Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Hamulce przód


Gość mkocot
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

widziałem takie zabiegi w innych autach nie powinienes miec problemu ale zwaz na dobor zacisków względem felgi , zapewne tarcze tez chcesz dac wieksze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co brakuje Ci fabrycznego hamowania?  jak chcesz na wyścigi to miejsce Kubicy się zwolniło w F1, a jeszcze jak chcesz to zamontuj sobie z Miga 29go takie fajny spadochron. a tak poważnie to po co Ci te większe zaciski? jeździsz z pedałem w podłodze czy dla picu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabryczne są za liche, auto ma jechac a nie toczyc sie.

Zreszta juz drugie tarcze poszly sie je*ać, a mówią ze brembo czy bosch sa ok dwa trzy razy depniesz z 150 do 80 i po tarczy.

Poweszyłem po okolicy i podono z Maximy moga podejsc, myslalem ze z laguny podejda ale niestety.

 

 

Gawa: w spadochron sie juz zaopatrzylem Venom II i żeby było śmieszniej wożę go w bagażniku juz ze dwa tygodnie i dopiero mi teraz o tym przypomniales.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam jakies gówna na przodzie a tyl mam arcze zjechane jezdze szybciej niz 150 i hamuje rowniz jak trzeba ostro - z tarczami nic sie nie dzieje ... nie wiem jakie ty masz te tarcze ale az wierzyc mi sie nie chce , dopuki nie wsadzisz chipa +30km min to nie ma sensu zmieniac hamulcy chyba ze taki masz kaprys 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mam co narzekać na hamulce z przodu.

W zeszłym roku zmieniłem komplet tarcze + klocki, kupiłem zestaw z Alledrogo.pl za około 400 PLN wraz z wysyłką.

 

Nie ma tam niczego, co by sprawiało, że musiałbym chcieć je zaraz zmieniać - tym bardziej na większe.

Myślę, że mogły Ci się trafić jakieś trefne te tarcze.

 

Próbowałeś składać co do nich reklamacje? Co się z nimi tak właściwie działo po kilku hamowaniach 150 km/h - 80 km/h?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ztcw P12 ma tarcze takie same jak Tino - 280mm, czyli przystosowane do felgi 15", a nie 16" jak standardowo montowana.

W 16" spokojnie wejdzie tarcza 305mm. Dość płaskie zaciski + tarcze na 5 śrub ma poprzednia generacja BMW serii 3 - warto sprawdzić kompatybilność kompletu, może wystarczy prosty adapter do zacisku i będzie "gotowiec".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Ponieważ temat jest -- hamulce przód -- więc nie zakładam nowego tematu i piszę tutaj....

 

Kto ostatnio z szanownego grona robił przegląd i czyszczenie części układu hamulcowego po zimie?

Chodzi mi o przód.

I tutaj pytanko --- jakie macie prowadnice?

Czy obie są takie same?

Może ktoś kupował prowadnice i ma namiary na sklep?

Gdyby ktoś miał inne, to proszę o podanie dokładnych danych samochodu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem jedne prowadnice całe metalowe ( chyba dolne) a drugie były z takim frezem po środku na prowadnicy i w tym frezie była gumka. Gumka się porozciągała i wypadała z frezu na grubszą część prowadnicy. Przez to prowadnice się blokowały, zacisk nie puszczał klocka, wszystko się grzało itd.

 

Prowadnice które kupiłem miały na opakowaniu napisane VOLVO V40. Kosztowały grosze. Teraz obie mam całe metalowe, i dolne i górne.

 

http://allegro.pl/prowadnice-prowadnica-zacisku-przod-volvo-v40-s40-i4101297484.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy to robiłeś i jak teraz chodzi? Czy nie zmniejszyła się skuteczność hamowania?

 

To pytanie główne zadałem w kilku modelach Nissanka i np. tutaj http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/91491-hamulce-przednie-a-ja-na-wakacjach/page-3 , oraz kilka postów wyżej, trochę już jest opisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem to 3 lata temu. Dlaczego miałaby się zmniejszyć skuteczność hamowania? Obawa kompletnie bez sensu.

Prowadnica siedzi w gnieździe w jarzmie, posmarowana pastą do hamulców. Nie posiada żadnego elementu który może sprawiać jakikolwiek problem. Więc co się może zmniejszyć. Ilość gumy w samochodzie. Bo masz dwa trzpienie całe z metalu, bez głupiej gumowej wkładki.

 

Jeśli mogę zapytać - masz jakieś problemy z hamulcami? Ja to zrobiłem, bo przez te debilne gumowe wkładki nie odbijały mi zaciski i klocki ciągle delikatnie ocierały o tarcze. Teraz nie ma ani najmniejszej odrobiny takiego zachowania. Osobiście - testowałem, najechane już około 40 kkm. Na tego typu dolegliwości (brak powrotu zacisku do odpowiedniego położenia) - polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem wibracje przy hamowaniu.

