Gość mirekg9 Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 piopet - przeczytaj to http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/82559-vacum-pompa-lancuch-napinacz-w-22-dci/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcopolo2010 Opublikowano 8 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2012 A jak jeżdze na oleju 10w40 moge przejsc na 5w40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piopet Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2012 piopet - przeczytaj to http://forum.nissank...inacz-w-22-dci/ Dzięki mirekg9 za ciekawe informacje, po świętach zaczynam od wymiany oleju i filtrów potem na diagnostyke i dam znać co i jak POZDR Dzięki mirekg9 za ciekawe informacje, po świętach zaczynam od wymiany oleju i filtrów potem na diagnostyke i dam znać co i jak POZDR Witam ponownie, jadę jutro na wymiane oleju ale po przeczytaniu wątku podanego przez mirekg9 mam wątpliwości jaki olej zastosować. Poprzedni właściciel wymieniał olej w ASO i tam wlewali shel 5w40. Pytanie moje czy przechodzić na 5w 30 (w związku z głośną pracą silnika) czy zostać przy 5w40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2012 (edytowane) Jeśli silnik się nie poci, nie ma wycieków, to śmiało można przejść z 10 na 5. Piopet, jak miałeś 40, to możesz na nim zostać, 30 też silnikowi nic nie zaszkodzi /na olejach 5/30 jeżdżą i samochody wyczynowe, sportowe i jakoś olej dla nich jest dobry, a w naszych samochodach nie ma aż tak ekstremalnych warunków/ lecz i tak głośnej pracy nie zniwelujesz. Ważniejsza jest pierwsza cyfra, czyli 5. /Oczywiście w/g mnie i ja tak trzymam./ Może przyzwyczajony jesteś do benzynki, lub dowiedz się co tak hałasuje-może to normalna taka, jego praca?. Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Lej co tam ci dadzą byleby świeży i napewno ten, za który płacisz. NIe zauważyłem różnicy bo miałem jedną akcje z 5/30 czy cos sie zmieniło. takto mam zawsze 5/40 shela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piopet Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Byłem dzisiaj u mechanika w serwisie boscha, posprawdzali stetoskopem cały silnik, jeździłem też troche z mechanikiem po mieście z podłączonym kompem. Diagnoza jest taka że w/g mechanika te silniki tak pracują, twierdzi że zna ten motor z xtriali które jeżdżą do nich na serwis. Parametry turbiny są ok. Wniosek z tego taki że chyba muszę się przyzwyczaić a jak nie to trza będzie sprzedać i nie wracać do japońskich diesli. POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Robertas Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Witam, mam podobny problem z turbiną 2,2 dci. Objawy: wycie gwizd w trakcie przyspieszania nawet od najniższych obrotów, nie bierze oleju ,sucha, moc jest, przejechane 80tyś. Gdy zdejmę rurkę od sterowania kierownicami to wycia i gwizdu niema ale wiadmo że tak nie można tego zostawić. Może sterowanie turbiny nawaliło i ustawia turbinę na max już od 1tyś obrotów? Czy ktoś może wie od jakich obrotów powinno działać sterowanie turbiny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 sprawdź dokąłdnie przewody powietrza. U mnie było pęknięcie przy/pod opaską i piszczało do zdiagnozowania dopiero po zdjeciu przewodu. Nie dawał żadnych objawów gdy się go macało i tarmosiło - poprostu gwizdał i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Robertas Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 Sprawdziłem/rozebrałem dokładnie dolot do turbiny , brak jakichkolwiek pęknięć. Za turbiną nic się nie poci a wiadomo że z odmy zawsze dostaje się trochę oleju i turbina pcha dalej ,więc uważam że brak nieszczelności aż do głowicy. Niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawidek6 Opublikowano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2013 (edytowane) Czy do micry 1,5 dci są jakies zamienniki turbo bo oryginał bardzo drogi, a zaczeła mi gwizdać przy dodawaniu gazu tak jak by jakas dzira w pzrewodzie była , albo coś z zwirnikiem się dzieje. Uszkodzona turbosprężarka to kłopotliwa kwestia. Dość często zdarza się w autach używanych o bliżej nieokreślonym przebiegu, ale znane są przypadki awarii turbosprężarek również w prawie nowych autach jeszcze na gwarancji. Duży wpływ na żywotność turbosprężarki ma sposób obchodzenia się z autem i dbałość o jego stan techniczny. Większość poruszających się po naszych drogach aut z turbodoładowanymi silnikami to samochody z silnikami diesla, ale sposób obchodzenia się z benzyniakami i objawy usterek są bardzo zbliżone.Dużo informacji jest na [url=REKLAMA[/url] peleciałem tą stronkę, ale nie znalazłem ineresujących mnie informacji o zamiennikach. Turbosprężarka w uproszczeniu składa się z części gorącej, czyli turbiny napędzanej energią wyrzucanych z silnika spalin i z części zimnej, czyli sprężarki budującej ciśnienie powietrza w układzie dolotowym. Obie części są ze sobą połączone a wirniki turbiny i sprężarki osadzone są na jednej osi. Oś ta jest wraz z wirnikami bardzo dokładnie wyważona przez producenta, aby sprostać ogromnym prędkością obrotowym. Oś jest również precyzyjnie osadzona na łożyskach smarowanych olejem silnikowym. Analizując powyższą budowę i działanie turbo moze mozna coś tańszego załozyć?Poz Kolega napisał 3 posty z tym samym linkiem reklamowym dostaje nagrodę Edytowane 18 Listopada 2013 przez Tofu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Tak - tańszy bedzie zwykły diesel bez turbiny. Ale nie wiem czy dałbyś radę jeżdzić autem, które ma 55Km. Tarmoś po kolei wszystkie przewod gumowe ściskajć je od początku do końca. Może piszczeć przewód olejowy smarujący turbinę. Nagar wewnątrz prezwodu zmniejsza jego światło. Jak zdejmiesz przewód z turbiny to poruszaj wirnikiem osiowo i na boki/góra/dół. Określisz stan wirnika turbiny czy do wymiany czy można jeszcze jeździć. Odczówalne luzy dyskwalifikują turbinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
preston81 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 jezdzic do poki nie padnie bo ci mechanicy nawkrecaja i nawciskaja kitow jak zkisisz turbo wsadzisz nowe- regenerowane ten sam koszt jak bys mial naprawiac dzialajace ja zaluje ze regenerowalem i nie zaczekalem az padnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.