Wyciek pod deską rozdzielczą

[Gość Sepsa]

Witam Kolegów.

Jak w temacie - coś mi kapało pod deską , zostawiłem auto znajomemu i pojechałem w delegacje,dzisiaj mi zadzwonił że odkręcił zegary i okazało się że jakiś wężyk od skrzyni biegów który idzie do prędkościomierza. Jest to możliwe ? Znajomy takie auto pierwszy raz miał w rękach i troche nie wie jak temat ugryźć , ja na mechanice sie nie znam... mówi że może coś trzeba odpowietrzyć... znacie temat? Poza tym jakby mi ktoś podrzucił na priva namiar na jakiegoś mechaniora od silników w okolicy Warszawy będe wdzìeczny -auto na gazie pracuje super, a na benzynie krztusi się i szarpie strasznie... pozdrawiam

[hugh_h]

dziwne ... ale ewentualnie linką prędkościomierza by mogło coś zasuwać woda / olej ?, ale to musiało by odpowietrzenie być zapchane

[Gość Sepsa]

Powódź może to nie była ale jedne spodnie mi zalatwiło ,no i jak sie łape wsadziło od dołu w deskę rozdzielczą to upieprzona w oleju... skrzynia zalana piwem oczywiście :-P

[lemmy69]

a jaka to skrzynia jest ? z automatem dopiero się zapoznaję a manualna podobnie jak reduktor, mosty i zbiornik powinna mieć odpowietrzniki

[Gość Sepsa]

Manualna , podjadę jutro i spróbuję poszukać tych odpowietrzników...

[lemmy69]

nie musisz szukać, to są węże gumowe umiejscowione w górnej części każdego z podzespołów które wymieniłem, ten z tylnego mostu wsunięty jest przeważnie w belkę mocowania zbiornika, ten ze zbiornika biegnie do tajemniczej czarnej puszki pod maską ... a pozostałe połączone metalową magistralą kończą się w komorze silnika gdzieś u góry ale wylotem do dołu

napewno żaden z nich nie powinien kończyć się w kabinie