mezzo Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Witam. Posiadam Nissan D22 z 1999 r. podjąłem właśnie decyzję o jego kompletnej renowacji. I przy okazji mam zamiar wymienić już zmęczone zawieszenie, w związku z powyższym proszę szanonwe grono o udzielenie odpowiedzi na nurtujące mnie pytania: 1) Czy wymiana kompletnego zawieszenia np. na taki zestaw http://allegro.pl/nissan-navara-np300-d22-zawieszenie-komplet-2-cal-i3512982433.html, jest dobrym rozwiązaniem? 2) Jak podwyższenie zawieszenia wpływa na walory użytkowe samochodu w codziennej eksploatacji? 3) Czy poza montażem tego zestawu niebędne będą jakieś dodatkowe modyfikacje? A oto pacjent: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thespian Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 a co to jest "codzienna ekspolatacja"? bo w przypadku pick-upa 4x4 to jest to szerokie pojęcie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
mezzo Posted September 17, 2013 Author Share Posted September 17, 2013 Codzienna eksploatacja to jest, wstajesz rano, wsiadasz w auto i jedziesz do pracy, nie koniecznie offem czy chociażby szutrem. Czyli generalnie auto służy jako środek transportu do i z pracy. W weekendy czasem możliwy wyjazd off do lasu, ale bardziej drogami, ścieżkami, szutrami niż na przełaj. Chciałbym zrobić taki lift, bo założyłem odrobinkę większe koła i przy skręcie trochę wadzą o przedni zdeżak. Rozważam lift budy o 2" lub zawieszenia 3". Jedno i drugie raczej nie, bo wysokość podłogi w skrzyni ładunkowej okaże się tak wysoka, że ciężko będzie cokolwiek na to zapakować. Ponadto sporadycznie ciągnę lekką przyczepkę, i nie chciałbym przesadzić z wysokością haka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thespian Posted September 18, 2013 Share Posted September 18, 2013 łatwiej będzie pewnie podnieść budę... pytanie czy nie wystarczy tego podkręcić na seryjnych drażkach... mniej masy idzie w góre, hak nie zmieni położenia... każdy lift wiąże się z tym że auto traci na właściwościach jezdnych, wyżej=mniej stabilnie, wydawania 4 tysiaków po to żeby navara nie obcierała kołem wydaje się niezbyt korzystne ekonomicznie, ale tu to wiadomo... każdy rzeźbi auto wg swoich potrzeb i zachcianek założenie tego zestawu nie wiąże się z jakimiś wielkimi pracami dodatkowymi, na pewno będziesz musiał poszukać kumatego "geometrysty" istnieje ryzyko że trzeba będzie pokombinować z górnym wahaczem, bo mocne podkręcenie drążków (3 cale) zaowocować może takim kształtem przedniej osi /-------\ zazwyaczaj auta na takich kitach stają się twardsze niż seryjne Link to comment Share on other sites More sharing options...
mezzo Posted September 23, 2013 Author Share Posted September 23, 2013 łatwiej będzie pewnie podnieść budę... pytanie czy nie wystarczy tego podkręcić na seryjnych drażkach... mniej masy idzie w góre, hak nie zmieni położenia... każdy lift wiąże się z tym że auto traci na właściwościach jezdnych, wyżej=mniej stabilnie, wydawania 4 tysiaków po to żeby navara nie obcierała kołem wydaje się niezbyt korzystne ekonomicznie, ale tu to wiadomo... każdy rzeźbi auto wg swoich potrzeb i zachcianek założenie tego zestawu nie wiąże się z jakimiś wielkimi pracami dodatkowymi, na pewno będziesz musiał poszukać kumatego "geometrysty" istnieje ryzyko że trzeba będzie pokombinować z górnym wahaczem, bo mocne podkręcenie drążków (3 cale) zaowocować może takim kształtem przedniej osi /-------\ zazwyaczaj auta na takich kitach stają się twardsze niż seryjne No nie jest to sprawa samego obcierania. I tak zmuszony jestem do wymiany zawieszenia, tak że chciałbym zrobić raz a dobrze, a zwiększenie sprawności terenowej też nie pozostaje bez znaczenia. Już raczej podjąłem decyzję, że 3" to za dużo, i rozważam teraz lift 2" kompletnym zestawem. Dostawca zapewnia, że przy lifcie 2" zestawem geometria jest do ustawienia na oryginalnych wahaczach. Macie z tym doświadczenia? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thespian Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 u zdolnego geometrysty... ja bym wolał dołożyć podkładki pod sworznie sprawność terenowa pick upa zawsze będzie taka bardziej pick upowa u mnie na podkręconych drążkach "na palec" dopiero podkładki sworzni zlikwidowały pochylenie kół... ale być może gdyby zastosować najgrubsze podkładki regulacyjne górnego wahacza dało by radę bez dystansowania sworzni na pewno na tym zestawie będzie lepiej niż na fabryce, w terenie. Na szosie powinno być bez większej różnicy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mezzo Posted September 23, 2013 Author Share Posted September 23, 2013 u zdolnego geometrysty... ja bym wolał dołożyć podkładki pod sworznie sprawność terenowa pick upa zawsze będzie taka bardziej pick upowa u mnie na podkręconych drążkach "na palec" dopiero podkładki sworzni zlikwidowały pochylenie kół... ale być może gdyby zastosować najgrubsze podkładki regulacyjne górnego wahacza dało by radę bez dystansowania sworzni na pewno na tym zestawie będzie lepiej niż na fabryce, w terenie. Na szosie powinno być bez większej różnicy. W takim razie muszę porozmawiać z "kumantym" gościem od geometrii. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugh_h Posted October 19, 2013 Share Posted October 19, 2013 u mnie na podkręconych drążkach "na palec" dopiero podkładki sworzni zlikwidowały pochylenie kół... ale być może gdyby zastosować najgrubsze podkładki regulacyjne górnego wahacza dało by radę bez dystansowania sworzni niestety /stety tutaj nie ma podkładek - są śruby mimośrodowe, a sworzeń wahacza do zwrotnicy jest taki że robienie pod niego podkładki jest co najmniej trudne Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.