Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Falowanie obrotów na zimnym 2,2 Dci


Gość benio36
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,mam problem jak w temacie,obroty falują ale tylko na zimnym silniku i są to duże skoki bo pomiędzy 300 a 1000 obrotów,

jak pochodzi z 3-4 minuty wszystko wraca do normy.Dzieje się tak już od dobrego miesiąca,paliwo wykluczam,filtry wymienione,przepływomierz sprawdzony i wyczyszczony,morzę coś doradzicie?

Edytowane przez Tofu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mam ten problem

 

wyskoczyła mi kontrolka "check engine" (w diagnostyce komputerowej wykazało zbyt ubogą mieszankę)

 

mechanik sprawdził co mógł i zalecił szczegółową diagnostykę komp. w serwisie

 

Podobno moę to być:

 

-sonda lambda

-grzałka sondy

-silniczek krokowy

-przepustnica

-przepływomierz

-rozrząd

 

:thumbsdown:

 

sam nie wiem co dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie samo auto i te same objawy,a na dodatek mechanik też nie ma pewności czym to może być spowodowane .Kupiłam nissana nie dawno i dlatego nie znam tego auta bo nikt ze znajomych takiego nie ma.Falowanie samochodu jest tylko przy zimnym silniku.Jeżeli dojdziesz do prawdziwej przyczyny czym to jest spowodowane to daj znać ,może u mnie jest ten sam problem.Na razie nie daję do naprawy bo naciagaczy nie brakuje ,a jak mam zapłacić i dowiedzieć się że i tak nic się nie zmieniło to niestety nie stać mnie na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik mi polecił szczegółową diagnostykę komputerową w serwisie. Byłem w czwartek - wyskoczyły dwa błędy P0171 i P0300 - powiedzieli że prawdopodobnie łapie gdzieś "lewe powietrze". 3 godziny szukali i nic nie znaleźli, jedzie trochę lepiej ale problem nie zniknął. 13.10(czw) jadę jeszcze raz, jak coś będę wiedział to dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik mi polecił szczegółową diagnostykę komputerową w serwisie. Byłem w czwartek - wyskoczyły dwa błędy P0171 i P0300 - powiedzieli że prawdopodobnie łapie gdzieś "lewe powietrze". 3 godziny szukali i nic nie znaleźli, jedzie trochę lepiej ale problem nie zniknął. 13.10(czw) jadę jeszcze raz, jak coś będę wiedział to dam znać.

 

 

P0171 Fuel injection system /System wtrysku paliwa

P0300 Multiple cylinder misfire detected -w skrócie brak spalania (pełnego)w cylindrach chyba jakoś tak.

 

Ja dziś też poświęciłem trochę czasu na przejrzenie przewodów,złączek i połączeń i nic nie zauważyłem ,ale wyjąłem i przeczyściłem przepływkę i jakby lepiej,nadal obroty falowały ale już mniej i krócej niż poprzednio,morze trzeba iść w tym kierunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

benio36 nic nie kombinuj tylko zbieraj ok. tysiaka. Teraz masz falowanie obrotów a za jakiś czas będzie silnik wchodził w tryb awaryjny i wyskakiwał błąd P089. Przerabiałem temat. Przyczyną jest zawór SCV przy pompie wysokiego ciśnienia. Koszt zaworu ok 570zł można go wymienić samemu bądź u mechanika lecz trzeba się liczyć z usługą która się nazywa kalibracja pompy pod nowy zawór SCV. Robią to tylko w serwisie Nissana i niektórych innych autoryzowanych serwisach. Koszt tej usługi w serwisie Nissana 250 zł. Sama wymiana nic nie da, musi być wraz z kalibracja. pozdrawiam

 

tu masz dokładnie ten zawór, nawet trochę tańszy już jest.

