Światła dzienne w T30 - montaż

[DINO]

nie panikuj, myślisz, że ktoś nei ma co robić tylko latac z miarką dookoła Twojego nissmo 

[crayou]

Jak widzę baranów co w piękny dzionek jeżdżą na mijania, dziennych i jeszcze przeciwmgielne zapalają i szanowna policja ma to w nosie, to ty kolego ze swoim brakiem kilku cm raczej nie masz się o co martwić.

[DINO]

Jak widzę baranów co w piękny dzionek jeżdżą na mijania, dziennych i jeszcze przeciwmgielne zapalają i szanowna policja ma to w nosie, to ty kolego ze swoim brakiem kilku cm raczej nie masz się o co martwić.

dokładnie tak, jeżdżę dość dużo i odrazu widać takiego wieśdrivera 

[yoozva]

Witam koledzy,

 

że wątek był założony pod światła dzienne, a rozwiną się również na światła drogowe, to podłączam zdjęcia pokazujące jak działają światła Hella FF75. 

[piotrek3]

Pytałem się nad sensem montażu, bo sam się kiedyś nad takim montażem u siebie zastanawiałem. Posiadam samochód z 2006 roku, jeżdżę na oryginalnych żarnikach ksenonowych i po 7 latach używania w żaden sposób nie widzę, aby cokolwiek źle działały (gorzej świeciły). Jeśli by teraz padły to raczej wolałbym kupić nowe za 350 zł niż wydawać na światła dzienne za 260 zł. W moim przypadku drugi komplet żarników ksenonowych, raczej będzie używany do końca życia tego samochodu. Tak więc z mojego punktu widzenia (siedzenia), rachunek ekonomiczny do mnie nie przemawia. No, ale jeśli by padały tak często jak u kolegi yoozwa (co dwa lata), to pewnie też bym się zastanawiał nad światłami dziennymi.

 

Yoozwa żeby nie było żadnych wątpliwości, nie chodziło mi o żadną docinkę pod twoim adresem i sam daję Ci plusa za opis instalacji, a przy okazji podyskutowaliśmy na temat żywotności palników ksenonowych.

 

Pozdrawiam.

Mam drugiego X-traila ,ktory ma światła ksenonowe.

Używam żarówek markowych .Raz tylko założyłem chińskie podróbki ,które dały rade 3 miesiace i jedna się spaliła.

Dziwie się jak  można jeździć 7 lat na jednych żarówkach ksenonowych i nie zauważyć  różnicy w spadku intensywności światła żarówek ksenonowych???

.No chyba ,ze to jest pare km"wokół komina"rocznie.

Myśle ,ze powolny i normalny spadek intensywności świecenia ksenonów ,po prostu dany użytkownik  auta przyzwyczaja sie do powolnego,słabszego świecenia żarówek ksenonowych.

Ja wyraźnie dostrzegam słabsze świecenie ksenonów już mniej więcej po pół roku.Po około dwóch latach żarówki już tak wyraźnie słabiej  świecą ,że wymieniam je na nowe.

Zapewne to co teraz napiszę ,wielu przyjmie jako fanaberie lub prowokację -osobiście gdybym mógł teraz wybierać i decydować jakie oświetlenie ma być w moim aucie- ksenony czy tradycyjne-wybrałbym bez wahania tradycyjne żarówki.

Raz ,ze dobra żarówka jest bez porównania tańsza i żywotniejsza to daje światło ,które mniej męczy oko i lepiej jest tolerowane szczególnie w długich trasach.

A obecnie dostępne ,nowe rodzaje tradycyjnych  żarówek ,których światło jest bardzo intensywne .Np.Philips X-treme Vision czy Osram Night Breaker Unlimited ,dają takie światło ,które uważam za lepsze niż nienaturalne ,niebieskie ksenony.

A przyszłością oświetlenia samochodów na pewno bedą inne technologie niż ksenon -prawdopodobnie będą to diody LED.

[karibox1]

A tak wyglądają te światła po włączeniu. Zdjęcia i ich niska jakość mogą nie oddawać ich mocy świetlnej, jednakże barwa jaką emitują naprawdę rzuca się w oczy i bardzo dobrze je widać z daleka. 

