Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

drgania przy zimnym silniku 1,9dci 120KM


yanik3
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dołącze się do wątku.

Właśnie wymieniam górną prawą poduszkę silnika. Objawy były normale - nadmierne drgania na wolnych obrotach. Mechanik uzyskał pewność jak troche przy niej pomajstrował, podparł silnik od spodu itd. Ale tu ciekawostka - to było w czerwcu! Mechanik w ciągu 10 minut poduszkę wymontował, podciął występ metalu który w miarę opadania poduszki zaczyna opierać się o część gumową (tzw. poduszka awaryjna jakby olejowy balon się rozleciał) i powiedział, że na chwilę to poprawi sytuację. Poprawiło na 3 miesiące jak widać. Zakupiłem firmy SASIC za 400PLN. Ktoś wcześnie we wątku wspnał o 300PLN, no cóż.... Teraz się zastanawiam czy samemu uda mi się to wymienić. Odkręcałem jażmo zacisku hamulcowego przedniego to i poduszkę odkręce... Jakieś porady???

A przy okazji. Wcześniej w tym roku wymianiałem dolne mocwanie silnika - cięgło reakcyjne momentu obrotowego. Zużycie widoczne jak na dłoni po podniesieniu auta. Objawia się głuchymi udeżeniami przy zbyt gwałtownym operwaniu sprzęgłem/ gazem, szczególnie na wstecznym.

Pozdrawiam. Tomasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja także łączę się w bólu. W zeszłum roku drgania pojawiały się przy niskich temperaturach, nasilało się w zimę, latem było mniejsze. Obecnie jest to denerwujące. Jeżeli można prosić to chętnie skorzystałbym z doświadczenia kolegów w diagnozie i wymianie poduszek. W interncie znalazłem mały schemacik poduszek.

Jeżeli jest to możliwe poproszę o wskazanie tych felernych.

post-27760-0-42558200-1352567963_thumb.jpg

Edytowane przez djanek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poduszka nr odpowiedzialna za poduszka odpowiedzialna za drgania, do wymiany tez nr 2 jesli jezdziles juz tak od dluzszego czasu...

 

koszt pierwszej okolo 380pln w motoneo, koszt drugiej okolo 137pln..

post-17646-0-77700800-1352724342_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poduszki od renówek to nie pasują? W sklepie z częściami kiedyś sprzedawca coś wspomniał że dobrał jakąś. Może by się tym zainteresować bo koszt takiej poduszki to połowa ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie , nie pasuja , na poczatku przyslali mi wlasnie od reno, ma inne otwory do mocowania ( w złych miejscach )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witajcie koledzy.

Zarejestrowalem się jakiś czas temu,ale nie było czasu na pisanie. Otórz jak w temacie.....Nadmienie,że jestem mechanikiem po szkole i wsztstkie naprawy wykonuję wraz z ojcem też mechanikiem.

