[350z] Wymiana silnika :)

[Gość Filon]

No wreszcie " " się pojawiło... chodzi mi o normalną jazdę, ale prawda jest taka, że spieramy się o 500 obrotów... Ja uważam, że 1500 to ciut mało, a 2000 to już w sam raz, ale i 3000 mu z całą pewnością nie zaszkodzi. Poza tym tak jak pisałem, moje stwierdzenia nie mają charakteru prawdy objawionej, a zwykłego odczucia, czyli ja tak właśnie jeżdżę...

 

Jeśli chodzi o Micrę to żartowałem... Aczkolwiek faktem jest, że na dwójce można dojechać do 100km/h, ale nie z tego samochodu czerpię doświadczenia... Jeśli chodzi o instrukcję to w instrukcji Micry K13 podobno kolejność zapłonów w cylindrach jest opisana jakby miała czwarty cylinder...

 

Pewnie, że 3000 nie zaszkodzi. Jednak co do progu, mamy podzielone zdania o 500 obrotów. W przypadku 2 litrów bym się nie spierał. Też uważam, ze lepiej powyżej 2000 obrotów jeździc. Jednak uważam, że zetka ma specyficzny silnik jeżeli chodzi o moment obrotowy. Między innymi dlatego ten pierwszy DE był przez kilka lat był silnikiem roku. Między innymi dzięki możliwości jazdy na niższych obrotach przez co mógł się pochwalić przyzwoitym spalaniem mimo sporej mocy.

Edytowane 29 Maja 2012 przez Filon

[Gość Filon]

Jak sobie zerkniesz na wskaźnik chwilowego spalania to zobaczysz, że samochód przy powiedzmy 2500 obrotów nie pali dużo więcej niż przy 1500 obrotów. Najbardziej paliwożerne jest przyśpieszanie... a jeśli potrzebujesz przyśpieszyć to z 2500 obrotów będzie miał już solidne odejście a od 1500 będzie lekko przyduszony, oczywiście przyśpieszy, ale dużo mniej sprawnie i właśnie przy takim mocnym przyśpieszaniu z niskich obrotów spalanie wzrasta do plus nieskończoności...

 

Nie mam chwilowego spalania w zetce. Jednak jeździłem BMW 530i. Tam jak nie zmieniłem biegu na wyższy to spalanie było wieksze o ok 2 litry. No dla jednych to nie dużo a dla innych przepaść Przy mniejszej pojemności to będzie znacznie mniej i śmiało można się zgodzić, że nie dużo.

 

Zetka przy jeżdzie w trasie przy około 100 km/h pali 8 litrów. Można jechać wolniej, żeby sprawdzić do ilu zejdzie ale to dla cierpliwych. Chociaż po zmontowaniu plenum spacera zauważyłem przy większych prędkościach w trasie zmniejszony apetyt na paliwo.

Edytowane 29 Maja 2012 przez Filon

[Gość Filon]

Reasumując - moim zdaniem można jechać 1500 obrotów, ale po co? Zysk z tego znikomy... Zauważ, że silnik Zetki charakteryzuje się nie tylko odpornością na niskie obroty, ale również na wysokie, przecież przy 2500 i 3000 zachowuje się jakby zaczynał żyć... i pić...

 

Nie nadążam dopisywać myśli do posta....

 

 

 

W 370Z jest.... w Micrze też jest...

 

BiEmDablju to nie Zetka...

 

Zetka też przy większych obrotach weźmie więcej. Nawet klima na mieście pożera 1 litr na 100 km. Przy niskich obrotach bez klimy wychodzi mi 15 litrów, mimo tego że czasem depnę. Tak jak podał Nissan z eco drivingiem to nie planuje schodzić aż na takie niskie obroty. Oni proponują jazdę od 1300 obrotów w górę. Moim zdaniem to już nie zdrowe dla silnika. Ogólnie na forum mało kto potrafi się pochwalić takim wynikiem bo jeżdżą na wyższych obrotach. Dużo osób pisze, że po mieście pali 18.

