Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

konserwacja nadwozia


bartusb
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Blachy podobno podwójnie ocynkowane. Przypuszczam, że słabsza konserwacja, to będzie wewnątrz drzwi. Tam już maszynowo i fabrycznie tak dokładnie podkładem nie popsikają. Może dziać się tak jak na dole w drzwiach u "Poldka". Ale nadkola, progi od wewnątrz i oczywiście przednia belka, to jest chyba standart we wszystkich markach /bynajmniej ja to robiłem i robię w każdym swoim samochodzie, teraz została mi tylko do zrobienia belka/. Teraz bitumiczny baranek w areozolu to 15 min roboty. Ale dni coraz chłodniejsze, to i przczepność będzie gorsza. Ratuje tylko ciepły garaż, aby dany środek dobrze złapał podłoża.

Ale ja napisałem o podwoziu, a Wam chodzi o nadwozie......Więc ja na wszelki wypadek do zamków drzwiowych wlewam olejku silikonowego /nie trzyma wilgoci, kurz się nie przykleja i jest ślizki/ i tym samym olejkiem smaruję środki uszczelki w której przesuwa się szyba. Po za tym szczykawką, innym olejem psikam do wewwnątrz na zamki drzwiowe aby przypadkiem nie przymarzły cięgna.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie zapominamy o porzadnym woskowaniu karoserii na zime . ja swoja p11 woskuje woskiem formula1 w takim zoltym opakowaniu.fakt drogi ale dobry. Po zimie tez. .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też mleczkiem robie karoserie I własnie tez Formula1 żółta butelka na zime i wiosne . I jak dla mnie to on nie jest drogie kosztuje 20zł a starcza na bardzo długo.Napewno zrobię konserwacje wew profili zamknietych i mleczkowanie.

No są bardziej droższe produkty.

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/68720-polerowaniewoskowanieczyszczenie-auta/page__fromsearch__1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w Polsce kupiony i produkcja w Anglii to lepiej zabezpieczyć podwozie (300-600 zł) wraz z podłużnicami. Profile wewnętrzne jak to 02/03 to juz za późno (moim zdaniem nie ma sensu). We własnym zakresie polecam zabezpieczyć progi valvoline wyciągając zaślepki (koszt ok 33 zł).

Pozdrawiam]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że na konserwacje nigdy nie jest za pózno ;)

Ja bede konserwował profile zamkniete tzn demontaż tapicerki drzwi czy tylnej klapy no i boczki tylnie żeby w błotniki wlać.

Jakoś ruda mi nie bierze i wole zabezpieczyć.

No mam zamiar zakup tylnych nadkoli i założyć ich żeby błota tam nie było przynajmniej też to zabezpieczyć.

Jedno szczeście że fajna pogoda jest jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w Polsce kupiony i produkcja w Anglii to lepiej zabezpieczyć podwozie (300-600 zł) wraz z podłużnicami. Profile wewnętrzne jak to 02/03 to juz za późno (moim zdaniem nie ma sensu). We własnym zakresie polecam zabezpieczyć progi valvoline wyciągając zaślepki (koszt ok 33 zł).

Pozdrawiam]

 

i co z tego ze rok produkcji '03r, nie widac zadnej rdzy a mam zamiar jeszcze kilka lat jezdzic wiec poszukam u siebie jakiegos mechanika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na mojej 2003 nie ma ani kropki rdzy nic nie zabezpieczalem - nigdy a stoje pod chmurką , ktos na forum kiedys pisal o rdzy ogolnie nie spotkalem sie jeszcze z rdza w p12

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na mojej 2003 nie ma ani kropki rdzy nic nie zabezpieczalem - nigdy a stoje pod chmurką , ktos na forum kiedys pisal o rdzy ogolnie nie spotkalem sie jeszcze z rdza w p12

A przedni pas-belka pod chłodnicą, sprawdzałeś. Podobno to przypadłość.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/formula-1-wosk-mleczko-carnauba-car-wax-475ml-i1911025780.html

 

Ja używam tego mleczka .

 

 

Są pewnie inne firmy jak Car plan czy Sonax i każdy ma swoje wyprubowane. Napewno polerka maszynowa jest dużo lepsza i pozniej mleczko czy wosk. A maszyna można na wiosne zrobić.

A jeśli chodzi o profile zamkniete i fluidol to czy novola czy innej firmy zawsze jest zabezpieczenie.

Pewnie w sprayu jest lepiej i nie trzeba do warsztatu jezdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W aucie powinny być zaślepki najlepiej je zdjąć i pryskać .

Pewnie coś sie rozpyli.

