CB radio montaż anteny

[dzemik]

Tuba jest 20W . Będzie prawie obok chłodnicy - ale nie tak żeby ją wychodzące ciepło podtopiło.

Jak nikt jeszcze nie motował to może zrobię parę fotek - trzeba jakiś przepust do komory silnika znależć - reszta to już chyba spoko

[Gość Bolivar]

Odświeżam temat (nie chcę śmiecić na forum).

 

Mam taki sam problem z CB w Navarce (2006 rok, 2.5 dCI, 4WD, navi) - nie da się po prostu rozmawiać. próbowałem różnych rozwiązań (filtry, anteny, różne CB i nic).

 

Czy udało się zwalczyć te szumy? Głupi tak w aucie tej klasy mieć takie problemy...

[Gość GregMar]

Hmmm... Tak w kwestii umiejscowienia anteny... A czasem zamiast wiercić dziury w tej pięknej karoserii to może warto przymocować antenę do lusterka?... Albo za pomocą UCHWYTÓW do tej belki poprzecznej łącżącej relingi i kable poprowadzić przez wywietrzniki z tyłu kabiny pod tapicerką do CB?... Takie małe pytanko laika czy taka bezinwazyjna metoda nie jest lepsza? Wszak i antena ciut wyżej, więc i zasięg większy...

 

Pozdrawiam. Dzięki Wam też chyba sobie wstawię CB jak nabędę Navareczkę :mikolaj: :mikolaj: :mikolaj:

[crensch]

a kable jak poprowadzisz? trzeba bedzie je i tak przyklejac czyli troche fuszera...

antena moze i wyzej ale chyba lepiej jak podepniesz do masy...

dziura tak jak mial dzemik:)jest chyba najlpeszym rozwiazaniem. antene zawsze mozna polozyc po skosie, kable ida pod tapicerka. i ja tak bede robil jak z samochodem juz dojde do ladu. problem tylko miejsce montazu samego radia...myslalem o wcisnieciu w schowek na okulary...

[domadm]

Greg, trochę wyżej czy niżej nie ma takiego znaczenia jak dobra masa. Relingi mają plastikowe podpory więc zapomnij o takim montażu.

Ja chwilowo jeżdżę z magnesówką, ale jak tylko przyjdzie hardtop to po zamontowaniu będę widział czy da się wcisnąć drut tak jak dzemik ma, i jeśli tak to wiertarka pójdzie w ruch

[Gość Konrad J.]

Witam

Wiertarka zrobi dziurke i antenka bedzie super mocowana.

i wszystko git - Tracimy gwarancje na perforacje bo byla ingerencja nie serwisowa.

wiec czy warto??????

[domadm]

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż tego czego się nie zrobiło

 

Poza tym, jakie jest prawdopodobieństwo perforacji tej części blachy? Jak myślisz, czemu dają na to tyle gwarancji?

[crensch]

perforacja jeszcze mi sie nie zdarzyla w zadnym samochodzie...predzej sie pozbedziesz samochodu...

[dzemik]

Problemem okazuje się nie dziurka, tylko znalezienie dobrego miejca na dziurkę - cały dach ma podwójne poszycie.

Znalezienie miejsca na otwór wymaga zdjęcia dużej częsci podsufitki , a tego nawet ASO nie chce robić bo podsufitka jest klejona do dachu.

 

Miałem propozycję z ASO montażu do relingu , no ale wtedy trzeba jeszcze do relingu trzeba wyciągnąc masę . A jak będzie działać na relingu to chyba każdy sobie zdaję sprawę.

 

Teraz mam antenę na dużej podstawie magnesowej i jest ok. Nie będę wiercił drugiego otowru - dałem sobie spokój :kosci:

[crensch]

a jak wchodzisz kablami?

[dzemik]

Mam kabel antenowy pod wykładziną podłogi i przez wywietrznik za tylną kanapą wychodzę na dach.

[crensch]

no ale jak przymocowany do karoserii?

[dzemik]

Idzie koło relingu, jest napięty i nie jest mocowany. Chciałem go chwycić opaską kablowa do relingu , ale nie majta się , leży na podstawie relingu.

