Misiekcopper Opublikowano 23 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2013 Witam piszę o mojej usterce bo może ktoś inny nie będzie musiał 3 tygodnie tak jak ja wozić auto po doktorach. Pewnego dnia coś dziwnego zaczęło stukać w okolicach silnika, odrazu do mechanika, wymiana rozrządu komplet cena po znajomości 1200zł stukanie dalej jest, kolejny mechanik który stwierdził że to nic poważnego ale nie będzie gwarancji z jego strony że tak jest coś poregulował i mówi żebym jeździł, ale jakoś nie dawało mi to spokoju i na drugi dzień serwis, stwierdzili i wymienili łańcuch koło zębate i napinacze do pompy vacum, koszt części 900 zł, a stukanie nie ustępuje, propozycje wymiany pompy vacum za 3400zł doprowadza mnie do białej gorączki i rezygnuje z jej wymiany . Kolejny doktor 3 dni go sprawdzał i stwierdził uszkodzony HYDRAULICZNY NAPINACZ ROZRZĄDU GÓRA, część dostępna tylko w salonie koszt 400zł(sporo bo wielkości paczki zapałek). Po wymianie tego stukanie ustąpiło. Mam nadzieje że komuś się przyda Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 23 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2013 A ja się spytam kolego, co rozumujesz przez stwierdzenie -->kompletny rozrząd<-- . To co ja wiem to łańcuchy, napinacze, prowadnice, koła. Choć kół nie zawsze się wymienia, ale inne rzeczy to podstawa. Druga sprawa, to jeśli już robili coś przy vacum, to czy byłeś przy tym i w jakim stanie był slizg-prowadnica oraz koło zębate na vacum. Jeśli ślizg nie miał śladów tarcia łańcuszkiem, to nie trzeba było robić. Tam tylko hałasuje łańcuch gdy obija się o ślizg. Duże koło w vacum nie "leci". Koszt łańcuszka 180zł a ślizg-prowadnica 160zł. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekcopper Opublikowano 24 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Nie rozumiem czemu naskakujesz na mnie i uważam że twój post niczemu nie służy. Wszystko napisałem "kompletny rozrząd" czyli łańcuchy, rolki, napinacze, jeżeli chodzi o pompę to wymienili to co było potrzebne napinacz był zniszczony a jeżeli chodzi o koło zasugerowali że też pasuje wymienić bo zęby były przytarte. Pozatym napisałem posta po to bo może komuś się przyda a nie po to żeby się żalić, bo przecież do naprawy nikt nie zmusza, tylko sugerują co należy wymienić a sami podejmujemy decyzję o wymianie. Ja dodatkowo mam zasadę że nie stoję nad mechanikiem i nie patrzę mu na ręce bo i tak się na tym nie znam Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeshky Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Dzięki za wpis, na pewno się przyda. Opisz jeszcze dokładniej to stukanie, kiedy występowało, czy cały czas, czy tylko np. na zimnym itp. Da to lepszy obraz dla osób które będą chciały zdiagnozować swoje usterki w przyszłości. PS. a może masz nagranie tych stuków? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nysska Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Ja ze swojej strony również dziękuję za wpis i proszę o próbę troszkę dokładniejszego opisu objawów, tak jak wyżej plus głośność może. Z góry dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 (edytowane) Kolego @Misiekcopper, nikt tutaj na Ciebie nie naskakuje, a czy post coś wnosi, czy też nie, to oceniają to również inni.Więc w ramach ścisłości. Twój przypadek i opis jest jak najbardziej przydatny dla każdego, a forum jest po to aby o tym pisać i dyskutować. Nie ma również głupich pytań, lecz co najwyżej pytania osób nie będących "mocnych" w danej dziedzinie.Jesli nie zrozumiałeś mojej intencji, to napiszę może bardziej obrazowo.Napisałeś...... .....Pewnego dnia coś dziwnego zaczęło stukać w okolicach silnika, odrazu do mechanika, wymiana rozrządu komplet cena po znajomości 1200zł stukanie dalej jest..........na drugi dzień serwis, stwierdzili i wymienili łańcuch koło zębate i napinacze do pompy vacum, koszt części 900 zł, a stukanie nie ustępuje, propozycje wymiany pompy vacum za 3400zł..........Kolejny doktor 3 dni go sprawdzał i stwierdził uszkodzony HYDRAULICZNY NAPINACZ ROZRZĄDU GÓRA, część dostępna tylko w salonie koszt 400zł(sporo bo wielkości paczki zapałek). Po wymianie tego stukanie ustąpiło. Mam nadzieje że komuś się przyda..... Ja zadałem Ci pytanie, co rozumujesz przez stwierdzenie -->kompletny rozrząd<--, gdyż wiem że napinacz hydrauliczny występuje tylko w serwisie, a nie każdy z użytkowników Nissanków jeździ do serwisów. Natomiast "zwykły mechanik - Tadzio, Henio" tej części nie wymienia, bo jest droga i trudno dostępna, oraz nie zawsze jest od razu widoczny jego stan zużycia. Następuje to dopiero po wymianie innych cześci na nowe.Przypadek taki jak Twój, znany jest mi osobiście u znajomka w Toyocie Celica, więc dlatego zadałem to pytanie.