Gość Kris0086 Opublikowano 9 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2013 Witam mam taką sprawę jak sie wymienia progi w k 11 rok koncówka 95,silnik 1.0 16v 54Km wersia 5-cio drzwiowa,czy te progi trzeba wyciąc i dospawac nową blache czy jak tam to jest,bo posypal mi sie próg od strony kierowcy jakieś około 40 cm progu i odziwo drugi próg i cała reszta ok,czyli podłoga itd,a i jeszcze robia mi sie bąblę na natkolach z przodu lewym i prwym. Bo raczej przeglądu mi nie przejdzie z takiem progiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 9 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2013 Akurat dzisiaj rozbierałem córki Micre http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/49313-co-dzisiaj-zrobiles-w-swoim-auciedla-swojego-auta/page-86 , więc jestem na bierząco, gdyż wizualnie oglądałem od wewnątrz. Więc próg zewnętrzny, to jest jakby nakładka i trzeba go wyciąć. Wycina-oddziela się na zgrzewach blach próg zewnątrzny-wewnętrzny np ostrym cienkim meselkiem a następnie prostuje próg wewnętrzny, równa szlifierką-kantówką i do niego zgrzewa-spawa się nową nakładkę. Ładnie widać te miejsca gdy np. podniesiesz uszczelkę drzwiową przy progu. To samo od spodu, tzn. ta krawędź pod którą podkłada się lewarek . No chyba że po zdjęciu progu zewnątrznego okarze się że zgnił i próg od wewnątrz. Ale tutaj po zdjęciu uszczelki możesz podnieś wykładzinę i zobaczyć. Prócz tego, między progiem zewnątrznym a wewnętrznym /do podłogi/, to w środku jest wzmocnienie. Pozdrowionka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kris0086 Opublikowano 10 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2013 ok dzięki,ja sie juz pytałem u mnie w mieście koszt 200zł jeden próg,reszte mam ok lecz narazie nie mam kasy na robotę, a przeglad tuż tuż,i ja to połatałem narazie plasteliną stalową bo kumpel ma dostęp za darmo do tego, stwardniało to jak stal i psiklismy to barankiem i potem bitgumem, wszystko ok dziury nie ma i trzymie lecz widac ze to czymś klejone jest bo są takie buły z tej plasteliny teraz albo to zeszlifować albo coś sie modlić ze podbije,nie co o tym myślicie.Próg zrobię lecz pod koniec sierpnia dopiero fachowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 10 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2013 ok dzięki,ja sie juz pytałem u mnie w mieście koszt 200zł jeden próg,reszte mam ok lecz narazie nie mam kasy na robotę, a przeglad tuż tuż,i ja to połatałem narazie plasteliną stalową bo kumpel ma dostęp za darmo do tego, stwardniało to jak stal i psiklismy to barankiem i potem bitgumem, wszystko ok dziury nie ma i trzymie lecz widac ze to czymś klejone jest bo są takie buły z tej plasteliny teraz albo to zeszlifować albo coś sie modlić ze podbije,nie co o tym myślicie.Próg zrobię lecz pod koniec sierpnia dopiero fachowo. Wczoraj wysłałem Ci wiadomość na PW, wiesz coś o tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kris0086 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 ok dzięki,ja sie juz pytałem u mnie w mieście koszt 200zł jeden próg,reszte mam ok lecz narazie nie mam kasy na robotę, a przeglad tuż tuż,i ja to połatałem narazie plasteliną stalową bo kumpel ma dostęp za darmo do tego, stwardniało to jak stal i psiklismy to barankiem i potem bitgumem, wszystko ok dziury nie ma i trzymie lecz widac ze to czymś klejone jest bo są takie buły z tej plasteliny teraz albo to zeszlifować albo coś sie modlić ze podbije,nie co o tym myślicie.Próg zrobię lecz pod koniec sierpnia dopiero fachowo. co o tym myślicie Przejdzie przegląd czy nie przejdzie o to jest pytanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Przejdzie przegląd czy nie przejdzie o to jest pytanie Pytanie to jest, czy kogoś zabijesz tym swoim wynalazkiem ze spawanymi wahaczami i konstrukcją lepioną plasteliną czy nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kris0086 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Z tym spawanym wachaczem to ja śmigam juz rok i ani drgnie zero luzów to tym się nie martw,a ta plastelina to jest plastelina stalowa czyli po 24 godzinach trwardnieje jak stal, i można ją szlifować i wiercić w niej dziury wiertarką,jest używana w budownictwie do poważniejszych celów i napisałem wyraźnie ze zrobiłem tak narazie by podbic przegląd bo kasy nie mam,jak nazbieram kase to zrobie to jak należy i z powodu progu nie zabije się lub kogoś tak odrazu,gdyż podłoge mam całą zdrową i drugi próg też,to jest kawałek dosłownie z 35 cm sie posypało i to na środku próg zewnętrzny tam gdzie się wstawia lewarek tak że na zdrowy rozum mam pospawany tylko sworzen od strony kierowcy i połatane 35 cm progu,calą resztę zawieszenie,podłoga,oraz pod maską jest w pełni w 100% sprawna tak ze jak przez rok czasu sie nie zabiłem i trzyma to to sie nie zabije,bo pokonywałem różne trasy,od outostrad po drogi polne i nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.