Gość Krzychoo Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 W ostatnim tygodniu zauwazyłem u siebie, ze migacz lewy przód zaczyna mi migac raz wolniej raz szybciej jak mu sie zachce. Mało tego wraz z migaczem miga mi kontrolna swiateł przeciwmgielnych. Jak myslicie gdzie lezy przyczyna takiego zachowania sie migacza? z gory dzieki pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 Brak masy w ktorejs lampie (migaczu) albo jakies zwarcie gdzies przy bezpiecznikach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Felix Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 Pewnie zawilgotniała ci kostka i konektory straciły kontakt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nowikg Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 albo zwarcie pomiędzy kierunkiem i przeciwmgielnym jeśli od normalnego migania zaczyna migać szybciej - przerwa w obwodzie, jeśli wolniej - zwarcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Art-B Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2006 W ostatnim tygodniu zauwazyłem u siebie, ze migacz lewy przód zaczyna mi migac raz wolniej raz szybciej jak mu sie zachce. Mało tego wraz z migaczem miga mi kontrolna swiateł przeciwmgielnych.Jak myslicie gdzie lezy przyczyna takiego zachowania sie migacza? z gory dzieki pozdro Witam zauważyłem w mojej Almerce podobny problem, z tą różnicą, że oprócz częstszego migania lewego kierunku nic niepokojącego nie dzieje się ze światłami. Czy ktoś może rozwinąć temat i opisać gdzie i jak szukać usterki? Czy może nie bawić się w naprawy we własnym zakresie i odwiedzić serwis? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qubba Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2006 a moze przekaźnik ?? :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supernissanb12 Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Dokładnie posprawdzaj kostki i styki, czy są czyste i połączenia są pewne. Ja miałem coż podobnego. Nie wiedziałem czemu gdy włączone miałem światła krótkie a do marca trzeba było tak jeździc to świeciła mi się kontrolka od długich. Po jakimś czasie prawy leflektor przestał świecić no i to zmusiło mnie do przyjrzenia się bliżej problemowi. Kostka łącząca żarówkę H4 cała stopiona i przegrzne kable, wymieniłem i wszystko gra. Takrze w pierwszej kolejności posprawdzaj styki! Nawet gdy wydaje ci się że są czyste to mogą nie łączyć! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Art-B Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Dokładnie posprawdzaj kostki i styki, czy są czyste i połączenia są pewne.Ja miałem coż podobnego. Nie wiedziałem czemu gdy włączone miałem światła krótkie a do marca trzeba było tak jeździc to świeciła mi się kontrolka od długich. Po jakimś czasie prawy leflektor przestał świecić no i to zmusiło mnie do przyjrzenia się bliżej problemowi. Kostka łącząca żarówkę H4 cała stopiona i przegrzne kable, wymieniłem i wszystko gra. Takrze w pierwszej kolejności posprawdzaj styki! Nawet gdy wydaje ci się że są czyste to mogą nie łączyć! "Awaria" okazała się być prosta do zdiagnozowania i naprawy. Wyglądało to tak, jakby przepaliła się żarówka od lewego, przedniego kierunku - objaw taki, że migały tylny i ten nad kołem, a przedni w ogóle. Przy tym częstotliwość migania była 2 razy wyższa (tylko lewego kierunku oczywiście). Żarówka okazała się sprawna, po prostu przestała łączyć kostka przy oprawce kierunkowskazu, bo pękły plastikowe zatrzaski spinające te elementy. Wywierciłem mały otworek w plastiku przy oprawce i za pomocą cienkiego paska zaciskowego spiąłem oprawkę razem z kostką i jest git. "Naprawa" trwała nie dłużej niż 15 minut, nie zdążyłem wypić nawet pół piwka a jaki byłem z siebie dumny... niemal jakbym samodzielnie dokonał wymiany rozrządu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Eden Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 migacz zaczyna szybciej migać jak sie spali żarówka a w twoim przypadku może ta żarówka słabo łączy (zasniedziala ) wiec raz łaczy a raz nie i wtedy miga szybciej pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.