manix Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 .Jest piękny klasyk z 68 ,ale nie cabrio(tam mam kolegę w tym fachu,cabrio nieosiągalne) http://www.bytbil.co...DIAAY3cMv6gAdAA! A tu prawdziwa perelka,ale ta cena http://www.bytbil.co...DIAAY3cMv6gAdAA! Ale dobra bo temat odjeżdża 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lewian Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Dokładnie tak własnie jest , materiał (tarcza) szybciej oddaje ciepło i mniej go przyjmuje własnie z powodu naciec i otworów , nastepuje tez mniejsze jej scieranie ze względu na mniejszą powierzchnie styku z klockiem hamulcowym podczas hamowania , ot i cała filozofia Jest zupełnie odwrotnie niż piszesz Wiercenie w tarczach nie ma na celu odprowadzenia ciepła tylko odprowadzenie gazów i pyłów hamulcowych powstających podczas hamowania. Idąc dalej tym tokiem tarcze nagrzewają się bardziej z powodu większego tarcia i również z tego powodu zarówno tarcze jak i klocki zużywają się szybciej co jest akurat logiczne, w sporcie nie liczy się trwałość a skuteczność. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bene Opublikowano 23 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2013 Witam. Mam Qashqaia +2 , jest to masa którą zatrzymuje układ dostosowany świetnie do tego pojazdu. Potężne serwo ma siłę adekwatną do masy a nawet przeinwestowaną ze względu na zaawansowany układ kontroli, stąd zwiększone zużycie materiału ściernego. Naprawiam zawodowo i moje doświadczenia są moimi. Wymieniłem klocki przednie przy 60tyś na ATE i tą firmę polecam swoim klientom. Kiedyś wymieniałem klocki różnych firm do czasu, kiedy ukazały się ATE nie odstępuje od tej marki. Po testach na rozgrzanych tarczach ATE bije na głowę inne skutecznością. Nie przeczę że są może inne lepsze, lecz te są sprawdzone. W moim Qashqaiu poprawiłem opory toczenia nadając w serwie luz między trzpieniem a pompą hamulcową. Bardzo ważną czynnością przy wymianie nakładek ciernych jest otwarcie odpowietrzników w trakcie wciskania tłoczków w zacisk. Wyciskamy zanieczyszczony i pozbawiony parametrów płyn. Należy oczywiście dolać świerzy i przepłukać naciskając kilkakrotnie na otwartym odpowietrzniku po zapięciu na tarczy. Można zwilżyć prowadnice smarem miedziowanym. Tarcze mają oznaczenie TUV i nie wolno przekraczać dolnej granicy zużycia. Grozi to zakleszczeniem klocka w zacisku i wypadek z trasy, dachowanie. Znam takie przypadki. W instrukcjach serwisowych są podane te wartości w mm mierzone specjalną suwmiarką kleszczową by wykluczyć rant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano27 Opublikowano 25 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2013 U mnie w QQ+2 ,(J10, silnik benzyna 2,0 ) klocki wymieniłem we własnym zakresie na Bosha., Koszty : przód - 110,00 zł , tył- 80,00 zł . W PDG Kraków chciano za tę czynność ok.800 PLN. Auto jest po 41 tys. przebiegu , tarcze są jeszcze ok. , ale na przeglądzie zimowym ( był darmowy ) zauważono również wycieki oleju . Do końca gwarancji zostało mi jeszcze 4 miesiące więc uda mi się to załatwić w ramach serwisu gwarancyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Behemot Opublikowano 26 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2013 To jak to jest z tymi tarczami do QQ+2 na przód: są 295mm czy 320mm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luc123456 Opublikowano 27 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2013 Tylko QQ+2 2.0dci ma te duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tymi Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2013 No własnie. QQ +2 dci ma wieksze tarcze. W serwisie przy wymianie na zimowe 16tki - wszyscy zrobili rybkę :-). Teraz na zime ma 17tki. Lato - 18. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boyazont Opublikowano 17 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2013 Witam, mam qashqai'a 1.5 dci 2007 Kupilem zestaw zamiennikow tarcze i klocki na tylna os. Tarcze pasuja super ale z klockami sprawa ma sie juz zupelnie inaczej. Klocki od zewnetrznej strony wchdza w "prowadnice" gladko i bez problemow ale te od wewnetrznej strony nie pasuja i nie daja sie wlozyc. Takze metalowe blaszki w ktore wklada sie klocki zdaja sie byc zbyt duze i dziwnie wystaja poza krawedzie. nie wiem czy ktos grzebal przy tylnych hamulcach wczesniej czy po prostu dostalem zly zestaw klockow. Czy moge gdzies znalesc tu na forum fotorelacje z wymiany klockow na tyl dla 1.5 disel?? zebym mogl porownac?? Z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ownerQQ Opublikowano 15 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2013 Cześć Mam to samo przy wymianie tylnych klocków. Z oryginalnych przy 75tkm jeden klocek zjechany do blachy - akurat ten bez czujnika zużycia, od strony zewnętrznej co dziwne! Reszta w 1/2 zuzyte. Kupiłem Boscha 0 986 494 090 i okazłao się, że ze względu na wystający element konstrukcyjny z tyłu klocka, nie mogę nałożyć oryginalnych tylnych blaszek na klocki, więc należy uważać na ten typ. Załozyłem od stron zewnętrznych bez blaszek, bo w Avensisie ich nie ma i jest git. Oczywiście prowadniczki posmarowałem smarem miedzianym tylko delikatnie. Jeden wewnętrzny klocek nie wchodził, więc zdjąłem prowadniczki, wyczyściełm i wyczyściłem skrobakiem korozję pod nimi na "łożu", po czym zamontowałem blaszki na miejscu delikatnie je pobijając. Pomogło - klocek wszedł luźniej. Oryginalne klocki na tył maja oznaczenie AK AP59H FF i wybity napis NISSAN. Mają dwa rowki do odprowadzenia pyłu natomiast Bosch tylko jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeRŁAziomal Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 Witam.mam panowie pytanko....posiadam nissana qashaia 2.0 benzynka i mam prawdopodobnie do wymiany klocki plus tarcze przod... czy firme TRW ktora mi oferuja to dobry material?? pasuje mi pojezdzic tym autkiem a mam go 8miesiecy a walnelo mu przejechane w tym czasie prawie 15tyskm ogolny stan 110 000 pozdr;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2014 (edytowane) Bardzo dobry.Jeden z dostawców między innymi dla nissana. Edytowane 29 Marca 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Witam.mam panowie pytanko....posiadam nissana qashaia 2.0 benzynka i mam prawdopodobnie do wymiany klocki plus tarcze przod... czy firme TRW ktora mi oferuja to dobry material?? pasuje mi pojezdzic tym autkiem a mam go 8miesiecy a walnelo mu przejechane w tym czasie prawie 15tyskm ogolny stan 110 000 pozdr;) TRW jak najbardziej, sprawdzona firma dobra jakość według mnie trafny wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Mam w tidzie klocki trw przód -tył przejechane już na nich 5000 km 70% miasto 30% poza miastem. Jakość TRW w porównaniu do Orginalnych JURIDA to dzień a noc . Są miększe od JURID, trochę pylą ale nie niszczą tarczy hamulcowej . TRW czy są zimne czy rozgrzane zero pisków cisza jak w Bentleyu z Crewe ;-) Jurid piszczał jak był zimny ,piszczał nawet po rozgrzaniu. TRW brać kupować w ciemno ................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slik Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 ja w ubiegłym tygodniu właśnie wymieniłem tarcze + klocki przód na TRW. Koszt: tarcze 140 zł (x2) + klocki 120 zł. Zazwyczaj w różnych samochodach wymieniam na TRW i zawsze jestem zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 A ktoś z was stosował w Qq klocki Ferodo? Miałem je w Note,mało pyliły,hamowanie mocne,lepsze niż na firmowych Nissana.