Gość Geezer Opublikowano 23 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2004 Robił to ktoś ? Szukam korka spustowego... czy trzeba jechać na kanał ? :oops: :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcin101 Opublikowano 23 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2004 znajdz najnizej polozony waz i zdejmij go powinno zleciec wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Geezer Opublikowano 23 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2004 a trzeba coś przepłukać / przeczyścić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość paweł ~~ Opublikowano 23 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2004 nic nie trzeba czyścić poszukaj może koło chłodnicy na dole jest jakiś korek spustowy nawet na pewno. zalej jakims sprawdzonym koncentratem i nie bedzie problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dżodżo Opublikowano 24 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2004 Nie wiem na 100%,ale później chyba musisz odpowietrzyć układ.:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrek Opublikowano 27 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2004 Układ chłodzenia sam się odpowietrza, poprostu może na początku ubywać troszke płynu jak sie odpowietrzy problemu nie będzie. Piotrek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bort Opublikowano 28 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2004 A czy jest sens wymieniać już teraz płyn chłodzący? Nie lepiej zrobić to dopiero przed zimą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcin101 Opublikowano 28 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2004 korek powinien byc po prawej stronie na dole chlodnicy przy wymianie otworz na full nagrzewnice niech i stamtad zleci plyn A płyn zmienic lepiej przed latem.... bo na starym plynie (zanieczyszczenia) moze sie przegrzewac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mind Opublikowano 28 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2004 Witaj. Jestem tu nowy. Niedawno (po 60 tys wymieniłem płyn chłodniczy w mojej Almerce 1,5. Kilka porad: 1. Odkręć korek chłodnicy. Zdejmij wąż położony najniżej przy chłodnicy - spuścisz wtedy płyn z chlodnicy. 2. Wykręć śrubę odpowietrzającą blok silnika. 3. Ustaw pokrętło nagrzewnicy na maksymalne ogrzewanie. 4. Wykręć śrubę spustową z bloku silnika. 5. Gdy płyn zleci należy zakręcić wszystkie śruby i zalać nowy płyn do chłodnicy. Ja płukałem swój układ chłodniczy - było trochę brudu szczgólnie w chlodnicy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Geezer Opublikowano 29 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2004 Jeszcze tylko pytanko ILE litrow plynu miesci sie w chlodnicy Almery ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 5 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2005 A płyn zmienic lepiej przed latem.... bo na starym plynie (zanieczyszczenia) moze sie przegrzewac ja bym z kolega polemizowal w zimie sa mrozy i "stary" plyn moze juz nie spelniac swoich parametrow na mrozie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 5 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2005 W instrukcji WKŁ napisano: 1 - odkręcił korek zbiornika wyrównawczego 2 - odkręcić korek spustu w chłodnicy 3 - Wymontować zbiornik wyrównawczy 4 - Odkręcić odpowietrzniki w kolektorze dolotowytm i w głowicy 5 - Odkręcić korek spustowy w kadłubie silnika 6 - Po spłynięciu cieczy przepłukać wodą cały układ 7 - Napełnić aż cieczy wylezie przez odpowietrzniki 8 - Pozakrećać wszystkie korki, nagrzać i ostudzić silnik Skomplikowane? Faktycznie wszystkie opisane w instrukcji śruby można znaleźć pod maską, ja z braku czasu zleciłem to fachowcom :-D Płyn należy wymieniać co 2 latka aby unknąć korozji chłodnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 ciekaw jestem czy plyny chlodnicze mozna wg. was mieszac :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 wg mnie można, zdaje się że wszystko oparte jest o glikole. Najważniejsze żeby badziewia nie lać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lotnik Opublikowano 7 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2005 Teraz sa takie płyny że spokojnie mozna je mieszać pod warunkiem, ze mają taki sam skład. Ja jeżdzę na borygo eco i jest ok... PZD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 dobra a gdzie sa pozostale sruby do odkrecenia? Bo sciagnalem plyn