lemmy69 Opublikowano 9 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2012 zaczęło się parę tyg. temu od piszczenia przy ciasnych skrętach, na rondzie; na szczęście ! "skończyły" się klocki w tylnym kole co objawiło się następnym nienaturalnym odgłosem, ale to już zasługa "sygnalizatora akustycznego" , zdjąłem prawy bęben a tam całe wnętrze upaprane czarną mazią, w moście oleju jest 1cm poniżej stanu- czy to może powodować te piski?olej już zamówiłem, ale po co zmieniać jak ucieka; czy wystarczy zdjąć piastę, czy trzeba rozkręcić most żeby wymienić zimering(?) http://www.fotosik.p...9/album/1276162 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 10 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2012 w polonezie kiedys wymienialem ten zimering w tylnym moscie . tam wystarczylo odkrecic kolo hamulce jakies pare srobek i mozna bylo wyciagnac poloske z mostu i wymienic uszczelniacz. mysle ze tu bedzie podobnie, zobacz sobie w serwisowce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 10 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2012 żebym miał to bym zobaczył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 10 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2012 podaj meila to ci wysle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 11 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2012 coś mi się wydaje,że za bardzo rozkręciłem napinacze szczęk przy montażu bo po przejażdżce bębny gorące i smród okrutny,normalnie poczułem się jak na koncercie Venom ,Enzo,maila wysyłam Ci na priv.,już jestem wdzięczny... dzisiaj znowu zdjąłem t-bębny i skręciłem napinacze na minimum tak,żeby nic nie tarło, ręcznego- zero, zrobiłem tą samą trasę co wczoraj i jest troszkę lepiej, już tak nie śmierdzi ale nadal są gorące...to chyba te klocki się docierają, w ogóle zaciski są do bani bo co prawda są "pływające" ale tylko u góry (czy na dole-nie pamiętam) tak,że klocki dociskają po skosie i wygląda, że jest to fabryczne rozwiązanie...chora rzecz, klocki przysmażone ale szkliwa nie ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 14 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2012 Te z tyłu w bębnach te regulatorki takie powinny być tak ustawione, żeby koło na podnosniku ruszane ręką wydawało lekki dźwięk tarcia Wtedy (no może po regulacji jeszcze linkami) powinien byc ręczny. Jak regulatorki te są na minimum (znaczy ściągnięte na minimum) to ani ręcznego nie będzie, ani hamowania tyłem Bęben będzie ciepły póki się nie ułoży, ale jak sa skręcone do minimum to nie powinno trzec a tym samym się grzać....... Ja jak ostatnio założyłęm nową pompę hamulcową... to po 15 km poczułem ten sam smród co Ty a auto stanęło na Amen na środku ulicy. Po wymianie tych wszystkich pierdół weź to najpierw dobrze odpowietrz bo te smrody itd wyglądają tak jakby coś nie odbijało Ty, Lemmy ale komu ja to tłumaczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 16 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 każda rada się przyda, dzięki Whitie...napinacze(a nie samo-napinacze) specjalnie skręciłem na minimum, żeby wykluczyć tarcie szczęk, nie ma ręcznego, ale ham. tarczowe działają normalnie; myślę, że te klocki ponadwymiarowe są , grzeją się tarczobębny a od nich dalej...dzisiaj trochę w błocie pohulałem to się ostudziły biedactwa...dotrą się....bardziej martwi mnie ten olej w bębnie taaak...i z serwisówki, i z nissan4u wynika, że trzeba wyjąć całą półośkę z piastą, a do tego pewnie rozkręcić most żeby zdjąć jakiegoś "siegera" , bo chyba jest to czymś zabezpieczone wewn. mostu....tak, że chyba sobie na razie daruję panowie: http://nissan4u.com/parts/pathfinder/us_wd21/1990_1/type_18/axle_suspension_and_steering/rear_axle_and_rear_suspension/illustration_1/ podejmie się ktoś przetłumaczyć który uszczelniacz trzeba wymienić? :10,28 czy 16...