Nissan p12 1,9 dci 120km. Wykupiłem go ze swojej firmy 2,5 roku temu z dużym przebiegiem (372k),ale regularnie serwisowanym w ASO.i praktycznie jednym użytkującym go (dobrym koledze) kierowcy. Sam zresztą mam na stanie vwT5.Drgania na zimnym silniku zauważyłem właśnie jak nastały pierwsze mrozy 2 lata temu. Nie są uciążliwe,ale są.. Niestety ja siadam za kółko nyski może raz w tyg.. Bo tym to żona do pracy dojeżdża. Po zimie w zeszłym roku padło koło pasowe wału korbowego. Jakiez było moje zdziwienie,że w katalogach brak jest zamienników. Ale wiedziałęm,ze to jedynostka renault. I po weryfikacji koło od trafika..Co prawda rolki też sie skończyły,ale z wymianą chciałem poczekać do cieplejszych dni. Pasek nówka więc problem na razie załagodzony. Traf taki,że w pracy zapychałem na maxa i nie zaglądałem pod maske nyski. I oto odpłąciła mi się we wrześniu. Żona zauważyła,że jakoś ciężko zaczęła kierownica chodzić i buczy przy max skręcie. Myślę,że płynu zaczyna brakować. No ale którędy. Skoro razem z żoną wyruszamy i pod autem sucho. Więc maska w górę i zaglądam do zbiorniczka..Faktycznie ubytek. Ale zacząłem się przyglądać i znalazłem wyciek. Otórz pojawiła się ryska na wężu gumowym a najwyższym z możliwych miejsc (nad silnikiem).Zaraz za zakuciem z wężem stalowym. No co tu szybko poradzić. Oczyściłem odtłuściłem i łatka na kropelkę plus szeroka metalowa opaska.(działą do tej pory). Ale.....wydobywający się wsześniej płyn niefartownie dostawał się na nowy pasek i go na brzegu rozwarstwił.. Postanowiłem ,że za tydzień w sobotę go wymienię.....Nie zdążyłem....Rozleciał się uszkadzając simering na pompie wspomagania (nawinęła się nitka). Więc pompa do roboty. Jako,że i tak auto już nie jeździ to wyciągnołem pompę i zabrałem do siebie na warsztat. Rozebrałem i po dokłądnych oględzinach stwierdziłęm,że po wymianie simmeringu i oringów będzie wszystko ok. I tak jest do dziś. Ale kiedy już wszystko poskładałęm do kupy to.....no właśnie.I tutaj wychodzi,że jak się na coś szczególnie zwraca uwagę to wychodzą i inne sprawy. Wszystko było ok do pierwszych przymrozków. Znów pojawiły się drgania.. A,że zawsze czekamy z żoną aż samochody chwile nam się ngrzeją to sprawdzałem co pod maską nyski. I odkryłem głównego winowajce....Napinacz paska!!! Co ciekawe tylko jak jest zimny silnik to napinacz "się szarpie". Gdy popracuje 10 min wszystko się stabilizuje. Ale....Znów mnie czeka wymiana paska,bo....nie wymieniając napinaczy i rozbierając pompę wspomagania nie przewidziałęm pewnej rzeczy. Otórz koło pasowe na pompie wspomagania jest osadzone na wcisk (prasa). Przy rozmontowaniu to nie ma problemu bo można podgrzać i się zciągnie. Ale przy montarzu to już inaczej. Otórz robiąc to sam nie byłem zbyt prędki w montarzu tego koła i jest przesunięte o około 1mm. Stąd też pasek się przesunął na napinaczu o podobną wartość.A,że rolka napinacza była wyrobiona to.....Wytarło pasek o ten 1mm na zewnętrznej stronie.

Ale.....rolki już mam. Pasek 7PK1790 (ciaśniejszy) i jutro przychodzi sprzęgło alternatora. Mam nadzieję zrobić dla was relację foto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie z fotorelacjii nici,ale udało mi się wymienić pasek z rolkami. Niestety błąd w firmie kurierskiej spowodował ,ze sprzęgło powędrowało nie tam gdzie trzeba, za co mnie telefonicznie przeprosili. Także sprzęgło będę montował w późniejszym terminie. Może w przyszłą sobotę.

Ale teraz to cichutko ,że hoho. I wibracje ustały. Zobaczymy jak będą przymrozki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jakie zamówiłeś sprzęgło alternatora? W oryginale jest sztywne koło pasowe. Szukałem i nic nie znalazłem z zamienników. A wiem, że niektórym się udało zamontować sprzęgiełko z jakąś dotatkową podkładką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabialem ten temat, najlepsze wyjscie to tylko oryginalne kolo pasowe ( podrobki maja to do siebie, ze ladnie wygladaja, sa niewywazone i dzialaja jak mimosrod - dzieki temu kolo ma bicie a drgania przenosza sie na napinacz a dalej na silnik , zjawisko to rekompensuje zalozenie sprzegielka na alternator do czasu gdy sie ono zatnie, w oryginale jest sztywne kolko ale majstry od alternatorow zakladaja podkladki tak aby wszystkie kola pasowe byly w jednej lini, jezeli ktores kolko bedzie odchylone od osi to tam tnie pasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

SASIS na allegro za 349zł, druga w Tedegum za 77zł, już zamówiłem jak wymienię to dam znać o efektach

Witam, ponownie, właśnie wczoraj wymieniłem górne poduszki tzn. olejową i tą obok.

Panie i Panowie, drgania ustąpiły, w samochodzie cisza, brak drgań karoserii samochodu, a spece mechanicy wciskali mi że to dwumasa.

