Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nudziłem się w pracy i zaprojektowałem najpiękniejsze 4x4 świata :)


Thespian
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

bez sensu takie rady...

 

to będzie na pedały purpurowe, nie na żaden silnik...

 

teraz główkuję nad kołami...

 

w granicach 2 dyszek za sztukę są 12 calowe rowerówki na szprychach... w granicy 12zł są obręcze z tworzywa... w sumie jakby to tworzywo wrzucić w podkład... i polakierować

 

mogło by to mieć moc...

 

i łańcuch wybrałem... teflonowany na kolor :)

 

zastanawiam się nad reflektorami do przodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i z tyłu bagażnik na "paliwo" dla przewodnika...inaczej przeglądu nie przejdzie, jakiś zaczep na kinetyka żebyś ganiać za nim nie musiał  :bicycleaccident:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedy....ś taki wóz fotel był wyski nad głowe gąbczasty obszyty skajem w biało-czarną szachownice ,napęd miał trzy biegi chyba przeżutka tam była acha i hamulec tarczowy centralnie na oś. Teraz jak o tym pomyśle to konstrukcja była dość zaawansowana jak na owe czasy, chyba a raczej napewno był zagraniczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bagażnik mi się kłóci z koncepcją fun-car...

 

że niby ford ranczero czy tam szevi el camino? Bez sensu :)

 

jutro przyjdzie kurier z autkiem

 

pewnie jutro przyjdzie też listonosz z kółkami...

 

szukam już jakiegoś speca od rowerów który musi mi ogarnąć parę tematów... takie tam, dobory zębatek, jakiegoś hamulca sensownego...

 

przygotowałem sobie miejsce w komórce w którym rozkręce to paskudztwo do zera...

 

zacznę chyba zabawę od tej plastikowej owiewki... fanaberia taka... bo nie chce mi się tego na galwanizernię wieźć w tym miesiącu...

 

wiecie, takie bezsensowne i kosztogenne prodżekty musowo w domu przed księgowością kryć... a najlepszą metodą krycia jest rozwleczenie w czasie

 

za to dzięki radzie uzyskanej od niezawodnego Hugh_h'a mam wizję kierownicy... 2mm stal CNC, sklejka i skóra... będzie mini momo :)



a właśnie... w temacie hamulca... nie wiem czy znajdzie się tu jakiś szpec od rowerów...

 

wymyśliłem sobie tarczowy na tylną oś... bo najprościej w sumie...

 

tajle przeglądam na allego... i tak sobie myślę... zacisk mechaniczny czy hydrauliczny?

 

z rowerowych przygód mi się kolarzy że hydraulik to bardzo twardy będzie... dzieciak pociągnie za rączkę i poleci 2 metry do przodu?

 

no i mechaniczny zacisk na linkę prostszy do zmotania... tłoczka nie trzeba z klamki... za to hydraulików większy wybór...

 

poradźcie coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym zamontował zwykły mechaniczny hamulec :D

bo to prawie bez kombinacji będzie ;)

ja za małolata takiego miałem i hamulec był że rączkę ciągnąłeś i pręt dociskał do opon i też było dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzys1001

Coś tam śmigam na rowerze. Zacisk hydrauliczny. Ma lepszą modulacje. Montaż tego wcale nie jest skomplikowany.Hamulec skuteczniejszy.

Hamulec będzię na tylną oś tak więc nikt nie wyleci do przodu.

Po za tym bardziej profesjonalnie:)

Jeden rower mam z mechanicznym tarczówkami. Badziewie mimo tego, że są teroretycznie dość wysokiej klasy.



Zębatki muszą mieć podobną ilość zębów do tych co masz teraz. Na allegro jest tego pełno. ale najlepiej to w sklepie  rowerowym to nie jest drogie a będziesz mógł wziaść w rękę.



Możesz też kupić całą kasęte (tylne zębatki w komplecie) to nie jest drogie. Wtedy będziesz mógł tak to ogarnąć, że zębatki będą wymienialne.

Edytowane przez krzys1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślałem o kasecie... wtedy wezmę sobie dwie sąsiadujące... mniejsza z przodu, średnicę zębatek musowo zmienić bo zakupione 12 calowe koła są sporo większe niż dotychczasowe plastikowe...

