artu1313 Opublikowano 7 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2013 Witam.Mamy koniec roku ,wiadomo promocje.Za ile udało wam się kupic auto,ile można utargować,czy jeszcze czekac ,czy już kupować?Ja wpłaciłem zaliczke,samochód będzie do max 6 stycznia.Note Acenta z pakietem Auto i Rodzinnym, grafit metalic.Cena 54 600 do tego koła zimowe,gumowe dywaniki i gwarancja na 4 lata w kredycie 4x25%.Za gotówke jeszcze mozna by się sporo wytargowac.Myślałem zeby jeszcze trochę odczekać,ale bałem się że pózniej nie będzie wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekMr Opublikowano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 Co za różnica czy 4x25% czy za gotówkę? Różnica bardzo istotna - ma wymiar finansowy. Rok temu kupując Acenta+ za gotówkę a nie na raty dostałem 4000 zł rabatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 Zapłacisz mniej ok.3700 w najtańszej wersji i odpowiednio większa różnica w wyższych ,a to dlatego,że kredyt 4*25 nie jest kredytem darmowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artu1313 Opublikowano 10 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 Tak jak kolega manix pisze.Przy kredycie 4x25% rabat 2500zł, przy gotówce 4000zł.Kredytu udziela nissan który ma chyba jakąś swoją instytucje {ala bank} finansowania.Jak będę podpisywał umowę to sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 Kolega myli koszt kredytu z rabatem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artu1313 Opublikowano 11 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 Samochód już stoi w garażu.Cena samochodu 54600 zł,po zapłaceniu rat za kredyt wyjdzie 58700zł.Różnica w cenie między ratami 4x25% a gotówką to 4100zł plus mniejszy rabat o 1500zł czyli w sumie 5600zł.Czyli po rozbiciu na 3 lata to mniej więcej 1900zł rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2014 Samochód już stoi w garażu.Cena samochodu 54600 zł,po zapłaceniu rat za kredyt wyjdzie 58700zł.Różnica w cenie między ratami 4x25% a gotówką to 4100zł plus mniejszy rabat o 1500zł czyli w sumie 5600zł.Czyli po rozbiciu na 3 lata to mniej więcej 1900zł rocznie. Za te pieniądze to mi wyceniono nowego Lancera 1.6 w wersji invite,- piękny. A że mogłem wydać tylko 45 więc kupiłem Nota Acenta +, oczywiście stary model,po testach trzymięsięcznych,ale chociaż z normalnym silnikiem. Zabawka daje radę ,przynajmniej w mieście.Siedziałem w nowym Note,to już wolę ten starszy.Więc jak piszesz 54600,to aż mi lżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Wow! Lancer! Mniam mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Lancer=solidne, proste i w miarę bezawaryje auto - szczególnie wolnossące "normalne" silniki a nie jakieś turbo-maszynki od kosiarek ALE bardzo drogi serwis ,koszmarnie drogie części , przy czym zamienników na rynku praktycznie nie ma. Ergo? - w razie problemów? - patrz serwis aso, jego stawki roboczogodzin i ceny podzespołów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Czy ty zawsze musisz kubeł zimnej wody wylewać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Lancer=solidne, proste i w miarę bezawaryje auto - szczególnie wolnossące "normalne" silniki a nie jakieś turbo-maszynki od kosiarek ALE bardzo drogi serwis ,koszmarnie drogie części , przy czym zamienników na rynku praktycznie nie ma. Ergo? - w razie problemów? - patrz serwis aso, jego stawki roboczogodzin i ceny podzespołów Prawde mówiąc tam mi się tylko przód podoba, jeździłem testowym 1.8 , też bez rewelacji. Taki 2 litry w benzynie byłby już ok,ale to tylko import USA i używka. A co do części Nissan też nie tani, -4 plastykowe chlapacze -200 zł.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 15 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2014 co do chlapaczy prawda, nieco przesadzili. Ale to wynika z nieracjonalnych cen ASO. Ogólnie rzecz biorąc to autko jeździ (przynajmniej przed liftem jeździło) dezawaryjnie a ceny elementów ulegających zużyciu nie są z kosmosu. Przez 6 lat eksploatacji i ponad 60 tys przebiegu mojego egzemplarza zainwestowałem w: pasek napędu osprzętu (Gates - chyba koło setki), sworzeń i tuleję jednego wahacza (Delphi 40+30 PLN) i kilka żarówek (gdy wróciłem do "normalnych" dając sobie spokój z "+90%" przestałem kupować kolejne) Żadnych innych wpadek, żadnych zaskakujących wydatków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artu1313 Opublikowano 17 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Nie wiem czy ma sens kupowanie żonie Lancera 113KM na 30 km w obie strony do pracy,chyba żeby autobusy po drodze wyprzedzała ,a potem męczyła się z parkowaniem.Silnik ja silnik kto ma 2.0 powie że 1.4 to kosiarka , kto ma 4.0 powie że 2,0 to kosiarka i tak dalej...wolałem mniejszy silnik żeby nie ładować znowu min 3tys w lpg.Za 45tys masz nowy model Note w metalicu i z pakietem comfort z przebiegiem 7 km.Ja kupuje samochód na min 10 lat i chcę żeby w miare wyglądał przez ten czas,a nie wiem jak za parę lat będzie się patrzeć na stary model.Tak że jeden woli blondynki ,a drugi brunetki i z tym nie da się dyskutować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Mnie też się rude podobają...ale nie wszystkie ! A tak na serio masz w tym trochę racji,pragmatyzm w życiu jest potrzebny.Owszem można kupić i wozić się jakąś super bryką przez te naście km,tylko gdzie tu sens.Owszem można też się wozić i dla szpanu,ale to już nic z pragmatyzmem nie ma wspólnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.