Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

2.2 dCi sprzęgło


klient

Rekomendowane odpowiedzi

Na początku chciałbym się przywitać - jest to mój pierwszy post. Mam też pierwszego Nissana :)

Pytanie dotyczy dziwnej pracy sprzęgła i skrzyni biegów.

Pedał sprzęgła jest dosyć twardy - ciężko go wcisnąć. To samo jest ze skrzynią biegów. Żeby wrzucić pierwszy bieg trzeba użyć większej siły. Kolejne biegi też dziwnie wchodzą. Jeśli chce je zmienić normalnie to czasem słychać zgrzytnięcie. Jeśli przy zmianie biegów najpierw wyrzucę na luz odczekam ok 1 sek (obroty spadna mniej więcej do takich jakie powinny być na następnym biegu) i dopiero wrzucę następny bieg to czasem udaje się uniknąć tego zgrzytnięcia (oczywiście pedału sprzęgła przy tym nie puszczam). Czy ktoś może mi powiedzieć co może być przyczyną takiego zachowania? Gdzie w Warszawie znajdę dobry serwis, który mi naprawi takie uszkodzenie?

Druga sprawa to przy jeździe na niskich obrotach i skręcaniu kół towarzyszy straszny "jęk". Czy to oznaka uszkodzonej pompy wspomagania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję ci, że przygodę z nissanem zaczynasz od tego modelu

Prawdopodobie juz pisałem w stukach zawieszenia o skręcaniu kół i ruszaniu i toważyszącym temu rumorowi poszukaj

plus zobacz czy masz płyn w zbiorniku wspomagania (chyba dextron IIIATF) jeśli nie to dolej i zobacz czy jęki żeżenmie przy oporach kierownicy są nadal jeśli tak to

poproś żanete o pomoc

skręć kierownicą do oporu i wyssij siuwax ze zbiornika

skręć kierownicę do drugigo oporu i wyssij siuwax i tak do wyssania całego siuwaxu

nelej nowy i pokreć jak ustało to odsapnij bo właśnie zarobiłeś kilka złotych

a co do sprzęgła to współczuję

 

PS

żaneta - strzykawka o dużej pojemności na nasze potrzeby zakończona wężykiem gumowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu kolego aż takie duże współczucia? Czyżby bardzo awaryjny model? Kupiłem go dosyć okazyjnie więc myślę, że było warto.

Płyn w zbiorczniku jest ale jest dosyć ciemny. Kupie w takim razie nowy (dzięki za podpowiedź jaki kupić) i wymienię.

Nie mam tylko żanety :P ale z tym sobie jakoś poradze - mam małą pompkę podciśnieniową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwumasa na allegro 2500pln plus robocizna jak na poczatki znajomosci :nissan2: to niezłe szarpniecia

jak pada sprzegło to przy ruszaniu są szarpnięcia na zimno jak się rozgrzeje auto i przestaje to poszło sprzegło

ale jesli masz wogóle problemy z wachlowaniem to może się coś zle komus poskładało

Model jak model jak dbasz tak masz ale niestety tutaj musisz dużo bardziej dbać :hug: to będziesz bardziej pewien tego czym jeździsz

powodzenia i zadowolenia :nissan2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego KLIENT okazyjnie kupić to przeważnie z ukrytymi usterkami , o płynie wspomagania już wiesz a o skrzyni chciałbyś wiedzieć, więc tak najpierw bezkosztowo spuszczasz olej ze skrzyni i jeżeli nie ma w nim opiłków mosiężnych to znaczy że synchronizatory biegów są dobre , drugie to jeżeli wciskasz do końca pedał sprzęgła i zahaczają biegi to kończy się tarcza sprzęgła ( potem zacznie się ślizgać) a dwumasowemu kołu zamachowemu wg. twojego opisu jeszcze daleko do usterki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Po czym można poznać usterki koła dwumasowego? Sprzęgło nie jest jeszcze aż tak kosztownym elementem, dwumasa to już chyba większe koszty, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumas około 2tys. , więc chwilowo nie zawracaj sobie głowy , jak mechanik dobierze się do tarczy sprzęgła to będzie wtedy widać luz w kole dwumasowym jeżeli będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję kolego Debeściak za odpowiedź. WIdzę, że jesteś bardzo zorientowany w mechanice Nissanów. Szukam aktualnie na forum jakiegoś dobrego warsztatu gdzie mógłbym podjechać ze swoim P12 i zrobić ww. sprzęgło i ewentualnie inne dolegliwości.

Czy znacie jakis dobry warsztat w Warszawie gdzie zrobią te rzeczy prawidłowo?

 

Mam pytanie też do kolegi JWA. Czy kręcenie kierownicą i odciąganie płynu powinno się odbywać na włączonym czy wyłączonym silniku? Pytam, bo kręcenie i odciąganie płyny na włączonym silniku (z pracującą pompą) wydaje mi się ryzykowne - pompa wtedy bez płynu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie właczysz motoru to pompa nie bedzie pracowała i nie bedzie pompowała

nie musisz kręcić miliony razy

robisz 1 do 3 obrotów max w każdą strone opór i widziśz po drugim czy jeszcze cos wyssie - pompa działa jak kręcisz fajerą robisz to przez chwilę :excl:

potem zalewasz świeżym płynem adekwatnie krecąć opory i też bedziesz wiedział czy dolewać czy już się naćpała i jej wystarczy :blink:

A jesli pompa ci żęzi to też jest źle to przestajesz jeździc czy modlisz sie , zeby jeszcze chwile pojeździła zanim stanie :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...