Piszczący pasek i stuki z lewej strony

[jolana]

witam

 

od dłuższego czasu piszczy pasek napędu alternatora i pompy, po wymianie na nowy przez paręset kilometrów był spokój i zaczął piszczeć od nowa mimo iż jest odpowiednio naprężony czy ktoś może mi pomóc i wie gdzie leży przyczyna ?

 

 

[Dar1962]

przyczyna leży w.....pasku   a dokładnie w jego jakości oraz w solidności operacji wymiany. Najprawdopodobniej osobnik, który wymieniał paski, nie zadbał o  właściwe napięcie nowego. Wskutek tego ten kawałek gumy kilka razy prześliznął się po rolkach, jego wewnętrzna powierzchnia się przegrzała, lekko przypaliła, utraciła elastyczność, przyczepność i błyskawicznie wyślizgała. I będzie już piszczał mimo,że jest nowy. Bo wprawdzie jest nowy i nie ma obawy o jego zerwanie,ale będzie hałasował z przyczyn jw    . Jedynym sposobem na ciszę  jest zakup kolejnego paska (polecam zamiennik np firmy Gates - po pół roku wyrzuciłem oryginalny, jęczący  pasek i po jego założeniu przez kolejnych 5,5 roku była cisza), jego staranne założenie i właściwe napięcie (ale bez przesady, bo to obciąża łożyska napędzanego osprzętu). A przed założeniem warto sprawdzić i w razie konieczności oczyścić bieżnie kół pasowych i napinacza, z którymi współpracuje, bo mogą być zanieczyszczone i pokryte warstwą spalonej, twardej, przypominającej szkliwo gumy, którą zebrały z poprzednich pasków a to ułatwia poślizg i istnieje ryzyko,że nowy pasek szybko i głośno zacznie skarżyć się na swój ciężki los

Edytowane 15 Sierpnia 2013 przez Dar1962

[jolana]

przyczyna leży w.....pasku   a dokładnie w jego jakości oraz w solidności operacji wymiany. Najprawdopodobniej osobnik, który wymieniał paski, nie zadbał o  właściwe napięcie nowego. Wskutek tego ten kawałek gumy kilka razy prześliznął się po rolkach, jego wewnętrzna powierzchnia się przegrzała, lekko przypaliła, utraciła elastyczność, przyczepność i błyskawicznie wyślizgała. I będzie już piszczał mimo,że jest nowy. Bo wprawdzie jest nowy i nie ma obawy o jego zerwanie,ale będzie hałasował z przyczyn jw    . Jedynym sposobem na ciszę  jest zakup kolejnego paska (polecam zamiennik firmy Gates - po pół roku wyrzuciłem oryginalny, jęczący  pasek i po jego założeniu przez kolejnych 5,5 roku była cisza), jego staranne założenie i właściwe napięcie (ale bez przesady, bo to obciąża łożyska napędzanego osprzętu). A przed założeniem warto sprawdzić i w razie konieczności oczyścić bieżnie kół pasowych i napinacza, z którymi współpracuje, bo mogą być zanieczyszczone i pokryte warstwą spalonej, twardej, przypominającej szkliwo gumy, którą zebrały z poprzednich pasków a to ułatwia poślizg i istnieje ryzyko,że nowy pasek szybko i głośno zacznie skarżyć się na swój ciężki los

dzięki  a gdzie taki pasek można kupić?

 

mam jeszcze jedno pytanie dotyczące stuków z lewej strony przedniego koła, wizyta w ASO nie wykazała żafnych luzów na gałkach ,amortyzatorach itp. mimo to podczas jazdy na nierównościach słyszę stuk z lewej strony , którego drganie czuję w kierownicy , na forum często pojawia się zużyte łożysko mc persona cz to może być to?

[Dar1962]

choćby tutaj http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&wsk=O

albo tu http://www.iparts.pl/auto-czesci/pasek-klinowy-wielorowkowy,nissan,note-e11-od-2006-03,1-4-88km,80-5482-19174-100431.html

jak widać, rozpiętość cen tej spora, nie warto kupować nic najtańszego - być może coś takiego ci zamontowano i masz efekt

ja zakupiłem ten: http://www.iparts.pl/czesc/pasek-klinowy-wielorowkowy,nissan,note-e11-od-2006-03,1-4-88km,80-5482-19174-100431-0-33-3pk668.html

 

ale mimo wszystko proponuję raczej zlecić zakup jakiemuś zaprzyjaźnionemu mechanikowi  lub przynajmniej wcześniej się z nim skonsultować celem uniknięcia pomyłki - możesz podać mu adres strony, niech oceni sam. Być może też taniej wyjdzie, jeśli zamówienie złoży mechanik. Warsztaty samochodowe mają o wiele większe upusty na części zamienne niż klienci indywidualni

Edytowane 15 Sierpnia 2013 przez Dar1962

[jolana]

dzięki napewno skorzystam z porady,  a czy na drugie moje pytanie coś poradzisz ?
 

