Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Obrotomierz usterka ?


Efendi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Objawy : obrotomierz raz działa, raz nie działa (z przewagą tego drugiego)

              wskazówka na 0 , w trakcie zwiększania obrotów wskakuje na 5000

              błądne wskazania, obroty sobie , obrotomierz sobie

 

Szukam miejsca gdzie jest wpięty , ewentualnie które złącza rozbierać. Ruszałem wtyczką przy aparacie bez zmian.

Może ktoś miał coś podobnego ?

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek bym sprawdził przewód od obrotomierza i same przyłącza od tyłu zegarów.

Nie mam Micry, ale znajomy coś takiego przerabiał i coś było uwalone z racji wieku od strony zegarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

To samo przerabiałem w swojej SuperS.

 

Jak piszesz, było tak że obroty na 0 RPM, albo jak się ją przeciągnęło do od razu na 5000 RPM.

 

Wyjąłem całe zegary, od tyłu jest taka foliowa "płytka" drukowana. U mnie brakowało przejścia pomiędzy dwoma punktami, ponieważ folia odkleiła się i przerwała. Przejście przerwane można reperować preparatem do naprawiania ogrzewania tylnej szyby.

 

Musisz:

- zdemontować zegary

- zrobić zdjęcie tylnej części zegarów (ważne, bo jak wyjmiesz żarówki, to musisz je identycznie pozakładać, ja pomyliłem miejsce żarówki z hamulca ręcznego, dla 1,3 SuperS jest w innym miejscu, a dla 1,0 jest w innym miejscu - niepotrzebna ma zostać pusta)

- wyjąć wszystkie żarówki (ja przy okazji wymieniłem na nowe, ponieważ większość miałem przepalone)

- miernik do ręki i sprawdzać czy są wszędzie przejścia pomiędzy miejscem montaży wtyczki od instalacji elektrycznej a końcowym punktem danej ścieżki

- jeśli się okaże, że przejścia są wszędzie, to spotkałem się też z takim rozwiązaniem, że należy delikatnie odkleić całą folię (bo z reguły po rogach się odkleja ta folia) i następnie na porządnej taśmie dwustronnej 3M przykleić na swoje miejsce

- zakładasz żarówki

- podłączasz zegary

 

 

Po mojej naprawie ("lutowanie" w dwóch miejscach) i odklejenie i na nowo przyklejenie całej folii działa już ponad rok. Działa jak należy, obrotomierz nie przerywa i nie wariuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi, jutro będę miał troche czasu to po sprawdzam.

Dziś dodatkowo padł nawiew, przed wczoraj działał elegancko, dziś przez 5 min tylko na 4, potem coś zaśmierdziało i teraz niedziała wogóle :o .

Mam co robić dam znac czy udało się.

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia.

Napisz coś o swojej SuperS. Wklej jakieś fotki. Mało ich jeździ po drogach, zawsze miło popatrzeć na inną "eskę" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do SuperS: kupiona 2 tygodnie temu, na razie nie ma się czym chwalić, jako auto dla małżonki, poobijana strasznie ale blachy zdrowe ).

Wracając do tematu, rozebrałem tak jak radził Paweł ale żądnej usterki ścieżek nie znalazłem wszystko ok. ,przeczyściłem styki , zamontowałem i nadal to samo.

Co do naprawy wentylatora opiszę w odpowiednim wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrotomierz jest chyba wysterowany urządzeniem wbudowanym we wnętrze aparatu zapłonowego. Może kable/wtyczki pod maską luźne. Może zabrudzony aparat zapłonowy wewnątrz.

 

Moją SuperS też kupiłem dla żony, a szybko się okazało że sprawia mi więcej frajdy niż P12 :) Bardzo lubię czasem ją od żony wykraść i wtedy spod świateł jestem zawsze na lepszym starcie :) Takie dziecko się we mnie budzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczyściłem wtyczkę przy aparacie zapłonowym i przez chwile działało ale prawdopodobnie nie miało to wiele wspólnego z moją usterką bo przy ponownym odpaleniu znowu d*pa. Zastosowałem metodę bardziej drastyczną i "we złości" przypie.... w obudowę zegarów i... o dziwo zadziałało. Prawdopodobnie coś przeoczyłem i jednak coś tam nie kontaktuje, czeka mnie ponowne rozbieranie zegarów zobaczymy ?.

 

Też lubię pojeździć micrusem, chwilami chyba nawet bardziej niż moją hanią VI z 98 . Lubię japończyki :rolleyes:



Problem rozwiązany ). Okazało się że nie kontaktowała jedna z nóg wpinanych w złącze na taśmie. Wymontowałem obrotomierz ( trzyma się na jednej nakrętce) i przelutowałem wszystkie podejrzane luty,   działa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super.

Często warto po prostu przegrzać luty. Zimne luty to bardzo częsta przypadłość (nie tylko) w japońcach. Choć przyznam, że nadzwyczaj często spotykam tę właśnie przypadłość w autach tej produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...