 

przeliczę średnice nawet dla spokoju...

 

poza tym bardziej pasuje mi wersja w której młoda będzie pedałowała lekko i jechała wolno...

 

ojcowska nadopiekuńczość...

 

się  młoda wyrobi... się wymieni :)

 

hydrauliczny hamulec skuma montaż klamki w pionie? tam jakiś zbiorniczek wyrównawczy jest jak kiedyś w starych hydraulikach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzys1001

klamke możesz w pionie montować. Zbiorniczek jest przy samej klamce.



Tylko nie kupuj używanej kasety. Chyba, że w dobrym stanie. Bo jak będzię miała ostro powycierane zęby to nie przyjmie łańcucha i będzie przeskakiwał. Kiedyś jak jeszcze nie miałem pojęcia zerwałem łańcuch, zamówiłem sobie nowy, kaseta go nie przyjeła to mało co zębów nie powybijałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzys1001

raczej nie. pewnie będzie trzeba coś przerobić

 

To nie jest problem.

Da się to przerobić bez większego problemu. Zebatki mają frezy. Utniesz część kasety  zamontujesz na tylnym napędzie i będzie hulał.

Edytowane przez krzys1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasetę rozłożę na pojedyncze zębatki... tylko czy one nie będą za wąskie do łańcucha na ostre koło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzys1001

Z tym łańcuchem to jest tak, że łańcuch dobierasz do kasety. Pewnie łańcuch na ostre koło będzie za szeroki. No ale możesz wykorzystać dwie zębatki z kasety i do tego dobierasz łańcuch. Tyle ile rzędów ma kaseta taki kupujesz łańcuch. Najlepiej kupić 9 albo 10 rzędów wtedy większe pole manewru z doborem zębatek. A łańcuchy różno kolorowe są na allegro. No i do tego spinkę do łańcucha żeby łatwo spinać. Spinkė dobierasz odpowiednio do ilości rzędów w kasecie.

Edytowane przez krzys1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakuwaczem się nie da? jak za starych dobrych czasów?

 

Kółka przyszły... tyłka nie urywają jakościowo... choć są na nich opony z kendy...

 

Ciekawe zjawisko z tą chińską gospodarką, taniej jest kupić 12 calowe kółko z oponą kendy niż 12 calową oponę kendy...

 

i łożyska nawet są w kółkach 6000Z, zrobiłem z nimi co samo co zawszę robię z łożyskami w rolkach... wymyłem smar... kropnąłem olejem... chodzi lżej i głośniej

 

co do łożysk istnieje ryzyko że trzeba je będzie wymienić na inny rozmiar...

 

jutro przyjdzie samochodzik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra autko przyszło :) zajebiaszcze jest :)

 

trochę korozji, do przespawania jest jedna poprzeczka (bo mi tarcza nie wejdzie na oś, tylna oś nawet ma już wymyślone przekazanie napędu tylko na jedno koło...

 

problemem są luzy wszystkiego w układzie kierowniczym, trzeba będzie wykorzystać teścia i wytoczyć nowe tulejki na których obracają się zwrotnice

 

jedną zagwozdkę tylko mam... i o poradę proszę, układ kierowniczy w tym czymś jest strasznie prymitywny... kolumna kierownicy jest wygięta na końcu z "S" i taka dzwignia przesuwa drążek kierowniczy, rozwiązanie średnie bo raz że luzy ma wpisane w swoją ideę to jeszcze niezbyt precyzyjne i sprawia że kierownica ma może z 45 stopni obrotu w lewo i 45 w prawo...

 

nie dało by się tego prosto przerobić na jakąś "maglownice" kolumna spotyka się z płaskim "drążkiem" pod kątem ok 40-45 stopni...

 

macie wizję? :)

 

w temacie zębatek natomiast dotychczas auto miało napęd o przełożeniu 20/12 kółko o obwodzie 75cm... co wg moich obliczeń dawało 125cm ruchu na jednym obrocie korby...

 

na nowych 12' kółkach o obwodzie 98 do tyłu trzeba by dać coś innego, 16 ząbków wyrówna zwiększenie średnicy kół... zastanawiam się na założeniem do tyłu 20'tki...

 

wizualnie będzie najładniejsze no i zapewni o 20% wolniejszą jazdę przy lżejszym pedałowaniu... na takim autku dziecko nie wykorzysta swojej masy do pedałowania więc myślę że lżej to lepiej...

