Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Problemy z obrotami oraz spadek mocy + kontrolki silnika 1.9 DCI 116 km


andrewtcv
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Na wstępie serdeczne dzięki za pomoc w wielu problemach ponieważ forum przeglądam od 2 miesięcy.

 

Zaczynając od poczatku. Zakupiłem primerkę 1.9 DCI 116 km z 2004 roku z przebiegiem 190 tys km. Wiadome było od początku, że czeka mnie pewny nakład aby działała sprawnie. Od samego kupna auto nie miało mocy i często zapalały się obie kontroli check engine więc przeszedłem do naprawy.

- Regeneracja Turbiny

- Wymiana wszelkich filtrów i olejów

- Wymiana klocków i tarcz

- Lekka naprawa elektroniki

Poszło przeszło 3 tyś zł lecz nadal nic. Problem się pojawiał dalej więc poszedł pod komputer i wykrył błąd EGR.

- wimieniony EGR na oryginalny pierburga ( 350 zł + 100 zł wymiana )

Został rozwiązany problem z żółtym check engine. Lecz nadal się pojawiała czerwona kontrolka silnika. Pojechałem na ASO nissana, w którym wymieniono elektrozawór zamówiony z allegro ( ASO 800 zł allego 99 zł ) wymiana 200 zł .

Słychać już działanie turbiny lecz lekko gwiżdźe,nie za mocno. (Postaram się sprawdzić przewody lecz na moje oko jest ok)

 

Po tym wszystkim nadal pojawia się czerwona kontrolka na 4 biegu przy 3,5-4 tyś obrotów oraz na wyższych biegach.

Wymieniłem czujnik doladowania ( 50 zł allegro)  i znalazłem wyciek z intercoolera ( jeszcze jestem przed wymianą ).

 

Problem w tym, że auto nie pozwala się rozpędzić na autostradzie. max prędkosć 160 km ( prosta droga) pod gorkę 130 - 140, z gorki max 180. ( bardzo głośna praca silnika )  Auto męczy się przy przyspieszaniu jak bym jeździł dobitym 30 letnim mercem.

od 1 do 3 biegu auto pozwala na 5 tyś, na 4 biegu max 4 tyś obrotow , 5 bieg 3,5 tyś obrotów ( nawet jak daję do dechy) nie wspominając o 6 biegu, na którym jedynie obroty spadają mimo ze cisnę gaz.

Odczuwam turbodziurę przy 2 tyś obrotów. przy niższych biegach.

Moje pytanie co robić dalej ?

Wiadomo wymiana intercoolera ale zastanawiam się czy to jest przyczyna tak niskich obrotów na wysokich biegach.

Jestem już dość zmęczony wiecznym pompowaniem kasy w auto które już dziś mnie kosztowało wraz z naprawami 18 tyś.

 

Chciałbym rozwiązać te 3 problemy :

- Głośna praca silnika powyżej 2 tyś obrotów

- Check engine czerowna kontrolka na wysokich obrotach ( komputer nie wykazuje błedów nawet w ASO )

- Wyższe obroty i przyspieszenie od 4 biegu ( na 5 biegu słabe przyspieszenie a na 6 biegu spadek obrotów )

 

Z góry serdecznie dziękuję za wszelką pomoc

Na  życzenie mogę wstawić zdjęcia silnika intercoolera itp.

Edytowane przez andrewtcv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kolego znaczy sie ze cienko czytasz tutejsze posty, np egr nie ma byc oryginalny tylko sprawny bo to jest zwykly elektromagnes, interculera sie nie wymienia tylko plucze z oleju ktory tam zawsze jest, a teraz do rzeczy, pierwsza sprawa to sprawdzenie szczelnosci przewodow doladowania od turbiny do interculera i od niego do kolektora ssacego, jezeli przy gwaltownym dodaniu gazu slychac swiszczace powietrze to autko mocy miec nie bedzie i szukasz peknietego przewodu gumowego( czasami  pekniecia nie widac a slychac - najczesciej peka kolanko gumowe to od turbiny tuz nad skrzynia biegow), nastepnie bierzesz miernik i sprawdzasz czy swiece zarowe sa sprawne (obwod elektryczny przez swiece sie zamyka , czyli zaroweczka swieci miernik brzeczy), sprawdzasz po koleji wszystkie przewody elektryczne przy wszystkich wtyczkach ale nie tak ze widzisz je tylko rozpinasz bierzesz  w raczke i poruszasz przewodami przy wtyczkach w celu sprawdzenia calosci tych przewodow( wtryski pompa, listwa CR, przeplywka), na poczatek tyle, emocji przy szukaniu przyczyny na razie Ci starczy, napisz na czym skonczyles :wave:

Edytowane przez voyager1956
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt padaki to 10 tyś a remontu przeszło 7 tyś. ( na ile mnie naciągneli nie wiem )

 

Pytanko jak sprawdzić nieszczelność. Jest może metoda aby samemu to sprawdzić czy oddać do mechanika ?

