Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jakie opony letnie


Gość Zbig03

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zbig03

Witam,

szukam letnich opon 215/65R16 z dobrym stosunkiem jakości do ceny.

Czy Falkeny Ziex ZE-914 to będzie dobry wybór, czy ktoś używa tych opon?

W necie zbierają bardzo dobre opinie, są dostępne na Alledrogo w bardzo dobrej cenie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Falkeny miałem w astrze III , jezdziłm trzy sezony i było ok. , potem sprzedałem koledze i jezdził jeszcze dwa sezony - sprzedał z autem i wciąz byly w miare dobre . Kupiłem je nowe oczywiscie i z gwaracją , były duzo bardziej ciche niz qashqaiowe Brigestony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem dziś 4 nowe oponki Goodyear Eagle NCT5 215/65 R16 na forach opinie różne z przewagą dobrych,

z montażem 400 zł za sztukę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pytanie w temacie ale troszkę obok - moje letnie opony są juz na wykończeniu i powoli muszę przymierzyć się do nowego kompletu. Stąd moje pytanie - kiedy najlepiej kupować opony letnie (chodzi mi typowo o cenę)? Czy cena opony zmienia się w ciągu roku w zalezności od sezonu? Czy czekać do wiosny czy może lepiej kupować opony letnie na koniec sezonu letniego? Czy tez nie ma to kompletnie żadnego znaczenia?
Do tej pory jak kupowałem tańsze opony to nie zwracałęm na to uwagi ale przy R17 może być jakaś znacząca różnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego: według Polskiej Normy PN-C94300-7 opony do 3 lat od daty produkcji mogą być traktowane jako nowe. Ponadto gumiarze chcąc się utrzymać na rynku stosują minimalne marże (u większości nie można zapłacić kartą - marża pokrywa prowizję) a do tego mniej chodliwe rozmiary są sprowadzane według potrzeby z magazynów producenta. To wszystko wpływa na to, że jeżeli nie jest to schodzący model, opony zazwyczaj trzymają cenę. I nie ma zazwyczaj znaczenia czy kupuje się oponę przed czy po sezonie. Dotyczy się to opon zimowych i letnich. Proces produkcji opon też jest taki, że przez pewien czas produkowane są opony określonych rozmiarów, robi się ich pewien zapas a następnie na taśmę wchodzą inne rozmiary. I tak "w kółko". Oczywiście pora roku też wpływa na wielkość produkcji danego rodzaju - zimowe czy letnie ale ma to większy wpływ na rynki "zachodnie" jak w Polsce. Niestety ale nie jesteśmy strategicznym rynkiem dla firm oponiarskich. Szczególnie w zakresie opon premium do samochodów klasy średniej i wyższej. Kończąc przydługawy wywód, jak kupuję opony zimowe latem i odwrotnie, letnie zimą zostawiając drugi komplet felg w serwisie, w ten sposób pomijam sezonowe kolejki i negocjuję indywidualnie (jak się da) cenę na opony i jeszcze bardziej cenę montażu i wyważenia. Czasami uda mi się wynegocjować nawet 30-40% na usłudze. A to przy zmianie opon, wyważeniu i i czasami wymianie zaworków daje konkretną kwotę.  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...