 

zębatki 16-18-20-22 dostępne bez problemu w cenie około 4zł...

 

zębatkę założę nową do przodu... do tyły dam chyba wolnobieg :)

Edytowane przez Thespian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kombinujesz trochę ... nie potrzebna przekładnia tak jest dobrze,

jak dasz wolnobieg to stracisz wsteczny i będziesz musiał dobry hamulec dorobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzys1001

Wolnobieg to podstawa. Sam o tym nie pomyślałem. Bez wolnobiegu dziecko nogi sobie połamie.

A co do hamulca kolego Hugh tarczowe hydrauliczne spokojnie wystarczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo sensu w słowach Hugh_h'a...

 

a układ kierowniczy to jak byście rozwiązali? :)

 

bieda... koła zębate może na kupić przeróżne głównie plastikowe...

 

z listwami zębatymi jest już gorzej...

 

zębatki koronowe to w ogóle białe kruki

 

z jakiejś maszyny do szycia chyba najprędzej

 

nie mam wizji chwilowo gdzie to zszabrować

 

za to pojawiła mi się inna wizja usprawnienia układu kierowniczego...

 

niby banalna... zastosuję łożyska zwrotnicy :D zamiast dotychczasowych "tulejek zwrotnicy" :)

 

nawet znalazłem takie 8x14...

 

przekładnia kierownicza dalej nie znaleziona, ale pooglądałem kila podobnych autek na wyższym poziomie technicznym...

 

od biedy można zrobić to "korbowe" trochę mądrzej przemyślane... powinno robić i nie mieć luzów...

Edytowane przez Thespian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

niezłe...

 

szkoda trochę t1 w longu... t1 w longu jest ładne :)

 

gdyby to było na sztywniaku z przodu... było by prawie idealne

 

oczywiście nie do końca jest to co o czym tu piszę od początku. Moja wizja nie przewiduje z tyły ryfla... tylko fabryczne blachy



Ale w temacie mojego odstersowywacza dużo się dzieje... w tej chwili czekam na to aż przyjdą łożyska

 

znalazłem 8x14 i 10x14

 

10x14 igiełkowe... ale 8x14 fajne kulkowe z kołnierzem, na blaszki... w sklepie "gumowym" w kato szukają mi do tego simeringów.

 

łożyska zostaną zastosowane do zwrotnic, jak szaleć to szaleć :) Generalnie wydaje mi się że ułożyskowanie całego napędu sprawi że to autko pierwszy raz w historii będzie naprawdę nadawało się do użytku, patent z plastikowymi tulejkami na korbach i osi musiał mocno utrudniać pedałowanie...

 

Zmieniła się natomiast koncepcja kolorystyczna... w związku z tym że postanowiłem projekt traktować bardziej przyszłościowo zdecydowałem się na malowania w schemacie "grave digger'a" czyli rurki w limonkowej zieleni, owiewka czarna z czerwonym napisem, zielonymi płomieniami, siedzisko w fioletowej eko skórze... felg srebrny z limonkowym rantem, łańcuch zielony, zębatki w kolorze ocynku czy czym tam są powleczone...

 

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.538246309550682.1073741827.100000959522264&type=1&l=a29a300833



w temacie dużego auta to wyciąłem nadkole, ale 33 cali bez lift budy nie wejdzie... nie ma szans

 

i zwarcie na wycieraczkach znalazłem, było na wtyku do silniczka spryskiwacza :)



http://allegro.pl/zmota-off-road-terrano-2-7td-130km-4x4-zamiana-i3552925385.html

 

fantazja w narodzie nie umarła!!! :)

 

ale jak widać, bez obcięcia tyłu efektu nie ma... nawet zakładając masakryczne podcięcie tyłu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

niezły, klatka średnio estetyczna....

 

ale jeśli faktycznie ma diff locka to nawet bardzo niezły...

 

ale nie sprzeda się za 17 koła... :)

 

zderzak tylny fajnie pomyślany... zapisze sobie te fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie zderzak, to ...rurak  :D

ale faktycznie widać że to wszystko przemyślane i całkiem mądrze zrobione

aż żal go błotem paćkać (co za słowo... :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...