niemiły zapach się zakończył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosmo Opublikowano 6 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 klimatyzacja odbrzybiona ozonowaniem, filtr wymieniony. Chyba już nie śmierdzi z klimatyzacji, ozonem za to śmierdzi nieźle. Chyba następnym razem nie będę brał ozonowania bo jego zapach mnie drażni. Plus jest taki, że teraz filtr kabinowy wymieniłem (wg mojej instrukcji) w jakieś 5 minut - jest więc progres. Zastanawia mnie jak w ASO wymieniają ten filtr? Może oni coś rozkręcają - ktoś możę wie jak to wygląda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek.j4 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Samochód odebrany z salonu w czerwcu 2011r. Od początku eksploatacji jeżdżę z włączoną klimatyzacją. Od kilku dni z nawiewów leci powietrze o nieprzyjemnym zapachu. Zastanawiam się czy po tak krótkim okresie jest możliwe zagrzybienie klimatyzacji. W poprzednim (nowym) samochodzie klma była odgrzybiana dopiero po roku. Jakie doświadczenia mieliście z klimatyzacją i po jakim czasie eksploatacji ją odgrzybialiście (jakie metody - ozon czy coś innego). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Michał_302 Opublikowano 28 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2012 Z tego co sie orientuje, to jest to mozliwe. Zalezy to od sposobu eksploatacji klimatyzacji. Ale mozliwe, ze w Twoim przypadku jest to kwestia tylko filtra kabinowego, ktory nadalby sie do wymiany. Mimo wszystko ja i tak bym odgrzybil na wiosne klime - lepsza profilaktyka niz pozniejsze zwalczanie . Ja tez na wiosne bede dzialal z odgrzybianiem, tylko jeszcze nie wiem gdzie... P.S. Moja pierwsza odpowiedz na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACEK1952 Opublikowano 29 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 Samochód odebrany z salonu w czerwcu 2011r. Od początku eksploatacji jeżdżę z włączoną klimatyzacją. Od kilku dni z nawiewów leci powietrze o nieprzyjemnym zapachu. Zastanawiam się czy po tak krótkim okresie jest możliwe zagrzybienie klimatyzacji. W poprzednim (nowym) samochodzie klma była odgrzybiana dopiero po roku. Jakie doświadczenia mieliście z klimatyzacją i po jakim czasie eksploatacji ją odgrzybialiście (jakie metody - ozon czy coś innego). Ja także jeżdzę zawsze z automatyczną dwustrefową klimatyzacją włączoną. Na dwa lata przy okazji przeglądu była ozonowana. Oczywiście co roku wymiana filtra kabinowego. Nic nie śmierdzi .Przebieg 45kkm, auto zawsze w ciepłym suchym garażu , z uchylonymi drzwiami i klapą bagażnika. W poprzednich autach z zapachami "klimatycznymi" też nie było problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.