Dziwny metaliczny dzwięk na niskich obrotach

[Gość daminx1]

witamuostatnio w notkuen  mam mały problem. przy niskich obrotach słychac jakis dziwny dzwiek ( obcieranie obijanie stukanie pukanie ) na poczatku objaw tem wyłapałem przy właczonej klimie podczas ruszania a nawet kiedy auto stalo mialem właczna klieme i operowałem sprzegłem i w połowie pojawial sie ten dziwny dzwiek, ostatnio ten sam dzwiek pojawia sie np podczas jazdy na niskich obrotach( nie zależnie od włączonej klimy) 30 km 4 bieg lekko naciskam na gaz i słychac dziwny dziek czasami na zakretach tez słychac ( obijanie obcieranie) nie ma pojecia co to jest. za tydzien odddaje auto do mechanika. może ktos mial taki dziwny objaw?

[JACKO29]

Trudno na podstawie Twojego postu coś wywnioskować,ale...

Sprawdź wieszaki wydechu a szczególnie ten pierwszy za katalizatorem,potrafi się oberwać i rura dotyka do belki.Daje po uszach szczególnie na niskich obrotach.Sprawdź również w komorze osłony termiczne wydechu,mogą być poluzowane lub oberwane,te osłony są również pod silnikiem.

Edytowane 18 Kwietnia 2013 przez JACKO29

[Gość daminx1]

tak doprecyzowujac to dzwiek idzie od przodu i czasami ten dzwiek troszke przypomina terkot diesla. w czwartek sie okaze.  i jeszcze jedno pytanko zimny silnik jazda na 5 biegu ok 50-60 km/h puszczam gaz i zaczyna szrpać??? czy to moze byc wina oleju?? paliwa??

[arek_sosnowiec]

może po prostu zbyt wysoki bieg jak dla tak małej prędkości?

Edytowane 19 Kwietnia 2013 przez arek_sosnowiec

[JACKO29]

A może po prostu zrób to samo na ciepłym silniku,będziesz miał od razu odpowiedź.

[Gość daminx1]

na ciepłym ok nic nie szarpie, a co do dziwnych dzwieków to prawdopodobnie jakas obejma od wydechu przy kolektorze jest tam duzy luz... i cos stuka

[janio]

Damix poczytaj na tej stronie od posta 38. Może u Ciebie jest to samo co było u mnie http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/78358-dziwny-dzwiek-przy-przyspieszaniu-na-zimnym-silniku/page-2

[JACKO29]

Pisałem sprawdź osłony

[specjal]

Mam też mały problem, zauważyłem, że na rozgrzanym już silniku coś zaczyna mi pod maską metalicznie grzechotać, dość głośno jakby uderzanie jakiegoś metalu. Nie mam pewności czy na tylko rozgzranym, po wyjeździe z garażu chodziło normalnie, a po przejechaniu kilometra dźwięk sie pojawił. Mam wrażenie, że dzwiek napływa z prawej strony - stojąc twarzą do auta. Jakieś pomysły ? Dzięki

[ranger]

Na luzie słyszysz to "grzechotanie" ?? Na postoju wciśnij sprzęgło i sprawdz czy "grzechotanie" ucichnie.

[JACKO29]

Ludzieeee!

Sprawdźcie osłony rury wydechowej,tylko na zimnym silniku!Rękami

Te osłony potrafią generować niezły hałas,serwis stosuje sposób na ścisk opaskowy i spokój na wieki...niestety tak mam

[specjal]

jak wciskam sprzęgło nadal brzęczy ;p

[ranger]

No to musisz w pierwszej kolejności zastosować się do porady Jacko29 .

[JACKO29]

Totalna załamka....panowie ,koledzy zamiast tłuc temat po próżnicy,proszę Was,weźcie styl od młotka i popukajcie....w osłony!A wtedy być może krzykniecie  EUREKA!

[Notesik]

Witam.

Ja także ostatnio miałem "dziwne" dźwięki, podczas przekraczania 1900-2100 obr/min.

Pierwsza myśl -zatankowałem kiepską Vervę

Drugie - poleciał czujnik spalania stukowego.

 

Na szczęście mamy naszych wspaniałych forumowiczów...., poczytałem, zlazłem pod Note i oczywiście blachy przy rurze wydechowej grzechotały.

Tymczasowo zabezpieczyłem drutem i jest cicho

 

Pozdrawiam wszystkich aktywnych

[g.a.polak]

Tymczasowo zabezpieczyłem drutem i jest cicho

 

prowizorki trzymają najdłużej