 

Na jednym zdjęciu są włączone światła drogowe. Podrzucę później zdjęcie zrobione w nocy zza kierownicy. 

Witam No niestety mamy problem: wracam właśnie z przeglądu i diagnosta potwierdził moje obawy, że nie można montować do auta lampeczek nieprzewidzianych w homologacji auta. Wyjął Dzienniki ustaw i w jednym z aktów prawnych jasno jest tam zapisane, że nie ma żadnych dalekosiężnych czy nawet dodatkowych mijania jeśli nie ma ich w homologacji auta a sprawdził, że nie ma. Niestety wynika z tego, że nawet dalekosiężne helli czy boscha z homologacją nie mogą być zastosowane w naszych autach,

[piotrek3]

A ja uważam ,ze ten diagnosta nie ma racji..

Mozna je założyc ale pod ścisle okreslonymi prawem warunkami.

Po pierwsze to ich rozmieszczenie- nie dalej niz 400mm od obrysu zewnetrznego auta,nie wyżej niz swiatła mijania i nie niżej niz 250 mm od dolnego obrysu auta.

Musza miec niezależne wł/wył. od światel mijania i drogowych a barwa swiatła biała albo żólta.

Gdyby Pan diagnosta mial racje to z drog musiałyby zniknac wszystkie auta z zamontowanymi dodatkowo swiatelkami do jazdy dziennej.

A kto ma watpliwości niech sie sam  zapozna z Rozporzadzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunkow technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbednego wyposażenia zawartym w Dzienniku Ustaw z 2003 r nr 32.

Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych. Jeśli zamontowane przez nas reflektory nie będą spełniać któregoś z tych warunków, samochód nie przejdzie badania technicznego.

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych.

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych.

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych.

[karibox1]

 

A ja uważam ,ze ten diagnosta nie ma racji..

Mozna je założyc ale pod ścisle okreslonymi prawem warunkami.

Po pierwsze to ich rozmieszczenie- nie dalej niz 400mm od obrysu zewnetrznego auta,nie wyżej niz swiatła mijania i nie niżej niz 250 mm od dolnego obrysu auta.

Musza miec niezależne wł/wył. od światel mijania i drogowych a barwa swiatła biała albo żólta.

Gdyby Pan diagnosta mial racje to z drog musiałyby zniknac wszystkie auta z zamontowanymi dodatkowo swiatelkami do jazdy dziennej.

A kto ma watpliwości niech sie sam  zapozna z Rozporzadzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunkow technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbednego wyposażenia zawartym w Dzienniku Ustaw z 2003 r nr 32.

Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych. Jeśli zamontowane przez nas reflektory nie będą spełniać któregoś z tych warunków, samochód nie przejdzie badania technicznego.

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych.

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych.

Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych.

 

No mamy tu tak:

"Rozdział 3

Światła

§ 12. 1. Pojazd, z zastrzeżeniem ust. 2, wyposaża się w następujące światła zewnętrzne:

1)  drogowe  –   pojazd samochodowy, którego konstrukcja umożliwia rozwijanie prędkości

przekraczającej 40 km/h;

2)  mijania  – pojazd samochodowy;"

 

i dalej:

 

"3. Ponadto dopuszcza się wyposażenie w następujące światła:

1)  drogowe  – pojazdu samochodowego innego niż wymieniony w ust. 1 pkt 1; (ale to nas nie dotyczy)

2)  przeciwmgłowe przednie  – pojazdu samochodowego;

 

 

i w warunkach siły światła jest:

 

"2) suma światłości wszystkich świateł drogowych nie może być mniejsza niż  30 000 cd3)

 (dla motocykli -12 500 cd) i nie może przekraczać 225 000 cd (dla motocykli -120 000 cd)"

 

no i jest jeszcze w tabeli w rubryce świateł drogowych:

"2 lub 4, ponadto jeśli pojazd jest wyposażony w 4 światła chowane, dopuszcza się 2 dodatkowe

światła drogowe do ostrzegawczej sygnalizacji świetlnej" ale to nie wiem jakie auta tak mają (porsche, ford probe, mazda F?

 

Jeśli w tabeli jest "4 reflektory" to dotyczy to fabrycznego wyposażenia - to tym się kierujesz? Bo tu nie chodzi o to, że my możemy sobie zamontować tylko, że mogą być takie pojazdy, które tak wychodzą z fabryki. X musiałby mieć homologację na 4 reflektory lub wychodzić tak fabrycznie.

 

Dzienne można mieć - są warunki. Chodzi o dalekosiężne. U mnie wszystkie terenówki mają dalekosieżne ale to nie ma znaczenia, ma je obowiązujące prawo. Wiem, że policja ma to w d*pie bo widzę masę aut jednookich z halogenami lub oślepiające - jest ich masa. Co ciekawe, widzę ich teraz więcej a latem nie.

 

Z tych zapisów nie wynika nic, że można zamontować dalekosiężne i nie ma też nic o kangurach. A ja bym chciał...

 

 

 

Dobra byłem dziś znów u diagnosty i potwierdził: nie wolno montować lamp dalekosiężnych w xach. Nie mozna montować w ogóle niczego co nie znajduje się w homologacji auta (poza dziennymi opisanymi w rozporządzeniu). Nawet przywoływany "2 lub 4 drogowe" dotyczy tylko świateł drogowych a nie halogenów dalekosiężnych (jest definicja tych świateł). Ale to i tak nie ma ich hologacji w x.

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez karibox1

[piotrek3]

Nasze przepisy sa tak zagmatwane ,ze czesto sa przyczyna blednej lub nadinterpretacji.

W praktyce jednak jest tak,ze jak dodatkowe światła beda  miały homologacje a ich montaż w samochodzie prawidłowy -to mozna spokojnie montowac je i jeździć.

[karibox1]

Nasze przepisy sa tak zagmatwane ,ze czesto sa przyczyna blednej lub nadinterpretacji.

W praktyce jednak jest tak,ze jak dodatkowe światła beda  miały homologacje a ich montaż w samochodzie prawidłowy -to mozna spokojnie montowac je i jeździć.

Ale Ty sobie tak twierdzisz czy znalazłeś to w źródle, które sam przywołałeś?

[yoozva]

Kurcze Panowie, nie wiem o co biega, dodatkowe światła drogowe, miałem zamontowane w fiacie cinquecento, vw polo i teraz w xtrailu. Nigdy na stacji diagnostycznej nikt mi nie zakwestionował tych lamp. w żadnym z w.w. aut.

 

co do rozporządzenia to jest to akt prawny jak kolega podał powyżej: D.U. 32 poz. 262, załącznik nr 6, który wg. mnie mówi że

 

no i jest jeszcze w tabeli w rubryce świateł drogowych:

"2 lub 4, ponadto jeśli pojazd jest wyposażony w 4 światła chowane, dopuszcza się 2 dodatkowe
światła drogowe do ostrzegawczej sygnalizacji świetlnej" ale to nie wiem jakie auta tak mają (porsche, ford probe, mazda F?

 

w związku z powyższym nie wiem gdzie diagnosta to wyczytał i skąd wziął dokument homologacji Xtraila, w którym znalazł, że dodatkowych świateł drogowych nie można zamontować. Myslę, że skoro ustawodawca dopuszcza montaż w pojeździe dodatkowych świateł (2 lub 4) to diagnosta nie powinien tworzyć swojej wersji prawa i zaakceptować to co przewidział ustawodawca.

Chyba kolego skieruj się do innego, normalnego, diagnosty

[karibox1]

Kurcze Panowie, nie wiem o co biega, dodatkowe światła drogowe, miałem zamontowane w fiacie cinquecento, vw polo i teraz w xtrailu. Nigdy na stacji diagnostycznej nikt mi nie zakwestionował tych lamp. w żadnym z w.w. aut.

