gruberek11 Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Dzieki panowie będe dalej szukac Dzieki panowie będe dalej szukac Panowie czy mój silnik 1.6 posiada wariator od zmiennych faz rozrządu tj kółko od zmiennnych faz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Dzieki panowie będe dalej szukac Panowie czy mój silnik 1.6 posiada wariator od zmiennych faz rozrządu tj kółko od zmiennnych faz? Kolego przede wszystkim sprawdź jakie naprawdę masz auto - w N16 nie było silników 1.6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruberek11 Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Nissan Primera p11 1.6 benzyna Sprawa się ma nastepująco: -> gdy podaje do filtra samosstart, plaka auto pięknie się wkręca gdy przestaje dusi sie -> paliwo dochodzi, wszystko sprawdzone juz sam nie wiem co to moze byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
habier Opublikowano 20 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 witam posiadam p11 1.8 16V u mnie jest taki problem że juz 2 cewki wymieniałem oraz rozrząd i dalej jak dochodzi od 900 do 2000 obrotów to sie muli puźniej jest już lepiej a czasami zaczyna też na wolnych wariować tak że prawie do 0 obrotów lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gwizdek10 Opublikowano 14 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 witam , w mojej p10 2.0 16v sprawa jest taka, iż w mojej primerce gdy odpale jest wszystko ok do momentu gdy rusze i za ok 100m samochod nie ma sily jechac na paliwie i gaśnie, samochod ma instalacje gazowa na ktorej jest wszystko ok ale cos ostatnio nie ma takiej mocy jak kiedys. W Aucie wymienionona zostala pompka paliwa, filt paliwa, przeplywomierz oraz monowtrysk więc pieniadze poszły w bloto bo moje części sa sprawne w 100% Prosze o pomoc, pozdrawiam i z góry dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macqtt Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Witam, szukałem na forum tematów podobnych do mojego problemu, i podobnego przypadku nie znalazłem(jak się mylę to proszę o namiar). U mnie sytuacja wygląda następująco: wsiadam rano do auta, odpalam bez problemu, silnik pracuje równo ,obroty niecały 1000, podczas przegazowania nic nie dławi i ładnie wchodzi na obroty. Po chwili ruszam i ledwo się rozpędzam ,gdyż autem zaczyna strasznie szarpać ,jak wcisnę do dechy to jakby się dusił ,a pochwili załapie i rozpędza się. Tak jest na każdym biegu, ledwo mogę jechać. Ale o dziwo im auto bardziej się rozgrzewa objawy maleją , a po przejechaniu ok 10 km prawie całkowicie objawy zanikają i wszystko gra. Wymieniłem już świece, filtr paliwa i powietrza , olej shell 10w40. Zatkałem wylot z EGR ,żeby go wyeliminować i nic. Co powinienem jeszcze sprawdzić lub wymienić? Co może być przyczyną? Liczę na pomoc z waszej strony. auto - p-11 1997r. 1.6 Si 90km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Objawy wskazują na przepływomierz lub czujnik temperatury. W sumie łatwo można samemu sprawdzić miernikiem oba elementy, ale w pierwszej kolejności stawiałbym na czujnik - obroty przy obecnych temperaturach powinny być sporo wyższe niż 1000 po całej nocy stania. No i rozgrzać się w pełni też powinien szybciej niż po 10 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macqtt Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 a może to ,że bawiłem się w zatykanie EGRa , to coś się porobiło? nie pamiętam dokładnie ,ale wydaje mi się,że coś nie tak zaczęło się dziać od momentu jak zatkałem , po paru dniach odetkałem, potem tylko odłączyłem gumowy przewód ..... ale zmian na zimnym silniku nie było, jak przerywał tak przerywał i szarpał. Rozumiem,że jeżeli teraz mam zatkany monetą rurkę od EGR a , to tak ,jak by go nie było i nie ma on wpływu na pracę silnika? a czy uszkodzony czujnik temp. nie daje jeszcze innych objawow? napisałem ,że po 10 km przejechanych jest już prawie idealnie, ale temperaturę łapie już po paru km. do połowy skali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Dobrze że o tym wspomniałeś. EGR nie powinien nic mieszać, pod warunkiem że zrobiłeś wszystko jak trzeba. Bo nawet jeśli miejsce gdzie EGR zasysa sobie spaliny jest dobrze zatkane, to jeśli jest nieszczelność dalej, będzie źle. Jeśli dobrze