byczynho Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Witam ponownie :-D Do tej pory jeździłem głównie dookoła komina i nawet nie zwracałem na to uwagi, że hamulce słabo biorą. Dodatkowo miałem też kiepskie opony, które przy ciut mocniejszym hamowaniu traciły przyczepność. Opony zmieniłem na Dębica Passio i o dziwo teraz bardzo trudno jest uruchomić ABS hamując. W sobotę jechałem na wesele 260 km od domu i dopiero wtedy zauważyłem, że hamulce działają bardzo słabo. Jechaliśmy na dwa samochody, ja jechałem za wujkiem - nagła sytuacja, hamowanie, i co? zatrzymałem się dosłownie na milimetry przed zderzakiem.... Żeby naprawdę dobrze zahamować pedał muszę wcisnąć w podłogę z dużą siłą. Po powrocie przejechałem się wujka Skoda (prawie nowa, 50 tys. przejechane) i przy pierwszym hamowaniu mógłbym "wyjść" szybą - hamulce żyletki. Dlaczego u mnie hamulce tak słabo biorą? Klocki z przodu wymienione na nowe parę miesięcy temu (jakieś tanie pewnie), tarcze są w dobrym stanie, szczęki z tyłu wymienione na nowe ATE parę dni temu. Dodam, że przy hamowaniu z lewego przedniego hamulca słychać dźwięk pstrykania. Co może być przyczyną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Odpowiadasz na pytanie sam: "Klocki z przodu wymienione na nowe parę miesięcy temu (jakieś tanie pewnie), tarcze są w dobrym stanie" Klocki i tarcze powinny być dobrane - np. Bosch robi twarde klocki i miękkie tarcze. A ATE robi twarde tarcze, które dobrze się dogadują z miękkimi klockami (np. polecane Ferodo Premiere). Kolejna sprawa to płyn hamulcowy. Wiesz kiedy był zmieniany? Płyn DOT3 i DOT4 jest mocno higroskopijny. Z wiekiem ilość wody w płynie zwiększa się i staje się on przez to ściśliwy, powoduje to zmniejszenie siły hamowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek9410 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Wymień płyn i powinno być ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Płyn nówka. Chłopaki wymienili na nowy i odpowietrzyli cały układ przy zmianie rurek hamulcowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Zrób regenerację zacisków. Tzn rozbierz, przepoleruj cylinderki, wymień elementy gumowe. Wyczyść i nasmaruj również swożnie żeby zacisk lekko poruszał się na boki. Upewnij się że klocki mogą się luźno przesuwać w zaciskach. Sprawdź czy masz dobre podciśnienie na serwie. Ja po przeczyszczeniu zauważyłem zdecydowaną poprawę, mimo że np zaciski przednie nie wyglądały źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Jak sprawdzić podciśnienie na serwie i jak sprawdzić pompę hamulcową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 2 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Odłącz przewód podciśnienia, podłącz manometr podcićnienia który powinien pokazywać: 86.6 kPa (866 mbar) lub więcej przy 1000rpm. Jak pedał nie leci do podłogi i stawia opór, pompa nie cieknie to nie ma co jej ruszać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 8 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2013 Wczoraj zdemontowałem zaciski w celu ich regeneracji. Przy okazji wyszła na jaw kolejna usterka - pęknięta osłona przegubu zewnętrznego. Klocki hamulcowe mam JPN więc pewnie część winy spoczywa tutaj. Klocki przetarłem papierem ściernym do chropowatości ponieważ były jakieś dziwnie śliskie. Cylinderki wżerów nie mają, śladowe ilości rdzy. Nie wiem czy tak być powinno ale cylinderki złapane kombinerkami nie chciały nawet drgnąć, dopiero sprężone powietrze je wypchnęło z wielkim hukiem. Czekam teraz na nową osłonę przegubu. We wtorek wszystko złoże do kupy i zobaczę na ile to wszystko pomogło - mam nadzieję, że będzie jakaś poprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 8 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2013 Ja przed regeneracją zacisków tez musialem kompresorem je wyciągnąć.A teraz chodza jak nóż w masło Musi cos być nie tak w zacisku bo nie moż być ze masz nowe a nie hamuje.Nawet jakbyć harta założył to powinno hamować. Fakt-klocek się szybciej zużyje ale hamować powinien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 9 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 Aż tak ciężko nie powinny chodzić. I to masz jedną z przyczyn słabych hamulców, bo duża część siły tracona jets na ruszenie tłoczka. A dwa że są tendencje do grzania tarcz bo słabo odbija. Dobrze jest wziąć na tokarkę i przepolerować papierem ściernym, takim 2000 lub większym. Ściągnie ładnie wszystkie nagary i zrobisz to równo. Tylko nie poleruj wzdłuż cylinderka bo może później podciekać. I koniecznie załóż nowe gumki i uszczelki, bo przegrzane uszczelki twardnieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 11 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 Panowie, czy ktoś z Was przeprowadzał regeneracje? Rozebrać zacisk było łatwo, teraz nie mam zielonego pojęcia jak zamontować gumki.... Jak to zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vito8282 Opublikowano 11 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 W dziale zrób to sam jest fotorelacja z regeneracji zacisków . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 11 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 Od kiedy mam ten samochód zaglądam tutaj praktycznie codziennie ale działo - zrób to sam - jeszcze nie widziałem dodam, że na co dzień chodzę w okularach i może najzwyczajniej w świecie tego nie widzę. Możesz mi pokazać gdzie to jest? Nie usunę tego co napisałem wyżej tylko napiszę kolejne zdanie. Otóż znalazłem ten dział, nie na forum a na stronie głównej - oimg ale jestem... Vito8282 dzięki już się biorę za lekturę. Tutaj jest o regeneracji zacisku tylnego który o niebo różni się od tego z przodu. Poczytałem przed sekundą trochę i chyba znalazłem ogromny znaczący błąd. Ja do regeneracji tych tłoczków dostałem pastę miedzianą. Doczytałem się właśnie teraz, że ta pasta służy do hamulców ale nie do samych tłoczków.... Stąd pewnie te wszystkie trudności. Jutro poszukam specjalnej pasty do tłoczków a jak nie to włożę na płyn hamulcowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vito8282 Opublikowano 11 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 Też to przerabiałem u brata w p11 .144 nawet zakupiłem odpowiednie szczypce o dziwo ja mam auto z roku 98 i przejechane 169kkm i jeszcze mnie ten problem nie dotyczy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 16 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Auto już jeździ po naszych drogach. Niestety moja praca nie przyniosła żadnego efektu, auto nadal hamuje słabo. Powiem wam, że podczas hamowania wrażenie jest takie jakby klocki hamulcowe ślizgały się po tarczy a nie tarły. Przypuszczam, że po prostu są do d*py, stąd też takie słabe hamowanie. Moim zdaniem hamowanie w moim aucie następuje nie poprzez tarcie tarczy o klocki tylko poprzez ściskanie tarczy klockami. Eh, tak to jest kupić klocki JPN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy82 Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Witam podepnę się pod temat A mianowicie 2 tyg temu kupiłem primere 2,0 97r 131km coś pukało wiec podjechałem na diagnostykę , okazało sie że sworzeń a przy okazji przejechałem scieżkę i okazało sie że mam słaby tył . diagnosta stwierdził że mam siły hamowani jak tico i wychodzi to tak przód LP: 2,99KN PP: 3,28KN różnica 9%- czyli ok TYŁ LT: 1,30KN PT 0,77KN różnica 41%--- beznadzieja RECZNY LT 1,8KN PT 0,95KN różnica 48%--beznadzieja po przyjechaniu do domu ściągnąłem lewy tł wyczyściłem tłoczki odbijające zacisk bo stały klocki równo starte tarcza dobra ale coś sie grzeje jak zauważyłem, cylinderka nie byłem wstanie wkręcic ani milimetra -Może trzeba całość zregenerować ? Zauważyłem że lewy tył sie grzeje troche co z tym zrobic ? kupić zacisk regenerowany za 150 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Lepiej zregenerować samemu (od razu obie strony) i przy okazji wymienić płyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy82 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2016 ok a jaki zestaw allegro.pl/zestaw-naprawczy-tloczek-primera-p11-almera-n16-i5223810666.html czy ten tutaj sa zegery allegro.pl/zestaw-naprawczy-tloczek-primera-p11-almera-n16-i5223810666.html będę wdzięczny za podpowiedz i ponoć jest gdzieś manual ja go nie znalazłem ze zdjęciami witam ponownie od wczoraj robię regeneracje zacisków wszystko szło pięknie do momentu składania koszyczka i wciskania pierścienia to był dramat wczoraj męczyłem sie z tym godzinę a dziś 2h w jednym zacisku Miedzy czasie postanowiłem złożyć drugi zacisk -może mniej opornie będzie szło i co poszło za pierwszym podejściem w 5 min byłem w szoku i pełen nadzieje że przecież w tamtym zrobię tak samo i sie uda. nic bardziej mylnego dalej był opór jak się okazało wczoraj jak próbowałem zrobić to za pierwszym razem byłem mało dokłady i delikatny w stosunku do koszyczka i trochę sie pogiął, wiec młoteczek klepanie szlifowanie żeby było ok. Mjałem jeszcze zacisk ze szrotu o rok młodsza primerka -szybka mysl nowy koszyczek - rozebrałem i co inna średnica ciut większy wiec został stary sukces przyszedł po 3godzinach męczarni. Byłem szczęśliwy........ do momentu gdy sięgnąłem do pudełka po tłoczek i zobaczyłem taka mała czarna okrągłą uszczelkeeeeeeeeeeeee (oring na trzpien od gwintu ) w mojej głowie myśl NIIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE BYŁEM WŚCIEKŁY dosłownie. chwila zastanowienia i przyszło mi do głowy ze to na pewno w tym zacisku drugim który dzis poszedł w 5 min -odzyskałem trochę nadzieji że skoro raz sie udało to uda sie drugi rozebranie poszło raz dwa i celny trał to w tym brakowało tego ustrojstwa wiec podejscie drugie zajeło mi to niecałe 5 min :):):) także uważajcie na te koszyczki bo pokrzyżować mogą wam plany gdyby nie ten koszyk robota na jakies 5h na dwa zaciski powodzenia i zapomnijcie o gumkach niestety hamulce dalej słabo hamują tzn siły sie za bardzo się zwiększyły natomiast przegląd przeszedł bez problemu różnice były w granicach 13% uklad odpowietrzony moja micra ma większe siły hamowania na tyle ponad 1KN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Ręczny dalej słabo? U mnie bez problemu 2kN z tyłu da się osiągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy82 Opublikowano 1 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2016 bylem na ponownym hamowaniu tył lewy 1,7KN prawy 1,3KN tak samo ręczny prawy lepiej a lewy gorzej - może moja regeneracja coś zawiodła w jednym zacisku myślałem ze przewody ale jak ręczny tez słabszy to chyba cylinderek słabiej działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.