Skoro koledzy już go prubowali to pewnie zdaje egzamin.

Napewno na pistolet i sprężarke jest wieksze ciśnienie i mi starczaja 2l np Novola na kombi jak bratu zabezpieczałem i aż wyciekło a to tylko 30 zł. Bo to a w każdym sklepie dostaniesz czy mleczko czy novola. tylko musisz miec dostep do sprezarki a demontaz tapicerki tez nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja własnie takiego używam ;)

I tak jak pisze na butelce auto umyte i wysuszone i pozniej najlepiej w garażu a nie w pełnym słońcu bo smugi mogą zostać.

I jedna szmatke najlepiej bawełnianą zamoczyć ją w wodzie wycisnąć ja i lekko wilgotna nakładać mleczko i kolistymi ruchami na lakier.

Element wyschnie i szmatka sucha polerować do czystego ,pozniej można jeszcze na sucho wytrzeć.

Trzeba uważać na czarne plastiki. Chyba że masz czarnidło na plastiki.

A żeby mieć bardzo ładny efekt to można zlecic w warsztacie polerowanie maszyna i pozniej tym woskiem. I po takiej zabiegu co jakiś czas wosk nałożyc i lakier bedzie cały czas ładny i gładki.Bo teraz to pewnie jakieś naloty czy z drzewa czy ogólnie kurz itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja własnie takiego używam ;)

I tak jak pisze na butelce auto umyte i wysuszone i pozniej najlepiej w garażu a nie w pełnym słońcu bo smugi mogą zostać.

I jedna szmatke najlepiej bawełnianą zamoczyć ją w wodzie wycisnąć ja i lekko wilgotna nakładać mleczko i kolistymi ruchami na lakier.

Element wyschnie i szmatka sucha polerować do czystego ,pozniej można jeszcze na sucho wytrzeć.

Trzeba uważać na czarne plastiki. Chyba że masz czarnidło na plastiki.

A żeby mieć bardzo ładny efekt to można zlecic w warsztacie polerowanie maszyna i pozniej tym woskiem. I po takiej zabiegu co jakiś czas wosk nałożyc i lakier bedzie cały czas ładny i gładki.Bo teraz to pewnie jakieś naloty czy z drzewa czy ogólnie kurz itp.

 

Dzięki za info, będę niedługo próbował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co i jakim sposobem siknąc w zamki by nie zamarzały mi co chwila drzy zamarzaja tak ze nie moge ich wogole oderwac tył tak zamarza ze jak ciagne za klamke tj luzna musze otwierac od srodka a zamykac pilotem na przycisnietych drzwiach , jutro bede smarowal silikonem uszczelki nie powinny juz przymarznac drzwi do karoserii ale co z zamkami ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co i jakim sposobem siknąc w zamki by nie zamarzały mi co chwila drzy zamarzaja tak ze nie moge ich wogole oderwac tył tak zamarza ze jak ciagne za klamke tj luzna musze otwierac od srodka a zamykac pilotem na przycisnietych drzwiach , jutro bede smarowal silikonem uszczelki nie powinny juz przymarznac drzwi do karoserii ale co z zamkami ??

 

Oooo pytanie za 10pkt. bo już zapomniałem co się działo zeszłej zimy.. :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na uszczelki mam kupione silikon w sprayu i też go zastosuje. A w zamki to najlepiej jakieś wd40 czy cos z tego typu.Tam gdzie kluczykiem sie otwiera tez .

Tym mleczkiem żółtym robie też szyby oprócz czołowej. od wew strony szyb stosuje anty para też różne firmy i też pewnie zda egzamin ;)

Są też na zew strone szyby niewidzialna wycieraczka.

Ja ta wycieraczke czy anty para żeby szyby nie parowały mam z Autolandu.Kosztuje ok 10 zeta za sztuke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to ze czasami jak sie pociagne za klamke, czy z tylu czy z przodu to przymarzatak jakby sie zamek zawiesil i klamka chodzi na sucho - nie da rady zamknac drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To najlepiej smarować tym wd40 do tego stopnia że puści i klamka normalnie bedzie sie zamykac tzn do góry i na dół samo spadnie.

Chyba że tapicerke zdemontować i wykrecić klamke i też smarować.Pewnie na sprężynkach zapiekłe czy miedzy plastikami zapiekłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem mazdę to rozbierałem drzwi kilkukrotnie w nissanie jeszcze tego nie robiłem, muszę popatrzeć gdzie są śruby itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie powinno byc problemu z demontażem.

Może w dziale Zrób to sam znajdziesz odp ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...