Gość maacieq Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 WItam, stało się nagle: światełka i kontrolki przygasły przy próbie zakręcenia rozrusznikiem cisza i wszystko gaśnie... przy ruszaniu kablem od masy światełko wnętrza nagle zaświeciło jaśniej, niestety dalej nie odpala. Odkręciłem mocowanie masy pod filtrem powietrza, oczyściłem dalej to samo.. wszystko gaśnie. Czy może dalej masa gdzieś uciekać?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wojt_mk.. Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Albo coś z rozrusznikiem ??? Może kable przy rozruszniku sprawdź ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimm Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Nie koniecznie musi być masa. Miałem podobny problem, okazało się że przewód od aku do altka był walnięty i dlatego auto raz działało a raz trup. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati2 Opublikowano 3 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 Może szczotki na rozruszniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 3 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 jeszcze połączenie masy z silnikiem sprawdź i oczywiście klemy, ale to pewnie zrobiłeś pierwsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biskup000 Opublikowano 22 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Jakoś rozwiązałeś swój problem? Dzisiaj stało się w troszkę inny, choć podobny sposób u mnie. Jadąc samochodem, zaczęła świecić się choinka (najpierw kontrolka ABS- zahamowałem, faktycznie nie działa, potem kontrolka ładowania, radio zaczęło przerywać, potem się wyłączać, aż przestało reagować, nadmuch również przestał wiać w sposób tak efektywny jak wcześniej oraz instalacja gazowa zaczęła świrować). Dojechałem do domu, nie mógł już wjechać na miejsce parkingowe, musiałem wepchać, gdyż przy wrzucaniu wstecznego zgasł i nie chciał już zapalić (w ogóle nie kręcił). Przeczyściłem styki, próbowałem na klemy, na klemy odpalił, ale zaraz znowu "choinka" na desce rozdzielczej. Ktoś ma jakiś pomysł cóż to mogło się podziać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 23 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2018 Aku? Ładowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.