swozen?

[Gość mariusz226]

witam czy jezeli slysze stukot jak b sie cos odkrecilo i stuka przy malej predkosci i duzej na malych nierownosciach to moze byc swozen? wachacz gorny poprzeczny wymieniony nie on. stabilizator tez i koncowki. a stuka niemilosiernie a nie wplywa na ruszanie nie przeskakuje przy ruszaniu skrecie tylko stuka jak by cos bylo bardzo lozne podczas jazdy na nierownosciach .

[krzysiek1958]

Moze byc duzo rzeczy. Nalepiej to jedz na szarpaki i powiedza CI dokladnie . Sprawdz tez ze czy nie masz poluzowanych kol.

[Gość mariusz226]

kolo ok. raczej swozen a jak go wymienic i czy dam rade sam? ma ktos pomysl?

[krzysiek1958]

Skoro twierdzisz ze sworzen to trzeba miec praske zeby go wcisnac do wahacza. Nie jest on przykrecany. Ja sie nie bawilem samemu tylko dalem do mechanika . Oni maja odpowiedni sprzet. Poza tym trzeba tem wahacz wymontowac i tu tez moga sie pojawic probmy z wyjeciem go z tulejek. I tak moze byc ze jesl wezniesz sie samemu to bedziesz sie bujal dlugo z tym . Zwlaszcza jak nie masz sprzetu.

[Gość mariusz226]

wlasnie ogladalem filmiki jak chlopaki montuja, masz racje ale jest problem wymienialem gorne wachacze mechanik to robil... i popelnil DUZY BLAD dokrecil na maksa wachacze na podnosniku...... opuscil i co???????? pewnie tuleje oberwalo i znow wali na nowych wachaczach...... tak mi sie wydaje.

[krzysiek1958]

Mariusz ja mysle ze nie ma co szukac . ja tez przykrecilem na podniesionym kole wahacz gorny i nic sie nie stalo (wahacz na tulejach za 90zl) .Wedlug mnie trzeba jechac na szarpaki i poszuzukac przyczyny tych stukow. Moze tez tak byc ze masz luzne sanie i stukaja . Moga byc poluzowane lub pozrywane sruby od tulej wahacza dolnego. Ale tez rowniez moga byc luzy na sworzniu wahacza. Trzeba tam zobaczyc lomem czy nie ma luzow. Wahacze gorne tez CI wyjda na szarpakach. Zaplacisz 20 zl a bedziesz pewien. Po prostu wskazuje CI inne przyczyny niz sworzen i wahacze gorne tych stukow.

[Gość mariusz226]

wiem ale ja w norwegi jestem. ok pojade do tych co montowali w pon i niech mysla, moze tez zwrotnica... dzieki dam zanc co i jak z dokladnym opisem pozdrawiam

[Maciek90]

Albo poprostu unies auto i ruszaj kolem, byc moze padlo ci lozysko zwrotnicy, podnies to kolo i zlap na godz. 12 i 6 i ruszaj czy nie ma luzow, u mnie jak byl rozwalony sworzen to odziwo nie stukalo tylko cos przeskakiwalo i samoczynnie skrecal lekko, podnioslem i ruszalem kolem i luzy byly ogromne poprzeczne.

[Gość Brow4r]

Witam...

Podepnę się pod temat. Wcześniej w innym temacie opisywałem problem z zawieszeniem przód, jednak pewna kwestia nadal mnie niepokoi. Na szarpakach wyszły pęknięte tuleje dolnych wahaczy, wymieniłem obie tuleje z każdej strony, do tego drążki stabilizatora, gumy stabilizatora, górne wahacze na łożyskowane, zrobiona zbieżność, Zawieszenie pięknie usztywnione nic nie puka, cisza. Ale mam wrażenie, że przy większych prędkościach auto ma tendencje do myszkowania, tzn tak jakby jeździło delikatnie od lewej do prawej i z powrotem. Jak miałem rozwalone zawieszenie to jakoś nie zwracałem na to uwagi, bo autko miało luzy i odruchowo lekkie kontry były podczas jazdy. Teraz jak zawieszenie jest sztywne to każde zachowanie auta czuć na kierownicy. Mechanicy mówią, że wszystko ok, reszta podzespołów sprawna. Jakie są objawy zużytych sworzni lub łożysk zwrotnicy ? Ew. może jakieś inne pomysły, co jeszcze sprawdzić.

[Gość mariusz226]

maciek wygral quiz lozysko zwrotnicy padlo. teraz pytanie czy latwo sie to wybija? czy moga bys problemy prasa jest wiec mechanik powinien ogarnac temat? jestem za granica w norwegi tutaj sa duze koszty dlatego pytam jak to idzie z wymiana? a jezeli chodzi o to czy auto myszkuje? nie jest sztywne i jedzie prosto . tylko sie tlucze ta zwrotnica

[Maciek90]

Trzeba odkrecic ta nakretke pod zaslepka, pozniej gorny wahacz odczepic od zwrotnicy przewod hamulcowy i absu(jezeli posiadasz), odkrec jeszcze amortyzator od zwrotnicy i podeprzyj zwrotnice jakims kawalkiem rury czy czyms i trzeba walnac mocno w piaste i powinno wyjsc, pozniej wybijasz lozyska male i duze, a potem wbijasz nowe i skladasz.

 

Mi to zajelo godzine.

[Gość mariusz226]

a stukaly koncowki stabilizatora.swozen to strzela jak sie rusza do przodu i znow do tylu i noga na hamulec. to byly koncowki,elo