Swoją czasem podpiłuje ale daje też sporo odsapnąć

Edytowane 29 Maja 2012 przez Filon

[Gość Filon]

Hmm...... Czy ja wiem? Mi minimalnie w mieście udało się 13,4 przy normalnej jeździe z klimą... bardzo rzadko powyżej 15... W dodatku jest spora różnica lato/zima... żeby paliła 18 po mieście to trzeba cały czas ją cisnąć i to mocno... albo zimą na krótkich miejskich przejazdach... Ehhh... Dużo jest zmiennych jeśli chodzi o spalanie...

 

Można zejść niżej ale ja jeżdżę głównie w szczycie i lubię czasem depnąć. Jedno depnięcie i od razu na kompie idzie w górę. Ogólnie jeżdżę dynamicznie ale jak się za kimś ciągnę to jeżdżę na niskich obrotach. No i to w sumie daje 15 litrów. Mając takie spalanie to musisz na prawdę spokojnie jeździć. Ja nie mam cierpliwości i za dużo rzeczy mnie irytuje, co za tym idzie muszę depnąć czasem Pochwalę się za to maksymalnym spalaniem jakie zanotowałem. Ponad 60 litrów na godzinę. Chwila zabawy kosztowała mnie 20 litrów. No i to było przy drifciku na mokrej nawieżchni gdzie głównie jeździłem na 2 biegu. Gdyby było sucho to by spaliła mniej bo opony by za raz się skończyły. No i dosyć delikatnym bo wróciłem jeszcze na tych samych oponach co przyjechałem. Szkoda, że w kompie nie skasowałem spalania i tego nie pokazał jak wypadło by to na 100 km. Jednak za tydzień lub 2 będę kończył kolejny komplet opon to fote już zrobię.

Edytowane 29 Maja 2012 przez Filon

[Gość Filon]

Koła się kręciły, a Ty stałeś w miejscu... a na dwójce całkiem szybko pokonują kilometry...

 

 

Niestety Zetka ma taką wadę, że nie można palić buta w miejscu. Nawet jak wchodzisz w zakręt bokiem i trzymając gaz chcesz przyhamować to od razu odcina moc Chętnie pozbył bym się tego. Utnę pod pedałem przewód od czujnika żeby kompa oszukać

Prędkość pokazuje na podstawie obrotów tylnych kół. Więc mimo tego, że wolno jadę kilometry lecą szybko. Dlatego chce zobaczyć co komp po takiej przejażdżce powie.

[Tomek.85]

Jak sobie zerkniesz na wskaźnik chwilowego spalania to zobaczysz, że samochód przy powiedzmy 2500 obrotów nie pali dużo więcej niż przy 1500 obrotów.

Ostatnio zamontowałem u siebie w Z na stałe ELMa i na jego podstawie m.in. mierzę chwilowe spalanie (średni spalanie po odpowiednim przeskalowaniu zgadza się z fabrycznym kompem i rzeczywistym spalaniem). Na tej podstawie stwierdzam, że jazda 1500rpm a 2500rpm na 6 biegu, w przypadku Z to ponad 2 litry.

[Gość Filon]

Ostatnio zamontowałem u siebie w Z na stałe ELMa i na jego podstawie m.in. mierzę chwilowe spalanie (średni spalanie po odpowiednim przeskalowaniu zgadza się z fabrycznym kompem i rzeczywistym spalaniem). Na tej podstawie stwierdzam, że jazda 1500rpm a 2500rpm na 6 biegu, w przypadku Z to ponad 2 litry.

 

Ja zrobię test. Pojadę 70 km/h na 6 biegu, potem tą samą prędkością na 5 biegu. Napiszę co wyszło.

[eibar350z]

A ja wczoraj miałem wyprawę w Polskę i stwierdziłem, że specjalnie wyjadę wcześniej, żeby sprawdzić ile najmniej spali mi Z w trasie.Przejechałem dokładnie 520 km

Warszawa-Kielce-Sandomierz-Warszawa i średnie spalanie wyszło 8.5L !

Jak to zrobiłem ?

Jazda w trasie około 90-110 , przy wyprzedzaniu 130-160 km/h. Ach i dodam, że w 90% używałem tempomatu ( nie wiem czy ma to znaczenie)

[Gość Filon]

Zrobiłem ten test.

