Dareq Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Jak w temacie ktoś używa i poleca jakis w szczególności lub odwrotnie - odradza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawiec1974 Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Ja od momentu jak przykleiłem sobie palce do szyby po spryskaniu takim sprayem to nie używam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Jak w temacie ktoś używa i poleca jakis w szczególności lub odwrotnie - odradza. Polecam te w butelkach z atomizerem.(Ja używam dwuch SONAX I Jakiś tani z selgrosa,bodajże JAN i spelniają swoje zadanie B.D.B.) Nie polacam spray"ów ,bo w niskich temperaturach wydajność gazu spada drastycznie-chyba że będziesz go trzymał w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucka38 Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Kiedyś miałem w służbowym aucie , i nigdy więcej . Szyba była tlusta po tym specyfiku a mazy zostawały okropne, wieczorem nic nie było widać bo tefleksy świateł samochodów jadących z przeciwka uniemożliwiały jakąkolwiek obserwację drogi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejta Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Polecam Turtle Wax odmrażacz do szyb atomizer, natomiast nie polecam K2 - po nim tak jak pisze @mucka38 szyba jest "tłusta" i się maże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesiu QQ Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Używałem kilka rodzajów odmrażaczy i tak jak kolega powżyej napisał odradzam taki w spryu. Przy niskiej temperaturze nie idzi go używać. Obecnie stosuję dwa rodzaje odmrażaczy : - używany w prywatnych autach : Ravenol http://archiwumallegro.com.pl/ravenol+odmra%C5%BCacz+do+szyb+atomizer+skuteczny+0+5l-2073793475.html Bardzo dobry i godny polecenia. Nie zostawia tłustej szyby. - używany w służbowym aucie : Autoland http://www.motointegrator.pl/produkty/265769-odmrazacz-do-szyb-autoland-mors-750-ml Dobry produkt, szybko odmraża szybę ale widać małe tłuste plamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimm Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Sam polecam Alaske w atomizerze. Nie polecam w sprayu i wszystkich innych specyfików nie znanych marek, które potrafią dosłownie zamarzać na szybie i robić "kamień" oblepiając gumy wycieraczek. Jako były handlowiec w służbowym aucie przetestowałem chyba wszystkie specyfiki jakie były dostępne na rynku i tylko Alaska się sprawdziła, dobrze usuwa szron i lekki lód z szyby, nie maże się. Tylko i tak trzeba pamiętać że odmrażacze usuwają tylko cienką warstwę lodu z szyb, po dłuższym postoju auta i dużej minusowej temperaturze nie obejdzie się bez skrobania, bo tylko puszcza cienka wierzchnia warstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiangl Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 Także polecam odmrażacz Turtle Wax , ostatecznie Moje Auto. Oba koniecznie w atomizerze ! Jeszcze lepszy efekt uzyskamy jeśli taki specyfik na noc bierzemy do domu, i rano spryskujemy szybę właśnie takim ciepłym odmrażaczem. Jeśli komuś zależy na oszczędności to polecam po prostu przelanie ZIMOWEGO płynu do spryskiwaczy do butelki z atomizerem. Tylko w tym przypadku płyn KONIECZNIE po nocy w temperaturze pokojowej. Przypominam tylko że jest to wersja "ekonomiczna" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fergul11 Opublikowano 25 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2013 (edytowane) A ja od zawsze stosuję wodę z kranu , nie gorącą , nie zimną , tylko letnią . Robiłem to w Polsce i robię to tutaj , podbieram żonie taką sprytną miarkę plastikową 2.5 litra i leję na przednią szybę , plus jest taki że szyba ociepla się i od wewnątrz już nie paruje. Czasami po lusterkach i bocznych szybach jak bardzo oszronieją . Nigdy nic się nie stało z szybą ani mnie , ani moim znajomym .a auto jest gotowe natychmiast do drogi . kolega w swoim autku zastosował jeszcze patent podgrzewania płynu do spryskiwacza . Od zbiorniczka owinął wężyk z płynem wokół węża chłodnicy , tych paręnaście zwojów skutecznie podgrzewa płyn i pryska tym na szybę , ale to gdy chłodnica jest już ciepła . Edytowane 25 Listopada 2013 przez Fergul11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hydros Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Ta... i pięknie po chwili mamy wszystko pokryte lodem.Taki patent to można stosować przy 0^ ale nie przy mrozie.Dobrze że tak nie rozmrażasz opon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fergul11 Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 ".Dobrze że tak nie rozmrażasz opon."