paradox8 Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Witam postaram sie jak najdokładniej opisać mój problem otóż tak w przeciągo 8 mc nie mogłem 3 razy odpalć primerki po godzinie normalnie odpalała niestety te objawy na dniach się nasiliły opowiem moje 3 ostatnie dni na 10 odpaleń 4 z popychu wczoraj odpalam z rana zapalił bez problemu dojechałem do pracy i po pracy już nie odpaliłem ....popych odpaliłem dojechałem do domu zgasiłem silnik odpaliłem tak ze 3 razy i póżniej już nie odpaliłem dzisiaj rano odpalam dojechałem do pracy i już nie odpaliłem po kablach mi się udało odpalić 5 razy odpalić 2 razy z trudem( wymieniłem akumulator )odpaliłem 3 razy . Po 2 godzinach już tylko odpala z popychu chodzi normalnie rozrusznik kręci normalnie masa i inne przewody poczyszczone na kompie , żadnych błędów bezpieczniki wszystkie ok po przekręceniu kluczyka słychać pompę silnik nic nie próbuje nawet zaskoczyć cewek nie sprawdzałem ale przecież nie padły wszystkie bo by nie działał z popychu inny objaw spalanie cały czas ok 15 l jakieś propozycje o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
losiuu Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Czujnik położenia wału korbowego mógł paść. Chociaż powinien być błąd... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Sprawdzaleś dodatkową masę? Dokręcana na dole do skrzyni - lubi zaśniedzieć, naderwać, urwać. Zobacz jek będzie odpalać na kable, ale kabel "-" dotykaj do silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy8401 Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Może czujnik temperatury silnika, Zepsuty wysyła błędny komunikat do komputera, podaje informacje że silnik jest zimny. Ale w tym przypadku na zimnym powinien zawsze odpalać, a na rozgrzanym nie bo dostaje zbyt bogatą mieszankę i się zalewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 5 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Witam masa ok czyszczona na karoserii i przy skrzyni co do wału korbowego raczej możemy wykluczyć bo silnik pali z popychu bez problemu i jak odpali działa jak powinien ale jak tylko zgaszę to już nie odpalę "normalnnie " dodatkowo zauważyłem inny objaw resetują mi się stacje w radiu ... siwy8401 raczej nie bo jak odpalę na popych od razu auto działa jak powinno mogę przejechać jak dziś ok 150 km i nie ma problemów byle bym nie gasił dzisiaj sprawdzałem cewki i jak kręcę "kluczykiem " to nie idze iskra na żadnej ale po teście bez problemu odpaliłem z popychu .... o co chodzi za mały prąd czy jak ... coś zjada prąd przy rozruchu i komputer się resetuje i radio bo juz nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 (edytowane) Stacje w radiu resetuja sie podczas zapalania z kluczyka? Jesli tak, to ja poszukalbym problemu na lini stacyjka-rozrusznik. Wiem ze to nie latwe, ale sprobuj na "krotko" zakrecic rozrusznikiem (za pomoca kabelka polaczonego z + akumulatora) przy wlaczonym zaplonie. Edytowane 5 Października 2013 przez Grzmot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 6 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Jedź na komputer albo na tester podpiąć samochód. Wiem z własnego doświadczenia, że P12 potrafi mieć zapisane błędy które widać w programie diagnostycznym, ale nie wywala na CHECK ENGINE. Z tego co piszesz, że nie pali zimny, to może być problem ze składem mieszanki. A skoro tak, to któryś z czujników temperatury może nawalać. P.S. Jak wciśniesz gaz w podłogę i wtedy spróbujesz odpalić, też nie odpala na zimno takim sposobem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 7 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 witam nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły .Pali tylko na "pych" co do błędów podłączałem pod laptopa i żadnych błędów .Próbowałem odpalać po kablach akumulator najpierw naładowałem rozrusznik kręci jak głupi a silnik nic nie próbuje zaskoczyć na pych normalnie odpala i działa . Co do stacji w radiu resetują się nie zawsze ale to chyba dlatego , że długo próbuję odpalać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 7 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Ja bym sprawdził wobec tego zawory. Miałem tak kiedyś w innym samochodzie. Nie palił ani zimny, ani ciepły. Palił tylko na pych, nie miał kopa. Okazało się, jak sprawdziłem ciśnienie na cylindrach, że na jednym baniaku mam 10,5 atmosfery, na pozostałych - zero. Zawory były "podwieszone", silnik nie miał kompresji. U