z chlodnicy i zeszlo z 2.5 l czyli w bloku jeszce musial znajdowac sie plyn :roll: musialem z powrotem zalac plyn i wrocic do domu :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 Jeden jest w kadłubie silnika (po prawo poniżej kolektora wydechowego) drugi pod chłodnicą. Pamiętaj o odkręceniu korków w zbiorniku wyrównawczym i w chłodnicy. Powiem szczerze, że sam się z tym nie pitoliłem - brak czasu, ale teorię opanowałem ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 Jeden jest w kadłubie silnika (po prawo poniżej kolektora wydechowego) ) tego sie balem znalazlem ta srube, ale zadnym kluczem nie moglem jej odkrecic:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nemec Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 a jak sprawdzic czy plyn jeszcze jest w porzadku?? jest jakis domowy sposob czy trzeba zaopatrzyc sie w tester?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 a jak sprawdzic czy plyn jeszcze jest w porzadku?? jest jakis domowy sposob czy trzeba zaopatrzyc sie w tester?? Tak jest domowy sposób, nabież strzykawką bądź czymś innym trochę płynu, który masz zalany obecnie przelej do słoika i postaw na noc do lodówki - zamrażalnika rano sprawdzisz jak nie zamarzł to to jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nemec Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Tak jest domowy sposób, nabież strzykawką bądź czymś innym trochę płynu, który masz zalany obecnie przelej do słoika i postaw na noc do lodówki - zamrażalnika rano sprawdzisz jak nie zamarzł to to jest ok. tez o tym myslalem ale podpadalo mi to na zbyt "Gozdzikowa". Dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość thk Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 1) Pisałem o tym w temacie: [N16] Nissan Almera II - miniFAQ - podstawy - przeczytaj zanim zapytasz - http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/69214-n16-nissan-almera-ii-minifaq-podstawy-przeczytaj-zanim-zapytasz/ ..."Sposoby z pobieraniem płynu z zbiorniczka wyrównawczego i wsadzaniem go na noc do zamrażalnika to już raczej przeszłość."... *warto najpierw przeczytać a potem pytać, zwłaszcza, że jest podane jak na tacy...; Tak jest domowy sposób, nabież strzykawką bądź czymś innym trochę płynu, który masz zalany obecnie przelej do słoika i postaw na noc do lodówki - zamrażalnika rano sprawdzisz jak nie zamarzł to to jest ok. 2) Nie zgodzę się z powyższym sposobem ze względu na parę spraw: A) Jaka jest temperatura w zamrażalniku – klasa zamrażania? Akurat w tym modelu co masz? "Klasę zamrażania oznacza się poprzez gwiazdki. Ilość gwiazdek określa zdolność zamrażania i długość przechowywania zamrożonych produktów. Każda z gwiazdek oznacza kolejne - 6°C." i tak: - = 0 st. C * = -6 st. C ** = -12 st. C *** = - 18 st. C – jedne z najpopularniejszych i jak to się ma do np. -37 st. C reklamowanych na płynach... **** = poniżej -18 st. C w zastosowaniach profesjonalnych nawet do -32 st. C. Jaka jest zdolność zamrażania twojego "testera" aka zamrażalki? C) Co z tego, że np. przez "CAŁA NOC W ZAMRAŻALNIKU" płyn nie zamarznie, a np. w aucie które stoi parę dni na mrozie (np. większym) płyn szlak trafi? ... Wymieniać można by dłużej. Konkluzja taka: w ostateczności można przeprowadzić test z zamrażalnikiem ale jedyne wnioski jakie się z niego wyciągnie to: 1) Płyn zamarzł = jest bardzo źle, bo statystycznie zamarza już przy około -18 st. C a np teraz (01.12.2010r. godzina 11:07) w Szczecinie jest -12 st. C w dzień! a wczoraj w Białymstoku było -25 st. C w nocy...; 2) Płyn nie zamarzł = wcale nie znaczy, że nie zamarznie w aucie, ponieważ -> patrz A), , C). To by było na tyle. Pozdrawiam. THK. P.S Dygresja na koniec: test zamrażalnikowi ma sens ale w innych warunkach klimatycznych, przy naszej powalonej zimie coraz częściej temperatura spada poniżej umownych -18 st. C, no chyba, że mamy "mocniejszy" zamrażalnik i możemy "tak to przetestować" ew. u nas nie spada temp. poniżej możliwości naszego zamrażalnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nemec Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Zgadzam sie THK, moja wina nie zauwazylem w FAQ-u. Czytalem go jakis czas temu. Co do warunkow klimatycznych. Mieszkam w UK gdzie -1 to juz szkoly zamykaja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej330 Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 No to zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi