Terrano I - potrzebny komputer silnika 3.0 V6

[Bukosik84]

Witam, szukam pomocy w znalezieniu komputera silnika do mojego Nissana Terrano I 3.0 V6 benzyna + gaz z 89r.

...usterki nabawiłem się wjeżdzając w za głęboką wodę i prawie udało mi się z niej wyjechać ale zawiesiłem się na podwoziu i boksowałem aż wkońcu silnik zgasł.. i chyba nie było by najgorzej jak bym nie otworzył drzwi, po tym woda nalała mi się do środka (mokre dywaniki). Terrano odcholowałem do domu mysląc, że odparuje wodę wysuszyłem z dywaników i podłogi ale od tamtej pory nikomu nie udało mi się go uruchomić. Pomimo sprawnych świec, przewodów, aparatu zapłonowego i bezpieczników mechanik doszedł do wniosku, że komputer mógł zamoknąć, po czym go wymontował i dał komuś do sprawdzenia. Dowiedziałem się tylko tyle, że został wyczyszczony i nie wiedzą co z nim dalej, ponoc nie działaja nawet diody od diagnozowania menualnego przy komputerze, które mają sygnalizować sprawność lub awarię komputera. Elektrycy również nie chca się za ta usterke zabrać więc pozostaje sam z tym problemem.

 

Problemem jest również znalezienie komputera silnika by podłączyć sprawny i sprawdzić czy to on jest przyczyna usterki tzn tego, że nie ma iskry na świecach. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?

 

Mój komputer silnika jest orginalny Nissana z rocznika 1989 na naklejce jest duża cyfra 10 oraz numery: 23710 33G00 oraz MECS-G400C38719 silnik 3.0 V6 benz. na jednopunktowym wtrysku.. z boku są gniazde jedno podwójne i drugie napięciowe do podłączenia trzech kości.

 

Prosze o pomoc w usunięciu usterki...

Edytowane 21 Października 2013 przez Bukosik84

[Bukosik84]

Od jakiegoś czasu szukam już komputera silnika do jednopunktowego wtrysku i obdzwoniłem już wszystkie wystawione na allegro. Jedne są albo do nowszych typów albo maja jedno gniazdo podłączenia wtyczki.

 

 

Mój wygląda tak:

[Bukosik84]

Skontaktowalem sie wg polecenia z firma A.F. JETTRO i po ustaleniach zawiozlem mój komputer do firmy w Warszawie na ul. Wolskiej, która go zdiagnozuje i okarze sie czy ta usterka to wina komputera silnika lub ewentualnie wykluczy jego awarie i bedzie można szukać dalej.. Mam wielka nadzieje, za to bedzie komp, który zostanie naprawiony i iskra wróci i mój Tyran odpali bo juz stoi ponad miesiąc a taka jesień piękna...

[miles125]

Hej, miałem to samo, niestety nie przewidzieli w nissanie że terrano się po wodzie jeździ , na 100% komputer siedzi, ja na allegro dostałem za 150 pln, wiem, że jakiś miał inny numer ten kupny ale działa i jest oki, ale już nie sprawdzę bo jest upchany teraz w desce rozdzielczej za schowkiem (jest miejsce).

[lemmy69]

możesz rozwinąć z tą przeprowadzką kompa ... zainspirowało mnie to trochę

[miles125]

Wyciągasz wykładzinę, wiązka idzie od deski rozdzielczej, będziesz musiał tylko odczepić na podłodze parę przewodów z wiązki, bez problemu upchasz pod deską, dokładnie, jest miejsce za schowkiem (sprawdź ręką )  zdejmiesz wykladzinę i od razu bedziesz wiedział instynktownie co i jak zrobić

[lemmy69]

to co napisałeś to wiedziałem, tylko długość wiązki czy wystarczy ...i czy komp. jest jakoś osłonięty przed butami pasażera no i z góry ewent. jakby kapało z podszybia...

w sumie nie tyle zależy mi na przeniesieniu samego "mózgu" co przeszkadza wiązka idąca wzdłuż progu ...a pod nogami pasażera zawsze kałuża stoi

[lemmy69]

jeśli pod deskę to zdaje się że nie trzeba właśnie nic przedłużać ... i o to mi chodziło

[lemmy69]

nie, nie ...przedłużanie nie wchodzi w rachubę, po co komu dodatkowe problemy...

[lemmy69]

nie o to biega...50 połączeń to 50 potencjalnych miejsc gdzie coś może "nie halo"

ale tyle to chyba nie ma....

