ori831 Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 Witam, mam denerwujące brzęczenie w przednim zawieszeniu. Nie są to normalne stuki. Zauważyłem że mam luz na końcówce drążka kierownicy - czy to może być to?? To raczej by stukało a nie brzęczało. Nie dawno wymieniłem amortyzatory i klocki. Sprężynki przy klockach wyglądały ok. Macie jakieś sugestie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 U mnie brzęczą na przykład luźne zawleczki na piaście, te które "zabezpieczają" nakrętkę od przegubów. Tak sobie właśnie - dzwoneczkują Ale teraz na zimę mam to w poważaniu, a na lato dam inne, bardziej ciasne zawleczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ori831 Opublikowano 16 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 U mnie brzęczą na przykład luźne zawleczki na piaście, te które "zabezpieczają" nakrętkę od przegubów. Tak sobie właśnie - dzwoneczkują Ale teraz na zimę mam to w poważaniu, a na lato dam inne, bardziej ciasne zawleczki dzięki ,sprawdzę to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 a nie jest to czasem coś z elementów wydechu? Jakaś luźna osłona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 Co do osłony, to tą z kolektora wydechowego od razu wywaliłem, bo pordzewiała i latała luźno. Też możesz to sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ori831 Opublikowano 22 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 a nie jest to czasem coś z elementów wydechu? Jakaś luźna osłona? wczoraj akurat robiłem konserwacje podwozia i nie zauważyłem żadnych luzów, fakt wydech nadaje się już do wymiany ale to dopiero po zimie bo teraz nie ma sensu. Brzęczenie wyraźnie słychać z okolic kół, najgłośniej prawy przód. wczoraj akurat robiłem konserwacje podwozia i nie zauważyłem żadnych luzów, fakt wydech nadaje się już do wymiany ale to dopiero po zimie bo teraz nie ma sensu. Brzęczenie wyraźnie słychać z okolic kół, najgłośniej prawy przód. A więc tak dzisiaj pojechałem na stację diagnostyczną sprawdzić zawieszenie. Sworznie, łączniki, końcówki drążków ok . Zauważyłem że poduszka amortyzatora jest nie dokręcona. Dokręciłem ją , ale nie mogę dokręcić tej środkowej śruby amortyzatora - kręci się cały środek. Czy da radę dokręcić tą srubę bez sciągania amorków?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 22 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 Z reguły na amortyzatorze, na tym gwintowanym pręcie co nakrętką go przykręcasz do poduszki, jest kształt np na kwadrat. Tam zakładasz klucz aby się trzpień amortyzatora nie kręcił przy dokręcaniu nakrętki. TUTAJ WIDAĆ na przykładzie innego amortyzatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 23 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2013 Tylko nakrętka siedzi dość głęboko i ciężko dojść do niej nawet kluczem oczkowym wygiętym i jednocześnie trzymać trzpień amorka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ori831 Opublikowano 23 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2013 Tylko nakrętka siedzi dość głęboko i ciężko dojść do niej nawet kluczem oczkowym wygiętym i jednocześnie trzymać trzpień amorka. No właśnie , nasadowym nie da rady tego zrobić-trzeba oczkowym. Jeszcze jedno pytanie - wszystko powinno być dokręcone na "fest" czy z wyczuciem?. Przyznam sie że wczoraj dokręciłem tą poduchę dosyć mocno i zaczęlo się skrzypienie gumy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 23 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2013 Za mocno nie wolno. Nakrętka ma na 99% plastikowy kołnierz, tzw. samokontrujący, więc się nie odkręci. Za mocno nie wolno tego dokręcać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 23 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2013 U mnie nie było ma nakrętek kontrujących. Natomiast są zwykłe, ale z większym kołnierzem aby większa powierzchnia stykała się nadkolem. Mówię oczywiście o przykręceniu całej poduchy. Natomiast skręcenie amorka z poduchą, to nie pamiętam jaka jest nakrętka. Lecz to nie zmienia faktu, iż i tak nie wolno na siłę dokręcić, gdyż potem urwiemy w poduszcze śruby-szpilki gdy będziemy chcieli wymienić poduchę lub amorka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.