Co do intercoolera to jest pękniety widać wyciek oleju z obu stron przy plastikach.

Edytowane przez andrewtcv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda ja mam do sprzedania za 14 kompletnie zrobioną :) nowe turbo sprzeglo, zawieszenie, wyciszona itd :) wymieniac bym mogl jeszcze sporo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że Kombiak a mi jednak się spodobał ten wygląd HB. Nim tego kupiłem to oglądałem kilkanaście innych po o wiele wyższej cenie ale dobite mocno i liczniki ostro skręcone. Zdarte skóry , kierownica podarta , pedały z dziurami a na liczniki 130 tyś km przejechane. Ten co kupiłem wyglądał ładnie w środku ale ma te defekty mechaniczne jednak.

Wystaw na allegro i dopisz że potwierdzasz stan auta tym, że jesteś stałym forumowiczem w nissanklubie.

Może łatwiej sprzedasz, jednak to daje pewność że wiesz czym jeździłeś i że dbaleś o auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kolego wracamy do sprawy , przyczyna wg twojego opisu lezec powinna w nieszczelnosci ukladu doladowania ( od turbiny do kolektora ssacego). Sprawdza sie prosto , jeden gwaltownie dodaje gazu drugi osluchuje gdzie ucieka sprezone powietrze( bedzie slychac syczenie powietrza zwiekszajace sie w miare dodawania gazu) - chyba proste?

 

Preston jak czytam to juz sie nissankiem najezdziles? nie szkoda Ci wydanej kasy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo mi szkoda wydanej kasy i auta lecz nie utrzymam 2 aut ... jak bym mial sporo kasy zostawil bym go sobie ale nie mam zapasu kasiory :D takze sprzedaje i kupuje inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam drugiego do pracy ale nissanka zostawilem zonie do uzytku ale jak czasami wsiade do niego to az sie jechac chce - taka jego uroda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam ponownie

Problemy sprawdzone i mam nadzieję od przyszlego tyg wszystko zniknie.

Wymieniony intercooler ( stary pękniety w 3 miejscach bez mozliwości spawania)

Mechanicy stwierdzili że Turbina uszkodzona (mimo tego, że jest ledwo po regeneracji)

Dla sprawdzenia przewodów i turbiny pojechałem do ASO Nissana i również stwierdzono uszkodzenie turbiny.

Od 25.09 idzie auto do naprawy gwarancyjnej turbosprężarki.  (12 miesięcy gwarancja po regeneracji bez limitu km)

Mechanicy co wymieniali turbo twierdzą że jest sprawna i przewwody puszczają dlatego tak mocno gwiżdże, ale sprawdzą i w razie czego nowe turbo zamontują.

 

Auto po wymienie intercoolera nie dymi oraz póki co nie pokazuje czerwonej kontrolki silnika, lecz mocy jak nei było tak nie ma.

Dam znać po naprawie gwarancyjnej co znaleźli lub ustalili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrewtcv, ile km udało ci sie przejechac po regeneracji turbiny, czy ci partacze tak beznadziejnie to robią?

Ja w swoim aucie tez jestem po przejściach i jak do tej pory nie pozwala mi się cieszyć bezproblemową jazdą (pewnie przez nie szybciej osiwieję, hahaha). Regeneracja turbiny , czyszczenie egr, sprawdzanie wszystkiego co sie da sprawdzić i owszem jest lepiej niż było przed regeneracją ale mimo wszystko to jest jak na gwarantowane w papierach 120koni - MUŁ, który na dodatek sporo żłopie.

Ciekawy jestem jak twoja primerka będzie śmigać po "naprawie gwarancyjnej turbosprężarki", więc nie ociągaj sie z wrzuceniem kolejnego posta. pozdrawiam i życze powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po regeneracji przejechałem 1000 km. Od początku nie miała mocy i słyszałem denerwujący gwizd.

Wymiana elektrozaworu pomogła ( wymienić na oryginalny a nie zamiennik z laguny ) lecz nadal był gwizd.

Myślałem że przewody i intercooler to też poprosiłem żeby sprawdzili, ale stwierdzili że jednak turbina.

Mam praktycznie pół silnika nowego na gwarancji. Wpakowane już ponad 9000 zł.

Nowe : Chłodnikca klimy, chłodnica wody, intercooler, elektrozawór, czujnik doładowania, egr, rozrząd kompletny, filtry, oleje, paski, troche elektroniki, klocki, tarcze itp.

 

Pełny kosztorys zakupu i napraw mam zapisany w exelu więc dla zainteresowanych mogę udostępnić.

Zmiana auta miała wyjść na dobre a okazała się skarbonką.

Dam znać jak wyjedzie po naprawie gwarancyjnej. Mam nadzieje że zyska na mocy i przestanie gwizdać.

Edytowane przez andrewtcv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dłużej tym gorszy gwizd a filtr powietrza przy puszczeniu pedału gazu prawie opuszcza komorę silnika takie ciśnienie wraca.