Jadąc 80 km/h na piątym biegu przy obrotach 2250 spalanie miałem o 7,9l na 100km. Jadąc na 6 biegu tą samą prędkością mając 1750 obrotów spalanie wyszło 6,9l.

Jadąc 70 km/h na 5 beigu spala 7,5l. Na 6 biegu 6,5 litra.

Test kosztował mnie utratę dowodu rejestracyjnego. Akurat w tym momencie ciągnął się za mną nieoznakowany samochód palantów. Jak mnie wyprzedzali wyczaili, że mam przednie szyby przyciemniane. Po 4 latach jazdy dopiero mnie dorwali

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez Filon

[Gość DSM]

Hehe i po co było tak wolno jechać... a tak a pro po obrotów jakie są odpowiednie dla silnika ,to takie aby ciśnienie oleju było na dobrym poziomie a takie jest na wyższych obrotach , czasami jazda blisko wolnych obrotów typu 1200 rpm jest gorsza niż kręcenie do odcięcia, bo wtedy ciśnienie oleju jest bardzo małe

[Gość Filon]

Hehe i po co było tak wolno jechać... a tak a pro po obrotów jakie są odpowiednie dla silnika ,to takie aby ciśnienie oleju było na dobrym poziomie a takie jest na wyższych obrotach , czasami jazda blisko wolnych obrotów typu 1200 rpm jest gorsza niż kręcenie do odcięcia, bo wtedy ciśnienie oleju jest bardzo małe

 

Przy 1200 obrotów nie bardzo jeździć Zetką. Poniżej 1300 obrotów zmienia się faza rozrządu i silnik dziwnie cyka. Zerknę jak będę śmigał jakie jest przy 1300 i 1400 obrotów ciśnienie. Przy 1500 jest już dosyć wysokie. Nie pamiętam dokładnie w liczbach na obecną chwilę.

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez Filon

[Gość DSM]

Tylko seryjny wskaźnik zapewne pokazuje ciśnienie oleju na wyjściu z pompy a nie głowicy

[Gość Filon]

Tylko seryjny wskaźnik zapewne pokazuje ciśnienie oleju na wyjściu z pompy a nie głowicy

 

W głowicy ciśnienie nie ma takiego znaczenia jak na panewkach, zwłaszcza przy niskich obrotach.

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez Filon

[ewa_hb]

Niestety Zetka ma taką wadę, że nie można palić buta w miejscu.

 

"wystarczy chcieć"

 

Generalnie to zgadzam się ze Striderem, jako posiadaczem 350z, 370z i wspomnianej biednej micry :D

 

 

Nawet jak wchodzisz w zakręt bokiem i trzymając gaz chcesz przyhamować to od razu odcina moc Chętnie pozbył bym się tego. Utnę pod pedałem przewód od czujnika żeby kompa oszukać

 

Ja się na drifcie nie znam, bo nigdy bokiem nie latałam , ale był tu taki jeden, który uskuteczniał technikę dohamowywania w zakrętach i kurde, wg. niego się da

[Mlynarz86]

"wystarczy chcieć"

 

A potem taki egzemplarz trafia na allegro z dopiskiem - jeździła kobieta, nie wymaga wkładu finansowego, stan idealny, bezwypadkowy. Tyle że po kupnie okazuje się, że pali tyle oleju co benzyny, ale to tylko szczegół

[Gość Filon]

http://www.youtube.com/watch?v=BZx5LzH2wQc "wystarczy chcieć"

 

Generalnie to zgadzam się ze Striderem, jako posiadaczem 350z, 370z i wspomnianej biednej micry :D

 

 

 

 

Ja się na drifcie nie znam, bo nigdy bokiem nie latałam , ale był tu taki jeden, który uskuteczniał technikę dohamowywania w zakrętach i kurde, wg. niego się da

 

 

Nie ma to jak riposta z dużymi uśmiechami W sumie bardzo dobrze, że to Ewa zrobiła Teraz moja odpowiedź:

Wybacz mi proszę ale wiele razy próbowałem i zawsze odcina gaz. U mnie trzeba po prostu oszukać kompa albo go wymienić. Wiem co piszę

 

Właśnie wyczytałem jak ten problem rozwiązać. Wystarczy wyciągnąć bezpiecznik od ABS'u, co przy jeździe po mieście odpada z powodu braku świateł stopu Jest też lepsze rozwiązanie. Trzeba wyłączyć system VDC. Juto to zrobię i będę jeszcze szczęśliwszym posiadaczem Zetki

 

http://zclub.com.au/...nout-in-a-350z/ - tutaj opis problemu.

http://my350z.com/forum/engine-drivetrain-and-forced-induction-diy/535632-how-to-vdc-fully-disabled-button.html , http://my350z.com/fo...abling-vdc.html - a tutaj jak wyłączyć VDC.

