Gość Mayday-krk Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Witam wszystkich nissanoklubowiczów, jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem nissana micry k11 1.0 16v. Poczyniłem w moim żółwiku juz drobne modyfikacje ale najbardziej co mnie rajcuje to gleba. Mój poprzedni samochodik miał przeswit 7cm nad asfaltem. W zwiazku z tym mam pytanie czy ktoś ma jakieś doswiadczenie lub pojecie o uglebianu nissana micry. Z góry dzięki za rady i odpowiedzi do usłyszenia na forum Pozdrawiam Mayday-krk(MaRcO)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 witka ! co do gleby : http://www.micra.of.pl/ tu koles ma opisane jak zglebil k11 tzreba przyznac ze o manewrze z tylna belka nie wiedzialem no i pokazane jak jak urztywnic wachacze pod silnikiem.. u mnie tesh - kiedys - bedzi egleba aoel to daleki termi.. jesli polorzysh micrusa na klebe to pochwal sie.. czekam nainfo !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mayday-krk Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Wielkie dzieki za odzew, jest tam artykuł o stożku. To też mnie interesuje i narazie spróbuje to zrobić. A co do zawieszenia na na 100 sie pochwalę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Witam wszystkich nissanoklubowiczów, jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem nissana micry k11 1.0 16v. Poczyniłem w moim żółwiku juz drobne modyfikacje ale najbardziej co mnie rajcuje to gleba. Mój poprzedni samochodik miał przeswit 7cm nad asfaltem. W zwiazku z tym mam pytanie czy ktoś ma jakieś doswiadczenie lub pojecie o uglebianu nissana micry. Z góry dzięki za rady i odpowiedzi do usłyszenia na forum Pozdrawiam Mayday-krk(MaRcO)... Od tygodnia moja micra jest zglebiona na -40 mm (dokładne obniżenie waha się w granicach od 35-42 mm - tak podaje TUV) na sprezynkach AP Sportfahwerke. Do kompletu zupelnie nowe amorki gazowe BOGE Turbo. Rozpórka kielichów OMP Regulowany drążek Panharda (zrobiony na bazie oryginalu - mialem zapasowy ) Panharda trzeba skrócić - dlaczego? Popatrz: Dlaczego zrobiłem regulowany? Bo nikt nie jest w stanie powiedzieć o ile trzeba go będzie skrócić po założeniu sprężyn. Autko wyglada R E W E L A C Y J N I E :twisted: Prowadzi się super. Ale kto wie czy czy nie wrócę do stockowych sprężyn. Na kółkach 195/50 R15 troszkę twardo mam a w dodatku moja Kochana zle znosci trzęsawkę. Kto wie czy za jakiś czas nie będę się ich pozbywać :? :shock: Autko siadło chyba więcej niż 40 mm, a to dlatego, że wcześniej wyglądało jak dorożka, Wydaje mi się, że to wina słabych amorków. BTW: Sprężyny mam odkupione od Radka, którego artykuł był wspomniany przez ADEXa Zawieszenie w Micrze Kilka fotek. Tył przed: Tył po; Przód przed: Przód po: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mayday-krk Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Czyli co zastowałeś śróbe żymską na tym drążku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Czyli co zastowałeś śróbe żymską na tym drążku... Tak. Co do wzmacniania panharda to ja akturat jestem temu przeciwny. Drazek w razie uderzenia bocznego ma się zgiąć chroniąc resztę zawieszenia, więc wspawanie w drązek pręta stalowego uważam za niezbyt dobry pomysl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 hehe no ja tesh nie pochwalabym.. w razie lekkiego stuknieci enie chialbym wymieniac polowy zawieshenbia pytanko.. ile cie wyniosla taka impreza z glebą ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 hehe no ja tesh nie pochwalabym.. w razie lekkiego stuknieci enie chialbym wymieniac polowy zawieshenbia pytanko.. ile cie wyniosla taka impreza z glebą ?? Rozporke mialem wczesniej. Spręzyny mialem z wymiany baterowej 8) bo Radek dostal ode mnie troszke innych potrzebnych mu gratow, ktore kurzyly sie u mnie w piwnicy Komplet 4 amorkow, zrobienie drazka, wymiana ok 1200. Najgorsze jest to ze mam mieszane uczucia :? Prowadzenie rewelka, komfort gorzej. Niestety nasze drogi pozostawiaja wiele do zyczenia i nie wiem czy np na wiosne nie zdecyduje sie na powrot do starych sprezyn zostawiajac tylko twarde gazowe amorki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 hmm no to mysl i zastanawiaj sie.. jak by co to daj znac ze chcesh sie pozbyc sprężynek.. za rozsadna cene moze sie skushe .