[crensch]

nie ociera? bo ja mam puszczony drzwiami na razie ale to narazie to juz troche czasu i mo obralo troche lakier (mimo ze podkleilem tasma izolacyjna...to skubany sie troche przesunal )

[dzemik]

Obiecane zdjęcia z montażu tuby:

 

1. Przed

 

 

Tuba zmieściła się obok akumulatora . Mocowanie pod śrubę z nacięciem krzyżakowym

 

2. Po

 

 

Niestety zdjęcie trochę ciemne.

 

 

Niestety na razie przewód do radyjka biegnie pod górną częscią błotnika i wchodzi drzwiami pod uszczelka do kabiny. Skubaniec (Navara ) ma tak uszczelnione wszystkie przepusty pomiędzy przegrodą silnika a kabiną , że nie dało się przepchnąć kabla :028: Mozna spokojnie wjeżdżać do wody do 1m - do kabiny nic się nie dostanie

[crensch]

no calkiem ciekawie...

mam taka sama tube ale na razie na dachu (i tak kabel przez drzwi:) )

jak slychac spod maski przy wlaczonym silniku?

[dzemik]

Słychać dobrze na zewnątrz. Trzeba uważać z głośnością bo w środku nic nie słychać.

Jak krzyknąłem na dwóch gości którzy na przejściu dla pieszych pili sobie piwko zamiast iść - to o mało im piwko z reki nie wypadło. :diabel2:

 

Trochę jest zabawy z przełaczeniem na papugę. Przełacznik trzeba przełaczyć i dać głośność na maxa, no i nie zaszkodzi krzyknąć do gruchy :kosci:

 

Przejscie kablem przez drzwi to na razie prowizorka - muszę sforsować przegrodę silnika , ale ściemniło się za szybko i nie dałem rady.

 

 

Głośnik w tym miejscu mieści się idealnie - przykręciłem go tą śrubą z nacięciem pod krzyżak - i nic więcej nie potrzeba. Najlepiej ją odkręcać kluczem 10 , bo wkrętakiem nie da rady. No i 3m kabla przy głosniku to mało , trzeba minimum 4m - zależy gdzie jest radio. Jakby się dało przejść przez przegrodę - to 3m starczy.

:one:

[Szywal]

Po wymianie PW z Crensch'em postanowiłem podzielić się szczegółami montażu CB w mojej navarze. Antenę zamontowałem w otworze po antenie radiowej. Najbardziej karkołomnym etapem montażu było wyjęcie konsoli z podsufitki. Należy ją mocno podważyć z boku tam gdzie kończy się schowek na okulary a zaczyna światełko. Wtedy światełko powinno wyskoczyć z zatrzasków konsoli. Razem z konsolą w pozycji zatrzaśniętej tworzy kontrukcję która rozpiera się w podsufitce. W monencie kiedy wyskoczy z zatrzasków to konsola powinna dac się łatwo wyjąć. Wymontowujesz nastepnie antenę radiową. . Po antenie radiowej zostają dwa otworki duży i mały. Rozwiercasz delikatnie duży otwór i motujesz antenę CB. Mały otwór - przynajmniej w moim przypadku a mam antenę Sirio P600 Performer został przysłonięty gumką uszczelniającą. Dodatkowo montaż został wykoany na silikonie. Przeprowadzienie przewodu antenowego nie wymaga demontażu podsufitki. Należy jedynie zdjąć tę gume - uszczelkę obejmującą wykładzinę słupka podsufitkę i profil słupka i upchnąć kabel w tak powstałą szczelinę. Potem pod plastikami deski od spodu należy przeprowadzić kabel do tunelu środkowego gdzie ja mam zamontowane tymczasowo radio.

Teraz antena radiowa - należy skręcić ją sporotem z przewodem antenowym od radia i przykleić taśmą (ja użyłem zbrojonej srebrnej ) do podsufitki w okolicach przedniej szyby. Radio odbiera ok. Jak będę miał więcej czasu to poeksperymentuję jeszcze z długim batem anteny radiowej ale to chyba przesada bo to co jest działa.