mnie problem brał się stąd, że samochód był starszej generacji i nie miał utwardzonych gniazd zaworowych, przez co benzyna bezołowiowa i LPG bardzo szybko je wypalały. Kiedy gniazda się wypalały, zawory się nie domykały. Regulacja zaworów pomagała, dodatkowo musiałem wykonywać ją później 2x częściej niż zalecane przez producenta. P.S. Masz LPG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 7 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Nie mam tylko benzyne ,, Palił tylko na pych, nie miał kopa.'' - u mnie pali na pych i działa normalnie przyspiesza płynnie nie szarpie , żadnych spadków mocy nie wyczuwam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 7 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Nadal nie odpisałeś i nie pisałeś, czy odpalałeś na kable pożyczonym prądem z innego autka, to czy dotykałeś kabel "-" do korpusu silnika i jaki był efekt.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 8 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Witam dzieki za zainteresowanie odpalałem na 2 akumulatory ale nie dotykałem "-" do korpusu silnika dzisiaj spróbuje nie odpala ani podłączając + do rozrusznika ani jak podłączę - do korpusu silnika , dziś raz wyskoczył mi błąd czujnika faz rozrządu , skasowałem go i więcej się nie pokazał ale samochód i tak nie pali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
losiuu Opublikowano 8 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 A łańcuch sprawdzałeś? Może rozciągnięty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 paradox8 tak na marginesie, odradzam odpalanie samochodu na popych, niesie to wiele zagrożeń dla silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 9 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Fazzi wiem ale muszę być mobilny ..... no dobra a teraz co powiecie na to wczoraj postanowiłem podjechać na kompa oczywiście z popychu odpaliłem pojechałem do mechanika podłączył kompa żadnych błędów zgasił samochód i .... odpalił z kluczyka i tak 20 razy - palił jak należy no dobra.Pojeżdziłem troche bez problemu gasiłem i zapalałem silnik dziś rano też bez problemów ok 10 razy na różnych odcinkach zapalałem bez problemów pojechałem do slepu i ..... oczywiście nie mogę odpalić gdzieś za 5-tym razem zapaliłem przyjechałem do domu i już nie odpaliłem - pewnie jutro z rana zapale . Nadmieniam , że nie tankowałem benzyny ani nic nie robiłem z samochodem "sam sie naprawia " i psuje jakieś propzycje co może dawać takie objawy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Takie objawy miałem, kiedy na przekaźniku od pompy benzynowej zrobiły się zimne luty. I było tak jak piszesz, choć częściej nie paliło ciepłe auto, ale zdarzało się też, że start na zimno był niemożliwy. Ogólnie, jest to częsty problem Japończyków, więc może w tym kierunku poszukaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 9 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Takie objawy miałem, kiedy na przekaźniku od pompy benzynowej zrobiły się zimne luty. I było tak jak piszesz, choć częściej nie paliło ciepłe auto, ale zdarzało się też, że start na zimno był niemożliwy. Ogólnie, jest to częsty problem Japończyków, więc może w tym kierunku poszukaj. a jakaś podpowiedź gdzie się znajduje przekaźnik od pompy benzynowej i który to bo nie mam żadnych instrukcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 10 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) Najczęściej przekażnik od pompy paliwowej umiejscowiony jest za osłoną dolnego słupka przedniego od strony kierowcy. Lecz ja bym nie stawiał na ten przekaźnik, gdyż chyba (jak pamiętam), to pisałeś, że rozrusznik nie "pyka". Więc jest już brak zasilania na rozrusznik (a na krótko jest). Jeszcze wytłumaczę dlaczego dwa razy pytałem o dodatkowy przewód masowy i tak się go czepiałem. Mianowicie gdy wracałem z zagranicy, miałem identyczne objawy - przekręcałem kluczykiem, kontrolki wszystkie palą i nie przygasają w momencie próby odpalenia, ani rozrusznik nie "pykał" i resetowały się stacje w radiu. Kilka razy też w Niemczech odpalałem na popych i zaskakiwał. Po przekroczeniu granicy byłem zdecydowany już na kupno nowego aku, lecz najpierw w jakiejś mieścinie kupiłem przewody-kable rozruchowe. Już pod sklepem (znów nie chciał zapalić) "pożyczyłem" prądu z innego autka. Po zapięciu przewodów do klem samochód nie odpalił. Natomiast na jakiejś śrubie przy silniku (chyba kolektor) samochód