Treborek Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 Witam Mam Altimę z 2006 roku silnik 2,5 Musiałem remontować silnik - uszczelka pod głowicą poszła i to pomiędzy cilindrami - nie na zewnątrz Po zrobieniu remontu silnika ( przy okazji wymieniłem cały rozrząd) silnik nie che odpalić. Wogóle nie ma iskry. Podejrzewali ( mechanik w warsztacie). że to immobilajzer, ale pewności nie ma. Sprowadził elektronika ale i on nie dał rady. Co może być przyczyną? PRZY okazji. Nie dawajcie naszych aut do SERWISÓW FIRMOWYCH. Przeszedłem 3 na Śląsku. Wszędzie płaciłem, ale nic nie zrobili. Nie mają ( chyba nigdzie w Polsce) programu do diagnozowania aut z USA. Poza tym, na zapytania o możliwośc skontaktowania się z przedstawicielem Nissana w Polsce, żaden, ale to żaden z obdzwonionych serwisów firmowych ( około 10) w Polsce, nie chciał podać mi numeru - choć podobno jest doradzca techniczny Nissana na Polskę. Odsyłali mnie do Internetu, a na numer znaleziony w necie nie można się dodzwonić. Automat mówi coś po angielsku a nikt się nie odzywa. Co więcej w kilku serwisach potraktowany zostałem ( na telefon) bardzo obcesowo i niegrzecznie. Choć serwis w Gliwicach obsłużył mnie bardzo miło, tyle że nic nie pomógł. Proszę o sugestie z pozdrowieniami trebor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 (edytowane) Jeżeli auto przyjechało do warsztatu o własnych siłach lub przynajmniej silnik palił przed naprawą to ma facet problem. Napewno coś namieszał w kabelkach, naderwał lub nie podpioł. Możliwe też że uszkodził np.czujnik obrotów wałka rozrządu,żle ustawiony rozrząd , ale to tylko takie moje gdybanie bo przyczyn może być wiele. Jeżeli silnik żył choć troche przed naprawą uszczelki to musi działać po naprawie i nie daj sie naciągnąć na jakies dodatkowe koszty z wymianą czegoś tam ,,bo panie jeszcze to panu wysiadło przy okazji".Pozdrawiam PS.A co do serwisów to na pewno nie polecam w Chorzowie, do sprzedaży to latają koło ciebie,ale potem załatwić coś u nich to walenie głową w mur, a panowie sprzedający części to zupełni dyletanci po ogólniaku nie znający w ogóle konstrukcji samochodu Edytowane 11 Listopada 2012 przez fikolek2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Treborek Opublikowano 13 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 No właśnie już mam koszty, ale o tym długo by mówic. Samochód przyjechał o własnych siłach do mechanika po wymianie czunika obrotów na wałku, tylko był słaby i na teście wyszło ,że nie ma ciśnienia na jednym z cylindrów. Stąd rozbiórka i wymiana uszczelki. Po złożeniu nie chce odpalić "za Chiny" Te złe doświadczenia z firmowymi to własnie Chorzów i Katowice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 14 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2012 Daj znać czy ten twój magik coś wydumał? i może coś więcej o silniku sie dowiedz, czy jest iskra, paliwo itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Treborek Opublikowano 17 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2012 No właśnie cały problem w tym, ze nie ma iskry. Podobno wzywał elektronika i nic nie wymodzili. Ma go zawieźć do jeszcze jednego w Łaziskach , ale na razie stoi na placu. Zaraz jadę do niego po bliższe info. Kiedyś miałem problem ze slrzyną biegów . Nie wrzucała biegów (można ręćznie - po wcisnięciu śrubokręta) . Przypadkowo wymianiełąm bezpiecznik i docisnąłem odpowiedni bezpiecznik i zaczęła chodzic. Kazałem mu więc sprawdzić bezpieczniki - zobaczymy co to dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 18 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2012 Stawiam na któryś z czujników obrotów wałka lub wału, może mu sie jakiś wiór metalowy przykleił przy wyciąganiu i nie czyta sygnałów. Na przyszłość moge ci polecić warsztat w Katowicach na ul.Dębowej,podobno robią dużo nissanów, znajomy ich bardzo chwalił. Osobiście nie korzystałem robie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Treborek Opublikowano 5 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2012 Stawiam na któryś z czujników obrotów wałka lub wału, może mu sie jakiś wiór metalowy przykleił przy wyciąganiu i nie czyta sygnałów. Na przyszłość moge ci polecić warsztat w Katowicach na ul.Dębowej,podobno robią dużo nissanów, znajomy ich bardzo chwalił. Osobiście nie korzystałem robie sam. I dalej nic Samochód jest już u elektronika, który bawi się nim. Myślę, że czujnik nie ma wpływu na iskrę. Pamiętam, że jak czujnik mi wysiadł to miałem problemy z obrotami , no i fakt miał trochę kłopotów przy zapłonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2012 No to czekam z niecierpliwością na wieści co było uwalone . Mam nadzieje że zdążysz polatać nią po śniegu :0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej330 Opublikowano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2012 Jak kolega pisał. Nie daj się wciągnąć na jakieś dodatkowe koszty. Skoro silnik przed wymianą uszczelki chodził, po ma chodzić po. Pewnie uszkodził jakiś przewód i lipa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Treborek Opublikowano 23 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 Dzięki za wsparcie. Elektronik sprawdził komputer - , jest OK, sprawdził oba czujniki na oscyloskopie - są OK, podobno pokazuje się iskra ale znika bez powodu. A ja dalej bez autka. Teraz szukam następnych fachowców od elektroniki. Kupiłem starego Golfa i na razie jeżdżę ale nie mogę się przestawić. Witam Możęcie mi podpowiedzieć, czy czujnik obrotów wału dolny i górny to ten sam?? teraz wysiadł - ponoć - dolny. Objawy, po zresetowaniu komutera odpala bardzo dobrze, ale tylko 2 - 3 razy a póż niej nic i znów komp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2013 Nie wygląda mi to na awarie czujnika , na jednym czujniku sprawnym silnik zapali bedzie słaby i kulawy ale pojedzie. Części możesz sprawdzić na tej stronie nissan4u.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Treborek Opublikowano 11 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 Witajcie minęło kilka miesięcy Samochód dalej nie chodzi. No może nie tak. Ale po kolei W lipcu odebrałęm samochód . Mechanik powiedział mi przy odbiorze, że na razie nie za bardzo odpala, ale to sie, wyregulije. GÓWNO - prowda - . Po 2 tygodniach wróciłęm. Silnik nie miał mocy. pod większą górkę nie chciał wjeżdzać, No i zaczął palić olej. mochód stał u niego.oddałęm do mechanika. Sa Mechanik się wypiął. Powiedział, ze to moja wina. No i teraz najciekawsze. W międzyczsie był u nas grad. Wielkości pięśći i to duąego chłopa. Wybił tylną szybę , a karoseria wygląda jak po manewrach strzelców wyborowych. Zdecydowałęm, zę go sprzedam w takim stanie jakim jest. Zrobiłem test programem testującym. Podaje (test) błąd czujnika, choś oba wymienione.Czy może ktoś podpowie gdzie i jak go sprzedać? Zdecydowałem - sprowadzam Lexusa - sprawdziłęm w serwisach firmowych mają wszystkie programy i testy. No to pomóżcie co zrobić ???!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.