Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 No to faktycznie lipa trochę.Przydatna rzecz posiadać odpowiednie gniazdo bo przynajmniej problemów nie ma.Jak ja przez kom podawałem facetowi dane do nastawnika żeby się Boschem połączył to tez powiedział na wstepie-wątpie czy podejdzie złacze i w ogóle komputer załapie. Ale na szczęście bezproblemowo dało rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Gniazdo jest odpowiednie....tylko jednego przewodu brak.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buniaedek Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 A propos zmniejszenia dawki czy to możliwe że zmiana spowodowała że lepiej odpala. Bo u mnie odnosze takie wrażenie, ponadto lepiej się zbiera, równiej chodzi - czy też z radochy mam zwidy, może przed zgonem coś takoś , ponoć wszystkim pacjentom taka poprawa przed ostatecznością. Przecież większa dawka równa się większy kop a na turbinie tym bardziej bo ma tyle powietrza ile wlezie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Luft jest akurat przez przepływke dawkowany Czy lepiej odpala,nie sądzę.Odpala tak samo tylko masz może wrażenie takie.Lepiej się zbiera a to także odczucie jedynie bo wcześniej jak miałeś go na wyższych obrotach(przez wyższa dawkę) to on jakoby od razu wchodził na wyższe a teraz czujesz ten moment przejścia.A problemy inne zniknęły?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buniaedek Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Jak na razie fazy testów na spalanie, przeliczanie ilości kilometrów do litrów, jazda mniej i bardziej dynamiczna a spalanie, ilość pasażerów a dynamika wyprzedzania, trzeba trochę czasu pojeździć aby napisać coś obiektywnego tak by nie zafałszować obrazu całości. Już samo utrzymanie jednego poziomu ( na akceptowalnym poziomie powiedzmy 6,5 l. ) zużycia paliwa w jeździe spokojnej i dynamicznej będzie sukcesem. Wcześniej już gdzieś o tym na forum pisałem ale przymiarka do opon 195/65/15 letnich powinna coś urwać ze spalania choćby z 0,5 litra ( obecnie 205/55/15 ) Innych problemów na razie nie stwierdzono. Staram sie jeździć z zasadami eco drivingu ( nie zawsze się udaję ) ale skracam choćby czas rozgrzewania auta na podwórku do 4-5 min przed jazdą, wcześniej było ok. 10 min ale wiadomo zima i mrozy i szyba czysta bla, bla, bla. Te 10 min. to prawie 10 km na emeryta przy 85/90 km/h jakby nie patrzeć ( teoretycznie oczywiście bo auto stoi na wolnych a nie jedzie ze swoja dawką ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 (edytowane) Powiem tak.Z tym grzaniem to robisz dosyć istotny błą bo nie ma potrzebyu taiego stania i grzania silnika. Odpa go niech pochowdzi maks minute i jedź.Ta stara technika grzania Diesel'i poszła do lamusa. Auto sie bardziej grzeje jak jedzie niż jak stoi.Przez pierwsze 5 6 km jedź w granicach 80 km h nie gazuj go i to lepsze dla silnika niż stanie i grzanie na wolnych Ja mam 196/6015R i mam spalanie...jak w banerze Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez Mateusz_P11_144 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fikymiky Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Witam, w poniedziałek mam kolejną wizytę w warsztacie, póki co wymieniłem czujnik temp. silnika (na sterownik, ciecz chłodząca) i nie dało to efektu. Jest też teoria luźnego paska rozrządu (przy nieakceptowalnych luzach czujniki dają "alarm" do sterownika i wyłącza dawkę - zabezpieczenie przed zerwaniem paska) więc na pewno do rozrządu się zajrzy. Poza tym jest zapasowy regenerowany nastawnik do kolejnej podmiany, dam znać mam nadzieję po skutecznej diagnozie, a tym czasem może jakieś sugestie nowe?