Author53 Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 (edytowane) i znowu Jestes w bledzie wymagania w stosunku do innych osób okreslaja normy ....rozne od etycznych zaczynajac po kodeks karny konczac ale dalsza polemika z Toba wymagala by ode mnie zejscia na Twoj poziom.....nie tylko dyskusji.... A ja mimo wszystko Pozdrawiam ....bo dalej swieci slonce..... OK rozpinam sie Pozdro Jesteś chyba niedowartościowany? Bijesz pianę z błahego powodu. A co do poziomu ........ to na mój poziom to sie raczej wchodzi, a nie schodzi. I proponuje skończyć ta bezprzedmiotowa dyskusje bo nas jakiś Mod ustawi do pionu. N.C. Edytowane 12 Października 2011 przez Author53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lutenet Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 I proponuje skończyć ta bezprzedmiotowa dyskusje bo nas jakiś Mod ustawi do pionu. N.C. No właśnie więc może jak ja rozpocząłem takim lekkim zawirowaniem to i może zakończę taką ciekawostką z życia wziętą a dotyczącą tej dyskusji (albo kłótni, jak zwał tak zwał). Kolega z firmy tak pieścił swój samochód (polonez, Astra I, Passat B5, i teraz już nie wiem co ma), że samochód trzymany w garażu na dywanie i przed zamknięciem garażu na samochód szło prześcieradło. Na imieniny dostawał tylko i wyłącznie kosmetyki do samochodu oczywiście każdy kosmetyk do innego elementu. Aaaa no i samochód opuszczał garaż jak było sucho i pogoda najmniej bezchmórna (wskazane słoneczko). W czasie deszczu i po deszczu kolegs ciśnął do pracy pod parasoleczką. Oczywiście full ubezpieczenie . Każdy samochód był rozchwytywany ale tylko w groni znajomych, którzy wiedzieli co jest grane. Na giełdzie był traktowany jak każdy inny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paba Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 Jesteś chyba niedowartościowany? Bijesz pianę z błahego powodu. A co do poziomu ........ to na mój poziom to sie raczej wchodzi, a nie schodzi. I proponuje skończyć ta bezprzedmiotowa dyskusje bo nas jakiś Mod ustawi do pionu. N.C. Panowie, spokojnie Umówcie się na spocie na piwko lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 ehhhh ...jak dzieci ...jak dzieci - za kare nic kasowac nie będe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 Dziekuje Łaskawco ze nas nie zabanowałeś. Zwykła wymiana zdań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luc123456 Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 ehhhh ...jak dzieci ...jak dzieci - za kare nic kasowac nie będe Dobra kara. Dwóch ogólnie rozsądnych ludzi tak się nakręciło.... No i zostanie dla potomnych. Mnie w temacie czystości zawsze bawi widok faceta w nienagannym garniturze wsiadającego do samochodu, którego kolor nie wystaje spod brudu. Innych na pewno bawił widok mojej osoby w nienagannym garniturze myjącego auto na myjni samoobsługowej ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimm Opublikowano 13 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2011 Mnie w temacie czystości zawsze bawi widok faceta w nienagannym garniturze wsiadającego do samochodu, którego kolor nie wystaje spod brudu. To się fachowo nazywa specjalista od spraw handlu czyli przedstawiciel h., sam nim byłem na nieszczęście, a gdy szef słyszał że chce umyć auto to pianę toczył, i tak jeździłem syfem przez rok, tylko raz je wymyli w aso na przeglądzie Ale się temat rozwinął w drugą stronę, było o usuwaniu starego brudu a wyszedł esej o czystości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kasjer Opublikowano 13 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2011 Koledzy, spokojnie. Kupcie sobie po kostce masełka śmietankowego bo dobre na uspokojenie też Nawet geje (zwani popularnie zboczeńcami) też je ponoć chwalą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.