 

co do rozporządzenia to jest to akt prawny jak kolega podał powyżej: D.U. 32 poz. 262, załącznik nr 6, który wg. mnie mówi że

 

 

w związku z powyższym nie wiem gdzie diagnosta to wyczytał i skąd wziął dokument homologacji Xtraila, w którym znalazł, że dodatkowych świateł drogowych nie można zamontować. Myslę, że skoro ustawodawca dopuszcza montaż w pojeździe dodatkowych świateł (2 lub 4) to diagnosta nie powinien tworzyć swojej wersji prawa i zaakceptować to co przewidział ustawodawca.

Chyba kolego skieruj się do innego, normalnego, diagnosty

i tu mamy problem bo: dwóch diagnostów tak twierdzi, a poza tym x-trail nie ma homologacji na dodatkowe halogeny dalekosiężne. To pewne. Poza tym w rozporządzeniu jest o drogowych a nie halogenach dalekosiężnych.

[piotrek3]

Diabeł tkwi w szczegółach:

-co to jest "halogeny dalekosiężne"????

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez piotrek3

[karibox1]

Diabeł tkwi w szczegółach:

-co to jest "halogeny dalekosiężne"????

no tak nazywa je hella i inni. U mnie jest HR i E i napis halogen. Poza tym to nie jest przedmiotem dyskusji tylko to, że nie można montować  reflektora do xa (bo brakuje homologacji).

Jak masz jakiś pomysł to dawaj.

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez karibox1

[piotrek3]

Wyżej napisales,że w rozporzadzeniu jakie podalem mowa jest o światlach drogowych a nie halogenach dalekosieżnych.

Masło maślane.

Światla drogowe a halogeny dalekosiężne to jest jedno i to samo tylko inaczej nazwane.

Tu sa objasnienia jak czytac napisy na reflektorach:

 

http://www.elcamp.pl/public/content/file/o%C5%9Bwietlenie/Oznaczenia%20reflektor%C3%B3w.pdf

[yoozva]

Z podlinkowanych powyżej oznaczeń wynika, że światło drogowe ma oznaczenie HR (halogenowe światło drogowe) a stare odpowiadające tej normie oznaczenie to ECE czyli również jest to halogenowe światło drogowe . Światła hella ff75 mają oznaczenie/ normę SAE/ECE (http://www.myhellalights.com/index.php/default/auxiliary-lamps/halogen-lamps/ff75-series/ff75/), czyli też, o ile dobrze rozumiem, są światłami drogowymi i będę się upierał, że skoro ustawodawca przewidział wyposażenie auta w światła drogowe w liczbie 2 lub 4 to diagnosta nie powinien widzieć problemu. 

[karibox1]

No dobra to by było jasne jeśli chodzi o możliwość posiadania 2 dodatkowych lampeczek jeśli takie są przewidziane w xie. Ale jak obejść to, że w homologacji xa nie ma 2 dodatkowych halogenów. Nie znam też takiej wersji gdzie były fabrycznie wyposażane w 4 łącznie reflektory. Ja już i tak nie mogę używać moich bo mam e4 a zatem tylko Holandia. Z drugiej strony jak sprowadzam auto z Holandii to lampy też mają e4 czy e20 czy inne zbiorcze oznaczenia krajów, to e42?

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez karibox1

[nysska]

Ale X występuje oryginalnie ze swiatlami dalekosieznymi (w relingach) wiec w homologacji cos musi być. Ja mysle ze jezeli będzie osobny wlacznik tych swiatel to moze byc bo nie uzywam ich na drodze, tylko u siebie na łące a tu mogę swiecic czym chce.

[karibox1]

Ale X występuje oryginalnie ze swiatlami dalekosieznymi (w relingach) wiec w homologacji cos musi być. Ja mysle ze jezeli będzie osobny wlacznik tych swiatel to moze byc bo nie uzywam ich na drodze, tylko u siebie na łące a tu mogę swiecic czym chce.

Można miec co się chce dopóki nic się nie stanie. Mnie chodzi o prawo i sankcje w razie wypadku. Wiem, że xy mają relingolampy. Ale nie mają reflektów w kangurach.

[nysska]

W kangurach nic nie mozesz mieć, to jest oczywiste i to w kazdym samochodzie.

[piotrek3]

W kangurach nic nie mozesz mieć, to jest oczywiste i to w kazdym samochodzie.

