Chcę dołożyć ławkę trzeciego rzędu do QQ+2

[nicramz]

Witam Was, 

Potrzebuję pomocy w znalezieniu ale także montażu ławki trzeciego rzędu siedzeń w QQ+2 z 2009 roku. Szukam foteli w kolorze czarnym z białymi poprzecznymi przeszyciami. Są takie na Allegro, ale moim zdaniem sprzedający żądają zbyt dużo (ponad 1k). Poza tym zastawiam się, jakie elementy dodatkowe będę musiał kupić do wersji poleasingowej, pierwotnie rejestrowanej na 5 osób - cały bagażnik wybebeszony w drodze homologacji, pokrywa na koło zapasowe zrobiona z płyty drewnianej (sic!) obitej byle jak materiałem no i krata ograniczająca użyteczność bagażową auta. 

Jeśli chcecie się pozbyć takiej ławki albo macie doświadczenia w montażu - będę wdzięczny za kontakt!

 

 

[BartoszN]

potrzebujesz kpl. ławki z 2 fotelami i mechanizmem składania oraz pasów bezpieczeństwa montowanych w tylnych słupkach dla 3 rzędu foteli - to tyle aby zmienić homologacje na 7 osobową - a i jescze takiej małej płaskiej pokrywki równającą podłogę bagażnika przy słożonych fotelach

[nicramz]

Dzięki za szybką odpowiedź Cały problem w tym, żeby to ustroństwo kupić (bez konieczności zakupu całego zestawu foteli) poniżej 1k. Swoją drogą jestem ciekaw jak zakończyły swój żywot części z mojego QQ+2...?

[BartoszN]

Dzięki za szybką odpowiedź Cały problem w tym, żeby to ustroństwo kupić (bez konieczności zakupu całego zestawu foteli) poniżej 1k. Swoją drogą jestem ciekaw jak zakończyły swój żywot części z mojego QQ+2...?

 

słyszałem ,że wszystkie te części zostały komisijnie zniszczone :(

[nicramz]

Czy ktoś z Was sprawdzał czy pasy od trzeciego rzędu nie są gdzieś wrzucone pod tapicerkę, czy na bank je wymontowano? Ja w Peugeot 307 kombi przy homologowaniu miałem wsunięty środkowy pas do środka kanapy, wystarczyło zdjąć zaślepkę i wyłowić Miło by było gdyby chociaż pasy zostawili w    QQ+2

[misiek_k]

Czy ktoś z Was sprawdzał czy pasy od trzeciego rzędu nie są gdzieś wrzucone pod tapicerkę, czy na bank je wymontowano? Ja w Peugeot 307 kombi przy homologowaniu miałem wsunięty środkowy pas do środka kanapy, wystarczyło zdjąć zaślepkę i wyłowić Miło by było gdyby chociaż pasy zostawili w    QQ+2

 

 

Pasy wymontowane fabrycznie.

[sceptyk]

Pasy wymontowane fabrycznie.

Jesteś w błędzie. Pasy nie są wymontowane fabrycznie. Część pasa z klamrą po wyciągnięciu na maxa ze zwijacza została obcięta. Bez zdejmowania tapicerki.

I tak musisz kupić całe. Około 1400 zł

Edytowane 8 Grudnia 2013 przez sceptyk

[nicramz]

Jesteś w błędzie. Pasy nie są wymontowane fabrycznie. Część pasa z klamrą po wyciągnięciu na maxa ze zwijacza została obcięta. Bez zdejmowania tapicerki.

I tak musisz kupić całe. Około 1400 zł

Witam w klubie, właśnie też się o tym brutalnie przekonałem, pas ucięty - kretynizm absolutny; Gratuluje firmie Nissan marnowania części i czyjejś pracy !!! No i generowania kosztów z mojej strony. Podłość, głupota czy lenistwo przy rozbieraniu auta?

[BartoszN]

Witam w klubie, właśnie też się o tym brutalnie przekonałem, pas ucięty - kretynizm absolutny; Gratuluje firmie Nissan marnowania części i czyjejś pracy !!! No i generowania kosztów z mojej strony. Podłość, głupota czy lenistwo przy rozbieraniu auta?

poprostu zgodność z przepisami które obowiązywały - samochód ciężarowy 4 lub 5cio miejscowy (QQ+2) - więc niby czemu mieli je demontować lub zostawiać schowane w samochodzie ?  jakby oddawali je Klientowi to byłoby to niezgodne z przepisami - jeżeli by je sobie zostawili to na jakiej podstawie by je sprzedawali ( niezgodność z prawem podatkowym) więc... zrobili wszystko zgodnie z obowiązującymi przepisami tak aby nikt nikomu nie próbował udowodnić "oszustwa" choć  wiem ,że pierwsze sztuki krótkiego QQ po homologowaniu na cieżarowy docierały do Klienta a w bagazniku był zagłówek i pas - ale najwidoczniej przez niedopatrzenie firmy która dokonywała montażu kratki ale szczęśliwi Ci co taki samochód dostali

