Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Hamulce - dziwny objaw


pawelz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam maly problem z hamulcami i za diabla nie wiem co to moze byc.

Auto po wcisnieciu hamulca, jako tako hamuje. Tragedi nie ma ale i szalu tez.

Natomiast jak wcisne, puszcze i jeszcze raz wcisne to staje deba. Zyleta.

Cos jakby pompowanie pomagalo (objaw jak przy zapowietrzonym ukladzie) , ale tu w zasadzie nie ma pompowania tylko zawsze drugie wcisniecie juz zatrzymuje auto w miejscu. Pedal lapie wysoko i hamelce robia sie bardzo ostre.

PS. Tylne klocki sa juz do wymiany, ale nie sadze zeby to mialo az takie znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczął bym od wymiany płynu hamulcowego. Pi 1wsze starty może mieć dużo wody i powodować takie objawy a po 2gie odrau odpowietrzysz układ jeśli jest troszkę zapowietrzony. Potem przyjrzał bym się tłoczką i wymienił zużyte okładziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak kolega pisał

1) wymiana płynu na nowy + odpowietrzenie

2) zajrzeć do zacisków, rozebrać przeczyścić i przesmarować prowadnice

3) stan okładzin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wracam do tematu bo:

Klocki sprawdzone - sa OK (tyl i przod).

W ukladzie nie bylo powietrza. Plyn wg mechanika jak nowy :). Z ksiazki serwisowej byl wymieniany jakies 7 tys km wczesniej (maj 2012 rok).

A objaw jaki byl taki jest. Moze ten model tak ma :). Bo tragedii przy hamowaniu nie ma, ale drugie wcisniecie hamulca to brzytwa w porownaniu z pierwszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nieszczelność pomiędzy pompą vacum a servo?

 

A mozna to jakos wzrokowo czy sluchowo sprawdzic ?. Jakies wycieki, szum, swist ?

Wyciekow 0. Pod maska i pod autem sucho jak na saharze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie panowie czy macie podobnie...

Zauważyłem, podczas odpalania - naciskam hamulec, pedał twardy, po odpaleniu (cały czas cisnę) powoli mięknie i wchodzi prawie do podłogi.

U was jest podobnie ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak mam, ale nie zawsze. Zimą jakoś nie spostrzegłem , ale za to latem podczas upalnych dni często się to zdarza. Trochę mnie to dziwi bo przecież nikt pedału nie pompuje na zgaszonym silniku a tu taka niespodzianka. Auto może się nawet stoczyć np. z górki po spuszczeniu ręcznego, bo pedał jest tak twardy, że ledwo można go nacisnąć. Czyżby to od wysokiej temperatury w zbiorniczku, pompie i przewodach? Po odpaleniu w ułamku sekundy jest ok. Ten typ chyba tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego mam wrazenie ze ty piszesz o czyms innym nam chodzi ze podczas jazdy tak sie dzieje kiedy auto jest odpalone a ty chyba hamowales na zgaszonym silniku kiedy serwo nie dziala a po odpaleniu natychmiast dziala wspomaganie hamulcy tzw serwo tak cie zrozumialem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wciskająć pedał na zgaszonym i tdzymając go odpalamy - pedał powinien wpaść głębiej. Jest to metoda na sprawdzanie serwa hamulcowego i normalny objaw.

 

W moim zauważyłem ,że podczas naciskania hamulca nie sztywnieje on od razu tylko powoli wchodzi do podłogi gdy go dociskam ,ale hamulce działają dobrze. Natomiast pierwsze depnięcie w trakcie jazdy i hamuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Niestety nie. Nie jest to jakis wielki problem (auto hamuje :) ), wiec odpuscilem.

Niedawno pojechalem na maly przeglad do mechanika (wymiana jakichs gum w zawieszeniu plus sprawdzenie wszystkiego - plyny, hamulce itp).

Gosc przejechal sie autem i stwierdzil, ze hamulce sa ok i to ze lapie mocniej przy drugim wcisnieciu to normalne. Mi to specjalnie nie wadzi, to i problem odpuscilem. Myslalem na poczatku ze to zapowietrzony uklad czy inna blachostka, ale skoro sprawdzenie wszystkiego co sie da nie dalo efektu, to chyba nie ma co dalej grzebac.

Na pewno to nie klocki, na pewno nie plyn hamulcowy (zalany nowy i odpowietrzony). Serwo tez nie, organoleptyczne sprawdzenie calej reszty (dokladnie co to nie wiem bo mam raczej mala wiedze motoryzacyjna) tez nic nie dalo.

Byc moze jakas elektronika (facet do ktorego zaprowadzilem auto to typowy mechanik - nie dotyka elektroniki, ale mam do niego zaufanie jesli chodzi o to czego podejmuje sie robic - znam go ze 20 pare lat).

Tak ze przykro mi, ale nie pomoge :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda sprawa luzów na łożyskach piast, nadmierny luz spowoduje rozpychanie klocków na zbyt dużą odległość dając efekt podobny do zapowietrzenia

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda sprawa luzów na łożyskach piast, nadmierny luz spowoduje rozpychanie klocków na zbyt dużą odległość dając efekt podobny do zapowietrzenia

Fakt! dobra uwaga! Bedę miał zdjęte koło to sobie posprawdzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda sprawa luzów na łożyskach piast, nadmierny luz spowoduje rozpychanie klocków na zbyt dużą odległość dając efekt podobny do zapowietrzenia

 Co to ma wspólnego . Zacisk trzyma tarczę hamulcową z dwóch stron. Luz na łożysku  nie wpływa na docisk klocków do tarczy

 

Nawet jakbyś zdjął tarczę z piasty razem z zaciskiem to tłok tak samo będzie dociskał klocki do tarczy.

Edytowane przez dzemik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

U mnie byly podobne objawy przed wymiana przednich tarcz i klockow. Cylinderki potraktowalem spacjalnym smarem i kilka razy wysunalem je i ponownie wcisnalem (trzeba uwazyc aby nie wylecialy z zacisku najlepiej uzyc odpowiedniej wielkosci klocka drewnianego do ograniczenia). Teraz czuc sile od pierwszego nacisniecia.

 
Edytowane przez JBCool
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...