hugh_h Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 ja to bym na pakę worki z piaskiem zapakował i w teren tylko że tu paki nie ma .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 ...no to daliśmy koledze do myślenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 .. a miało być tak pieknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thespian Opublikowano 23 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 (edytowane) dramatyzujecie obrzyny co do zasady robią... owszem zazwyczaj rozkład mas nie jest 50;50 zwłaszcza w ciętych dieslach... ale to nie jest tak że przód ryje a tył mieli... obrzyn jest lżejszy i wyższy więc tam gdzie seria nie kopała przodem, obrzyn też nie kopie częściej oczywiście tył gubi trakcje... ale też pisałem o spaw locku, który do zabawy wydaje się nieodzowny w przypadku takiego auta, można też pomyśleć o tylnym moście z GR'a, ten szlak przetarty jest przez kolegę redzika bezbłędnie. problem braku tylnych chlapaczy rozwiązuje się prostym systemem z zapinanymi plastikowymi nadkolami (w zasadzie połówkami) z jakiejś ciężarowej kiji, które się odpina do zabawy... pomysł na XJ'ta fajny, ale xj w tej konfiguracji wygląda pokracznie, a jak widać na załączonych obrazkach T2 się broni tak sobie przypomniałem, żeby nie było że widzę tylko pozytywy... z doświadczenia mojego bardzo niewielkiego w prowadzeniu obrzynów: obrzyny gorzej robią na dużych podjazdach, trzeba uważaż z gazem... ciut mocniej docisniesz na górce w momencie "braku trakcji", tyłek miota na boki... a z tyłkiem z boku pod górkę, łatwo o rolkę, albo kilka... Edytowane 23 Marca 2013 przez Thespian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 (edytowane) Ładny, ładny nie bądź taki nerwowy, jak skończysz obrzyna to przyjade zobaczyć mam blisko. A tak na poważnie rozłorzenie mas można poprawić przez umieszczenie akumulatora w przedziale technicznym, może jakaś wyciągarka +klatka Edytowane 23 Marca 2013 przez fikolek2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 znowu mogę pisać...coś mnie ominęło, uciąłeś już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 hehehe no mnie przez te problemy z forum to prawie tydzien ominął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 ja miałem problem z tydzień temu i dzisiaj od południa, ale miałeś rację ...na FF jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 tu jest wątek http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/88884-nie-mo%C5%BCna-doda%C4%87-posta/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thespian Opublikowano 23 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 Ja nie jestem absolutnie nerwowy Ironizuje sobie trochę. Nie pociąłem też w ten sposób auta. ale nie ukrywam że koncepcja obrzyna jest docelową dla mojego r20... niestety napewno nie w tym roku kalendarzowym, aktualnie bagażnik jest niezbędny... wózek w nim woże natomiast myślę że tej zimy... rozpocznę etap pierwszy tej transformacji, tj wrzucenie SAS'a do mada faka wyremontowanej ramy... tak sobie to zaplanowałem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 masz rację, wszystko na spokojnie,jeśli to nie jest jedyne auto użytkowe to masz pole do popisu, ja w każdym bądź razie trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 To może kup tego XJ .... Jest już pocięty tak jak sobie wymyśliłeś... ma sporo mocy i do tego i nie sprawdza się w terenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thespian Opublikowano 24 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 primo - XJ w obrzynie jest paskudny... T2 jest ładniejsze niż seria... pisałem już o tym... secundo - XJ nie ma ramy... a bez ramy to cięcie jest jakby to powiedzieć... mało rozsądne, XJ krzyżuje się całym sobą nawet w wersji z pełną podłużnica, czort wie co się z tym będzie dziać jak się to poskraca... pewnie szyby będa pękać na wykrzyżach :> tertio - Umówmy się tak że jak Ty kolego kupisz terrano i założysz w nim centralny dyfer, to ja kupię XJ'ta obrzyna ok? Jeepy są fajne ale... odkąd zacząłem jeździć w terenie nauczyłem się jednej prawidłowości, jak w terenie coś klęka i potrzebne jest jakieś narzęzdzie, klucz, płyn czy inne tego typu wynalazki - należy się udać do najbliższego jeepa po prośbie, w jego bagażniku jest wszystko... bo musi być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 Bajki albo jakieś "urban legend"... Rama nie jest do niczego potrzebna.. no chyba, że do tego, żeby gniła i by na jej naprawie kasę zarabiać. Druga bajka to awaryjność XJ... Jak kupisz dojechanego złoma i będziesz go naprawiał na opaski plastikowe albo motał po taniości elementami z marchewki, to faktycznie.. będzie się to sypać. Każdy inny też. Bo co w nim może się psuć..... co uniemożliwi jazdę ? Silnik udany, skrzynia bardzo dobra, mosty niezłe choć przód jest delikatny. Prawdą jest, że padają/psują się detale... które wkoorwiają ale nie powodują, że nie możesz jechać (np. przestanie działać opuszczanie szyby albo kierunkowskaz). To też w zasadzie efekt leciwości samochodu.. bo ciężko serwisować działającą instalację elektryczną. ....... ale to wszystko to temat zastępczy i nie będzie dotyczył tego obrzyna na XJ ... Dlaczego ? Wystarczy, że pojedziesz pierwszy raz w teren, taki posty.. z kałużami, to po pierwszym wklejeniu zobaczysz, że takie rozwiązanie "nie robi w terenie". Wystarczy jeden podjazd pod niewielką górę... i już problemy. Zaoszczędzisz wydatków i niepotrzebnego psucia T2. no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 Rama nie jest do niczego potrzebna.. no chyba, że do tego, żeby gniła i by na jej naprawie kasę zarabiać. Chyba nie zrozumiałeś .... cięcie samochodu z nadwoziem samonośnym jest mało rozsądne bo to co się stanie jest nieprzewidywalne nikt nie projektował tego do takiej pracy, w przypadku ramy znakomicie łatwiej przewidzieć co się stanie, nawet policzyć można prosto i uzupełnić o potrzebne dodatkowe elementy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thespian Opublikowano 24 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 rama jest potrzebna... zróbmy inny test ja pojadę t2 a Ty XJ... wjedziemy sobie na wahadełko (lewe przednie, prawe tylne w górze).... stajemy, zaciągamy ręczny... i otwieramy wszystkie drzwi i tylną klapę zostańmy przy swoich opiniach, to będzie takie europejskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 Chyba nie zrozumiałeś .... cięcie samochodu z nadwoziem samonośnym jest mało rozsądne bo to co się stanie jest nieprzewidywalne nikt nie projektował tego do takiej pracy, w przypadku ramy znakomicie łatwiej przewidzieć co się stanie, nawet policzyć można prosto i uzupełnić o potrzebne dodatkowe elementy zrozumiałem.. ale w tym wypadku posiadanie czy brak ramy nie jest zupełnie istotne bo nie o to chodzi, bo nie w tym problem Sam widziałem chyba ze 3 zmoty (jak pamiętam) ze ściętym tyłem na bazie XJ ........... i ŻADNA nie robiła w terenie. Nie jest to zasługa braku ramy.. a samego rozwiązania, czyli bardzo krótki i lekki tył + długi i ciężki przód. rama jest potrzebna... zróbmy inny test ja pojadę t2 a Ty XJ... wjedziemy sobie na wahadełko (lewe przednie, prawe tylne w górze).... stajemy, zaciągamy ręczny... i otwieramy wszystkie drzwi i tylną klapę zostańmy przy swoich opiniach, to będzie takie europejskie ..... ale co to będzie miało udowodnić, bo jakoś nie wiem ? Lepsze właściwości trakcyjne w terenie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 a myślałem że nie bo napisałeś ze tylko po to żeby gniła, co ma udowodnić, myślę że przy zamykaniu drzwi na pewno coś udowodni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 co ma udowodnić, myślę że przy zamykaniu drzwi na pewno coś udowodni Tylko nie będzie to miało żadnego przełożenia na praktyczną jazdę w terenie... tak samo jak posiadanie czy brak centralnego dyfra. Będzie za to mieć przełożenie posiadanie odpowiedniego wykrzyżu, posiadanie blokad czy innych wynalazków poprawiających trakcję, rozłożenie masy, zachowanie na trawersach (czyli kiedy syf się przewróci) i moc silnika. no ......... ale wracając do meritum. Moim daniem pomysł będzie finalnie chybiony... ale skoro autor chce się w to pobawić, to czemu nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 jak tu kolega wyżej napisał, rozłożenie masy można zrobić za pomocą klatki, chłodnicy, akumulatora itd. jak ktoś ma łeb to sobie poradzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 (edytowane) to może trzeba pomyśleć o odciążeniu przodu zamiast tył dociążać, hę?chłodnica, akumulator, zb. spryskiwaczy, pomyślmy co jeszcze jest zbędne pod klapą, może sama klapa? Edytowane 24 Marca 2013 przez lemmy69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 przód z kompozytu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thespian Opublikowano 24 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 co ma udowodnić, myślę że przy zamykaniu drzwi na pewno coś udowodni Odciążanie przodu to ciernista ścieżka, pozbyć się można akusia, chłodnicy, zbiorniczka wyrównawczego, wiska, można zrobić leki zderzak z rurki... ale co dalej? nadkola z laminatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 ewentualnie wszystko co jest przed osią, czyli cały zwis przedni zlikwidować lub cofnąć "na oś" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceniakenzo Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 no i widzicie wszystko jest możliwe tylko kto toteraz zrobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.