(Oczywiście z innymi tarczami.,mialem ATE) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Ferodo nie polecam . Ferodo miałem przód i tył w Fiacie Scudo i Kia Ceed znikały w oczach . A w Iveco Daily przód i tył na TRW jeździ do dziś a nie raz był przeładowany ;-) Nawet szefa mitsubishi pajero wersja dakar ma klocki TRW i bardzo zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paba Opublikowano 31 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 mam klocki Jurida w yarisie kupione z własnego wyboru i świetnie się spisują z tarczą Textara TRW też miałem, mocno mi pyliły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dolar100 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Do japończyków często zakładałem KASHIYAM-ę, byłem zawsze zadowolony bo mało pyliły. Z TRW byłem zadowolony w VOLVO, ciężkie auto i dawały radę. Zawsze stołowałem się w IC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 (edytowane) Hamulce - a warunki gwarancji. Skończyła mi się gwarancja i zrobiłem przegląd po 3l.. Przegląd ten zgłosiłem w ostatni dzień gwarancji lecz termin wyznaczono mi na następny dzień .W trakcie jego mechanik stwierdził ,że tarcze i klocki są do wymiany ale dodał ,że te sprawy nie podlegają gwarancji. Jakież było moje zdziwienie bo : - mam przejechane nie całe 30tyś km - 3 tygodnie wcześniej w serwisie zrobiono mi przegląd samochodu łącznie z homownią i innymi testami stwierdzając ,że jest w stanie idealnym. A zgłaszając wskazywałem na tarcze hamulcowe ,że są dla mnie "dziwnie ubarwione" skwitowano to tym , że jak samochód dłużej stoi to coś tam się z klocków osadza itp. Wrócił z urlopu servismen więc zwróciłem się z reklamacją tego przeglądu . Na wstępie powiedział mi ,że te sprawy nie podlegają gwarancji. Nie zgadzam się z nim i jestm umówiony na wizytę. Co z tego wyniknie -nie wiem. Wczytuję się w warunki gwarancji i nie są one precyzyjnie napisane. W moim rozumieniu jeśli szczęki i tarcze zdarłyby się w sposób naturalny w związku z eksploatacją to ja rozumiem. Ale jak w przeszłości przejeżdżałem na oryginalnych hamulcach po 75 tyś. km bez wymiany to obecnie są one wyeksploatowane w 1/3. Czy ktoś może w tym temacie ma jakieś doświadczenie to proszę o podpowiedż . Edytowane 7 Kwietnia 2014 przez nowy 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Gdybyś miał skrzywione tarcze to na gwarancji by wymienili,ale jak są naturalnie zużyte to raczej klapa.Nie ma reguły że tarcze czy klocki mają wytrzymać 80 czy ileś tam tysięcy przebiegu.U Ciebie padły po ok 30tys,u innych mogą po 50tys,więc nie ma podparcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 (edytowane) Moje mają " bruzdy- wżery" jak na pooranym polu ...to nie jest naturalne zużycie . Myślę ,że skrzywione tarcze wytłumaczyliby faktem wjechania w jakąś wodę z nagrzanymi tarczami... Jest już diagnoza serwisu . Mało używany samochód przez co w czasie postojów rdza wżerała się w tarcze przez co nastąpiło szybsze zużycie . Teraz muszę "konserwować" hamulce ...nie wiem tylko czym Edytowane 7 Kwietnia 2014 przez nowy 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fergul11 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Teraz muszę "konserwować" hamulce ...nie wiem tylko czym Pewnie smarem ,towotem , albo innym mazidłem żart. Też jestem ciekaw co jest do konserwacji tarcz ham. na samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2014 (edytowane) Tak jak wszędzie - zdarzają się i buble . Poprzednio jeździłem Hondą Civic 70tyś. przez 7l.nastepnie Lancerem 47tyś. przez 5lat czyli w tych samych przebiegach jak obecny. Sprzedałem je i nie tak szybko nabywcy wymieniali klocki bo tarcze napewno nie. Tylko ,że były to oryginalne "japończyki" nie to co - "made in składane " Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez nowy 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Zgadzam się z Tobą ... a to też potwierdza markę Nissana (powtórzę - "made in składane") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2014 (edytowane) Pewnie smarem ,towotem , albo innym mazidłem żart. Też jestem ciekaw co jest do konserwacji tarcz ham. na samochodzie CRC Brakllen Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.