[Dar1962]

sprawdziłbym najpierw lewy wahacz (prawemu też to nie zaszkodzi) - jego sworznie i tuleje (miałem kiedyś pęknięty silentblok lewego wahacza, nic nie było widać a luzy się pojawiły dość szybko,bo w luźnej tulei wyrobił się sworzeń) W drugiej kolejności sprawdziłbym końcówki drążka kierowniczego - choć jeśli drga kierownica, to właściwie od tego właśnie bym zaczął.Taką kontrolę wykona każda solidna stacja diagnostyczna na tzw szarpakach + diagnosta z łomikiem i czułym słuchem oraz czuciem w...rękach  . Choć wierzyć mi się nie chce,że w ASO akurat tego nie mogli wykryć   Na końcu sprawdziłbym drążek stabilizatora i stan łożysk kolumn mcPreson. Te drgania i hałasy ewidentnie mają związek z luzem któregoś z elementów zawieszenia

Edytowane 15 Sierpnia 2013 przez Dar1962

[jolana]

drążki stabilizatora są wymienione na nowe,gałka we wahaczu jest wymieniona na nową, dwa razy samochód był w aso ,nawet mechanik jeździł samochodem/ tylko na krótkim odcinku / i nie wyczuł nic ale to nadal jest

na stacji diagnostycznej samochód był na szarpakach .Czy  na stacji diagnostycznej w standzrdzie badania luzów zawieszenia bada się łożyska mcpersona czy ja muszę im to zasugerować?

[Dar1962]

a może luzy pojawiły się na samej kolumnie kierownicy? kolumna składa się z dwóch elementów - w rurkę zamocowaną do samego koła kierowniczego od dołu wchodzi pręt. obie części połączone są wielowypustem. I tam czasami pojawia się luz który słychać jako postukiwanie a drgania przenoszone są na koło kierownicy (problem opisano na forum). Zrób mały eksperyment.Na postoju (silnik wyłączony) usiądź za kierownicą i wykonuj krótkie, lekkie i dość szybkie ruchy kołem w obie strony (po kilka stopni kątowych) i słuchaj, czy z okolicy kolan nie dochodzi wyraźne postukiwanie

Edytowane 15 Sierpnia 2013 przez Dar1962

[jolana]

dzięki wiekie za liczne wskazówki będę próbować pozdrawiam   

[Dar1962]

radziłbym w wolnej chwili podjechać do diagnosty, który dysponuje przyzwoitą ścieżką do badania podwozia. Prędzej wykryje przyczynę stuków niż ci partacze z aso. Doświadczony diagnosta po prostu wie,gdzie ma szukać. Życzę powodzenia

[jolana]

dzięki :)

[Dar1962]

a ten minus to za co? nie lubisz diagnostów?

[counterox]

Te stuki pewnie najbardziej słychać w gorące dni ??

Możesz mieć za mało smaru w górnych wahaczach - fabrycznie nowe mają ich za mało i zaczynają stukotać a potem piszczeć.

Trzeba to rozebrać i przesmarować. naewt przy montazu nowych ( 4 tuleje na wahacz ).

Druga opcja to końcówki i łączniki drążków.

3 opcja, której nie wykryje Ci warsztat, to luz w układzie kierowniczym - częsta wada nie wykrywalna przez żadnego z diagnostów.

4 opcja dolne mocowanie mc-phersona wyrobione - również żaden diagnosta nie wyłapie - ale to tylko jeśli masz auto niestabilne ( wężykuje podczas jazdy ) i może lekko podhałasować.

 

Pozdrawiam

[ranger]

a ten minus to za co? nie lubisz diagnostów?

 

Jestem przekonany, że to tzw. wypadek przy pracy lub tzw. pomroczność jasna . Pomiksował nam się ten temat.... Ech, ciężko to poprzenosić, bo główny wątek się zerwie... Chyba zmienię tytuł temtu i tyle  .

[Dar1962]

 Pomiksował nam się ten temat.  .

fakt - zarówno dylemat piszczącego paska jak i hałasy z zawieszenia były wałkowane i to w odrębnych tematach, więc zakładanie kolejnego łączącego te dwa wątki było zbędne. Z drugiej strony, szkoda koleżanki i trudno odmówić pomocy   Sądzę,że po rozwiązaniu problemów technicznych z jej autem temat będzie do zamknięcia?

Edytowane 16 Sierpnia 2013 przez Dar1962

[jolana]

 do dar 1962 sorry ten minus to przez pomyłkę nie umiem go wykasować chociaż bardzo chciałam, nie podarmo pisze przy mnie ,,nie bić jestem nowy ,, :)   wkażdym razie pasek juz się kupuje takich dobrych  diagnostów jak Ty jest mało jeszcze raz dziękuję

[ranger]

Jolana, Twój błąd z minusem poprawiony. Temat do zamknęcia ale jeszcze trochę się wtrzymamy, żeby dać szansę naszej nowej koleżence na interakcję w razie problemów ze zgłszonymi ustrkami .

[jolana]

 dzięki    ok

pasek wymieniony,piszczenia nie ma ze stukami jeszcze nie zrobione ,ale wiem o co chodzi i będę działać pozdrawiam