(To tak samo jak w innych samochodach wymienisz rozrząd a nie wymienisz pompy wodnej. Po 300-500 km zacznie cieknąć.)Co do vacum pompy, to oczywiście masz rację pisząc..... do naprawy nikt nie zmusza, tylko sugerują co należy wymienić a sami podejmujemy decyzję o wymianie..... wszystko zależy od tego czy chcemy i od zasobności portfela.Nie dziw się również, gdyż jak sam widzisz, nic nie napisałeś czy w vacum były jakieś niedomagania. Dopiero w drugim poscie napisałeś - że napinacz był zniszczony.A w ramach ścisłości, to w vacum nie ma napinacza........ jest to prowadnica lub jak mówią i inni - ślizgDobrze wiesz i sam się już teraz przekonałeś, że naprawy często polegają na zasadzie "prób i błędów", a płacić trzeba.Więc podsumowując;-nie naskakuję, bo nie mam w tym żadnego zamiaru, celu i sensu,-forum jest po to aby pytać, dyskutować, podpowiadać i doradzać,-czy wypowiedź przydatna, to oceniają również i inni - dla jednych nie-dla innych tak, /można przeczytać regulamin forum/ -miłej współpracy na forum, oraz witamy "nowego" Nissomaniaka...Widzę, że jest to kolego Twój drugi post i oba coś na forum wniosły, lecz nie wiem czy dokładnie umiesz się już poruszać po forum - (nie obrażaj się, gdyż też się uczyłem) i czy czytałeś np. ten temat??? http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/82919-awaria-vacum-pompa-łańcuszek-ślizg-prowadnica-i-nie-tylko/?p=851443 Też się komuś przydaje jak poszuka i przeczyta.Pozdrowionka. Edytowane 24 Września 2013 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekcopper Opublikowano 24 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Do osób pytajacych o stukanie niestety nie mam nagrania jakoś nie miałem głowy do nagrywania bo strasznie mnie irytował ten dźwięk..... A więc postaram się go opisać jak najlepiej - stukanie było słychać jedynie przy podniesionej masce a brzmiało jak metal o metal dźwięk nie był zbyt głośny ale jak się domyślacie bardzo niepokojący(była też diagnoza u jednego mechanika że to wtryski do wymiany) , okolicy dźwięku też sam osobiście nie byłem w stanie zlokalizować i jak się później okazało serwis też stronę silnika pomylił:-) ( ale przynajmniej pompa vacum i osprzęt jej jest OK teraz), dźwięk dopiero zlokalizowany przez naprawdę niezłego doktor do którego trafiają auta które nie zostają naprawione w serwisach. Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Do kolegi Mirka czytałem twój post które był przydatny przy podejmowaniu decyzji o wymianie łańcucha napinacza i koła przy vacum pompie oraz o samym braku wymiany pompy. Dlatego też opisałem swoje przejście bo pomimo że objawy mogą być podobne to usterka może być inna. A o takiej jak moja nie znalazłem na forum Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartezm Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 A w ramach ścisłości, to w vacum nie ma napinacza........ jest to prowadnica lub jak mówią i inni - ślizg Ślizg tej jednak posiada na mocowaniu fasolkę przez co można w pewnym stopniu regulować naciąg łańcucha Wiem bo za pierwszym razem jak złożyłem pompę do kupy to łańcuch był napięty jak baranie jaja Dopiero regulacja na fasolce poprawiła sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Czyli byłby wniosek, że też nie zawsze trzeba wymieniać łańcuszek, lecz najpierw sprawdzić czy samemu da się przesunąć ślizg i tym samym naciągnąć łańcuch. Pod warunkiem że nie jest za późno i ślizg jest cały. Przy okazji zostaje trochę kaski na coś innego. PS. Załatwiłeś coś dzisiaj? Było to co mówiłem lub w okolicy tego miejsca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartezm Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Tam już nie ma tej firmy... wynieśli się. Co do ślizgu - jest on pokryty "plastykiem" i to on się wyciera i niszczy co w połączeniu z wyciągniętym łańcuchem daje słaby efekt naciągania ale zawsze coś... Ja miałem wyciągnięty łańcuch o półtora ogniwa a ślizg wytarty dość