http://allegro.pl/zawor-scv-mazda-6-mpv-nissan-opel-denso-i1858951521.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie strasz! Nie strasz! Ponad rok temu miałem identyczne objawy ale same zniknęły po trzech dniach z tym,że intensywnie jeździłem i nie zawracałem sobie tym głowy,teraz przez ponad miesiąc zrobiłem morze 50 km tylko po mieście i na krótkich trasach gdzie nawet nie zdołał się rozgrzać a po przeczyszczeniu przepływki objawy prawie zniknęły,więc jak to się ma do zaworu?I dlaczego z takimi samymi objawami u kolegi "marqs" po sprawdzeniu na kompie nic takiego jak u Ciebie nie wyskoczyło?Myślę,że nie wolno dać się zwariować,wszyscy dobrze wiedzą,że elektronika w Nissanach nie jest ich najmocniejszą stroną,a Ja dla przykładu to wyskakujące check engine,kontrolki poduszek,czy service kasuje i jadę dalej i tak bez grzebania w silniku nakręciłem już 120tyś.Pozdrawiam.

Edytowane przez benio36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie straszę..... kolega marqs ma silnik benzynę 1.8 tak? te silniki mają zupełnie inne objawy..... Ja z takimi objawami jak falowanie obrotów też bujałem się z 10 miesięcy, raz mocniej falowały a czasami wcale ich nie zauważałem. Pozdrawiam

 

i też tak było że po 2, 3 min falujące objawy ustępowały. Na samym końcu tych objawów może pojawiać się ciężkie odpalanie...... aż w końcu stanie i nie będzie chciał odpalić! tak było u mnie...... tez nie wierzyłem że to zawór SCV nie chciałem się z tym pogodzić...... aż stanął i....... co ja się go naciągałem po mechanikach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nikt nie wiedział co i jak...... chcieli wymieniać pompę wysokiego ciśnienia!!!!!! a samochód jak sie później okazało był solidnie zapowietrzony i to waśnie przez uszkodzony zawór. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie 1,8 i pewnie problem ni jak się ma do dci ,zwracam honor!Dziś zauważyłem,że na kawałku blachy obok akumulatora a centralnie pod końcówką rury zasysającej powietrze do filtra zbiera się woda po deszczu,gdzieś widocznie musi spływać z korytka błotnika,wytarłem do sucha i po odpaleniu obroty 900 na zimnym i po 10 s spadło do wolnych czyli jakieś 600 i falowania brak,wszystko jak najbardziej w porządku,zobaczę jeszcze rano jak się zachowa, podejrzewam,że mógł zasysać tę wodę ale czy u mnie to było problemem jeszcze się okaże.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,Problem ustał,czyli zaciągał stojącą wodę pod wlotem powietrza.Wywierciłem w tej blaszce 3 otwory i teraz woda spływa na nadkole.Zrobię fotkę tego miejsca i przykleję jutro na forum.Pozdrawiam.

 

 

 

Dopiąłem fotkę,morze trochę niewyraźnie bo zrobiona telefonem,te dwa otwory zrobiłem sam,wody zbierało się na wys.1-2 mm ale to wystarczyło aby zasysał do filtra i teraz nie ma problemu,woda spływa do nadkola,a silnik pracuje bez uwag.

post-15573-0-71901200-1318435005_thumb.jpg

Edytowane przez benio36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

po tygodniu po raz drugi byłem w serwisie. Po 3 godzinach diagnostyki stwierdzili że mam problem z sondą lambda - mam złą zainstalowaną i daje złe odczyty. Także zabieram się za wymianę ale powiedzieli jeszcze że to nie musi być jedyna przyczyna.

 

Czy ktoś wie czy ta sonda będzie pasować od zwykłej almery lub primery i czy dobre są sondy boscha???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

po tygodniu po raz drugi byłem w serwisie. Po 3 godzinach diagnostyki stwierdzili że mam problem z sondą lambda - mam złą zainstalowaną i daje złe odczyty. Także zabieram się za wymianę ale powiedzieli jeszcze że to nie musi być jedyna przyczyna.

 

Czy ktoś wie czy ta sonda będzie pasować od zwykłej almery lub primery i czy dobre są sondy boscha???