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mayday-krk Opublikowano 13 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2005 Jeżeli chodzi o komfort jazdy to było do przewidzenia że się pogorszy, niestety coś za coś. Ale mam jeszcze takie jedno nieśmiałe pytanko jak by wogóle zrezygnować z tego drążka to co by się działo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 13 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2005 Jeżeli chodzi o komfort jazdy to było do przewidzenia że się pogorszy, niestety coś za coś. Ale mam jeszcze takie jedno nieśmiałe pytanko jak by wogóle zrezygnować z tego drążka to co by się działo... Miałbyś micrę machającą ogonkiem ;-) Cała tylna oś chodziła by prawo-lewo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość k11 Opublikowano 13 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2005 1. Gleba dla gleby jest do d*py. Po założeniu dolnej rozpórki z przodu prześwit spada do naprawdę małych wielkości czego efektem jest przycieranie rozpórką o cokolwiek. Prawdopodobnie będę miał niedługo na sprzedaż przednią, dolną rozpórkę, wykonaną z aluminium (jak tylko będzie mnie stać na obstalowanie porządnej blachy pod silnik). 2. Twardy zawias w Mikrze dla samej twardości jest również do d*py. Cierpi na tym szczególnie tylna partia (buda się skręca, trzeszczy jak wściekła). Wniosek jest taki, że jak robić dobrze (czyli coś więcej niż urządzenie do lansu na dzielni), to chyba konkretnie i całościowo. Mam na myśli zakup gwintu na przód i tył na sprężynach walcowych do sportu (z powodu takiego, że zarówno długości jak i twardości takich sprężyn można dobierać niemal dowolnie). Tył zrobić pod dwie osoby plus bagaż (czyli gdzieś około 350-400kg na tylną oś, a nie ponad 700kg, które założył konstruktor) i darować sobie tylną kanapę. Niestety Micra ma tę wadę, że ma lekki tył, po zadaładowaniu którego nacisk na tylną oś wzrasta dwukrotnie. Seryjna czy aftermarketowa spreżyna musi to znieść, zatem na pustym aucie tył będzie nieprzyjemnie twardy. Na równym asfalcie bomba, tylko równego asfaltu to u nas prawie nie ma... Natomiast jeśli środki są ograniczone, a ma fajnie jeździć, to chyba lepiej zostać przy seryjnej sprężynie, natomiast włożyć tam porządny amortyzator i trochę z gratów Whiteline (camber/castor kit, stabilizatory -- czyli handling kit). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 13 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2005 nooo i popsół mi plany o niskim zawiesheniu.. no jak ja lubie gdy ktos mi cos mowi z sensem.. no ale fakt faktem!!! no o zostajemy przy starym zawiesheniu - seryjny + sciagniete sprezynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GugiBaoo Opublikowano 8 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2005 moja micra jest zglebowana okolol 100mm z przodu i 12omm z tylu kola 195/45 14" i zmienione amorki na bilstein gazowo olejowe z krutszym skokiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mrówa Opublikowano 9 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2005 uuu nie dlamnie tak nisko , za szerokie kapcie mam 8) musiaalem swoja odglebic i dac jej troszke w góre ale zeby tez bylo twardo 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lawina Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 mrowa, jak na spocie widziaem twoja micre to wydawala mi sie duzo podniesiona ponad standard... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mrówa Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 mrowa, jak na spocie widziaem twoja micre to wydawala mi sie duzo podniesiona ponad standard... min tyl :wink: wrzesniej pieknie lezala na werzszych kolach ale zapewniam mimo wysokiego tyłu jest bardzo sztywna ze wzgledu na sprerzynki :wink: bardzo twardo :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blount Opublikowano 29 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2006 Uważam, że taki ,,tjuning" powinien być zabroniony! Później sprzedasz taki samochód i będziesz miał przyszłego właściciela na sumieniu:( Moim autem np. poprzednio jeździł jakiś debil. Skrócił drążek Panharda (czego nie zauważyłem przy zakupie), tak że teraz jest pospawany i lekko zgięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Uważam, że taki ,,tjuning" powinien być zabroniony! Później sprzedasz taki samochód i będziesz miał przyszłego właściciela na sumieniu:( Moim autem np. poprzednio jeździł jakiś debil. Skrócił drążek Panharda (czego nie zauważyłem przy zakupie), tak że teraz jest pospawany i lekko zgięty. Do kogo to pisałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blount Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Do kogo to pisałeś? Do nikogo konkretnego. Po prostu wyraziłem swoje zdanie. Może być i do Ciebie, chociaż akurat Ty napisałeś coś z sensem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mrówa Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Do kogo to pisałeś? Do nikogo konkretnego. Po prostu wyraziłem swoje zdanie. Może być i do Ciebie, chociaż akurat Ty napisałeś coś z sensem. pewno do mnie ale jakos trzeba takie szerokie kapcie upchac ale zapewniam ze u mnie wszystko zrobine jak trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blount Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 pewno do mnie ale jakos trzeba takie szerokie kapcie upchacale zapewniam ze u mnie wszystko zrobine jak trzeba Wszystko można, byle z głową... Szkoda, że poprzedni kierowca mojego auta jej nie miał. Chyba powinniście do swoich pomysłów dopisywać zdanie ,,Dzieci, nie róbcie tego w domu!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GugiBaoo Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Uważam, że taki ,,tjuning" powinien być zabroniony! Później sprzedasz taki samochód i będziesz miał przyszłego właściciela na sumieniu:( Moim autem np. poprzednio jeździł jakiś debil. Skrócił drążek Panharda (czego nie zauważyłem przy zakupie), tak że teraz jest pospawany i lekko zgięty. 8) Ja mam obniżony samochód okolo 100-120 mm i drążek pakarda przy takim obniżeniu przesuwa tylną belkę w bok. Kola nie jadą wtedy w osi i autko w jedną strone staje się nadsterowne. Aby prawidlowo ustawić zbierzność i geometrię trzeba wrócić tylną belką na swoje dawne , właściwe miejsce. Pojechalem wiec na geometrię i tam razem z czlowiekiem ktory dobrze a nawet bardzo dobrze sie na tym zna skruciliśmy drążek i wspawaliśmy jeszcze do środka dodatkowo pręrt który go wzmocnil w miejscu spawania Drążki pakarda ulegają zgięciu w przypadku silnego bocznego uderzenia tylną osia w przeszkode np. krawężnik . Znam to z autopsji :twisted: Jeżeli jego wygięcie nie jest zbyt duże to całkiem śmialo można go naprawić prostując. W drugiej Micrze jąką jeżdżę w A-grupie ten drążek jest w calośći zabezpiecony C-ownikiem i bardzo solidnie obspawany aby zapobiec jego uszkodzeniu w razie jakichś podróży po rowach Chomologacja na to pozwala :twisted: Stosując zawieszenie o zmiennej regulowanej wysokości możemy zamontować drążek z rzymską śrubą tak aby plynnie można bylo korygować polożenie tylnej osi względem przedniej Pozdrawiam GugiBaoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szmiglo Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 Witam, zamierzam obniżyć swoja k12, jako jedną z wielu zmian, ktore w niej zajda za 3 tygodnie na co zwrócić uwage przy rozmowie w firmie?jaka wysokosc obnizenia jest bezpieczna?tak zeby auto nie stracilo wlasciwosci jezdnych? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ryba! Opublikowano 6 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2006 ja bym jeszcze poczekał z obnizeniem auta na sezon,nie wiem jak u ciebie,ale ja przy seryjnym zawieszeniu "szuram" podwoziem o snieg,czasem jest to zmrozony snieg,wiec proponuje ci sie jeszcze z tym wstrzymac,az sniegi stopnieja,na zime raczej kazdy podnosi auto,a nie obniza,ale to tylko moje skromne zdanie :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.