Brak mocy w Note 1.6

[graphia]

Ja rozumiem gaz do jakiegoś potwora 2,5 litra itp... ale Notek 1,6 jest na prawdę oszczędny jeśli się wcześniej "wyreguluje nogę"

[ranger]

Gdzieś kiedyś oglądałem program w którym testowano różne patenty i magiczne urządzenia mające na celu zmniejszenie zużycia paliwa w samochodzie. Okazało się, że najlepszym takim patentem dającym realną, mierzalną oszczędność jest.... jazda na bosaka . Bosą stopą dużo delikatniej operuje się pedałami a w szczególności pedałem gazu. No i jeździmy wtedy znacznie oszczędniej .

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez ranger

[Gość dj.still1]

Każdy z was na wesoło podchodzi do tematu gazu jako oszczędność ale który pierwszy odezwie się i powie ile kilometrów robi w ciągu roku żeby mówić o wydatkach, kosztach i oszczędności?????

 

W ciagu roku robie jakieś 70 tyś km, gdzie miesięcznie wychodzi jakieś 6000km???

Czy pokonując takie ogległości któryś z Was nie szukał by oszczędności w gazie???

Piszecie o oszczędnej jeździe, o jeździe na bosaka ale powiem Wam że tankujecie raz na tydzień na stacji benzynowej i to nie do pełna a za sybloliczną stówką lub dwie.

Ja niestety robie to co 2 dni tankując gaz do pełna i dopieru tu możemy mówić o oszczędności.

Ani ja ani nikt z Was nie mógby się spodziewać że gaz może tak namieszać w silniku Notka, jest na forum kilku użytkowników kórzy zrobili po 100tyś na gazie i wszystko jest OK. Ja widocznie miałem pecha że stało sie to co się stało...A udowadniając wam że gaz jest oszczędny podam przykład poczciwej hondy civic z 95r którą do dnia dzisiejszego na gazie zrobiłem 220 tyś. a razem ma przejechane km 330tyś i nic a nic się nie dziej z silnikiem.

Dla bajeru, co 15 tyś km wymagana jest wymiana filtra gazu a ja nie zrobiłem w hondzie tego ani razu!!!

Mam powody żeby mówic o oszczędności z instalacji gazowej która w przypadku hondy zarobiła na siebie kilkakrotnie.

Ogónie nie jestem zwolennikim gazu skoro samochód jest wyprodukowany do jazdy na benzyne ale który z nasz w Polsce nie szuka oszczędności w każdej dziedzinie. Nikt z Was nie komentowałby głupio gdyby go było stać utrzymać silkini 2,0,-3,0 - 2,5tdi. Każdy żyłuje na 1,4 czy 1,6 ale kozaków nie brakuje....Tak trochę złośliwie, ale cóż skoro niektórym łatwiej się pisze niż myśli.....

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez dj.still1

[ranger]

Hej, nie odbieraj tego tak osobiscie . Wiadomo, że horyzont patrzenia zmienia się w zalezności od warunków. Nikt Cię tu nie piętnuje, że jeździsz na gazie. W Twojej konkretnej sytuacji i przebiegów jakie robisz, gaz może się sprawdzić. Zobacz, padły nawet konkretne propozycje poprawy obecnego stanu rzeczy: lepsze wtryski, lubryfikator itp. A to, że nie jesteśmy tu zwolennikami gazu - cóż, żyjemy w wolnym kraju . Każdy ma prawo do swojego zdania . Tu też się z Tobą zgadzam. Wypowiedzi typu "gaz jest do d.....y", faktycznie nie wnoszą za wiele do tematu. Ale nasze forum zawsze broni się tym, że oprócz pewnej dozy humoru i sarkazmu, merytoryka zawsze gdzieś się tam przewija. I o to chodzi .

[was79]

Nikt z Was nie komentowałby głupio gdyby go było stać utrzymać silkini 2,0,-3,0 - 2,5tdi. Każdy żyłuje na 1,4 czy 1,6 ale kozaków nie brakuje....Tak trochę złośliwie, ale cóż skoro niektórym łatwiej się pisze niż myśli.....

 

Oj wypraszam sobie, jeżdżę właśnie mocnym 2.0

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez was79

[graphia]

Robiąc 70 tys km rocznie nigdy w życiu nie wybrałbym silnika zasilanego benzyną (a tym bardzie przerabianego na gaz)... zdecydowanie wolałbym diesla......

[Gość Czeslaw4]

Robiąc 70 tys km rocznie nigdy w życiu nie wybrałbym silnika zasilanego benzyną (a tym bardzie przerabianego na gaz)... zdecydowanie wolałbym diesla......

 

Oczywiście, że tak ! Jeśli już na gaz, to z fabrycznie zamontowanym. Wówczas silnik odpowiednio jest wzmocniony.

[JACKO29]

Dj.still,nie potrzebnie się napinasz.To że sobie trochę folgujemy ,nie ma żadnego związku z Twoim wyborem.Logiczne że przy takich przebiegach marzeniem jest jak najmniej wydać na paliwo,znam ludzi(i jeździłem z nimi),którzy robili mniejsze przebiegi i mieli gaz w ...TICO! I bardzo zachwalali takie rozwiązanie.Więc to że sobie troszkę dworujemy obróć w drugą stronę i do przodu!

Ważne abyś próbował skorzystać z tego co było podsunięte(Dar,Ranger),może to odniesie duży skutek i uchroni Cię od napraw.

[manix]

Ja tylko nieśmiało dodam że mam znajomego, który "siedzi"w gazie i na moje pytanie, jeśli gaz to jakie auto-silnik,odpowiedział "byle by nie Silniki mitsubishi GDI, merce z wtryskiem mechanicznym,ford-ZETEC, nissan,prawie wszystkie hondy(ty mówisz że u Ciebie taka biega!?)"ale to było jakies 6-7 lat temu.Mówił że te silniki nie znosza gazu,i notorycznie cos się z nimi dzieje.

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez manix

[notek-a]

Faktycznie, 1600zł na każde 40 tys. km, to taniocha.

Bardziej śmieszą mnie "oszczędnisie", którzy mają gaz np. w Porsche Cayene, albo w Audi A6 4.3 litra. Albo kogoś stać na taki samochód, albo nie.

[graphia]

Ostatnio mignął mi taki widok: jakaś świętokrzyska miejscowość - samotna stacja tankowania gazu gdzieś na środku niczego.... a tam -młodzieńca tankujący swojego dość nowego Forda Mustanga

Mustang na gaz.... oryginalny widok

[notek-a]

Mustang na gaz.... oryginalny widok

 

To raczej obciach i wiocha

[graphia]

Przecież piszę

[notek-a]

Tak, rozumiem, ale też nie mogłem sobie odmówić

[JACKO29]

Obciach,wiocha!?Toż to profanacja!!!

[ranger]

Takie widoki to wcale nie rzadkość. Kiedyś widziałem na stacji piękne wypasione BMW. Samochód marzenie, felgi, opony, wszystko pierwsza klasa. Wysiadł z tej beemki przystojny facet o południowej urodzie, przyodziany w skórzaną kurtkę i markowe ciuchy, całość dość solidnie okraszona dodatkami ze złota . I co ? Zaczął to piękne BMW tankować gazem...

[g.a.polak]

moze oni wszyscy mylą nitro z LPG?

[graphia]

masz na myśli podtlenek gazotu? bardzo prawdopodobne