[T30] x trail 2003 - start silnika (2 st C)

[oguh]

No tak, ale ja mam Di ... i moze faktycznie tj. różnica ...

[endru]

U mnie podobnie jak u kolegi 'Glorusek' odpalam zaraz po zgaśnieciu kontrolki świec. Przy dużych mrozach (-20) nie odpuszczam od razu kluczyka po usłyszeniu zapłonu bo następuje przerwanie (ćwierć sekundy) przed uruchomieniem na silnika na stałe. Silnik Di.

[oguh]

Co to znaczy przerwanie Kolego? Takie jakby zalapywanie?

[endru]

Dokładnie takie jednorazowe.

[oguh]

Hej, podpowiedz proszę co dalej:

 

Mój wóz stoi od tygodnia u mechanika, odpala go codziennie i wmawia mi, że pali po 2-3 max 4 sekundach (mrozy od -3 do -14) i pali na 4 gary od razu.

Wymienił olej na 5w30 z 5w40,

zmienił czujnik temp wody - stary ponoc był ok, ale wolał zamienić,

przeczyścił czujnik położenia wału,

wczesniej sprawdzał cisnienie na cylindrach i na zimnym były powyżej 30 bar, mówi, że robienie testu na ciepłym już nie ma sesnu, bo jak jest tak dobre na zimnym, to na cieplym będzie wieksze,

wtryski wykluczył, bo stwierdził, że na ciepłym silniku miałbym problem z odpalaniem,

świece i przekaznik sprawne,

a moim zdaniem nie odpala tak jak ma.

 

Jutro mam go odebrać, ale nie chce znów jechac i wracac z powrotem znów 30 km, po to by powiedziec mu za dwa dni, że jednak nie pali ...

 

czy własciwie mówi, że wtryski byłyby problemem także na ciepłym silniku? (na ciepłym pali na strzała...)

 

czy sprawdzic przepływkę?

[JBCool]

czy sprawdzic przepływkę?

 

Robilem testy z odlaczonym przeplywomierzem i nie mialo to wplywu na odpalanie, tylko dynamike podczas jazdy.

[oguh]

Dziś rano w sumie to już wczoraj zapalił na strzała -5 st C, pojechałem 50 km do roboty i po 8 h (temp ok -4,5 C) też na strzała, teraz wracam od znajomych i próba odpalenia (auto stało w garażu nieogrzewanym temp. ok -3,5C) to fisasko... kręciłem ok 5 sek jakby załapał i puścił i dlaej kręcę ... a więc puściłem kluczyk i chwila i znów kręcę i zaskakuje na 4 gary ... Mechanik twierdził, że wciąż mu na strzała pali .... Nie mam już siły na to, zaraz sprzedam to auto mimo, że full kasy w nie włożyłem ... Czy to moga być objawy zepsutych wtrysków? Raz pali, raz nie? Co dalej?

 

Reasumując kłopoty:

 

1) Mechanik wymienił: świece żarowe, przekaźnik, czujnik temp., rozrusznik, olej z 5w40 na 5w30, filtry ponownie, sprawdził zaworki na pompie SCV + nowe oringi, przeczyścił czujnik położenia wału, akumulator...

 

Ponadto sprawdził ciśnienie sprężania na zimnym ponad 30 bar na każdym z cylindrów, na ciepłym nie sprawdzał, stwierdził, ze to zbędne.

 

Wykluczył problem z wytryskami, stwierdził, że gdy występuje z nimi problem, to utrudniony rozruch co do zasady ejst na ciepłym silniku, a nie na zimnym - który też ma dobre ciśnienie sprężania ...

 

Po kolejnym tygodniu walki z problemem (auto stało u mechanika) poinformował mnie, że problemu nie ma, bo jemu zapala zawsze na strzała (2,3 sek i pali na wszystkie 4 cylindry...), a więc odebrałem auto z wiarą, może będzie dobrze

 

no i wczoraj 2x (rano i po pracy przy temp -5 st C) zapalił na strzała!

 

po kolejnych 8h postoju, wychodząc od znajomych (autko stało w nieogrzewanym garażu temp zewnętrzna - 3,5C) autko zapalił mniej więcej tak (ale po przekręceniu drugi raz kluczyka załapał już na 4 cylindry równo - ten filmik jest sprzed 2 tygodni, bo wczoraj nie nagrałem w nocy)

 

 

 

Dziś rano po kolejnych ok 9h postoju zapalił tak:

 

Nadmienię, że po zapaleniu silnik ma prawiodłowe obroty, nie faluje, nie dymi, chodzi równo. W trasie nie traci mocy, przyspiesza, nie dławi się ...