głęboko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 To przykro mi że się wynieśli, ale namiary miałem chyba dobre.? Teraz chyba zostaje Ci faktycznie podpytać gdzieś w jakiejś bazie transportowej. Co do łańcuszka, to ciekawe o ile u mnie był wyciągnięty, że tak ładnie "wyrzeźbił" w ślizgu (tak jak na foto), a w oleju pełno opiłków metalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekcopper Opublikowano 25 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 U mnie ślizg w mojej ocenie podlegał wymianie zwłaszcza że jego koszt nie za duży najdroższe było koło zębate :-) ale czytając forum zdecydowałem wymienić komplet żeby mieć spokojną głowę że tam już jest wszystko w porządku i przez najbliższe km nie będzie z pompa problemu (odpukać) Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 25 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 (edytowane) Pisałeś że zęby na kole dużym były wytarte, więc ciekawe jak wyglądają na małym kole przy pompie, gdzie obrotów jest o wiele więcej? U mnie koło duże było dobre a zjechane małe. Ciekawe jak by dalej lub później wyglądalo w tym przypadku małe, gdyby już było widać ślady na dużym? /czy wogóle jakieś by były?/ Edytowane 25 Września 2013 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamilcod2 Opublikowano 14 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 witam serdecznie ...jestem nowym urzytkownikiem tego forum jak i posiadaczem Primery 2.2 Dci z 2004r przebieg 149.000 mil...mam pytanie ...odnośnie pompy vacum ...przed dwoma tygodniami miałem awarię właśnie łancucha i ślizgu pompy vacum silnik strasznie hałasował ,dziwię sie że nie słyszałem wcześniej nic z silnika, chodził jak zegareczek ....no ale do rzeczy ...kupiłem nowy łancuch nową zębatkę (tylko ASO bo miałęm jakąś inną z wypustkami na czujnik położenia wałka) no i ślizg....znajomy mechanik wymienił mi to silniczek cykał cudownie przez około 1000KM teraz słysze jak klekocze na wolnych obrotach właśnie z tej strony ,na wyższych obrotach jest dobrze ,wyrażnie słychać po zmianie z jedynki na dwójkę i do 2000tyś obrotów potem cisza ...widziałem jak to tam jest pod pokrywą i zastanawia mnie jak naciągnąć ten łańcuch???kiedy jest naciągnięty... ten ślizg to przecież nie napinacz ...możliwe żeby się popuścił i łańcuch jest lużnieszy??? będę bardzo wdzięczny za pomoc pozdrawiam Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeshky Opublikowano 15 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 ślizg ma regulację - pod jedną ze śrub mocujących jest otwór w kształcie fasolki. Możliwe że łańcuch się lekko rozciągnął i trzeba poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamilcod2 Opublikowano 18 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 tak wiem ze jest regulacja ....ale możliwe żeby się rozciągnął po 1000 km???....no nic w piątek mam pojechać do tego co wymieniał ...podzielę się wiadomościami jak ustalę przyczynę .. no i panowie wyszło szydło z wora ....za mocno naciągnięty łańcóch ...pytałem w serwisie mechanika i pokazał mi jak powinien być naciągnięty ...praktycznie luźny ...koszt samego napinacza w ASO to 30 funtów więc tragedii niema jutro rano będe miał autko gotowe ...mówił że nie można go mocno naciągać bo tam niema dużych sił ,a na tym ślizgu jest guma ,więc praktycznie ten ślizg tak jakby tłumił drganie łańcucha ..luz powinien być na łańcuchu około 1 cm w górę i w dół ....to tyle w temacie dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 18 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 (edytowane) tak wiem ze jest regulacja ....ale możliwe żeby się rozciągnął po 1000 km???....no nic w piątek mam pojechać do tego co wymieniał ...podzielę się wiadomościami jak ustalę przyczynę .. no i panowie wyszło szydło z wora ....za mocno naciągnięty łańcóch ...pytałem w serwisie mechanika i pokazał mi jak powinien być naciągnięty ...praktycznie luźny ...koszt samego napinacza w ASO to 30 funtów więc tragedii niema jutro rano będe miał autko gotowe ...mówił że nie można go mocno naciągać bo tam niema dużych sił ,a na tym ślizgu jest guma ,więc praktycznie ten ślizg tak jakby tłumił drganie łańcucha ..luz powinien być na łańcuchu około 1 cm w górę i w dół ....to tyle w temacie dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam Kamil Dzięki za ciekawe info. Na pewno się ta wiedza przyda, oraz to co napisałeś