odpalał. Odpalał tak za każdym razem. W domu postanowiłem przeczyścić wszystkie klemy oraz przeczyścić dodatkowe przewody "-" które idą na karoserie i na silnik. Odkręciłem kolektorki-oczkowe koncówki przewodów i je oczyściłem papierem jak i miejsca ich umocowania. Użyłem na koniec Unizolu i przykręciłem. Lecz za nim dociągłem na fest chciałem jeszcze skorygować ułożenie kabla. I co ???? Kabel został mi w ręce a koncówka dokręcona do skrzyni !!!! Okazało się że przyczyna tkwiła w utlenieniu się przewodu miedzianego przy aluminiowej końcówce. Na zewnątrz nic nie było widać, gdyż całość i to dość mocno trzymała koszulka termokurczliwa a pod nią była przerwa końcówka-kabel. Odciąłem ten kawałek przewodu między karoserią a skrzynią i założyłem nowy dodatowy gruby przewód z obrobionymi nowymi końcówkami od aku do skrzyni. Jak narazie tj. trzy lata, mam spokuj. Edytowane 10 Października 2013 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 10 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Zgadza się Mirku, miałem taką samą sytuację w innym aucie. Utleniony przewód masowy powodowała jaja z elektryką, włącznie ze śmiercią auta na środku jednego z bardziej ruchliwych skrzyżowań w Warszawie :-) (wtedy też zapadła decyzja o sprzedaży auta). Jednak nie sądzę żeby u kolegi to mogło być przyczyną, z powodu jednej ważnej różnicy: u kolegi rozrusznik "kręci jak głupi". U nas w ogóle nie miał siły ruszyć z powodu słabej masy. Więc to raczej nie problem z masą. Myślałem na początku że może bendiks się nie wysuwa i rozrusznik kręci z dużą siłą ale "na pusto" bez kontaktu z resztą silnika, no ale wtedy byłby zupełnie inny dźwięk, nie taki jak przy normalnej próbie odpalenia. Mnie to bardziej wygląda na problemy z samym zapłonem, ale że o P12 nie wiem nic to się nie wypowiadam. We wspomnianym aucie miałem też kiedy indziej podobną sytuację jak kolega, winna była kostka stacyjki która zachowywała się prawidłowo z wyjątkiem jednej rzeczy: nie dawała napięcia na zapłon. Ale wtedy też z popychu nie palił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 10 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Dzisiaj oczywiście odpaliłem normalnie przyjechałem i już nie mogę odpalić nie wiem może poczyszczę wszystkie przewody bo już nie wiem albo podpowiedzcie gdzie podjechać najlepiej w okolicach Lublina może jakiś elektryk wczoraj z czytałem parametry silnika na biegu jałowym może to coś pomoże chociaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 10 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 no nie za bardzo zczytałeś, wszędzie jest "NO DATA" ;-) ELM327 w P11 nie obsługuje żadnego z tych czujników, może w P12 jest tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 10 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) nrb - faktycznie, doczytałem się że rozrusznik kręcił. Ja pomysłów nie mam i się poddaję. Ale przypuszczam, iż taki przypadek jak u mnie z masą i jej "odkrycie", również może się komuś przydać. Edytowane 10 Października 2013 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox8 Opublikowano 12 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 zauważyłem też , że częściej odpala na zimnym silniku i mam coraz większe spalanie ok 18 l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertbydzia Opublikowano 12 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 Musisz sprawdzić czy podczas kręcenia (auto w momęcie usterki) jest: iskra, odpowiednie ciśnienie paliwa i ciśnienie w cylindrach. W przeszlości miałem przypadek, że w pewnych warunkach zawieszają się hydrauliczne ragulatory zaworów, wtedy odpala tylko na popych a po chwili jest o.k. i tak bez końca. Takie zawieszenie regulatorów miało miejsce zwłaszcza jak się odpaliło auto a następnie przed osiągnięciem wyzszej temp. zgasiło silnik, po takiej akcji prawie zawsze był ZONG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 12 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 (edytowane) W przeszlości miałem przypadek, że w pewnych warunkach zawieszają się hydrauliczne ragulatory zaworów, wtedy odpala tylko na popych a po chwili jest o.k. i tak bez końca. Takie zawieszenie regulatorów miało miejsce zwłaszcza jak się odpaliło auto a następnie przed osiągnięciem wyzszej temp. zgasiło silnik, po takiej akcji prawie zawsze był ZONG. 2.0 benzynowa ich nie posiada. Edytowane 12 Października 2013 przez PawelSalata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.