 

W kangurach nic nie mozesz mieć, to jest oczywiste i to w kazdym samochodzie.

 

Nie prawda.

[nysska]

Mozesz jesli swiatla byly zamontowane orginalnie i ma to homologacje, samemu nie mozesz sobie podczepic swiatel, wzgledy bezpieczenstwa.

[agnieszkan34]

Witam Panów, posiadam t30 i chcę zamontować świała dzienne. Czy mogę prosić o odpowiedź, czy w/w sposób montażu spełnia normy prawne? Bo mnie nijak to nie wychodzi, żeby światła umieszczone w tym miejscu miały 40 cm od obrysu auta i 60 cm od siebie. Już wynalazłam światła wąziutkie - 12,5 cm. Czy pan, który montował u siebie mierzył? Nie chcę narażać się na madaty, ani na konieczność przerabiania po przeglądzie tech. A chcę takie światła. Z góry dziękuję za odpowiedź. Agnieszka

[Bartezm]

Pani Agnieszko... pozwolę sobie zadać pytanie - czemu mają służyć te światła??? 

Tak naprawdę 90% dokładanych dodatkowych świateł dziennych do aut wygląda szpetnie... Rozumiem osoby, które lubują się w robieniu choinki ze swojego samochodu ale przeważnie jest to "młodzież"  typu - szybkie i wściekłe... X-trail T30 (jak mi już nie jedna osoba pisała) posiada finezję czołgu i należy wykazać się niebywałą odwagą aby coś takiego kupić, więc przystrajanie w dodatkowe lampiony raczej nie poprawi wyglądu...

 

 

Nie każdy ma tyle odwagi, by kupić coś tak pokracznego jak Xtrail

 

Jedyne udogodnienie jakie widzę z posiadania świateł dziennych jest to brak obowiązku włączania dźwigienki... Kwestia ekonomii (zużycie paliwa i dodatkowych żarówek) po zamontowaniu dziennych zwróci się po około 10-15 latach w zależności od przebiegu. Myślę że już ten Nissan będzie już dawno wymieniony na nowszy model... Kiedyś liczyłem oszczędność na paliwie i jeśli jesteś zainteresowana - zrobię to ponownie z detalami specjalnie dla Ciebie

 

Jeżeli się ktoś upiera na światła dzienne to może lepiej pomyśleć o module, który będzie po uruchomieniu zapalał tylko przednie reflektory, a dźwigienka przy kierownicy będzie zapalać resztę oświetlenia.  Pierwszy z brzegu elektryk, który choć trochę jest w temacie powinien dać radę taką przeróbkę wykonać... 

 

idąc dalej tym tropem można by dołożyć jeszcze czujkę zmierzchową i mamy światła działające w reżimie automatycznym 

[kubrick007]

W pełni popieram kolegę Bartezm'a. Różnica w spalaniu jest tak znikoma, że uto prędzej zgnije. Dodatkowe oświetlenie rozumiem w autach wyprawowych wtedy rząd 4-6 halogenów na dachu i ładnie wygląda i daje jasność w lesie w nocy jak w dzień (pomijając straszenie zwierząt). Każde dodatkowe światło mocniejsze niż zastosowane może oślepić kierowcę z naprzeciwka.

Dodając ludzkie lenistwo i zapominalstwo zastosowanie modułu włączania świateł dziennych bez czujnika zmierzchu dołączającego pozostałe oświetlenie jest bez sensu IMO. Masa kierowców w okresie jesienno -zimowym jeździ po mieście tylko na lampeczkach z przodu a o 16 jest już ciemno, ostatecznie jeśli rano będzie trzeba przekręcić gałkę i popołudniu też to jaki sens montowania świateł dziennych?

 

rozwijając pkt ustawy dodany przez karibox1: "nie może przekraczać 225 000 cd"  

Biorąc pod uwagę kąt osadzenia świateł w samochodach 15' mamy sumę lumenów 13438lm

zachęcam do policzenia czy mieścicie się w normie   

poniżej link do żarówek samochodowych z podaną wartością strumienia jaki generują

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBar%C3%B3wki_samochodowe

Edytowane 4 Kwietnia 2014 przez kubrick007