Zablokowane drzwi!!!

[gkowal]

8 minut temu, Zygwaz napisał:

Witam szanownych forumowiczów.  Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją, że zamek odmówił posłuszeństwa a są drzwi zatrzaśnięte? Czy ktoś ma jakiś patent jak otworzyć drzwi żeby zdjąć poszycie i dostać się do zamka?

Pozdrawiam 

Kiedyś miałem podobną sytuację z tylnymi drzwiami, którą opisałem tu:

 

[karibox1]

ile to już było tych postów o drzwi? setki?

[chudson]

Przymarzają,  zacinają się. raz nie chcą się otworzyć, innym razem nie chcą się zamknąć.  Standard w x-trailu

[Gość Andrzej G]

2 godziny temu, chudson napisał:

Przymarzają,  zacinają się. raz nie chcą się otworzyć, innym razem nie chcą się zamknąć.  Standard w x-trailu

Stara zasada mówi, "kto nie smaruje ten nie jedzie". Jak się przynajmniej raz nie przeciągnie uszczelek jakąś "wazelinką do pupci niemowlaka", lub do tego przeznaczonym olejem silikonowym np. Technicqll , a do zamków nie tryśnie czymkolwiek tłustym w spray-u (np. WD-40), to się później ludzie "kopią z koniem" przy byle przymrozku, a w przypadku zamków nie trzeba nawet przymrozku.

Jak kupuję samochód, to pierwsze co robię, to w/w czynności ... i jeszcze nigdy, powtarzam - nigdy żadne drzwi mi nie przymarzły i nie miałem problemu z zamkami. Odpukać  

PS. Moja poprzednia Almerka w czasie 16 lat miała smarnięte uszczelki i zamki może ze 2 razy (na pewno nie więcej). Swego czasu w czasie wypadu urlopowego w góry podczas ostrej zimy, spędziła 10 dni na placu pensjonatu, przywalona śniegiem (jak wszystkie inne auta). Gdybym nie wiedział że postawiłem pod swoim balkonem, to bym nie wiedział w którym miejscu się dokopywać do drzwi. Jak widziałem w międzyczasie co musieli wyprawiać inni kierowcy przed wyjazdem, by się dostać do auta, to mnie ciarki przechodziły. Wielu uratowała właścicielka, udostępniając nie tylko farelka i przedłużacz, ale i prostownik. Ja po odkopaniu auta bez problemu z pilota odbezpieczyłem zamki, a klameczką otworzyłem drzwi. Później wystarczyło już odpalić autko i odczekać z pół godzinki by się podgrzało i reszta białego szaleństwa (w tym lodu) spłynęła z Almerki.

[chudson]

Eeee akurat x-trail zwłaszcza tylne zamki to chyba błąd konstrukcyjny bo wiele osób tak ma i nie chce mi się wierzyć,że wszyscy ,źle konserwują .

Ja swoje zamki wykręcałem ,czyściłem ,smarowałem  a przy mrozie i tak tylne drzwi świrują

[borge]

W dniu 15.12.2020 o 18:08, Andrzej G napisał:

a do zamków nie tryśnie czymkolwiek tłustym w spray-u (np. WD-40), to się później ludzie "kopią z koniem" przy byle przymrozku, a w przypadku zamków nie trzeba nawet przymrozku.

akurat WD-40 do zamkow nie powinien byc stosowany, nazwa (WD-water displacement) sugeruje ze dobrze wypiera wode i rozluznia polaczenia, np. gwintowe, dziala jak rozpuszczalnik, zawarty w nim rowniez lepki olej sprawi ze po pewnym czasie, wszystkie drobiny nieczystosci zostana w cylindrze zamka, pododujac jego trwale zaciecie

WD-40 moze byc zastosowany doraznie do otwarcia zapieczonego (ciezko otwierajacego sie zamka), niestety poprawa dzialania bedzie chwilowa, pozniej nalezy go oczyscic i uzyc specjalnego olejku do precyzyjnych mechanizmow (maszyny do szycia), czy preparaty grafitowe a jeszcze lepiej dedykowane do zamkow, np. Wurth'a, Gerdy etc  

[karibox1]

Borge, nie chodzi o cylinder, wkładkę, a o mechanizm zamka.

takie zamki trzeba raz na kilka lat wyjąć, umyć dokładnie ze starego smaru i brudu. Potem tylko świeży smar biały ptfe i nie zawiodą już, 100%

[jacekdh12]

