Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Bąbelki ze zbiorniczka wyrównawczego


PrimerkaTD
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam,,kolego Nissanmaniak mam primere p11 2.0 TD 90KM..dzisiaj założyłem termostat podobnie jak kolega Bart-qlka2 Gates TH31282G1 cena 48zł wylałem stary płyn zrobiłem płukanie woda destylowana zalałem nowy płyn odpowietrzyłem śrubka nad termostatem (powietrze było) jak gdzieś przeczytałem pełen nawiew temperatura 32,,,dopiero zrobiłem 20 pare km  ale bąbelkowania nie ma....a już mnie krew zalewała pare km do pracy wyłączyłem auto i dziwne Bul Bul...teraz to co wyczytałem na ten temat na necie,podkreślam tylko czytałem,,,pompa wody padnięta,zasyfione podszybie,dolany płyn do spryskiwaczy w chłodnice..pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po tej ostatniej zmianie płynu i termostatu z nowego na nowy :) trochę się uspokoiło ale czasami bąble puszczał ale jakoś z tego co słyszę to coraz rzadziej i sporadycznie. Zastanawia mnie z czego wynika to dość losowe występowanie tego zjawiska.

Nie rozumiem jednego z wymienionych przez Ciebie powodów:

"zasyfione podszybie..." - zgłupiałem do reszty - o sso chozzzzziii ?

A z tym płynem do spryskiwaczy to faktycznie trzeba uważać. 

Miałem ostatnio taki zawias że bym właśnie wlał płyn do spryskiwacza do zbiorniczka wyrównawczego. Na szczęście się w porę opamiętałem.

Pocieszające jest to że po kolejnej wymianie płynu w niedługim czasie auto zachowuje się inaczej czyli możliwe że faktycznie odpowietrzanie musi być przeprowadzone w odpowiedni sposób bo inaczej są kwiatki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 5 miesięcy temu...

Dzisiaj po jeździe i wyłączeniu silnika znowu słyszę bąbelki i to zasysanie w nagrzewnicy.Otwieram maskę - czuć płyn więc patrzę na zbiorniczek ale tam sucho. Co mi podpadło to syczenie z okolic korka.Zacząłem go dociskać i to syczenie zanikało. Po parokrotnym poruszaniu tego korka pojawił się płyn na w miejscu gdzie wychodzi ten króciec do korka. Kiedyś już to widziałem ale myślałem że to spod korka cieknie. Teraz było widać że pojawiło się to dokładnie w miejscu wychodzenia króćca a sam korek był suchy. Czyżbym znalazł nieszczelność? I pytanie czy to może być powodem moich perypetii z układem chłodzenia?

Wracam z tematem. Chodnica wymieniona na używany oryginał - w sumie na początku było ok ale niewiele się zmieniło. Bąbelki dalej przy wyłączaniu pojawiają się. Częstość losowa - raz są a raz nie. Oświećcie mnie o co tu chodzi bo ja już wysiadam. Od czasu jak to się zaczęło nic się nie rozrkęciło.

Auto nigdy nie przekracza połowy skali temperatury, nie dymi tylko to bulkanie...

Chce wymienić pompę wody i zobaczyć co będzie. Udało mi się kupić nowy oryginał (na obudowie widniej QH ale z tego ci wiem robią na pierwszy montaż).

Zastanawia mnie jeszcze fakt, że słychać bąbelki przeciskane przez nagrzewnicę jak jest ustawiona na 18 st. Możliwe że to ona jest przytkana i nie do końca jest przepływ? Jak ona jest zbudowana? Rozbierał ją ktoś? Jest jakiś silnik do sterowania zaworem przepływowym? Gdyby były zwykłe klapki tylko puszczające powietrze to chyba by nie przestało bulkać a tak, przy ustawieniu na 32 st. jest spokój.

Jeszcze pytanie do praktyków:

Czy pompa wody jest wymienialna bez ściągania rozrządu?

Na forum gdzieś jest opis ale nie wiem czy się samemu do tego zabierać czy dać mechaniorowi?

Pozdrawiam i czekam na pomysły.

Bart.

Dobra - pompa wody wymieniona - efekt ten sam.

Stara pompa była w dobrym stanie - łopatki całe, oporu nie było.

Czyli to nie to - sprawa trwa już trochę czasu a to się ani nie polepsza ani nie pogarsza.