 

1) Drodzy Forumowicze gdzie tkwi problem?

2) Co sądzicie o powyższym dzisiejszym - krótki odpalaniu - na co wskazuje to odpalenie?

3) Czego szukać dalej?

Proszę o pomoc, bo mi już ręce opadają.

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez oguh

[LeonMP]

Witam. Na tym ostatnim filmiku "-7.5C garaz" moim zdaniem jest OK. Podstawowa sprawa to diagnostyka. Podgląd parametrów przed i w czasie rozruchu silnika. Co do zdania twojego fachowca na temat wtrysków, że " Wykluczył problem z wytryskami, stwierdził, że gdy występuje z nimi problem, to utrudniony rozruch co do zasady ejst na ciepłym silniku, a nie na zimnym". To nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Przykładem np. mogą być silniki Volvo i nie tylko. W silnikach Volvo bardzo często z utrudnionym porannym rozruchem jest problem z wtryskami. Miałem kilka przypadków kiedy były uszkodzone zaworki przelewowe. I jak silnik był zimny to start był ciężki, a jak silnik był już ciepły to nie było problemu z ponownym uruchomieniem. Tak więc nie do końca to prawda ztym co ci mechanik wmawia.

[oguh]

Oddalem znow samochod mechanikowi. Stwierdzil, ze wymieni jeszcze swiece zarowe, bo te orginalne ktore zalozyl maja mniejszy zarnik, zamieni na te z wiekszym ale podroby, moze to to? Zapalanie wskazuje jakby na.swiece prawda?

Edytowane 20 Stycznia 2013 przez oguh

[loofer]

na tym drugim filmiku auto pali normalnie

[Sebastia1]

Oddalem znow samochod mechanikowi. Stwierdzil, ze wymieni jeszcze swiece zarowe, bo te orginalne ktore zalozyl maja mniejszy zarnik, zamieni na te z wiekszym ale podroby, moze to to? Zapalanie wskazuje jakby na.swiece prawda?

 

Pamiętasz, jak Ci pisałem, że miałem tak samo, jak mi źle świece dobrali? Miejmy nadzieję, że to to:)

[JBCool]

Oddalem znow samochod mechanikowi. Stwierdzil, ze wymieni jeszcze swiece zarowe, bo te orginalne ktore zalozyl maja mniejszy zarnik, zamieni na te z wiekszym ale podroby, moze to to? Zapalanie wskazuje jakby na.swiece prawda?

 

Te powinny pasowac, osobiscie uzywam Denso i jestem zadowolony http://allegro.pl/sw...2929995002.html

[Sebastia1]

Pamiętasz, jak Ci pisałem, że miałem tak samo, jak mi źle świece dobrali? Miejmy nadzieję, że to to:)

 

Oguh, pisałeś wcześniej, że przy porannym odpaleniu przez chwilę dymi (nie mylić z parą) - dalej tak masz?

Jeśli tak, to na bank masz świece z krótszym prętem grzejnym (kiedyś pisałem, że dobrali mi chyba 17 lub 19 mm a ma być 21mm) i to powoduje te problemy. Miałem to samo (pisałem na forum), a po wymianie pali od strzała, bez najmniejszego zająknęcia przy dużych mrozach. Takie same problemy miał mój kumpel w X i też odpowiedzialne za to były źle dobrane świece.

Z doświadczenia wiem, że takie podstawowe sprawy lepiej zrobić samemu niż polegać na mechanikach ... więc klucz w dłoń, wykręć delikatne świece (wcześniej popsikaj okolice świecy WD40, co by świecy nie urwać) i zmierz długość pręta.

Edytowane 22 Stycznia 2013 przez Sebastian179r

[zeshky]

Dodam jeszcze że chodzi o głębokość zabudowy a nie całkowitą długość świecy. Denso i NGK mają po 21mm.

 

Mój tak odpalał jak miał trzy świece spalone i jedną działającą.

[oguh]

Oguh, pisałeś wcześniej, że przy porannym odpaleniu przez chwilę dymi (nie mylić z parą) - dalej tak masz?

Jeśli tak, to na bank masz świece z krótszym prętem grzejnym (kiedyś pisałem, że dobrali mi chyba 17 lub 19 mm a ma być 21mm) i to powoduje te problemy. Miałem to samo (pisałem na forum), a po wymianie pali od strzała, bez najmniejszego zająknęcia przy dużych mrozach. Takie same problemy miał mój kumpel w X i też odpowiedzialne za to były źle dobrane świece.