pamiętam EGR otwiera się w zależności od temperatury, łącząc wylot spalin z dolotem świeżego powietrza. Zatem jeśli masz tylko zatkany wylot spalin, a dalej jest dziura (odłączyłeś coś specjalnie lub jest nieszczelność której nie zauważyłeś) - to po otwarciu EGR będzie tamtędy właśnie łapał lewe powietrze do kolektora dolotowego. I to jest chyba teraz najlepszy trop. Co do czujnika temp, nie chcę wprowadzić Cię w błąd bo nie znam dobrze 1.6, w każdym razie w 2.0 są 2 czujniki temperatury - jeden podaje info do zegarów, drugi do komputera, więc mimo że na zegarach jest ok to komputer może mieć złe wskazanie. Może u Ciebie też tak jest, ale to trzeba by do serwisówki zajrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macqtt Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Nie rozumiem , metalową rurkę zatkałem przy wyjściu z egr-a , a nie przy kolektorze - ale to chyba bez różnicy? Masz rację egr zaczyna działać dopiero po rozgrzaniu silnika,więc na zimnym powinien jechać płynnie, za to ,jak się załączy i były by nieszczelności to powinien wariować jak się rozgrzeje. a jest na odwrót. Nie wiem, może coś się rozregulowało - można jakoś całkowicie odłączyć ten egr, żeby sprawdzić ,czy to jego wina? i jeszcze jedno - co to jest obok egr-a (taki grzybek o średnicy 4cm) połączony gumową rurką z egr -em? a czy jest możliwe,żeby przewody robiły gdzieś zwarcie i stąd takie objawy? ale tylko jak zimny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 (edytowane) Ten grzybek to również część EGRa. Dobrze zrobiłeś, wedle instrukcji z forum wystarczy właśnie zatkać przy kolektorze wydechowym aby unieszkodliwić EGR, ale mnie chodziło o to że może przy okazji po prostu coś się rozszczelniło dalej. Wiesz, ruszałeś tam trochę, i może gdzieś coś się odgięło czy pękło, może zdjąłeś jakiś wężyk i zapomniałeś go założyć po robocie... Tak mi się właśnie zdawało że ten zawór otwiera się dopiero po rozgrzaniu, ale z tym podciśnieniem to nigdy nie wiadomo, skoro coś się wtedy otwiera, to może coś innego się zamyka, i jednak te przedmuchy są na zimnym... tak tylko głośno myślę. Bo problem masz dość nietypowy. Gdy odłączysz wtyczkę od EGR również wyłączasz go całkowicie (może wyskoczyć check) ale jeśli jest zawalony nagarem, to zatrzyma się w pozycji półotwartej i efekt nie będzie zadowalający. Nie powiem Ci do końca jak go całkowicie wymontować, bo ja swoje auto kupiłem już ze zdemontowanym, w każdym razie da się wywalić wszystko i zatkać dwa pozostałe otwory tak aby było szczelnie. Ja miałem odwrotny problem - z jazdą po rozgrzaniu. Winny był aparat zpałonowy, który szwankował gdy dostał temperatury. Może i jest możliwa sytuacja odwrotna, chociaż nie wydaje mi się... Jeśli wykluczyć EGR, to zainteresuj się tym czujnikiem temperatury, no i przepływomierzem. W przepływomierz masz wbudowany czujnik temperatury zasysanego powietrza. Na pracującym silniku wpinasz się miernikiem uniwersalnym w piny pierwszy i trzeci od lewej i mierzysz opór. W zależności od temperatury powietrza opór powinien spadać: 20 stopni: 2.1 - 2.9 Ohm 80 stopni: 0.27 - 0.38 Ohm o ile ciężko będzie Ci sprawdzić powietrze o temperaturze 80 stopni, to akurat w południe powinno być koło 20 i zobaczysz czy ohmy się zgadzają. Czujnik temperatury płynu chłodzącego ma bardzo podobne wartości, ma tylko 2 piny więc mierzysz po prostu opór między nimi: 20 stopni: 2.1 - 2.9 Ohm 50 stopni: 0.68 - 1.0 Ohm 90 stopni: 0.236 - 0.260 Ohm znajdziesz go po prawej stronie bloku silnika (stojąc przed maską) pod poktywą zaworów. Edytowane 28 Października 2013 przez nrb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macqtt Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Dziękuję za info. Zabiorę się za to jak najszybciej. Piszesz ,że ten grzybek to część EGR-a , ale nie jest on z nim bezpośrednio połączony... Jeszcze coś mi się przypomniało . Wężyk który nachodził na ten właśnie grzybek był sparciały i raczej przepuszczał, więc odciąłem uszkodzony kawałek i nałożyłem z powrotem żeby było szczelnie- może od tego cuś się porobiło? Kurcze, zdejmę ten wężyk całkiem i od EgR-a również i zobaczę co się będzie działo rano. Chyba nic się nie stanie jak je