??? Ale o co tobie kaman ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hydros Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 (edytowane) Tylko o to ,że to bardo zły sposób i do tego niebezpieczny .Może przy mrozach 'rozwalić' szybę.W ekspresowym tempie też szyba zamarza z powrotem.Reasumując bardzo zła rada przy mrozach i tyle. Edytowane 26 Listopada 2013 przez hydros Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fergul11 Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Ty na Syberii mieszkasz , że o mrozach piszesz ??? Do -5*C Mówisz o dużym mrozie , ? Prawko mam od ponad 20 lat , sposób też podejrzałem od innych kierowców , nikt nie polewał szyby wrzątkiem z czajnika !!! Nie chcesz nie stosuj , ja opisałem swoje doświadczenie w tym temacie , ale nie wydawaj opinii na zasadzie "BO TAK MI SIĘ WYDAJE" ...i tak jeszcze na marginesie twoich dywagacji "szyba na mrozie" -30*C ,w pojemniku mamy wodę z kranu letnią +30*C, różnica to 60*C , uważasz że szyba grubości 5-6 mm pęknie ? A jak do szklanki nalewasz wrzątek to pęka ? Mówisz że zaraz zamarza ,ok , ale jak wspomniałem myk polega na ilości ,jak psikniesz ze strzykawki to pewnie ze zamarznie , mnie 2,5 litra skutecznie rozmraża szybę i wycieraczki , tylko zaraz po polaniu należy machnąć parę razy wycieraczką i zgarnąć wodę żeby nie zamarzła , logiczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hydros Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 (edytowane) Kolrgo,kierowcą zawodowym jestem 29 lat i coś nie coś wiem o zimach.U nas ostatnie trzy zimy ,to temperatury -.20 -25 ,były normą.Sposób przez ciebie opisywany normą jest w Irlandii,ale tam .-5 to ostra zima.Znam osobiście dwóch właścicieli aut(paulio i zafira) którzy w ten sposób stracili szyby i tyle.Co do jednego masz rację 90%(a może i więcej) szyb to zniesie ,tylko po co ryzykować? Robisz tak ,rób tak dalej i życzę Ci by Tobie to się nie przytrafiło.Pozatym ściekająca w zakamarki woda szybko zamarza i może uszkodzić co nieco.Co do machnięcia wycieraczką,spróbuj ją przy mrozie,ponownie "machnąć" po 2-3 minutach i zobacz co się będzie działo-twarda jak skała i oblodzona. Edytowane 26 Listopada 2013 przez hydros Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom747 Opublikowano 27 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2013 Kolrgo,kierowcą zawodowym jestem 29 lat i coś nie coś wiem o zimach.U nas ostatnie trzy zimy ,to temperatury -.20 -25 ,były normą.Sposób przez ciebie opisywany normą jest w Irlandii,ale tam .-5 to ostra zima.Znam osobiście dwóch właścicieli aut(paulio i zafira) którzy w ten sposób stracili szyby i tyle.Co do jednego masz rację 90%(a może i więcej) szyb to zniesie ,tylko po co ryzykować? Robisz tak ,rób tak dalej i życzę Ci by Tobie to się nie przytrafiło.Pozatym ściekająca w zakamarki woda szybko zamarza i może uszkodzić co nieco.Co do machnięcia wycieraczką,spróbuj ją przy mrozie,ponownie "machnąć" po 2-3 minutach i zobacz co się będzie działo-twarda jak skała i oblodzona. Zgadzam się, z wodą może być ok, ale wystarczy mikro uszkodzenie szyby lub za duża różnica temperatur i pęknie (to nie jest taka sama szyba jak w szklance). Przy ostatnich mrozach -20 i więcej nawet odmrażaczem jest trudno rozmrozić szybę, ale jak się dużo poleje do puści - zawsze to lepiej niż skrobanie od którego zostają rysy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fergul11 Opublikowano 27 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2013 Nie będę kopać się z koniem , działało w starym żuku ,tarpanie, toyocie polonezie maździe mitsubishi itd. to i w qashqaiu zadziała ,a argument z mikrouszkodzeniami ...dobra , amen i koniec w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti5c Opublikowano 27 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2013 A ja używam odmrażaczy kupionych na shellu, są rewelacyjne. Polecam też K-2 lub Sonax ale nie w aerozolu a z recznym rozpylaczem i chwila moment szyba czysta. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.