Możliwe żeby od początku przy zalewaniu się zapowietrzył i już nie umie się odpowietrzyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego bart sa 2 mozliwości albo masz gdzies szczelona uszczelke lub glowice i pod wplywem ciepla niekiedy sie rozszczelnia albo nagrzewnica w kabinie delikatnie jest nieszczelna i tez bedzie sie zapowsietrzac te 2 pierwsze latwo sprawdzic kup płyn reakcyjny na alledrogo i sprawdz na obecnosc co2 ja zmieni kolor to juz wiadomo kiedys tez tak mialem w sunnym i 4 lata tak jezdzil i nic mu nie było :) tylko od czasu do czasu plyn mu dolalem. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odpaliłem auto na zimnym silniku i otwartym korku celem odpowietrzenia.

Poziom płynu zaczął się podnosić i widać było podskakujące bąble.

Żeby płyn się nie wylewał postanowiłem odciągnąć go trochę strzykawką z podłączoną rurką.

Włożyłem przez wlew chłodnicy w prawą stronę i zaciągnąłem trochę płynu.

Po wyciągnięciu okazało się że mam w rurce kawałek szarego silikonu.

Tak sobie myślę może faktycznie układ jest zawalony takimi śmieciami i one powodują te zjawiska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm a moze to kawalek silikonu podzczas montazu teromostatu za duzo sie dalo i wyszedl druga strona a ze jest lekki to wyplynął na wierzch a tak poza tym to zrób próbe na co2 za 30zł i bedziesz przynajmniej wiedzial ze to nie uszczelka ani glowica albo w druga strone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj go trochę potrzymałem na otwartym korku aż do otwarcia termostatu.

Z przegazówkami itd. Trochę bąbli było ale co jakiś czas stan płynu się podnosił ale z czasem siadał.

Robiłem na otwartej nagrzewnicy.

Potem założyłem korek i gazowałem go na 3krpm. Przymknąłem nagrzewnicę i było słychać przelewanie ale jakby trochę mniej.

Zgasiłem i co było ciekawe - na wyłączonym aucie, mimo że już termostat puścił płyn czyli układ był nagrzany główne węże były bardzo miękkie.

Wcześniej były dość napompowane. Po paru godzinach sprawdziłem - węże miękkie a ze zbiorniczka wyrównawczego ubyło płyny - czyli prawidłowo zassał płyn. Zobaczę dalej co będzie. Może problemy się skończą? Trochę mnie martwi bo po wymianie pompy wody słychać czasami jakby coś obcierało w jej okolicach. Coś mi gadali że mieli problem z osłoną rozrządu czy coś. Muszę to obadać z kanału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja myślę ze nikt nie jest w stanie rozwiązać problemu z babelkowaniem ze zbiorniczka , ponieważ wszystkie rady z forum oraz mechaników i pseudo mechaników nie pomogły. Nie jest to ani uszczelka ani głowica i mam tego pewność. Możę to jest po prostu wada wrodzona tego silnika :lol::D Ja obstawiam ze to może być albo zapchana nagrzewnica, chłodnica lub jeszcze kto wie co innego ale mi już po prostu opadły ręce. Z Układu chłodzenia mam od A do Z wymienione wszystko , wraz z nowym korkiem ciśnieniowym, zbiorniczkiem wyrównawczym, termostatem, węzami, płynem chłodniczym, czujnikami temperatury itp. Wiec jeżeli wszystkie rzeczy wyżej wymienione są sprawne to części takie jak chłodnica i nagrzewnica pozostały nie sprawdzone wiec obstawiam któreś z nich są do porządnego oczyszczania i od kamienia z syfu. Tyle że z chłodnica nie jest problem aby ją wyczyścić bardziej martwiłbym się o nagrzewnice z która jest mul tłum zabawy dlatego ta misja mnie jakoś nie inspiruje, chyba ze ktoś z forum próbował w jaki kolwiek sposób wyczyścić nagrzewnice bez wyciagania chodz wątpię aby to się udało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem że aby wykluczyć nagrzewnicę to jest pewien sposób.

Spuścić płyn, odpiąć nagrzewnicę, wziąć kawałek rurki średnicy przyłączeń do nagrzewnicy i zrobić bypass. Po prostu ją minąć.

Nie wiem tylko jak w takim układzie zachowa się reszta silnika. Lepiej chyba byłoby jakby było cieplej bo ciepły płyn pójdzie od razu na duży obieg i nie wiem jak silnik to zniesie.

Może ktoś ma doświadczenia tego typu.

Ja odstawiam w środę auto żeby zobaczyli co szura i może przy okazji mu zrobią płukankę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...