[miles125]

to co napisałeś to wiedziałem, tylko długość wiązki czy wystarczy ...i czy komp. jest jakoś osłonięty przed butami pasażera no i z góry ewent. jakby kapało z podszybia...

w sumie nie tyle zależy mi na przeniesieniu samego "mózgu" co przeszkadza wiązka idąca wzdłuż progu ...a pod nogami pasażera zawsze kałuża stoi

 

 

Komp dokładnie mieści się za kieszenią schowka, idealnie mieści się w pionie między schowkiem o rurami od ogrzewania, wyjmij schowek i dokłądnie zobaczysz jak to wygląda. wcale kompa nie widać po schowaniu, a tym bardziej pasażer nawet butem nie dotknie, więc spokojnie, i aby go zalać to musisz brodzić tak długo po wodzie aż zalejesz całe wnętrze po deskę rozdzielczą. A jak jajca suche na fotelu to i komp bezpieczny

[lemmy69]

zalewać to go nie zamierzam, chcę go uchronić przed butami pasażera z tyłu i przede wszystkim pozbyć się wiązki wzdłuż progu

[Bukosik84]

Witam ponownie, po długim oczekiwaniu i naprawie komputera silnika odebrałem go z firmy AF. JETTRO ze Stolicy jak sie okazało niby była ingerencja wody w kopie co zdiagnozowali i naprawili /jak twierdzili poodtwarzali jakieś sciezki/ rozmowa z właścicielem i obsługa bardzo miła ale i faktura za usługę spora bo za "naprawę" kompa zapłaciłem uwaga 750 zł netto. Przekonany tym, ze komputer silnika jest 100% sprawny. Pelen optymizmu w dniu dzisiejszym wspolnie z mechanikiem który od początku próbował wyłapac co jest przyczyna braku iskry w Tyranie pomimo prawidłowego podłączenia wszystkich podzespolow w tym naprawionego kompa nie udało sie uruchomić Nissana. Nadal brak iskry.. Kurcze nie wiem.. Po podłączeniu komputer jak by nie reagował na co kolwiek tzn diody pomimo podłączenia i przełączenia w tryb samodiagnozy nic nie "wymrogl" wogole jak by nie reagował. Sam nie wiem co juz mam myśleć bo po odkreceniu pokrywy dolnej i górnej komputera na oko nie było widać by co kolejek było lutowane czy po sciezkach by coś było odtwarzanie. Sam nie wiem co mam myśleć.. W zasadzie sie nie znam na komputerach silnika a tym bardziej na ich naprawie i nie mam w sumie podstaw by twierdzić ze to nadal komp nie działa.. Jedno jest pewne iskry nadal nie ma.. I co tu dalej robic??? Co myslicie???

 

PS ktory ze szczęśliwych posiadaczy Nissana Terrano I w silniku 3.0 V6 benz. na jednopunktowym wtrysku jest z mazowieckiego /jak najbliżej Ciechanowa/ i zgodzi sie bym podjechał ze swoim kompem i podłączył celem sprawdzenia jego sprawnosci/ wówczas bym sie utwierdził w przekonaniu ze komp jest sprawny i trzeba szukać innej przyczyny...

[wojtus]

Takie rzeczy diagnozuje się bez pomocy kompa - wystarczy woltomierz z funkcją pomiaru częstotliwości lub oscyloskop. A w zasadzie i bez tego

 

Ostatni raz to piszę

Odłącz pompę paliwa, włącz bez kręcenia, zakręć aparatem zapłonowym - nie ma reakcji, napraw apart lub zasilanie wtrysków, jest reakacja - napraw tranzystor mocy lub cewkę. Rakacja = stukające wtryski.

 

Jeśli już szukaj kompa z 2.4 bo są takie same. Sonda lambda pewnie i tak nie działa, nie będzie różnicy, ECU 3.0/2.4 różnią się typem sonda tytanowa/cyrkonowa.

 

Możesz użyć ECU z Maximy, 300ZX, Silvia S12, Forda z VG30. Tylko wtedy trzeba podłączyć wiązkę wtrysków inaczej. Z multiponia na dualpointa.

Prościej nie umiem.

 

PS. Diagnostykę macie wzorową, już raz pisałem

[miles125]

A tu jedynie za 70 pln

http://allegro.pl/komputer-sterownik-nissan-terrano-i-3-0-v6-i3702121396.html

[wojtus]

No to jest cena 70 a nie 750

Inny model multipoint, szukany to dualpoint, podówjny wtrysk tzw. elektroniczny gaźnik.

Przeróbka wiązki, instalacja przepływki, być może zmiana konfiguracji zasilania wtrysków.

Szukany komp był produkowany/używany przez trzy lata.