 

Z tego wynika, że bez pewnych modyfikacji nie tylko "wystarczy chcieć"

 

Można by z tego utworzyć nowy temat jak by ktoś tego w przyszłości szukał.

 

W przyszłym tygodniu założę temat jak podnieść moc o kilkanaście koni i moment obrotowy. Modyfikacja zwłaszcza ze sportowym wydechem wyraźnie odczuwalna. Część zdjęć już mam. Jeszcze kilka fotek dodam i to opiszę na przykładzie mojego auta. Nie było jeszcze tego na tym forum, a pewnie nie jedna osoba to zrobi. Wymaga trochę pracy przy bardzo małym nakładzie finansowym. Na razie to tajemnica, przygotuję dobry opis i za kilka dni ujawnię. Mam nadzieję, że do tego czasu BossNY się nie wygada bo mu mniej więcej zdradziłem co i jak

Pozdrawiam.

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez Filon

[ewa_hb]

Wiesz, uważam, że całej tej "rozmowy" nie dało się skomentować inaczej, niż z uśmiechem na twarzy

Co do palenia gumy. U mnie da się to zrobić, nic nie odcina. U AASa jeśli dobrze pamiętam też się da, ale to już on by musiał potwierdzić.

 

 

Nooo! Paweł, tylko się nie wygadaj, bo nie będzie niespodzianki hahaha

Jak już będziesz zakładał swój top secret topic, to weź pod uwagę, że mamy tutaj temat, na temat modyfikacji i kilka innych podobnych, więc nie zakładaj niepotrzebnie nowego, jeśli nie będzie takiej potrzeby.

[Gość Filon]

Wiesz, uważam, że całej tej "rozmowy" nie dało się skomentować inaczej, niż z uśmiechem na twarzy

Co do palenia gumy. U mnie da się to zrobić, nic nie odcina. U AASa jeśli dobrze pamiętam też się da, ale to już on by musiał potwierdzić.

 

 

Nooo! Paweł, tylko się nie wygadaj, bo nie będzie niespodzianki hahaha

Jak już będziesz zakładał swój top secret topic, to weź pod uwagę, że mamy tutaj temat, na temat modyfikacji i kilka innych podobnych, więc nie zakładaj niepotrzebnie nowego, jeśli nie będzie takiej potrzeby.

 

No właśnie Paweł. Hahaha.

Mogę wrzucić do rozpoczętego tematu. Tylko już tam się trochę tego nazbierało. Mój opis modu będzie bardzo rozległy, z instruktarzem, z dużą ilością zdjęć i wykresów z hamowni. Oby później nie zrobił się miszmasz

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez Filon

[BossNY]

...

Nooo! Paweł, tylko się nie wygadaj, bo nie będzie niespodzianki hahaha

...

No właśnie Paweł. Hahaha.

Mogę wrzucić do rozpoczętego tematu. Tylko już tam się trochę tego nazbierało. Mój opis modu będzie bardzo rozległy, z instruktarzem, z dużą ilością zdjęć i wykresów z hamowni. Oby później nie zrobił się miszmasz

ok, będę siedział cicho

 

Filon nie zastanawiaj się tylko zakładaj nowy temat, ten o modzeniu jest zbyt ogólny..

[Gość Filon]

ok, będę siedział cicho

 

Filon nie zastanawiaj się tylko zakładaj nowy temat, ten o modzeniu jest zbyt ogólny..

 

Dogadałem się z Ewą i dojdą tutoriale Mam już w sumie dwa wątki do opisania co i jak samemu zrobić.

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez Filon