Montaż konsoli polega na złożeniu konsoli i światełka aż zatrzaski tych obu części spolą je w jedną i wcisnąć w otór w podsufitce aż zaskoczy.

Tyle.

 

Instalacja chodzi świetnie - słychac mnie bardzo dobrze a i ja czasem jestem zaskoczony skąd łapię łączności. Dodam że antenka ma 125cm długości - dłuższa uprzykrza życie bo zestaw ma wysokość dużego TIRa.

 

Pozdrowienia

 

Przemek

[Gość Ryży Koń]

A ja zrobiłem rozeznanie i chyba zamontuję antenędo pokrywy silnika. Uchwytem przewidzianym do klapy bagażnika. Powinno sie wszystko zmieścić. Jak założę zacnej długości bat to nie będzie problemów z odbiorem. No i chyba wymienię Cobrę na coś lepszego.... Apetyt rośnie w miare jedzenia.

[domadm]

Ja wrzuciłem ostatnio antenkę na stałe, na tył kabiny z lewej strony, na końcu rynienki jest taka czarna zaślepka na nitach, wystarczy jeden wyjąć, rozwiercić lekko i już mamy solidny montaż + wejście do środka z teoretycznie łatwą możliwością powrotu do stanu fabrycznego (no prawie).

 

A co do radia, to śmigam teraz na Prezydencie Harrym II z ASC (bo zależało mi na ASC) ale powiem szczerze, że gdyby Cobra umiała startować po włączeniu z 19-tki to bym ją sobie dał nazad - to bardzo dobre radyjko.

[Gość Berez]

domadm, mozesz kliknac fotke tej swojej antenki

[domadm]

No to zainauguruję: mój aktualny stan mocowania anteny CB.

 

Co było dla mnie ważne:

1. Dobre parametry nadawczo/odbiorcze (dobrej klasy antena i połączenie bez magnesu)

2. Możliwość łatwego składania przy wjeździe do garażu

3. Możliwość obniżania przy jeździe po lesie

 

Dokonałem montażu na stałe bez robienia dodatkowych dziur, wykorzystując otwory mocujące zaślepki na końcu rynienek dachowych. A robi się to tak:

 

1. Zdjąć plastikową nakładkę (jest na zatrzaski mocowane nitami do karoserii), wystarczy podważyć

 

2. Zdemontować podsufitkę w kabinie w rogu, wymaga trochę odkręcania np. mocowania pasów i odpięcia plastików

 

2. Rozwiercić lub obciąć górny nit i odzyskać zatrzask z białego plastiku, gdyby kiedyś trzeba było wrócić do stanu poprzedniego

 

3. Powiększyć odpowiednio otwór na gwint anteny w karoserii oraz w nakładce plastikowej

 

4. Włożyć trzon anteny przez plastik i dach, dobrze dokręcić jednocześnie pamiętając o właściwym ustawieniu, żeby antena nie wystawała poza obrys karoserii z lewej strony

 

5. Pozakładać wszystko na swoje miejsce. Po wewnętrznej stronie jest bardzo dużo miejsca na śrubę anteny i kabel, więc chyba każda się zmieści, kabel elegancko można wypuścić w dół słupkiem i w nadprożu.

 

I na szybciora parę fotek z komórki:

 

 

 

 

[Gość GregMar]

Domadm ładnie to wygląda , aha jest problem z fotkami, przy kliknięciu wyskakuje pusta strona przeglądarki z napisem, że nie można wyświetlić strony i tym samym powiększenia fotki.

[Gość Berez]

super to wyszlo.

 

mozna skopiowac twoj pomysl czy opatentowany juz jest

[Gość andy gordon]

Domadm ładnie to wygląda , aha jest problem z fotkami, przy kliknięciu wyskakuje pusta strona przeglądarki z napisem, że nie można wyświetlić strony i tym samym powiększenia fotki

-mi ladnie sie wyswietlilo.fajnie wyglada. :one: