Gość paka221 Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 to że silnik ma muła to wiem ale czy może go kolebać i pluć z wydechu i dużo palić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alf Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 powinien więcej spalać "wachy" a może nawet nie spalać a zużywać, bo nie wszystko sie spala, obejrzyj rure wydechową czy nie wygląda jakby nie spalał całej mieszanki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 moja p10 miala juZ 3 razy wymienianA sonde,nie dość że paliła 2literki więcej to na przeglądzie były kłopoty,ze spalinami, :oops: na dodatek miał kiepskie przyspieszenie.ps.zaprzyjaźniony mechanik z nissana powiedział że te objawy mogą wystąpić razem albo osobno.podłącz silnik pod komputer serwisowy,albo zrób samemu sprawdzenie przez gniazdo diagnostyczne ,w aucie,COOBCIO wie jak to sie robi,mi też to sprawdzał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość primeraW10 Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 moja p10 miala juZ 3 razy wymienianA sonde,nie dość że paliła 2literki więcej to na przeglądzie były kłopoty,ze spalinami, :oops: na dodatek miał kiepskie przyspieszenie.ps.zaprzyjaźniony mechanik z nissana powiedział że te objawy mogą wystąpić razem albo osobno.podłącz silnik pod komputer serwisowy,albo zrób samemu sprawdzenie przez gniazdo diagnostyczne ,w aucie,COOBCIO wie jak to sie robi,mi też to sprawdzał lukas a jaka sonde zakladales ?? kupowales dedykowana do primery czy jakas uniwersalna ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 kupywalem podróbę z katalogu jc auto.tylko500zeta,mam gaz wypaliła sie w 2 tygodnie!!!!!ale jest na sonde patent,jesli masz gaz warto go zastosowaC koszt sondy max150zeta,kupujesz sonde od poloneza na wtrysku,jednożyłową,ma ona te zaletę żzzzzzzzzzzzzze jest grzana nie przez grzałkę(bo to ona ulega uszkodzeniu)ale grzeje sie od spalin silnika,zakres pracy ma identyczny co sonda oryginalna/kwestia podłączenia odpowiedniego,zrobi to ki=umaty gazownik albo elektryk samochodowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Po dzisiejszej regulacji u gazowników dowiedziałem się że sonda może być przegrzana, bo pracuje na niskim zakresie lambda (czy coś takiego). Dowiedziałem się że ma pracować na 0,8 - 0,9 a pracuje na 0,3 - 0,4. Mam pojeździć tak z 1k km i przyjechać na sprawdzenie. I tu zwracam się z pytaniem: Czy niski zakres (komp. gazowy) może świadczyć o kończącej się sondzie i czy jazda na takich ustawieniach nie jest morderstwem dla silnika :?: :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 lukas... kazda sonda grzeje sie od spalin... ta z grzalka jest tylko dogrzewana gdy samochod jest zimny zaraz po rozruchu.. pozniej grzalka jest wylaczana wiec jak miales uszkodzona grzalke to mozna smialo jezdzic. U mnie jest podobnie... na wolnych obrotach sonda swiruje ale jak sie doda gazu to wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 A jak to się ma do mojego przypadku :?: Ogrzebałem temat, żeby nie robić niepotrzebnie nowego i liczę na jakąś odp. na moje pytanie. :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 Po dzisiejszej regulacji u gazowników dowiedziałem się że sonda może być przegrzana, bo pracuje na niskim zakresie lambda (czy coś takiego). Dowiedziałem się że ma pracować na 0,8 - 0,9 a pracuje na 0,3 - 0,4... czy chodzai o napięcia jakie podaje sonda lambda? 0.9 V to może mieć przy przyspieszaniu, gdy mieszanka ma byc bogata. 0.3 przy hamowaniu silnikiem, gdy mieszanka ma byc uboga. Normalny zakres to jeśli dobrze pamiętam około 0.5V. Często w autach z instalacja gazową zakodowany jest błąd zbyt ubogiej mieszanki, pewnie u Ciebie jest tak samo. Nie znam się za bardzo na instalacjach gazowych ale wiem że instaluje się jakieś "ochronki sondy lambda" własnie po to żeby sonda nie padała (i nie pracowała na zbyt niskim napięciu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 30 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2006 AFAIK w moim komp od gazu (Autronic AL 700) jest ustawienie zakresu pracy w Voltach. Są 4 możliwości 1: 0...0,8 2: 0,8...1,6 3: 0...5 (prosta) i 4: (odwrócaona) Wszystkie dane z analizy spalin są OK poza O2 (norma to 0 - 0,2), które u mnie wynosi 0,4. (Juz sam nie wiem czy gazownik nie wali w człona) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Teraz to już całkiem nie wiem co jest grane. Jak sonda się kończy to spalanie rośnie, tak :?: Po wczorajszej wycieczce do firmy spalił mi 12,21 gazu na 145 km, a jazda nie należała do delikatnych. Więc wychodzi ~8,5L/100km. Oczywiście mowa o LPG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 niekoniecznie. Jesli sonda uszkodzona jest w ten sposób że zawyża napięcia, to komputer próbuje cały czas zubożyc mieszankę i auto mało pali. Natomiast gdy sonda jest uszkodzona w ten sposób że napięcia zaniża lub jest calkiem popsuta i nie daje żadnego napięcia, to zależnie od komputera, przechodzi on w stan awaryjny lub stara sie wzbogacić mieszankę tak żeby sonda wskazała wyższe - prawidłowe napięcie. Wtedy auto będzie więcej palić. To co opisał kolega zakładający wątek wygląda mi na uszkodzony przepływomierz lub na zasysanie lewego powietrza pomiędzy przepływomierzem a kolektorem ssącym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.