[luc123456]

jakby oddawali je Klientowi to byłoby to niezgodne z przepisami

 

Błagam napisz z jakimi przepisami. Co byłoby niezgodnego z przepisami w oddaniu klientowi części luzem. Nikt mi tego nie może wyjaśnić. Wszyscy tylko klepią bzdury, że ktoś, kiedyś, gdzieś sam założył i miał wypadek. Idąc tym tropem trzeba by wszystkim zamontować ograniczniki prędkości bo ktoś, kiedyś pojechał za szybko o się zabił.

 

Zarówno przepisy podatkowe, jak i o warunkach technicznych pojazdów dopuszczają zmianę liczby miejsc w samochodzie poprzez montaż wyposażenia i badanie przez rzeczoznawcę.

[sceptyk]

Błagam napisz z jakimi przepisami. Co byłoby niezgodnego z przepisami w oddaniu klientowi części luzem. Nikt mi tego nie może wyjaśnić. Wszyscy tylko klepią bzdury, że ktoś, kiedyś, gdzieś sam założył i miał wypadek. Idąc tym tropem trzeba by wszystkim zamontować ograniczniki prędkości bo ktoś, kiedyś pojechał za szybko o się zabił.

 

Zarówno przepisy podatkowe, jak i o warunkach technicznych pojazdów dopuszczają zmianę liczby miejsc w samochodzie poprzez montaż wyposażenia i badanie przez rzeczoznawcę.

Oto co odpisuje Nissan Sales CEE.

 

Z otrzymanych wyjaśnień wynika, że samochody zakupowane z homologacją ciężarową, były rejestrowane dla 5 osób, a nie 7 i pasy bezpieczeństwa były demontowane i poddawane utylizacji przez firmę montującą wymagane przez prawo przegrody w tych samochodach. Zatem demontaż pasów został wykonany na podstawie wymagań Rozporządzenia Ministra Infrastruktury  z dnia 24 października 2005 w sprawie homologacji typu pojazdów samochodowych i przyczep opublikowanego w Dzienniku Ustaw nr 238 w dnu 6 grudnia 2005r. Decydując sie zatem na zakup samochodu z takową homologacją, uprawniającą do odpisu podatku VAT, był Pan świadomy, że samochód będzie przystosowany do przewozu maksymalnie 5 osób, mimo iż oryginalnie producent przystosował ten samochód do przewozu maksymalnie 7 osób.

 

W związku z powyższym potwierdzamy 100% zgodność dostarczonego samochodu ze złożonym przez Pana zamówieniem. Podjęte przez Pana obecnie działania, zmierzające do zmiany kategoryzacji pojazdu wykonuje Pan z  własnej inicjatywy, zatem wszelkie niezbędne wyposażenie konieczne do zmiany kategoryzacji samochodu musi Pan nabyć na własny koszt.

 

Mamy nadzieję, że udzielona odpowiedź jest wyczerpująca i rozwiewa Pana wątpliwości co do specyfikacji dostarczonego samochodu. Jednocześnie zapewniamy o naszym wsparciu i  życzymy bezkolizyjnego użytkowania samochodu marki NISSAN oraz satysfakcji z jego posiadania.

[nicramz]

Inne firmy, np. Peugeot, miały bardziej zdroworozsądkowe podejście do sprawy i pasy chowały za tapicerkę a zagłówek nie był "utylizowany". Ciężko nie zgodzić się na zapisy dotyczące wymogów homologacyjnych w sytuacji zero jedynkowej, chcesz odliczyć VAT to bierz to co dajemy, nie to płać w pełnym wymiarze. Odmienny sposób interpretacji przepisów świadczy tylko i wyłącznie o woli sprzedawcy, tu jej zabrakło. Za kratę homologacyjną, tandetną płytę sklejkową i młoteczek trzeba było zapłacić 2k celem odliczenia VAT, teraz sprzedawca twierdzi, że my się na to godziliśmy i zachęca to wyłożenia dużo wyższej kwoty za doposażenie auta w zdemontowane elementy. Same pasy kosztują 1k PLN o reszcie nawet nie wspomnę. 