Wszędzie stwierdzili że przeładowuje i gdzieś ucieka. Ale dam już znać po naprawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No i jak przystało na mechaników przenieśli mi termin naprawy na 2 października. Gdyby nie naprawa gwarancyjna a z gotówką w ręku to w ciągu godziny by auto przyjeli. Czekam dalej.


Autko wróciło z naprawy i po 300 km mogę powiedzieć, że opłacało się oddać na gwarancji. Komfort jazdy się zwiększył ponieważ nie ma denerwującego powrotu ciśnienia do filtra powietrza oraz hałasu na niższych biegach. Jeśli chodzi o moc to maksymalna prędkość auta to 175 km/h na 6 biegu i 4,5 tyś obrotów.  Był bym wdzięczny jeśli ktoś z podobnym silnikiem podpowie czy to prawidłowa prędkość.

 

Kolejna rzecz do zrobienia to wyciszenie auta lecz nie do końca orientuję się cenowo. Chodzi mi o przyjemną cichą jazdę. Nie jestem audiofilem. Osoby zorientowane prosił bym o podpowiedź co zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrewctv czyli w twoim przypadku wina leżała po stronie źle zregenerowanej turbiny? Czekam na wiadomość bo mojej w grudniu tez minie rok od regeneracji, może warto czepić się i żądac reklamacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku tak. Lecz nim do tego doszli to musiałem wpakować dużo pieniędzy na marne. Turbina załączała się przy ok. 2 tyś obrotów a wyłączyła kiedy chciała a najczęściej przy gwałtownym przyspieszaniu. Oczywiście informacja zwrotna była taka ze turbina jest ok ale z dziwnej przyczyny auto ma więcej mocy. Z góry mogę odradzić regenerację w sztumie. Brak piaskowania oraz czyszczenia a wymieniają jedynie bebechy( łopatki i wirnik). Koszt takiej usługi u nich to 900 zł.

1czmarek sprawdz przed oddaniem turbiny warunki gwarancji oraz czy masz jakieś ograniczenia w przejechanych km ponieważ w takim przypadku wymiana musi być wpisana w książkę serwisową przez uznawany przez nich zakład. Kolega oddawał miesiąc przed końcem i nie uznali.  Daj znać jak poszło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1czmarek po roku to juz mozesz zapomniec o jakiejkolwiek gwarze zrobia wszystko by ci nie przyjac na zasadach gwary .... ciekawi mnie tez czy mozna isc do sadu z mechanikami ktorzy ucza sie na naszych autach i ich bledne diagnozy i wymiany polowy auta nim trafia na sedno problemu kosztuja nas krocie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozwiązałem kolejny problem czyli głośnej pracy silnika. Okazało się że napinacz paska od alternatora został przełożony od laguny i był za mały przy czym przycinał pasek oraz się osuwał. Powoli primerka jeździ jak powinna. 

Wyciszenie auta od przyszłego tygodnia. Znajmi blacharze się tym zajmują i zajmą się głośnymi plastikami oraz wyciszeniem drzwi, uszczelek oraz komory silnika.

 

Preston jeśli znajdziesz sposób na pozew za błędne decyzje to biorę Cię za prawnika :)

Dziękuję wszystkim za porady. 

Edytowane przez andrewtcv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to nie było mowy o jakiś limitach kilometrów, zresztą auto od grudnia 2012 przejechało może z 5 tys km. Ciągle poszukiwanie mocy (na szczęście już nie tak kosztowne) spęzły na niczym  a wniosek ogólny "chłopie czego chcesz auto jeździ a że buda duża to i ciężka więc szybciej być nie musi". Ale nikt nie sugerował że może wina leżeć po stronie sprężarki, więc może za twoim przykładem warto pomęczyć zakład naprawczy o reklamację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po sobie wiem że poszukiwanie mocy tkwi w szczegółach :

- niedomknięta pokrywa filtra powietrza ( zazwyczaj trekocze na niskich obrotach )

- uszkodzony elektrozawór ( da się uratować przez czyszczenie lecz nie zawsze działa, pokazuje czerwony check engine )

- pęknięte przewody ( słyszalny gwizd )

- turbina ( nie ładuje od pierwszego naciśnięcia pedału gazu lub wyłącza się przy gwałtownym przyspieszaniu )

- EGR ( lubi dymić i wskazuje żółty chceck engine )

- Intercooler

 

Głośna praca silnika :

- niedomknięta pokrywa filtra powietrza

- uszkodzony pasek alternatora

- napinacz paska alternatora

- naruszone lub uszkodzone okablowanie ( w moim przypadku wtryskiwaczy )

 

Stukanie w komorze silnika :

- pouszkadzane / poluźnione plastiki ( podejrzewali kolektor a okazała się luźna pokrywa filtra 10 gr  i po sprawie)

 

To tyle co wyszło u mnie. Warto dać się przyjrzeć autu znajomemu mechanikowi u mnie tego luksusu nie było na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...