o ślizgu.... Ślizg nie może być napinaczem (zresztą gdzieś już o tym pisałem). Jego budowa tez na to nie pozwala. Dla zainteresowanych daję link do odsłuchania hałasu Vacum Pompy na wolnych obrotach, silnik22dci w P12, ale silniki takie same jak Almera, Tino, X-Trail, Navara http://www.youtube.com/watch?v=Mt5j7i0cDTI Edytowane 20 Października 2013 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartezm Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 dałeś link - jak usunąć egr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 dałeś link - jak usunąć egr Poprawione. Widać jakby nikt tutaj wcześniej nie zaglądał, bo nie było info. Dzięki za uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekcopper Opublikowano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 Podpinam pod ten temat. Stukanie pompy vacum..... A teraz dokłaniej, stukanie dopiero jest wtedy jak auto się już zagrzeje, na zimnym silniku nie ma stukania, a na ciepłym silniku występuje tylko do 2000 obr/min powyżej już nie stuka. Wiem napewno że to wina pompy ponieważ auto z tym dziwnym stukaniem było w salonie i po wymianie już trzech pomp na inne auto zostało uruchomione bez łańcucha od pomy vacum i zagrzane wtedy nie było stukania, chłopaki w salonie są już załamani bo podczas prawie dwóch tygodni pobytu tam auta, rozebrali silnik od dołu(ściągnieta miska olejeowa i od dołu silnik super) od góry również wszysko OK wysprawdzali na wszystkie im znane sposoby i stukanie dalej występuje tylko na ciepłym silniku, teraz trochę danych co było jeszcze robione wymienione wtryski na NOWE!!, olej zalany SHELL 10W40, dwumas był zamieniony na nowy, założone(to już wcześniej) koło łąńcuch i ślizg od vacum wszytsko nowe, założone trzy różne pomy vacum, a stukanie dalej jest na ciepłym silniku do 2000 obr. Może macie Panowie jakieś pomysły bo ja już nie wiem co mam zrobić, bo strasznie mnie ten dzwięk irytuje na wolnych obrotach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karibox1 Opublikowano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2014 (edytowane) A ja się spytam kolego, co rozumujesz przez stwierdzenie -->kompletny rozrząd<-- . To co ja wiem to łańcuchy, napinacze, prowadnice, koła. Choć kół nie zawsze się wymienia, ale inne rzeczy to podstawa. Druga sprawa, to jeśli już robili coś przy vacum, to czy byłeś przy tym i w jakim stanie był slizg-prowadnica oraz koło zębate na vacum. Jeśli ślizg nie miał śladów tarcia łańcuszkiem, to nie trzeba było robić. Tam tylko hałasuje łańcuch gdy obija się o ślizg. Duże koło w vacum nie "leci". Koszt łańcuszka 180zł a ślizg-prowadnica 160zł. spokojnie akurat Mirek jest w porządku i nie ma nic złego na myśli. Pytania można zadawać...po to są. Z tego co widzę to moderatorzy na tym forum pomagają . Edytowane 15 Czerwca 2014 przez karibox1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekcopper Opublikowano 20 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2014 I co panowie żadnych pomysłów Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka Naprawdę nikt nie miał takiej bolączki??? Bo jazda w nocy jak jest cisza jest naprawdę irytująca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 21 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Może faktycznie wina jest w regulacji łańcucha? Jeśli pompy wymieniane - czyli nie one.... Pozostaje łańcuch i jego naciągnięcie - czyli dokładnie to ustawienie ślizgu-prowadnicy,,, Lub coś nie tak z kołem zębatym tym dużym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekcopper Opublikowano 3 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2014 Usterka dalej jest i nikt nie wie o co chodzi, czy ewentualnie sam ten łańcuch mogę regulować czy raczej trzeba mieć większe pojęcie o tym, dodam że w serwisie nissan twierdzą że łańcuch jest napięty tak jak ma być. Usterka dalej jest i nikt nie wie o co chodzi, czy ewentualnie sam ten łańcuch mogę regulować czy raczej trzeba mieć większe pojęcie o tym, dodam że w serwisie nissan twierdzą że łańcuch jest napięty tak jak ma być. Zastanawia mnie tylko fakt że na zimnym silniku wszystko jest ok może tu jest trop..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeshky Opublikowano 4 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2014 nagraj te stuki i wrzuć tu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.