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasczerep Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Witam, w poniedziałek mam kolejną wizytę w warsztacie, póki co wymieniłem czujnik temp. silnika (na sterownik, ciecz chłodząca) i nie dało to efektu. Jest też teoria luźnego paska rozrządu (przy nieakceptowalnych luzach czujniki dają "alarm" do sterownika i wyłącza dawkę - zabezpieczenie przed zerwaniem paska) więc na pewno do rozrządu się zajrzy. Poza tym jest zapasowy regenerowany nastawnik do kolejnej podmiany, dam znać mam nadzieję po skutecznej diagnozie, a tym czasem może jakieś sugestie nowe? pozdrawiam Witam. Jestem bardzo ciekawy czy problem fikymiky został rozwiązany. Oczywiście mam podobny problem. Moja primera 2.0td 2000r po lifcie też strajkuje i zadaje mi ciężkie pytania. Palił się check i wywalało błąd 18 nie chciałem się bawić w samodzielne naprawy więc stwierdziłem że dam pompę do pompiarza. Pompiarz pompe sprawdził powymieniał co miał wymienić i stwierdził ogólnie że pompa jest ok. A tu dalej wywala 18 i potrafi przygasnąć przy zejściu z obrotów. Pomyślałem że zainwestuje w zregenerowany nastawnik i kupiłem go od gościa z allegro HDK. No i d*pa po wymianie nadal zapala się 18 i w dodatku nissan potrafi robić jakieś fochy i momentami na wolnych obrotach pracuje nierówno jakby na 3 cylindrach. Co jest dziwne że objawy te nie występują cały czas. Raz są a raz primera pracuje jak szwajcarski zegarek. Pompiarz mówi że on zrobił co mógł i że przyczyna musi leżeć gdzieś indziej. TYLKO gdzie??????. Tak naprawdę nie widziałem żeby ktoś na forum sobie z tym poradził. Szkoda że fikymikynie napisał jak skończyła się jego przygoda z błędem 18. Pomóżcie proszę bo jakoś skończyły mi się pomysły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 masz za niska dawke paliwa dlatego Ci czasem pali na 3 gary jakby.Sprawdź i podaj jaka dawke CI ustawił.Jak kupiłeś od HDK serwis to na bank jest ok bo tez mam od niego i wszystko hula Jak gaśnie to potencjometr pedału gazu mogł się zwiesić lub ostatnia opcja- wadliwy regenerowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Mateusz_P11_144, powiedz co dokładnie robi przesuniecie nastawnika w jedną lub w drugą stronę? Kiedy kupiłem moją P11 obroty trzymała na poziomie 600 przez co w zimę gasła.. Nie wiedziałem co z tym zrobić więc podkręciłem je na potencjometrze do 900 jednak to nie jest rozwiązanie problemu a jedyne ominięcie go. Niedawno dowiedziałem się, że obroty reguluje się nastawnikiem. Tutaj czytam, że nastawnikiem reguluje się dawkę. Nie wiem czy dobrze rozumiem dlatego zapytam, czy przestawienie nastawnika powoduje zmianę dawki co jednocześnie skutkuje zmianą obrotów? Przykład, aktualnie moje auto pracuje na 600 obrotach - powiedzmy, że dawka jest 3,4, luzuje nastawnik, przesuwam delikatnie w celu zwiększenia dawki, obroty wchodzą na poziom 750 a dawka zwiększa się do 4mg. Tak to działa? to tylko przykład oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marlos90 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 przestawienie nastawnika powoduje zmianę dawki co jednocześnie skutkuje zmianą obrotów? tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 A przy takiej dawce o jakiej pisze Mateusz, jakie są obroty? I jeszcze moje pytanie, które śruby trzeba poluzować aby ten nastawnik przestawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 A przy takiej dawce o jakiej pisze Mateusz, jakie są obroty? I jeszcze moje pytanie, które śruby trzeba poluzować aby ten nastawnik przestawić? Ja mam dawke 3.4-3.7 mg i mma obroty w granicach 850-900 na ciepłym. Śruby z nastawnika. Są 4 i jedna jest taka śmieszna do której trzeba dorobic klucz. Na Twoim miejscu na pierwszy raz bym podjechał do gościa co takie cos robi,wyczyścił go,rozruszał pierścień, wynaftował nastawnik