Problem z odpalaniem na ciepłym silniku 126 km

[czapkatom]

Witam wszystkich. On niedawna mam problem z odpalaniem swojej primerki. Silnik 2,2 di 126 konny. Rano odpala bez problemu jak jest zimny. Natomiast gdy już trochę pojeżdże po mieście to coraz ciężej odpala. A jak mu dam w pędzęl na trasie 30 km to już są całkowicie marne szanse aby odpalił. Natomiast na drugi dzień zapali już bez problemu. Dodam jeszcze że turbo mi trochę "żyga" ale myślę że to nie ma nic wspólnego z odpalaniem. Na kompie nic nie pokazuję. Na ciepłym i musze się dużo namęczyć żeby go odpalić.

Edytowane 8 Marca 2013 przez czapkatom

[jwa]

A leci Ci biały dym z komina??

Może jest tak, że na ciepło zasysa olej z dolotu i ma za mało wiatru do odpałki??

[czapkatom]

Biały nie. niebieski przy odpalaniu rano. a późniek jak już dam w pędzęl to ciemny

[jwa]

No to pali olej.

[czapkatom]

tal ale z turbiny. przy ściagniętych filtrach i krótkim dolocie pwietrza też nie odpala

[jwa]

Ale na ciepłym bez dolotu nie odpala??

[czapkatom]

no nie właśnie. na zimnym zawsze. ale musi naprawde sobie postać żeby odpalić .

[jwa]

W zasadzie tyo można strzelać bo to trzeba diagnozować. Kurcze może wtryski, może ciśnienie na listwie ??? A filtry powietrza oleju paliwa na czas wymienione??

[czapkatom]

Tak. wymienione wszystkie filtry,oleju itd. Auto sprowadziłem z niemiec od wujasa i po tym jak się to zaczeło dziać wszystko zmieniłem. Wtryski sprawdzone pompa daje ładnie i zagadka. A 100

% pewność mam że zapali jak go postawie z górki i lewa strone w dól. założony zawór dodatkowo na przewodzie. Ktoś mi jeszcze mówił że powrót może się zapowietrzać.Jutro będę sprawdzał.

[jwa]

Mogę tylko strzelać dalej. Z tego co przewinęło się na forum to jeszcze czujniki położenia wału.

A zrób dodatkową masę na silnik.

[czapkatom]

Dopowiem że widzę że olej dostał się już do filtra powietrza - ostatnim razem jak patrzałem. A wszystko się zaczęło jak kupiłem go w wigilie iiiii . ... musiałem dojechać szybko do Gdańska z Bremen noi tą trasę zrobił w 7,30 h .... czyli trochę go skatowałem . Zmieniłem wtrysk nr 1 bo wiedziałem że jest do wymiany i przeczyszczono układ paliwowy razem z czymś tam w pompie i na listwie i było ok na 300 km. No i znowu zaczęło od nowa ale nie tak w szybkim tempie. Silnik ma mało przejechane bo był wymieniany w serwisie w Niemczech po pękniętym pasku rozrządu (ma ok. 130 tys. km) , A i dodam jeszcze że przy jeździe robi mi jakieś bzzzz na 3, 4 biegu przy przyśpieszaniu tak okolo 2500- 3000 obr, prz zwalnianiu tego nie ma . Dźwięk wydobywa się z okolic prawej strony tak jakby z pod zabudowy poduszki pasażera.

Edytowane 10 Marca 2013 przez czapkatom

[jwa]

To jeszcze na to zzz obadaj szczelność przewodów turbiny oraz przewód olejowy bo może się zagarował i przepływ się zmniejszył.