rozłączę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reddragon Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Kurcze ja chyba mam ten sam problem z tym silnikiem co kolega, objawy dokładnie takie same, jestem bardzo ciekawy rozwiązania tego problemu. Wymieniałem świece, kable hv i filtr powietrza, nic to nie dało, łańcuszek rozrządu dzwoni dosyć głośno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macqtt Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 ZA pomiary miernikiem wezmę się dopiero w sobotę,gdyż muszę mieć trochę więcej czasu. Dziś rano ,zanim odpaliłem zdjąłem wężyki z EGR-a i z tego obok grzybka(do tej pory nie wiem co to jest-jak ktoś wie .....). Zauważyłem ,że po odpaleniu obroty na ssaniu wzrosły z 1000 do 1200 ale to przez ten mały grzyb, bo jak zakładałem wężyk ,to obroty malały do 1000. Myślałem,że coś się poprawi podczas jazdy ,ale niestety -BEZ ZMIAN. Może jakieś sugestie,co tu jeszcze z tym EGR em pokombinować, bo cały czas mam wrażenie,że przyczyna gdzieś tu tkwi- bo jednak zaczęło się po tym jak zaczynałem zatykać rurki i odłączać te wężyki od egra. Panowie ,a czy jest możliwe,że jak jest zimny ,to dostaje za mało powietrza(stąd to przydławianie) ,a jak się rozgrzeje, to powietrza mu starcza lub dostaje go więcej? tylko dlaczego? a może świece jakieś wadliwe kupiłem(NGK BKR6E), albo filtr paliwa ? Sam już nie wiem , bo wszystkie te czynności robiłem w jeden dzień. No i wszystko jasne. Poradziłem się speców od aut japońskich i zostawiłem u nich auto na 1 dzień(nie chciałem za dużo więcej grzebać ). Na części nie wydałem ani złotówki ,gdyż wszystkie czynności ograniczyły się do gruntownego wyczyszczenia m.innymi: przepustnicy, krokowego, filterka PVC . Nie chciało mi się wierzyć,że to pomoże , a jednak. Silniczek chodzi idealnie, obroty na biegu jałowym wzrosły . Koszt 150 zł. (dla mnie do zaakceptowania). Teraz zalałem go benzynką shell v-power +100 żeby przeczyścić wtryski i jest git. Dzięki wszystkim za sugestie i zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikerenko Opublikowano 12 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2013 ZA pomiary miernikiem wezmę się dopiero w sobotę,gdyż muszę mieć trochę więcej czasu. Dziś rano ,zanim odpaliłem zdjąłem wężyki z EGR-a i z tego obok grzybka(do tej pory nie wiem co to jest-jak ktoś wie .....). Zauważyłem ,że po odpaleniu obroty na ssaniu wzrosły z 1000 do 1200 ale to przez ten mały grzyb, bo jak zakładałem wężyk ,to obroty malały do 1000. Myślałem,że coś się poprawi podczas jazdy ,ale niestety -BEZ ZMIAN. Może jakieś sugestie,co tu jeszcze z tym EGR em pokombinować, bo cały czas mam wrażenie,że przyczyna gdzieś tu tkwi- bo jednak zaczęło się po tym jak zaczynałem zatykać rurki i odłączać te wężyki od egra. Panowie ,a czy jest możliwe,że jak jest zimny ,to dostaje za mało powietrza(stąd to przydławianie) ,a jak się rozgrzeje, to powietrza mu starcza lub dostaje go więcej? tylko dlaczego? a może świece jakieś wadliwe kupiłem(NGK BKR6E), albo filtr paliwa ? Sam już nie wiem , bo wszystkie te czynności robiłem w jeden dzień. No i wszystko jasne. Poradziłem się speców od aut japońskich i zostawiłem u nich auto na 1 dzień(nie chciałem za dużo więcej grzebać ). Na części nie wydałem ani złotówki ,gdyż wszystkie czynności ograniczyły się do gruntownego wyczyszczenia m.innymi: przepustnicy, krokowego, filterka PVC . Nie chciało mi się wierzyć,że to pomoże , a jednak. Silniczek chodzi idealnie, obroty na biegu jałowym wzrosły . Koszt 150 zł. (dla mnie do zaakceptowania). Teraz zalałem go benzynką shell v-power +100 żeby przeczyścić wtryski i jest git. Dzięki wszystkim za sugestie i zainteresowanie. Szczęściarz, u mnie wymienili cała gardziel i niestety jak szarpał tak szarpie. Mechanik wmawiał mi, że zaduszam silnik szybką zmianą biegów na niskich obrotach ale przy 1,5 tyś obrotów trójka powinna płynnie auto rozpędzać a nie szarpać. Czasami tak szarpie, że muszę wysprzęglić. Świece, filtry, przewody wymienione. Zobaczymy po wymianie czujnika temperatury. Problem bardziej dokuczliwy na zimnym silniku ale na ciepłym też się takie rzeczy dzieją. Mam nadzieje, że to nie sprzęgło. Objawy szarpania najczęściej na dwójce i trójce. Powyżej 2,5 tyś problemu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.