 

 

Witam.W Inter Carsie firmy 4MAX do twojego silnika (kupowałem części tej firmy i nie narzekam) 178 złociszy -myślę ,że niedrogo! Przejrzałem sieć i najtańszy znalazłem Boscha za 229 zł.+przesyłka.Dla porównania do Fiata Brava 6 lat temu za sonde płaciłem 450 zł-to był dopiero szok!Poniżej linki do części! Pozdrawiam.

 

http://moto.sklep.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1

http://moto.allegro.pl/nissan-almera-n16-tino-1-5-1-6-1-8-2-0-sonda-bosch-i1866961449.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kiedyś byłem szczęśliwym posiadaczem poloneza 1500 z 89 r. i wszelkie z nim problemy (choć rzadko)rozwiązywałem "młotkiem i kluczem francuskim" no i wspominam go mile do dziś dnia-teraz w razie kłopotów bez komputera do bryki nie podchodź a i to nieraz nie pomaga!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Posiadam almerkę 2.2 Di i dzisiaj popołudniu zauważyłem, że samochód po odpaleniu na zimnym silniku, na biegu jałowym, przez około 20-30 sekund waha lekko obrotami, w granicach góra 100rpm. Dodam, że wcześniej takowego problemu nie zauważyłem a należę do osób zwracających uwagę na takie "pierdółki". Samochód przy kolejnym odpaleniu po 5 minutach jeżdżenia zachowuje się już normalnie. Co to może być? Czy mogą być to objawy słynnej już pompy vp44?

 

Ps. Jest jeszcze problem z alternatorem, w miarę głośno "pogwizduje". Czy to może być tego wina?

Edytowane przez ArturF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOLEDZY ROBI SIĘ CHŁODNO, PROPONUJE JUŻ DODAWAC ŚRODKA DO WYTRĄCANIA GALATEROWATEJ PARAFINY I BRUDÓW KTÓRA NAZBIERAŁA SIĘ PRZEZ OKRES LETNI TANKUJĄC PALIWO GDZIE SIE DA....

Może przed typowa zimą uchronimy się przed niedomaganiami w naszych Tinkach.

Zauważyłem w naszych postach, że falujące obroty i brak mocy zaczyna się często w traktorkach, późną jesienią i zimą. Dlatego przypuszczam, że winą jest brudny układ paliwowy.

JA POSTARAŁEM SIĘ JUZ W MIARĘ ZABEZPIECZYĆ I JUŻ DWA RAZY /NA DWA PEŁNE ZBIORNIKI/ DOLEWAŁEM ODPOWIEDNIEGO ŁYNU DO CZYSZCZENIA WTRYSKÓW, POMPY A I ZARAZEM FILTRA!!!!!!!! Czy pomoże??? - zobaczymy. w zeszłym roku pomogło!!!!!!!!

 

Co do pompy to Ci się nie wypowiem. Natomiast odnośnie alternatora, to sprawdź najpierw czy to nie piszczy pasek.

Jak zrobić??? Prostota - wyjmij bagnet poziomu oleju i olejkiem który jest na bagnecie, posmaruj nim pasek alternatora.

Tylko nie przesadzaj!!!! Masz delikatnie smarować!!!! - max. tylko z dwóch razy wyciągnięcia bagnetu.

Pozdrowionka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mirekg9-Coś w tym jest! Faktycznie zeszłej zimy dodawałem uszlachetniacza do paliwka i całą zimę przejeździłem bez problemu.Z alternatorem też masz rację,u mnie np.wystarczyła wymiana zużytego paska aby pozbyć się pisków a co do powiązania alternatora z falowaniem obrotów to nie wydaje mi się aby miało to coś ze sobą wspólnego!A "ArturF" pasek olejem to posmaruj (jak radził mirekg9) ale po zewnętrznej stronie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam almere tino 2,2dci 100kw mi też falował silnik jak był zimny ,a potem na wolnych obrotach wymieniłam regulator ciśnienia paliwa na pompie i problem zniknoł wymiana to 5 minut roboty podnieść samochód do góry i z tyłu za silnikiem znajduje się regulator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...