A tak logicznym tropem idąc, to czy w qashqai, który homologowany jest na 4osoby przy kratce nie powinno się wyciąć (i spalić komisyjnie) jednego fotela coby spełniał wymogi? i nikt nie daj bóg nie usiadł ????? Masakra, łopatologia w tłumaczeniu się i brak pokory w stwierdzeniu, że coś może trzeba było to inaczej rozwiązać. A ucinanie pasów w imię spełnienia warunków homologacji pozostawia mnie w oniemieniu!!! "I'm speechless and lost for words" to by pewnie powiedział pracownik fabryki z UK.

[JACEK1952]

Inne firmy, np. Peugeot, miały bardziej zdroworozsądkowe podejście do sprawy i pasy chowały za tapicerkę a zagłówek nie był "utylizowany". Ciężko nie zgodzić się na zapisy dotyczące wymogów homologacyjnych w sytuacji zero jedynkowej, chcesz odliczyć VAT to bierz to co dajemy, nie to płać w pełnym wymiarze. Odmienny sposób interpretacji przepisów świadczy tylko i wyłącznie o woli sprzedawcy, tu jej zabrakło. Za kratę homologacyjną, tandetną płytę sklejkową i młoteczek trzeba było zapłacić 2k celem odliczenia VAT, teraz sprzedawca twierdzi, że my się na to godziliśmy i zachęca to wyłożenia dużo wyższej kwoty za doposażenie auta w zdemontowane elementy. Same pasy kosztują 1k PLN o reszcie nawet nie wspomnę. 

A tak logicznym tropem idąc, to czy w qashqai, który homologowany jest na 4osoby przy kratce nie powinno się wyciąć (i spalić komisyjnie) jednego fotela coby spełniał wymogi? i nikt nie daj bóg nie usiadł ????? Masakra, łopatologia w tłumaczeniu się i brak pokory w stwierdzeniu, że coś może trzeba było to inaczej rozwiązać. A ucinanie pasów w imię spełnienia warunków homologacji pozostawia mnie w oniemieniu!!! "I'm speechless and lost for words" to by pewnie powiedział pracownik fabryki z UK.

No bo to Polska właśnie...

[luc123456]

Nissan pisze samą prawdę, Świadomie kupiłem samochód 5 osobowy. Gdybym jednak dostał wymontowane elementy luzem to żadne przepisy nie byłyby złamane. Dlatego w swoim piśmie postanowili nie odnosić się do pytania, które zapewne zostało im postawione. Zwykła zła wola albo ktoś przesadził z tworzeniem dupokrytek. Takie działanie na pewno nie budzi sympatii do marki.

[Fergul11]

 Takie działanie na pewno nie budzi sympatii do marki.

Każdy producent aut działa w oparciu o przepisy danego kraju ,w Polsce auta "bez vatu" jakie są każdy widzi ,odcięte pasy i kratka przykręcana .

A teraz powiem jak wyglądają auta  Commercial w IRL.(polskie z kratką)

Po;

1- w Tylnych drzwiach nie ma szyb , jest tworzywo  oklejone folią w kolorze nadwozia.

2- Rząd tylnych siedzeń zdemontowany 

3- Podłoga od tylnej klapy/drzwi do rzędu przednich siedzeń wypłaszczona , zabudowana i obita wykładziną podłogi samochodu.

4- Auto raz przerobione jako commercial (firmowy / handlowy) nigdy już nie może być zarejestrowane jako osobowy, cywilny 

przy czym podatek drogowy jest stały ,niezależny od poj. silnika 1.6L czy 5L -285€ rocznie (za cywilne 2L płacę 800€ rocznie pod.drogowego)

 

Więc nie jest to widzimisię marki czy dilera ,a wytyczne rządu i do niego miej pretensje.

I tak jeszcze na koniec , pasów ma nie być ,o zwijaczu nie ma mowy , więc zamiast demontować całość szybciej jest odwinąć pas i uciąć , wszak 

CZAS TO PIENIĄDZ 

A takim bujam się w pracy .

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez Fergul11

[luc123456]

Ludzie trzymajcie mnie!

Nie mam żalu, że przerobili auto zgodnie z Polskimi przepisami homologacyjnymi. Sam takie chciałem i kupiłem bardzo zadowolony.

Pretensja jest o to, że z własnej woli,bez uzasadnienia w przepisach utrudnili mi późniejszą zmianę przeznaczenia pojazdu, która JEST DOZWOLONA.

I to, że w Irlandii tak nie wolno nie ma tu nic do rzeczy, bo mieszkam w Polsce.

 

BTW Do rządu mam pretensje o bałagan i ciągle zmieniające się przepisy podatkowe.

[rulid]

A najlepiej żeby Nissan jeszcze przerobił na osobowe na własny koszt bo klient ma taka fanaberię 

[luc123456]

A najlepiej żeby Nissan jeszcze przerobił na osobowe na własny koszt bo klient ma taka fanaberię 

 

Ale po co przeszkadza? Oddanie elementów nic by ich nie kosztowało.