i dopiero złożył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Zabrałem się za demontaż już tego ustrojstwa. Będę to robił wg. tego poradnika. Mateusz, jeśli obroty masz około 850-900 to oznacza, że dawki nie reguluje się samym nastawnikiem tylko może taką jakby wskazówką w środku? Ja u siebie przed chwilą przestawiłem nastawnik delikatnie w lewo i po jeździe próbnej okazało się, że obroty zostają na około 1500, dopóki silnika nie obciążę, dopiero potem spadają na 900 - silnik chwilę drży i dalej na około 700... Co do samej śruby to u mnie wszystkie 4 są normalne na śrubokręt płaski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Masz zexela czy Boscha ? Moze być ze potencjometr pedału gazu jest trafiony i źle odczutyje położenie.Na pewno polożenia nastawnika ma wpływ na obroty. To jest tak jak kiedyś miałeś cięgno i linke. PRzyciągałes linke i miałeś wyższe obroty.Tu jest ta sama zasada ale elektronicznie sterowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Potencjometr mam dobry. Jak kupiłem auto to ono pracowało na obrotach 600 przez co samochód gasł. Nie wiedziałem co zrobić więc na potencjometrze podkręciłem je na 900. Z czasem doczytałem się, że obroty reguluje się nastawnikiem a nie potencjometrem więc dziś potencjometr ustawiłem tak jak był kiedyś, obroty 600 i do dzieła. Pompę mam Zexela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Wg mnie masz coś nie tak z nastawnikiem a że to zexela to mogą byc problemy. Z tym CI nie pomoge bo nie znam sie na Zexelu.Co moge poradzić to go zdejmij,porzadnie wyczyść,rozruszaj i załóż. Może coś pomoże.A jak nie to trzeba bd całego rozebrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marlos90 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 odradzam odkręcanie wskazówki w nastawniku bo później cholernie ciężko ją założyć tak jak było. jak nie musisz to jej nie ruszaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Więc tak. Zdjąłem ten nastawnik, a próba jego rozbierania zakończyła się na tych elektrycznych elementach. Nie wiem w jaki sposób je rozdzielić. Przestraszyłem się, że je uszkodzę więc nastawnik wyczyściłem tylko z wierzchu tj. pod osłoną, nalałem do niego ropy, potrząsłem, wydmuchałem sprężonym powietrzem i założyłem z powrotem. Niestety, żadnych zmian. Nie wiem kurde teraz czy próbować go rozbierać jeszcze raz z tym, że rozebrać go na części pierwsze czy jechać do jakiegoś dobrego majstra niech sam mi powie co jest nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Miałeś wyjęty nastawnik,rozdzielony z elementem pompy(jabłko wyjęte z pierścienia) ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Tak, a dlaczego pytasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Tak pytam.Rozruszałeś pierścień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Ruszałem. Niby się rusza normalnie ale przy samym końcu jest taki jakby inny poślizg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 no właśnie. I o to cała gra.o ten inny poślizg.Trzeba o rozruszać. Ja przy moim stałem z 15 minut i obracałem i jeździłem az zaczeło chodzić na całej długości tak samo.to jest miejsce zacierania się i często na tym się blokuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Ale czy przez to takie dziwne objawy by występowały? Jak ustawię nastawnik tak jak był zanim się do niego dobrałem samochód działa jak przedtem. Kiedy zaczynam go przesuwać w lewo wtedy zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Przy ustawieniu obrotów na około 800 auto po dodaniu i puszczeniu gazu zatrzymuje się na 900, trochę go trzęsie i dopiero spada. Jak dam więcej gazu to zatrzymuje się na 1500, czasami spadną a czasami trzeba je zdusić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.