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mandor Opublikowano 16 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 każda rada się przyda, dzięki Whitie...napinacze(a nie samo-napinacze) specjalnie skręciłem na minimum, żeby wykluczyć tarcie szczęk, nie ma ręcznego, ale ham. tarczowe działają normalnie; myślę, że te klocki ponadwymiarowe są , grzeją się tarczobębny a od nich dalej...dzisiaj trochę w błocie pohulałem to się ostudziły biedactwa...dotrą się....bardziej martwi mnie ten olej w bębnie taaak...i z serwisówki, i z nissan4u wynika, że trzeba wyjąć całą półośkę z piastą, a do tego pewnie rozkręcić most żeby zdjąć jakiegoś "siegera" , bo chyba jest to czymś zabezpieczone wewn. mostu....tak, że chyba sobie na razie daruję panowie: http://nissan4u.com/...illustration_1/ podejmie się ktoś przetłumaczyć który uszczelniacz trzeba wymienić? :10,28 czy 16...? Zdejmujesz tarcze i zacisk razem z jarzmem, odkręcasz 4 śruby i delikatnie wyciągasz półoś, banał. Po wyjęciu półosi zobaczysz uszczelniacz w moście który musisz wymienić (10 w katalogu) Jest jeszcze jeden (16) ale do wymiany owego musisz wyciągnąć łożysko z piasty wiec troszke roboty jest. (nowe łożysko + regulacja podkładkami nr 13 Shim-rear axle case end) Jak ci sie nie chce to możesz ten pod łożyskiem odpuścić na jakiś czas. On zabezpiecza przed wodą i syfem łożysko. Ten oring 28 zabezpiecza przed syfem bieżnie półoś-uszczelniacz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 16 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2012 (edytowane) chcesz powiedzieć, że nic tej półosi nie zabezpiecza od strony mostu?a jak ją później włożyć i ucelować w wieloklin?robiłeś to czy tylko "mniemasz" ,nie to żebym się czepiał, ale muszę mieć pewność że to złożę bez jakichś skomplikowanych kluczy i prasy... właśnie wymieniłem olej w tylnym moście, o żesz ..... co tam było, śmierdzący czarny szlam na szczęście bez żadnych opiłków, weszło 2,7 litra, i jest stan i jak na razie piszczenie zniknęło Edytowane 16 Września 2012 przez lemmy69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mandor Opublikowano 17 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2012 Robiłem wielokrotnie przy okazji konwersji bębnów na tarcze, nic się nie zabezpiecza a wkładanie tez jest proste, samo wskakuje. Jedynie co sprawia problem to wymiana łożyska, tu bez prasy i to wysokiej ani rusz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 17 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2012 rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jesper Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Koledzy, mam taki objaw : Czyżby też się zimering rozciekł ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 niczego tu nie widzę poza brakiem nakrętki i brudnej felgi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin316 Opublikowano 24 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2014 Odgrzeję kotleta... Wczoraj mechanik wymienił mi uszczelniacze w tylnym moście. Powiedział, że teraz może pojawić się problem z łożyskami bo mogły "stracić smarowanie". O ile się dobrze orientuję, to patrząc po katalogach z częściami łożyska są kryte i przeciekający do nich olej nie powinien wypłukać smaru. Czy mam rację? Kolejne pytanie, to do czego służą otworki w czole półosi (od strony koła) i gdzie znajduje się otwór "po drugiej stronie"? Jednym z tych zewnętrznych otworów wyciekał mi olej stąd wnioskuję, że wejście znajduje się gdzieś w okolicy łożysk... Stąd pomysł aby wprowadzić do tego otworu trochę smaru... Jest tu jakaś logika czy błądzę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziarus Opublikowano 24 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2014 otworek jest po to by olej z mostu który wycieka przez walnięty simering wychodził na zewnątrz a nie zalegał w bębnie , tego niczym nie zatykaj. Masz do wymiany simering przy łożyskach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin316 Opublikowano 24 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2014 Ten simering nie występuje chyba jako oddzielna część, tylko w komlecie z łożyskami... W manualu jest informacja, że jest to simering od smaru a nie od oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziarus Opublikowano 24 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2014 wymieniłem simerink i przestało cieknąć płaciłem za sam simering w warsztacie , a co do smaru to z tego co pamiętam to łożyska są kryte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.