QQ Skrzypiące plastiki

[Gość jkotlo]

Witam, od prawie roku jestem uzytkownikiem QQ. Samochód fajny, ale jest jedna rzecz która niesamoiwicie irytuje.

 

Chodzi mi o skrzypiące plastiki z przodu pomiędzy kierownicą i szybą. Prawdopodobnie jakiś plastik albo guma pociera o przednią szybę. Czy ktoś miał podobny problem i jakoś sobie z nim poradził?

 

Byłem w serwisie, wyjęli i ponownie włożyli głośniki - nic nie pomogło.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za radę.

[Synkro]

Witam, od prawie roku jestem uzytkownikiem QQ. Samochód fajny, ale jest jedna rzecz która niesamoiwicie irytuje.

 

Chodzi mi o skrzypiące plastiki z przodu pomiędzy kierownicą i szybą. Prawdopodobnie jakiś plastik albo guma pociera o przednią szybę. Czy ktoś miał podobny problem i jakoś sobie z nim poradził?

 

Byłem w serwisie, wyjęli i ponownie włożyli głośniki - nic nie pomogło.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za radę.

Na 99,9% odgłos powoduje zewnętrzne, czarne, plastikowe podszybie. Pomaga albo podklejenie go na grubej taśmie dwustronnej albo na sylikonie (sylikon jest mniej trwałym rozwiązaniem).

Żeby to zdiagnozować najlepiej pomiędzy podszybie a szybę wepchnąć zarówno z lewej jak i z prawej strony gąbkę albo grubą szmatę. Jeśli dźwięk ustąpi - mamy przyczynę. Jeśli nie - przykro mi, że nie zdołałem pomóc.

[Gość jkotlo]

Na 99,9% odgłos powoduje zewnętrzne, czarne, plastikowe podszybie. Pomaga albo podklejenie go na grubej taśmie dwustronnej albo na sylikonie (sylikon jest mniej trwałym rozwiązaniem).

Żeby to zdiagnozować najlepiej pomiędzy podszybie a szybę wepchnąć zarówno z lewej jak i z prawej strony gąbkę albo grubą szmatę. Jeśli dźwięk ustąpi - mamy przyczynę. Jeśli nie - przykro mi, że nie zdołałem pomóc.

 

Bardzo dziękuję! Jeszcze dzisiaj to sprawdzę. Przepraszam za ignorację, ale czy zewnętrzne to znaczy na zewnątrz samochodu? Miałem wrażenie , że odgłos dochodzi z wewnątrz, ale może to było złudzenie.

 

Pozdrawiam serdecznie

[dubik77]

Przepraszam za ignorację, ale czy zewnętrzne to znaczy na zewnątrz samochodu?

Tak od zewnętrznej strony po której przesuwają Ci się wycieraczki.

 

Ja miałem to samo i byłem przekonany że skrzypi deska po stronie pasażera. Serwis wiedział o co chodzi o od razu podkleił między szybę a plastik zewnętrzny jakąś filcową taśme. Problem ustał.

[boom-er]

Koledzy a może macie sposób na trzeszczące plastiki w bagażniku z tyłu-te wokół tych trójkątnych szybek...Ostatnio siedziałem jako pasażer z tyłu i jak docisnołem ręką to skrzypienie na nierównosciach ustawało.Może ktoś przerabiał ten temat.

[Gość mwylezol]

Witam, od prawie roku jestem uzytkownikiem QQ. Samochód fajny, ale jest jedna rzecz która niesamoiwicie irytuje.

 

Chodzi mi o skrzypiące plastiki z przodu pomiędzy kierownicą i szybą. Prawdopodobnie jakiś plastik albo guma pociera o przednią szybę. Czy ktoś miał podobny problem i jakoś sobie z nim poradził?

 

Byłem w serwisie, wyjęli i ponownie włożyli głośniki - nic nie pomogło.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za radę.

U mnie to samo wystąpiło. Ja w szczelinę między szybą a osłoną plastikową wtrysnąłem odrobinę gęstego oleju silikonowego też pomogło.

[dubik77]

Koledzy, kilka spraw:

 

1. Czy jak jedziecie po kostce (we Wrocławiu ciągle mamy jej dużo) to nie skrzypi Wam w rejonie schowka po stronie pasażera. Zauważyłem że jak otworzę klapę schowka to przestaje po części skrzypieć. Piszę po części ponieważ nie wiem czy skrzypienie nie nasila się również na desce po stronie pasażera.

 

2. Druga sprawa do trzaski (skrzypienie) dochodzące z rejonu mocowania na słupku pasów pasażera.

 

3. Czy podsufitka (przy szklanych dachu) na całej przedniej części, tu gdzie są osłony przeciwsłoneczne nie wydaje Wam również dziwnych dzwięków ?

 

Może mam wrażliwe ucho, może ktoś słyszy podobnie.

[Jubby]

Dubik, mam podobny problem, z ustaleń doszedłem do tego, że skrzypi mi trójkąt plastikowy przy lusterku od strony pasażera od wewnątrz. Głownie słychać to gdy jest niższa temperatura w aucie, jak już je nagrzeje to jest ok.

[james]

Witam.

U mnie znowu występuje dosyć głośne drżenie w okolicy szyby po stronie pasażera .Nie mogę zlokalizować przyczyny.Mam QQ od 4lat , na początku było delikatnie a teraz się nasiliło i jest bardzo irytujące.Jeżeli ktoś miał podobny problem i sobie poradził to bardzo proszę o poradę.

[kakis]

Witam.

U mnie znowu występuje dosyć głośne drżenie w okolicy szyby po stronie pasażera .Nie mogę zlokalizować przyczyny.Mam QQ od 4lat , na początku było delikatnie a teraz się nasiliło i jest bardzo irytujące.Jeżeli ktoś miał podobny problem i sobie poradził to bardzo proszę o poradę.

 

masz piasek pod plastikiem na szybie od zewnątrz, odkręcić plastik i wydmuchać lub myjką na myjni tam potrzymaj

[dubik77]

Witam.

U mnie znowu występuje dosyć głośne drżenie w okolicy szyby po stronie pasażera ...

Zerknij równiez pod schowek pasażera, tam gdzie trzyma on nogi. Ja ostatnio zobazyłem że maskujący plastik się poluzował i po jego przyczepieniu wszystkie wcześniejsze trzeszczenia ustały.

[seta21]

Miałem te same objawy skrzypienia po stronie pasażera. Okazało się, że to chyba prawy zawias od klapki schowka się wypiął. Nie wiem, czy ten typ tak ma, a jeśli nie - jak go wpiąć z powrotem. jeszcze nie byłem w serwisie, jakby co dam znać, czy to o to chodziło.

 

Powrót z serwisu. To nie klapka schowka. Odwiedziny kolejne zamówione, trzeba szukać dalej. W międzyczasie spróbuję tę szybę wyczyścić strumieniem powietrza....

[agit11]

Witam

Te drżenie też teraz zaobserwowałem samochód nowy 4500 km . Te drżenie jest w pewnym zakresie obrotów silnika muszę to dokładnie zlokalizować.

Pozdrawiam

[monada]

witam

czy wystapil u kogos z posiadaczy qq problem z odstajacym na zewnatrz plastikiem przy tylnej szybie ?co z tym zrobic? wcisnac sie nie da.

pozdr. m.

[manix]

Reklamuj , masz auto na gwarancji.Ewentualnie wstaw fotkę o co kaman.

Edytowane 21 Lutego 2014 przez manix

[monada]

hej

sprobuje moze bardziej to opisac. zakonczeniem tylnej szyby jest taki trojkacik plastikowy. i wlasnie to cos odstaje.jak to bardziej odgielam to zauwazylam niebieskie jakby kołki ktore sa wcisniete w blache. po wcisniecu plastiku powinien on wejsc w te kolki. ale chyba z jednym z nich jest cos nie tak bo wychodzi razem zplastikiem. dziwna usterka ale denerwuje, bo przy jezdzie troche skrzypi.jak dodac do tego pozostale skrzypienia ktorych nie brakuje to mozna sie zirytowac. bylam w serwisie. ale gamonie jakas tasme probowali wkleic ktora nic nie daje. wiec czeka mnie kolejna wizyta i trzeba im bedzie lopatologicznie wytlumaczyc ze sie spierniczyl ten caly kołek niebieski.

 

pozdr. monika.

 tylnej  bocznej oczywiscie. bo  tylnej mozna zrozumiec jako tej od bagaznika..

[awas]

U mnie trzeszczą zasadniczo 3 plastki (nakręcane drganiami generowanymi przez silnik) :

 

- na wolnych obrotach (700-800 obr/min.) osłona tunelu z przodu po prawej stronie ociera o "spód" schowka. Jak siedzi pasażer i dociśnie ten plastik nogą to jest cisza. Ostatnio wcisnąłem kawał papieru pomiędzy schowek a ten panel i jest duża poprawa.

 

- przy przyspieszaniu ok. 1750 obr od kilku miesięcy dochodziło coraz głośniejsze brzęczenie, którego nie mogłem zlokalizować. W końcu znalazłem. Źródłem dźwięku jest nawiew. Wystarczyło założyć na srebrny plastikowy pierścień gumkę do włosów (podziękowania dla córki) i miedzy żaluzje nawiewu wcisnąć zgiętą w U paczkę chusteczek higienicznych i spokój

 

- przy 1800-2000 obr./min - trzeszczenie pod szybą - koło wylotu powietrza. Pomogło wciśnięcie gąbki do wycierania szyb między szybę i deskę, tak żeby się deska lekko ugięła.

 

- dodatkowo jakiś jakby papier lata mi w kole kierownicy i szeleści - i tu sam nic nie zrobię.

 

Po upchaniu tych papierów błogiej ciszy nie ma, bo diesel i tak klekocze, ale przynajmniej nic nie brzęczy.

Na wtorek umówiłem się w ASO na usuwanie tych niedogodności w ramach gwarancji, ale jakoś odniosłem wrażenie, że nie powinienem sobie dużo obiecywać.

 

Poza tym mam nadzieję, że za drugim podejściem (pierwsze - czyszczenie hamulców za 80 zeta było nieskuteczne) poradzą sobie z piszczącymi hamulcami w tylnym lewym kole, które niemiłosiernie piszczą podczas lekkiego hamowania, mimo, że po 35 tys. km fabryczne tylne klocki są jeszcze grube.

[mucka38]

Paczka chusteczek wygieta w U :D:D Sory to nie złośliwe , ale sie usmialem serdecznie

[awas]

Paczka chusteczek wygieta w U :D:D Sory to nie złośliwe , ale sie usmialem serdecznie

Brzmi komicznie, wygląda jeszcze lepiej.

Mam nadzieję, że jak w ASO pokażę palcem co dokładnie brzęczy to się ruszą i może coś z tym zrobią.

Mam topową wersję qashqaia, która po 1,5 roku i 35 tys. km skrzypi, trzeszczy i piszczy jak jakaś stara dorożka.

I po wizycie w serwisie. Brzęczy trochę mniej. (mogę jeździć bez chusteczek w nawiewie)

 

Niestety po odebraniu auta byłem zmuszony wrócić do serwisu i zaprosić serwisanta do wspólnej krótkiej przejażdżki, po której stwierdził, że będą musieli jeszcze się nad sprawą pochylić, bo gąbki które włożyli między plastiki nie zdały egzaminu.

 

Nie poradzili sobie z piszczącymi hamulcami tzn. wyczyścili zaciski (po raz drugi odpłatnie) co nic nie pomogło. Nie będę im już tym głowy zawracał, bo za te 180 zł co zostawiłem w serwisie za czyszczenie zacisków już bym miał wymienione klocki z tyłu, co pewnie zrobię poza ASO przy okazji zmiany opon na letnie.

 

Trzeszczenie w kierownicy wymaga naprawy gwarancyjnej, na która potrzebują zgody centrali.

 

Na moją prośbę sprawdzili silnik pod kątem spalania i potwierdzili, że sprawny Qashqai+2 2.0 dci AT zużywa w mieście 12 l ON/100km i nie jest to spowodowane żadną awarią.

[gambiting]

 

Na moją prośbę sprawdzili silnik pod kątem spalania i potwierdzili, że sprawny Qashqai+2 2.0 dci AT zużywa w mieście 12 l ON/100km i nie jest to spowodowane żadną awarią.

Hmmmmm, ja mam też X-Traila w 2.0dCi i automacie, więc identyczny silnik i skrzynia jak QQ. Nawet waga będzie podobna jak masz wersję +2. I chyba nie wiem co musiałbym tym autem robić żeby wyszło spalanie 12 litrów/100km, naprawdę baaaaaaaardzo musisz ostro nim jeździć. Ja ostatnio jeździłem wcale nie jakoś spokojnie po Warszawie i faktycznie,średnie spalanie zbliżało się bardzo blisko do 10L/100km, ale żeby serwis Ci powiedział że 12 to norma? Moim bardzo skromnym zdaniem - sporo.

[awas]

Hmmmmm, ja mam też X-Traila w 2.0dCi i automacie, więc identyczny silnik i skrzynia jak QQ. Nawet waga będzie podobna jak masz wersję +2. I chyba nie wiem co musiałbym tym autem robić żeby wyszło spalanie 12 litrów/100km, naprawdę baaaaaaaardzo musisz ostro nim jeździć. Ja ostatnio jeździłem wcale nie jakoś spokojnie po Warszawie i faktycznie,średnie spalanie zbliżało się bardzo blisko do 10L/100km, ale żeby serwis Ci powiedział że 12 to norma? Moim bardzo skromnym zdaniem - sporo.

 

Ja tym autem wożę dzieci do szkoły. Żadnych rajdów. Odpalam rano, przejeżdżam 12 km w koreczku, co zajmuje mi około 30 minut. Potem wieczorem wracam, co z racji mniejszych korków zajmuje mi 20-25 minut. Od czasu do czasu robię wypad do supermarketu lub innego przybytku "kulturalnego". Do tego średnio raz w miesiącu trasa 700 km po autostradzie.

W mieście rzadko przekraczam 2500 obrotów.

Samochód w danych technicznych ma zapisane zużycie 9.3 latem/jesienią udawało mi się zmieścić w 10, teraz nie ma szans?

 

W tym X-trailu masz filtr cząstek stałych?

[kajusDE]

Sporo ale nie wiemy gdzie i jak jeździ. Juz kiedyś opisywałem. Mi Laguna III z silnikiem tym co macie w QQ tylko 175KM paliła w mieście 6.5l w co nikt nie wierzył nawet po przedstawianiu fotorelacji. ... z tym ze droga do i po pracy to 18km z czego 16km to jedna długa prosta była na której musiałem miec cholernego pecha zeby zatrzymać sie wiecej jak 2 razy, prędkości miejskie czyli 50 max 69km/h ze względu na fotoradary i jazda cały cały czas na 4 biegu. Przeprowadziłem sie do centrum, do pracy mam 9 km i 32 pary świateł po drodze. Rano bez korków stoję średnio 7-9 razy a czasem i wiecej, popołudniu trochę wiecej sie stoi. Czas dojazdu (rano) identyczny z poprzednim a spalanie w tamtej lagunie podskoczyło do prawie 10litrow, myśle ze gdyby Lalka była w automacie doszłoby do 11l wiec 12 w odpowiednich (niesprzyjających) warunkach uważam za normę dla tego silnika i skrzyni. Na forum Laguny tez wiele osób z tymi 150KM w automacie zgłaszało takie spalanie.

[Dareq]

Sorry ale nie widze. Masz automat? Ja w automacie w podobnych warunkach jak Twoje mam koło 11 litrów. Mowię tu o jeździe w korkach. Komputer pokazuje 12.1 litra i dalej juz nie rośnie ile bym w korku nie stał.

[kaarolek1]

u mnie też ostatnio zauważyłem dziwne dzwięki w okolicy podszybia od strony pasażera, jak można włożyć coś pod spód tego podszybia jak tego wogóle nie idzie podnieść jak wy to robicię, czy zdemontować całe podszybie i wkleić coś pod to?

[Dareq]

Bez ściągania całej deski to mozesz zdjąć tylko ten panel ze środkowymi nawiewami wyjmując najpierw panel klimatyzacji i spróbować podłożyć cos od tamtej strony.