Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Primera 2.0 gaśnie na ciepłym silniku przy schodzeniu z wysokich obrotów


pawelsalata

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, niedawno miałem wymieniane kompletne sprzęgło. Po odebraniu samochodu, okazało się że auto gaśnie, gdy się nagrzeje do normalnej temperatury pracy.

 

Gaśnięcie ma miejsce w przypadkach kiedy nagle zdejmie się nogę z gazu, i mamy np. 3500-4000 RPM, i jak schodzi do wolnych obrotów to spada momentalnie poniżej tysiąca i silnik gaśnie. Nie ważne, czy podczas jazdy (próbowałem na ekspresówce przy 120 km/h wybić na luz i auto zgasło), czy na postoju (jak wdepnę na parkingu gaz energicznym ruchem i obroty wzrosną do 3500-4000 RPM, to zamiast wrócić do około 1000 RPM, silnik gaśnie).

 

Podczas wymiany sprzęgła, wyjmowana była puszka filtra powietrza, a więc i odpinany przepływomierz. Zastanawiam się, czy może komuś puszka z przepływomierzem nie upadła na podłogę i ten się uszkodził. Zastanawiam się też, czy może zapomnieli o podpięciu jakiejś rurki od puszki filtra powietrza. Ale wtedy, czemu gaśnie tylko na ciepło, jak już nie działa "automatyczne ssanie".

 

Podczas wymiany sprzęgła, odłączyli też na kilka godzin akumulator. Czy to może mieć wpływ na rozprogramowanie przepustnicy/przepływomierza?

 

Na sam koniec, zostawiam do Waszej oceny powód, który cały czas mi chodzi po głowie i liczę niesamowicie na to, że to będzie wina tego właśnie. Zaraz po wymianie sprzęgła i odebraniu autka, pojechałem na zakupy do marketu i zatankowałem na stacji benzynowej przy Tesco... Marna jakość paliwa? Czy to możliwe? I czy możliwe że przez marne paliwo, objaw gaśnięcia jest tylko w danej, ściśle określonej sytuacji? Niebawem zaleję do pełna paliwa na normalnej stacji, Shell, czy Statoil...

 

Co do błędów. Nie ma żadnych. Nie wywala mi check-engine na desce, urządzenie do odczytywania błędów nie pokazało żadnego zapisanego błędu. Czy jest możliwość odczytać błąd w trakcie gdy pojawia się usterka? Chodzi mi o to, czy możliwe jest to, że błąd jakiś się pojawia jak auto zgaśnie, ale jak się przekręci zapłon to on się kasuje... mam nadzieję, że zrozumiecie o co mi chodzi.

 

Z góry dziękuję za opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek spróbuj zrobić naukę wolnych obrotów, u mnie pomogło na przygasanie, które się pojawiło po odpięciu aku kiedyś.

Co do pytania o błędy to jeśli błąd wystąpił, a później zniknął, to i tak wyskoczy po podpięciu np. ELM-a - bo komputer pamięta zarejestrowane błędy dopóki się ich nie wykasuje przy pomocy interface-u.

Co do paliwa to raczej wszędzie jest to samo, na wszystkich stacjach masz albo Lotos albo Orlen. Sam tankuję na stacji marketowej Auchan najczęściej (bo jest najtaniej) i tam jest paliwo z Orlenu, a problemów żadnych nie mam. Raz zatankowałem na shellu i też różnicy nie odczułem. Ja bym tu nie szukał problemów, wg mnie winne jest rozłączenie aku na te parę godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz już go uczyłem tych obrotów. Ale spróbuję raz jeszcze. Ale przerąbane z tymi sekundami. Najlepiej to ze stoperem robić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co dalej Tobie gaśnie po nauce wolnych obrotów? Moja rada ze zrób to jeszcze raz ale przytrzymaj dłuzej tą faze (wiecej sekund niz podaje instrukcja) kiedy obroty spadaja do ok 600-700 niech popracuje i dopiero wtedy zapal i wyłącz silnik 3-4 razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zrozumiałem. Którą fazę dłużej przytrzymać?

 

Po nauce wolnych obrotów jakiś tydzień temu dalej gaśnie. Ale zastanawiam się czy nie przytrzymałem za długo pedału gazu na samym końcu, kiedy CHECK przestaje migać a zaczyna świecić. I może tutaj coś skopałem. Bo później zobaczyłem, że pedał gazu trzeba puścić przed upływem trzech sekund, a ja puściłem po (około) 3 sekundach.

 

Zrobię niebawem jeszcze raz tą naukę. Ale dla pewności i tak zatankuję normalnego paliwa na normalnej stacji. Aby wykluczyć ten element układanki.

 

Hej... dziś doszło pływanie wolnych obrotów. Jak stoję na ciepłym silniku przy skrzyżowaniu, to obroty latają w zakresie 600-1100 (około)...

 

Zgasnąć potrafi nadal, ale się nauczyłem jak robić by nie gasło. Tylko że ten mój sposób to nie jest naprawienia auta. Po prostu jak dojeżdżam do skrzyżowania, do parkingu, jak zwalniam ogólnie, to zostawiam auto na biegu, hamuję tym biegiem aż do momentu aż się prawie zatrzymam a obroty (z wciąż wbitym biegiem) zejdą powoli do 1000 RPM.

 

Jak wcisnę sprzęgło od razu jeśli silnik ma np. 3000 RPM, to obroty spadają poniżej tysiąca, a auto gaśnie.

 

CHECK się nie zapala. Co może dawać takie objawy ale nie zapalać CHECK'a??? Błędów nie ma, czyli komputer myśli że jest wszystko OK. Ale nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam,

temat trochę odległy ale jeśli problem trwa to może pomogę;

miałem po kupnie auta ten sam problem, i wystarczyło przeczyścić przepustnicę i jak ręką odjął już 5 lat, choć raz w roku czyszczę sam przepustnicę bo podobno to problem p12, pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była czyszczona. Nie pomogło. Teraz jest spokój, przejechałem kilka tysięcy kilometrów od tamtego czasu i jest dobrze, wydaje mi się że przepustnica musiała się rozprogramować, a później sama w trakcie użytkowania auta nauczyła się, jak ma pracować.

 

Miałem zdjęty akumulator w warsztacie prawie 48h, i po tym to się zaczęło. Co ciekawe, adaptacja przepustnicy opisana tu na forum, też nie przyniosła efektu. Robiłem 2 razy. Ani razu nie pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...