A jeszcze jedno. 27.04. byłem na przeglądzie -pieczątka w dowodzie rej. Niestety po wyjeżdzie w czasie ruszania pojawił się niepokojący chrobot, coś ala rozwalające się przeguby itp. Cholernie się wk...em. wczoraj jak robiłem to zdemontowałem belkę łącząca wahacze. I co ? kretyn djagnosta podstawił pod nią podnośnik i jak podnosił to wygioł. Miałem trochę roboty ale usterka ustąpiła. Tak że zwracajcie przy przeglądach uwagę co robią.

Pozdrawiam

A. przy okazji dla fachowca od poduszek duże mocne :)

Edytowane przez djanek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki koszt poduszek?

SASIS na allegro za 349zł, druga w Tedegum za 77zł, trzecia na dole przy belce łączącej wahacze za 90 zł.( ta akurat była już  popękana),

Dzisiaj była dłuższa jazda, aż przyjemnie śmigać.

A jeszcze jedno miałem przez kilka dni jeszcze jeden dziwny objaw tzn, nosiło lekko Primerką, tak jakbym miał uszkodzony układ kierowniczy. Po naprawie belki (tej co spieprzył diagnosta) usterka poszła w niepamięć, prawdopodobnie wygięcie belki zmieniło ustawienie wahaczy i pojawiło się pływanie na jezdni. Ale teraz jest oki.

Jeżeli chodzi o robotę, to podnośnik, dwa koziołki, zdjęcie kół, osłony sinika (w przypadku wymiany tej 3-ej poduszki) - ogólnie ok. 60 min roboty i po kłopocie. Jeżeli chodzi o tę poduszkę dolną to akurat mam 130kkm i była popękana,  więc wymienić było "TRZA !!!!!" - na czasie  :) .

Leżąć pod Primerą, doszdłem do wniosku że kilkukrotne wizyty w serwisach pozbawiły samochodzik części zapinek w osłonach itp.( solidność naszych fachowców).  Będę musiał uzupełnić.

Brak zapinek powoduje dodatkowe dudnienia i dziwne stuki.

 

 

 

 PS. Jeżeli ktoś potrzebuje na przetestowanie poduszki olejowej to mogę użyczyć mojej używanej. - objaw uszkodzenia mojej poduszki : przy niskich temperaturach rzucanie silnikiem, - przenoszenie drgań na karoserię. Przy dodatnich temp. tj.ok 16C  lekkie drgania, jeżeli ktoś ma gorsze objawy i nie jest pewien to mogę użyczyć.

Poduszki nie wysyłam, odbiór osobisty w  Warszawie.

Edytowane przez djanek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)  wczoraj jak robiłem to zdemontowałem belkę łącząca wahacze. I co ? kretyn djagnosta podstawił pod nią podnośnik i jak podnosił to wygioł. Miałem trochę roboty ale usterka ustąpiła. Tak że zwracajcie przy przeglądach uwagę co robią.(...)

 

Jeśli jest możliwość można wziąć łom i też można lekko nagiąć belkę opierając go o poduszkę - też działa i nie trzeba zdejmikować całej belki.

Ale zdecydowanie młotowanie daje dłuższy i skuteczniejszy efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest możliwość można wziąć łom i też można lekko nagiąć belkę opierając go o poduszkę - też działa i nie trzeba zdejmikować całej belki.

Ale zdecydowanie młotowanie daje dłuższy i skuteczniejszy efekt.

Niestety, łomikiem nie da się, można przy okazji cościk dodatkowo uszkodzić. Trzeba 8 śrub odkręcić, kawałek drewienka i dobry młotek. :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie da się bo ja tak sobie odginałem w zimie i działało-na krótko do kolejnej najechanej były lodowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 objaw uszkodzenia mojej poduszki : przy niskich temperaturach rzucanie silnikiem, - przenoszenie drgań na karoserię. Przy dodatnich temp. tj.ok 16C  lekkie drgania, jeżeli ktoś ma gorsze objawy i nie jest pewien to mogę użyczyć.

 

czy to aby na pewno mozliwe - takie zachowanie poduszek? zaleznie od temperatury rzuca buda? mam cos podobnie lekkie drgania na zimnym jak jest po deszczu - wilgotnosc duza lub jak jest zimno , jesli jest upal jak dzis 22+ w sloncu ponad 30 zero drgan.... co jest grane? chcialbym by byla to poduszka:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...