Bardzo pomocne te fotki z postów były, dzisiaj rozbierałem zamek bo przestał się otwierać od strony kierowcy, o dziwo nie był zerdzewialy smaru też było tam mało, wszystko wyczyściłem wd40 potem benzyna ekstrakcyjna i na końcu biały smar w sprayu i mam nadzieję że będzie spokój 

[jacekdh12]

Tak jak napisałem w poprzednim poście zamki z przodu wyciągnąłem , o dziwo nie były zerdzewiale, nawet nie miały nalotu rdzy. Wyczyściłem WD 40, pędzelkiem i benzyna ekstrakcyjna, również benzyna czy coś innego w spreyu aby wydmuchać, wszystko wyschło, nałożyłem biały smar w sprayu i zamontowałem. I znów przyszły mrozy drzwi od kierowcy dalej zamek przymarza, od zewnątrz drzwi się otwierają bez problemu ale po zamknięciu od środka zamek się blokuje i po kilku minutach odpuści. Natomiast od drzwi pasażera przed po czyszczeniu nie ma żadnej większej poprawy. Jak zamek przymarznie dalej nie można go otworzyć nawet z zewnątrz. 

[Sabcio]

W dniu 5.02.2019 o 06:54, Sabcio napisał:

Koleżeństwo. Sprawdźcie proszę, czy problemem nie jest przełącznik blokady w zamkach drzwi. Dzisiaj przy minus 4  aby drzwi się zamknęły wystarczyło ręcznie przestawić blokadę drzwi do pozycji "zablokowane" i zamknęły się bez problemu. Wygląda na to, że problemem nie jest cały element zamka tylko to, że podczas mrozów blokada drzwi nie do końca zmienia swoje położenie i staje "w połowie drogi". Po pracy spróbuję przekonserwować same elementy blokad. 

@jacekdh12, spróbuj tego rozwiązania. U mnie to działa. Problemem jest element od środka auta, który nie do końca zmienia swoje położenie z pozycji zamkniętej do otwartej. Póki co nie traktowałem tego żadną chemią. Wystarczyło ręcznie od środka kilka razy zmienić położenie dźwigni blokady.

Edytowane 8 Lutego 2021 przez Sabcio

[Zygwaz]

Witam,

Wg mnie nie jest problem z przymarzaniem . Mam to auto od 11 lat  i drzwi blokowały się kilkanaście razy w różnych okresach w tym w lecie. Sam przełącznik blokady nie jest problemem bo to tylko kawałek plastiku z przypiętym cięgnem. Problem jest wada konstrukcyjna samego zamka , które ulega po zanieczyszczeniu (albo i nie) częściowemu blokowaniu tzn. położenie cięgna zatrzymuje się mniej więcej w połowie swojego zakresu i nie zwalnia rygla. Czasami pomagało wielokrotne "poruszanie" blokady drzwi, czasami kilkukrotne cykle zamykania i otwierania centralnego zamka. Ostatnio jak zamek zablokował się przy zamkniętych drzwiach nie zadziałała żadna z poprzednich metod. Drzwi odblokowałem (otworzyłem) rozbierając częściowo poszycie (przy zamkniętych drzwiach nie jest to całkowicie możliwe licząc się z tym ,że uszkodzę poszycie). "Gmerając" tak jak wcześniej opisał to jeden z forumowiczów na "pasówkę" jak złodziej udało mi się odblokować rygiel i otworzyć drzwi. Po rozbrojeniu i wymontowaniu zamka nie był on ani zardzewiały ani suchy, po prostu badziew blokuje się krzywkach plastikowych. Kupiłem na aledrogo  zamek (zapasowy) i rozebrałem go (niszcząc) na poszczególne elementy, stąd mój wniosek ,że przyczyną blokowania jest wada konstrukcyjna i zużywanie się plastiku. TEN TYP TAK MA! Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, dziękuję za mnóstwo pomocnych opisów i rad i życzę cierpliwości.

Zygi

[jacekdh12]

Właśnie u mnie sten przełącznik w klamce od środka zatrzymuje się w połowie i nie chce dalej się otworzyć mimo ruszania nim nic nie dawało, wjechałem do garażu suszarka drzwi od zewnątrz potraktowałem i znów zaczęło działać, chyba tak jak mówi Zygwaz coś jest z tymi plastikami i połączeniami że się blokują 

[karibox1]

Napisano juz masę o tym, trzeba umyć zamek, jeśli nie chce Ci się to przed mrozem w nocy 10x otwórz i zamknij.