Zakupiłem nowe tarcze i klocki, lecz teraz w sobotę gdy przeczyszczałem hamulce, to nie mogłem w ogóle przekręcić ani wyciągnąć dolnej prowadnicy. W końcu kiedy się to udało, to nie mogłem jej w ogóle wsadzić, gdyż jakoś "zwiększyła swoje parametry". Po usilnym wciskaniu siłowym, troszkę mi ścięło na długości. 

Wiem, że ta prowadnica była zastana i te wibracje były tym spowodowane. Teraz gdy to rozruszałem, jest lepiej a tarcz nie zmieniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio wymieniałem m.in. tarcze i klocki z przodu, oczywiście rozbierałem i czyściłem/smarowałem prowadnice zacisku i przed demontażem o dziwo prowadnice pracowały bardzo płynnie. Oczywiście profilaktycznie rozebrałem wszystko, wyczyściłem i ponownie przesmarowałem smarem Ate

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio wymieniałem m.in. tarcze i klocki z przodu, oczywiście rozbierałem i czyściłem/smarowałem prowadnice zacisku i przed demontażem o dziwo prowadnice pracowały bardzo płynnie. Oczywiście profilaktycznie rozebrałem wszystko, wyczyściłem i ponownie przesmarowałem smarem Ate

 

A mnie pisałeś lub sposób w jaki to napisałeś, to wynikało że jarzmo i prowadnica - to jeden odlew.  :dribble:  :D

A przyczyna to blaszki trzymające klocki. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakładam Bosh ale ten Bosh Bosh nie jakiś Made in China. I idzie ostro deptać po hamulcach, nic się nie działo. Może kolega źle masz coś tam. Może się w zacisku tłoczek zapiekł i nie odbija tarcze grzeje. Nie wiem ale napisze tak producent robi testy itp. Jeżeli pojedziesz na stacje i będzie ogarnięty diagnosta może wyniuchać twoje "koromysła"

Powodzenia życzę obyś się nie zabił jak bedziesz tak ostro hamował :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie pisałeś lub sposób w jaki to napisałeś, to wynikało że jarzmo i prowadnica - to jeden odlew.  :dribble:  :D

A przyczyna to blaszki trzymające klocki. :D 

 

 

mirekg9

jarzmo to jarzmo, a zacisk to zupełnie coś innego, na przyszłość wyrażaj się bardziej precyzyjnie. Ty wyraźnie napisałeś, że chodzi Ci o jarzmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mirekg9

jarzmo to jarzmo, a zacisk to zupełnie coś innego, na przyszłość wyrażaj się bardziej precyzyjnie. Ty wyraźnie napisałeś, że chodzi Ci o jarzmo

 

Wszystko rozumie i wiem o czym pisałem i jakie zadałem Ci pytanko oraz co odpowiedziałeś....

Jeśli masz jeszcze moją wiadomość na PW, to przeczytaj moje 3 zdanie-linijkę a następnie Twoją odpowiedź-czyli post 2.

Jeśli usunąłeś, to nic nie szkodzi, gdyż ja mam i mogę Ci tutaj skopiować całość naszej korespondencji..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie pamiętam o czym pisałeś i o czym ja pisałem. Zapytałeś o prowadnice w jarzmach i otrzymałeś moją odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj w żadnym wypadku nie chodzi o to aby się kłócić. 

Więc może moja wina, gdyż nie wiem jakie są i jak działają hamulce przednie w P12?

 

Może inni to ocenią, więc zacytuję to co pisaliśmy....

 

mój tekst ....Witam kolego.

Pisałeś.....Wymienione tarcze hamulcowe z przodu, klocki przód/tył.....
Tutaj mam pytanko, czy ruszałeś prowadnice w jarzmach? Jakie są prowadnice w P12?

 

Twoja odpowiedź ......Witaj,

Jarzmo i prowadnica to jedna całość - jeden odlew. W miejscu kontaktu klocka z jarzmem montuje się dodatkowo specjalne blaszki ułatwiające pracę klocka i zapobiegające ich zapiekaniu się.

 

moja odpowiedź.....No to myślałem że jednak mają prowadnice tak jak większość samochodów.

Swój problem teraz opisywałem tutaj http://forum.nissank...e-3#entry980805

Kolega też opisywał swój przypadek i też w P12 http://forum.nissank...-hamulce-przód/ więc chyba macie inne hamulce lub się nie zrozumieliśmy.

 

Więc gdzie zaistniał błąd lub małe nieporozumienie? Może inni podpowiedzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc gdzie zaistniał błąd lub małe nieporozumienie? Może inni podpowiedzą?

 

 

To oczywiste gdzie, pewnie chodziło Ci o prowadnice zacisków a napisałeś o prowadnicach w jarzmach, ot co i cała tajemnica, a jarzmo to nie to samo co zacisk

Edytowane przez Fazzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech będzie że moja wina.

Napisałem - prowadnice w jarzmach - oczywiście, aleeee nie na jarzmach, po których poruszają się klocki.

Prócz tego każdy wie, że nie ma żadnych gumek, tam gdzie poruszają się klocki, więc nic nie mogło się rozlasować.

Kolega w poscie #11 od razu wiedział o co chodzi.

No cóż, moja wina :0recourse:  :0recourse: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...