[Fergul11]

Ludzie trzymajcie mnie!  

BTW Do rządu mam pretensje,..... bo mieszkam w Polsce.

 

 

Nic nie zrozumiałeś z mojego pisania !

Za to ja zapytam.

Zapłaciłeś za wersję z 7 siedzeniami + za przeróbkę (wyjęcie foteli ,przykręcenie kraty, obcięcie pasów ) dostałeś auto "ciężarowe" z 5 siedzeniami?

Nie oddali ci twoich dwóch siedzeń i uciętych pasów ?

 

 to, że w Irlandii tak nie wolno nie ma tu nic do rzeczy.

Napisałem to jako ciekawostkę że gdzie indziej jest jeszcze gorzej , ponoć rodacy tak lubią ?

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez Fergul11

[rulid]

Może ktoś w Nissanie jest nadgorliwy i bał się że ktoś im się doczepi, jak znam życie to odpowiedzialny jest jeden człowiek a nie firma. Z drugiej strony ciężko mieć o to pretensje, byłby fajny bonus no ale niestety.

[luc123456]

Ano "niestety" i o to właśnie mi chodzi, że ktoś w korporacji tego nadgorliwca nie naprostował. Mieli prawo tak zrobić, nie obiecywali mi tych części. Dlatego właśnie nie piszę o pozywaniu ich, jak bardziej nerwowi parę lat temu. Ale po prostu szkoda i stąd został pewien żal.

 

Dobra, nie ma co bić piany i tak nic się nie da zmienić. Zostaje poszukiwanie części na własną rękę.

 

Chętnie poznam relację z całego procesu przywracania dodatkowych siedzeń jak ktoś już to zwalczy.

[nicramz]

Etap pierwszy - zakup foteli (oczywiście bez pasów, bo te rzadko się pojawiają solo na rynku)

Zestaw idealny zawiera:

- ładka

- 2 siłowniki

- 2 zaślepki/nakładki plastikowe na zawiasy przednie

- mata na koło zapasowe, elastyczna z rzepami na roletę 

- półka/pokrywa, która maskuje mały schowek nad kołem zapasowym; sztywna z uchwytem/otworem 

Krok po kroku (proste jak 2x2):

-wykręcamy kratę, wyciągamy deskę/pokrywę bagażnika dostarczoną przez firmę homologującą 

-odkręcamy 4 śruby na podłodze, tuż za drugim rzędem siedzeń

-wkładamy ławkę i ww 4 śrubami przymocowujemy ją, nakładamy zaślepki, coby użytkownicy foteli nie rozdarli sobie spodni o metalowe zawiasy, które będą mieli tuz pod nogami

- unosimy ławkę i mocujemy teleskopy pod ławką (nie trzeba żadnego klucza)

- kładziemy matę na końcu podłogi, bezpośrednio nad wnęką koła zapasowego, kładziemy ławkę (ta po odpowiednim montażu ma się sama trzymać uniesiona, w razie potrzeby wyciągnięcia koła zapasowego)i zakładamy pokrywę

Voilà !

Pasy jeszcze nie doszły ale z tapicerką będzie więcej brutalnej siły  

 

Tak to wygląda po wrzuceniu ławki, przykręceniu z przodu zawiasów i wrzuceniu pod spód teleskopów

A tak po wrzuceniu wykładziny (tu z wersji po lifcie z zaczepami na trójkąt) i założeniu pokrywy

Tu widać plastiki, które przykrywają zawiasy

A montaż tego jeszcze mnie czeka

Dla poszukiwaczy symboli katalogowych

 

 

 

[luc123456]

To się nazywa konstruktywne podejście! A nie takie moje marudzenie

Punkcik poszedł

[nicramz]

To się nazywa konstruktywne podejście! A nie takie moje marudzenie

Punkcik poszedł

Dzięki luc123456 Chcę ułatwić sprawę tym co zatęsknią za możliwością przewożenia dodatkowego ładunku, np pary dzieciaków

Mam zagwostkę, muszę zdjąć plastiki w bagażniku coby zamontować pasy do ostatniego rzędu siedzeń, a nie chcę coś połamać lub zniszczyć. Z tego co widzę to cały tył muszę rozebrać....Jakieś wskazówki?

Edytowane 30 Grudnia 2013 przez nicramz

[ravvolny]

O takie konstruktywne odpowiedzi na forum chodzi. Dzięki nicramz. Punkcik również podesłałem.

Edytowane 31 Grudnia 2013 przez ravvolny