[Bukosik84]

Jak dla mnie czarna magia to co piszecie.. ten komp za magiczne 70 zl obdzwonilem w pierwszej kolejnosci i okazuje sie, ze ma jedno duze gniazdo do podlaczenia a moj ma dwa osobne gniazda do podlaczenia trzech kosci moj do tyrana z 1989r a tamten z 1993r wiec nie wiem czy by pasowal. Najgorsze jest to ze nikt za bardzo nie chce sie za to zabrac tym bardziej jak czlowiek szczeze powiedzial mechanikowi czy elektromechanikowi w jaki sposob doszlo do usterki - jak slysza ze byl zalany to zbywaja czlowieka.. uprosilem jednego elektromechanika, ktory ma najlepsza opinie "na miescie" i zgodzil sie pod jednym warunkiem podjac wyzwanie i sprobowac znalezc przyczyne i uruchomic Terrano. Warunek to podlaczyc sie do brata Nissana Tyrrana z moim komputerem i sprawdzic czy jest na 100 % sprawny dalej edzie juz miejscowy elektromechanik szukal..

 

..wiec kolejny raz zapytam milosnikow Tyrrano 3.0 V6 benz. Kto jest przynajmniej z mazowieckiego i zgodzi sie bym przyjechal i podpiol moj komputet silnika celem jego sprawdzenia ???

Edytowane 12 Listopada 2013 przez Bukosik84

[wojtus]

..wiec kolejny raz zapytam milosnikow Tyrrano 3.0 V6 benz. Kto jest przynajmniej z mazowieckiego i zgodzi sie bym przyjechal i podpiol moj komputet silnika celem jego sprawdzenia ???

Może inaczej, takich TI nie ma już dużo.

Wyślij mi twój komp to Ci go podepnę pod mój silnik i powiem czy działa. Mechanikowi mogę nagrać film

Inaczej nie zaryzykuję... będziesz wiedział że ECU działa w 100%.

 

Zawsze można polecieć w jakiś taki np.:

http://www.ecumaster.com/produkty/ecumaster-emu

Edytowane 12 Listopada 2013 przez wojtus

[Bukosik84]

Daro88 Warunek elektromechanika to podlaczyc sie do brata blizniaka Nissana Tyrrana z moim komputerem i sprawdzic czy jest na 100 % sprawny jesli sie okaze ze moj komp jest sprawny to dalej bedzie juz miejscowy fachowiec szukal..

 

..wiec kolejny raz zapytam milosnikow Tyrrano 3.0 V6 benz. na jednopunktowym wtrysku.. Kto jest przynajmniej z mazowieckiego i zgodzi sie bym przyjechal i podpiol moj komputer silnika celem jego sprawdzenia ???

[lemmy69]

no niestety nie pomogę, nie dość że spod Łodzi to jeszcze wielopunkt mam

[czifu]

Jeżeli chciało by Ci się podjechać do Ostrowca św to by nie było problemu bo szwagier ma 3,0 na jednopunkcie z '89r.

Edytowane 13 Listopada 2013 przez czifu

[Bukosik84]

Dario88 bardzo ciekawe te linki ktore znalazles, szkoda tylko, ze nie sa dostepne w polsce, no ale dobrze ze wogole sa bo ten sam typ co ja szukalem.. wstrzymam sie jeszcze do konca tygodnia to moze kolega z Plocka (Miles125) udostepni blizniaka bo tak wstepnie z nim uzgodnilem, chyba ze sie nie uda w Plocku to gdzies dalej trzeba bedzie sie przejechac.. kurcze ciekawe czy trodno zamowic taki komp z za granicy np z ktoregos z w/w linkow.. zamawial juz ktos?

Edytowane 13 Listopada 2013 przez Bukosik84

[Bukosik84]

Witam ponownie po malej przerwie. Po krutce naswietle cd historii mojego Tyrana. Nie udalo mi sie sprawdzic komputera silnika ale udalo mi sie namowic jednego z miejscowych elektromechanikow i zacholowalem swojego Tyrana do niego. Pomimo sprawdzen "wszyskiego po kolei i diagnozowanie sprzetem doszedl do modulu ktory znajduje sie przy cewce zaplonowej. Po jej wymianie i sprawdzeniu jeszcze raz wszystkiego nadal iskry nie bylo i nie ma do tej pory.. a elektromechanik stwierdzil ze wg niego komp siedzi i oswiadczyl mi ze sie poddaje.. mozna sie zalamac! Terrano unieruchomione juz 4 miesiace.. zadzwonilem do firmy AF Jeterro w Warszawie, ktora naprawila kompa i uprosilem, by pomogli mi uruchomic Tyrana.. Zgodzili sie i jutro Terrano jedzie laweta do Stolicy.. juz teraz sam sie zastanawiam jaki bedzie dalszy ciag tej juz historii?!? Pozdrawiam wszystkich sledzacych temat.. jakis komentarz z waszej strony???

[fikolek2]

Bukosik przeczytaj ten temat, dotyczy wprawdzie innego i nowszego modelu ale może już wtedy stosowali takie ''udziwnienia'' a może coś pomoże. http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/90564-40-nie-chce-odpalic-zalewa-swiece/

[hugh_h]

jak tam sytuacja ?

jakby grzebali w kompie to widać to gołym okiem