Z doświadczenia wiem, że takie podstawowe sprawy lepiej zrobić samemu niż polegać na mechanikach ... więc klucz w dłoń, wykręć delikatne świece (wcześniej popsikaj okolice świecy WD40, co by świecy nie urwać) i zmierz długość pręta.

 

dymka niby ne puszcza, ale zapala tak jakby mu świece podrabali - wiele filmików "odpaleń" naogladałem się na youtube i widzę, ze takie odpalanie = świece ... ale RYBA upiera się, że to na pewno nie świece, a może wtryski raczej - tylko dziwne, żenie ma zupełnie innych objawów oprócz tego złego zapalenia i tylko gdy się robi zimniej - zobaczymy jak po wymianie będzie się zachowywałe - mechanik ma dziś to zrobić ...

 

ponadto mechanik "daje głowę", że to nie wtryski i cisnienie sprężania, nawert chce mi dac gwarancje na piśmie! zobaczymy, dam znać

 

Mój tak odpalał jak miał trzy świece spalone i jedną działającą.

 

własnie tak jak mój nie?

 

Dzwoniłem, powiedział, ze zapalił za 1 razem na 4 cylindry, a mi pali różnie, nie zaplił od razu NO ALE TERAZ SĄ NOWE ŚWIECE Z DŁUŻSZYM ŻARNIKIEM NIŻ ORYGINALNE... - więc o co kaman? Powiedział, ze pisemną gwarancje moze mi dać, Koledzy ten mechanik to znajomy, nie sądzę, ze chce mnie w kanał wpuścić ... tak jak ryba napisał, gdyby jeździł do innych to już w ogóle bym zbańczył ...

 

Cześć, ciąg dalszy perypetii...

 

Auto znów stało tydzień u mechanika, odpalał regularnie i zawsze przy tych mrozach od -5 do -15 palił mu na wszystkie 4 cylindry i od razu (raz po 2 raz po 3-4 sekundach).

 

Wymienił świece na inne z dłuższym prętem grzejnym, po prostu na podróby, bo orginalne mają krótszy pręt grzejny - pokazywał mi.

 

Auto odebrałem w piątek i testowałem, póki jest mróz i oto wyniki (świece grzałem 2,5 raza do pyknięcia):

 

Pierwsze dwa filmiki pokazują:

 

jak zapalał w piątek w nocy po 8h postoju (mróz ok 11-12 st C)

 

 

później w sobotę rano po 12 h postoju i mrozie ok 9-10 st C i analogicznie zapalił wieczorem

 

 

a dziś rano zrobił psikusa i zapalił tak jak zwykle. Wysłuchajcie proszę i podpowiedzcie co myślicie?:

 

 

wygląda jakby świece ... prawda?

 

Reasumując, mechanik dał gwarancję nawet głowę za wtryski, ze są ok i ciśnienie sprężania - mówi sprawdzałem ciśnienie jest ok, a wtrysków nie, bo wiem że na bank są ok.

 

W sumie nie mogę się nie zgodzić, bo auto jak widać pali raz dobrze, a raz nie ... Nie ma powtarzalności w tym.

 

1) Czy w związku z tym sądzicie, że to mogą być świece winne i przekaźnik, który raz na ileś zapaleń nie poda im prądu (ten ostatni filmik - pokazuje jakby świece były nie podgrzane... a grzałem je 2,5 raza!! - do pyknięcia przekaźnika)?

 

2) Czy winne będzie sprężanie i te nieszczęsne wtryski?

 

3) Czy może tak być, że raz pali dobrze na tych wtryskach a raz nie? - czy wtryski jeśli będą złe to zawsze będzie miał ten problem a nie raz na jakiś czas (na przykład 2-3x z rzędu, a potem cały tydzień pali ok?)

 

Już nie wiem czego szukać ...

 

Perkozek my chyba nie rozwiążemy tej zagadki ...

Edytowane 27 Stycznia 2013 przez oguh

[endru]

Jak nastepnym razem za pierwszym nie załapie spróbuj napompować paliwa pompką ręczną na filtrze czy coś pomoże.

[grzechalm]

sprobuj odpalic, ale podgrzewajac tylko 1 raz swiece. Moj odpala normalnie jak tylko raz grzeje. Gdy grzalem dwa razy do pyknieca przekaznika plus pare sekund to tez mialem problem

[JBCool]

1) Czy w związku z tym sądzicie, że to mogą być świece winne i przekaźnik, który raz na ileś zapaleń nie poda im prądu (ten ostatni filmik - pokazuje jakby świece były nie podgrzane... a grzałem je 2,5 raza!! - do pyknięcia przekaźnika)?

 

2) Czy winne będzie sprężanie i te nieszczęsne wtryski?

 

3) Czy może tak być, że raz pali dobrze na tych wtryskach a raz nie? - czy wtryski jeśli będą złe to zawsze będzie miał ten problem a nie raz na jakiś czas (na przykład 2-3x z rzędu, a potem cały tydzień pali ok?)

 

Już nie wiem czego szukać ...

 

Perkozek my chyba nie rozwiążemy tej zagadki ...

 

Sprawdzales napiecie na listwie od swiec, mozesz podpiac bezposrednio kablem od awaryjnego rozruchu listwe i + akumulatora przed odpaleniem (tylko nie dotknij silnika aby nie zrobic zwarcia; "+" podlaczasz ostatni a odlaczasz pierwszy; a po odpaleniu odlacz).

 

Mozesz uzyc tez spray Starter jak juz pisalem w innym watku ,aby zobaczyc czy normalnie zapali. Zazwyczej pali za drugim razem kiedy zassie srodek.

[zeshky]

Wymienił świece na inne z dłuższym prętem grzejnym, po prostu na podróby, bo orginalne mają krótszy pręt grzejny - pokazywał mi.

Denso mają pręt 21mm, a z zamienników to NGK też ma pręt 21mm więc coś słabo szukał.

 

Nic więcej Ci nie napiszę bo wydaje mi się że wyczerpałem temat. Nie podajesz zbyt wiele danych, poza deklaracja mechanika że jest ok, a to za mało żeby coś Ci dalej poradzić.

Jeśli wtryski są ok to niech poda jakie są przelewy na każdym albo korekcje dawek.

Jeśli świece są ok to zostaje wymiana przekaźnika albo spięcie świec przed odpaleniem na krótko jak pisze JBCool.

Jeśli ciśnienie ok to niech zrobi porządnie na zimnym i ciepłym i da ci wydruk, zeskanuj i wklej - zobaczymy

 

Pisałem Ci kiedyś na PW żebyś pociągnął dodatkową masę od silnika do karoserii - zrobiłeś to?

[oguh]

Dziś odpalałem 2x po długim postoju ok 5-6h (-4C na dworze) i zapalił na 4 cylindru po 2-3 sek ...

 

powiedz zatem Czy może tak być, że raz pali dobrze na tych wtryskach a raz nie? - czy wtryski jeśli będą złe to zawsze będzie miał ten problem a nie raz na jakiś czas (na przykład 2-3x z rzędu, a potem cały tydzień pali ok?)

[zeshky]

Dziś odpalałem 2x po długim postoju ok 5-6h (-4C na dworze) i zapalił na 4 cylindru po 2-3 sek ...

 

powiedz zatem Czy może tak być, że raz pali dobrze na tych wtryskach a raz nie? - czy wtryski jeśli będą złe to zawsze będzie miał ten problem a nie raz na jakiś czas (na przykład 2-3x z rzędu, a potem cały tydzień pali ok?)

Wg mnie to możliwe, ale lepiej pogadaj z kimś kto się tym zajmuje - poza Twoim mechanikiem. Wtrysk może być zapieczony i będą takie cuda się działy.

 

A weź mi jeszcze podeślij zdjęcie czujnika temperatury, który został wymieniony.

Edytowane 28 Stycznia 2013 przez zeshky

[oguh]

A weź mi jeszcze podeślij zdjęcie czujnika temperatury, który został wymieniony.

 

Kurcze nie mam go, został u mechanika ...

 

wciąż zastanawia mnie to czy na chłopski rozum, ta niesprawność objawia się tylko i wyłącznie gdy jest poniżej zera (i to nie zawsze)? Przecież jeśli niesprawny byłby któryś z elementów typu: wtryski, rozrząd, ćiśnienie sprężania czy inne czujniki, to auto musiałby źle zapalać także gdy jest lekko powyżej zera a także gdy cieplej na dworze, a tak nie jest!

[Geodeta]

Ja nadal obstawiam że to co powoduje u Ciebie problem to zawór SCV (Suction Control Valve) w tłumaczeniu to zawór kontrolujący ssanie, które się włącza raczej w niskich temperaturach?

[oguh]

ale ja mam silnik di i dwa zaworki i rowniez sprawdzane... hm

[zeshky]

ale ja mam silnik di i dwa zaworki i rowniez sprawdzane... hm

opisz jak były sprawdzane bo z tego co koledzy piszą to nie ma sposobu na ich sprawdzenie poza podmianą na nowe. Nawet Consult II nie pokazuje złego działania tych zaworów.