Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N14]Dziwne zachowanie silnika i kod usterki 21


Len

Rekomendowane odpowiedzi

Yo!
Mam małe pytanko
Ostatnio silnik w moim Sunny zaczął dziwnie się zachowywać
Jednostka to GA14DE

A objawy wyglądają tak:
Po odpaleniu na zimnym obroty wiszą na 500-600 a po lekkim muśnięciu gazu zadławia się i gaśnie, jak mocniej walnę w gaz to też się zadławi ale obroty wywali wysokie i już potem trzyma 1000-1100 na ssaniu (zimny motor)
Na ciepłym sprawa raczej nie występuję, ale zdarza się że trzeba go na ciepłym zakręcić z 2 razy dłużej
Jak sobie jadę pod mieście i dojeżdżam np do świateł to wciskam sprzęgło i czasem się zdarzy że właśnie obroty spadną do 500 a czasem po prostu zgaśnie, problemu nie ma jeżeli "wypchnę" bieg bez wciskania sprzęgła
Czasem toczę się na biegu (ale bez wciśniętego gazu) i widzę że obroty nierówno spadają (tak jak by miał czkawkę), w momencie wciśnięcia gazu wpierw na ułamek sekundy się zadławi (taka jak by czkawka) i obroty gwałtownie w dół żeby potem wystrzelić jak z procy. Po kilkukrotnym przegazowaniu problem na chwilkę znika
Kolejna sprawa jest taka że pali 11L (ale to już kiedyś przerabiałem)

Jako że znalazłem wolne kilka minut to postanowiłem wziąć kawałek drucika i zrobić diagnostykę
Check mi wymrugał 21 czyli "brak sygnału zapłonu" a lambda w normie i działa jak powinna (przynajmniej według check'a)
świece mają nalatane ok 5tys km i wyglądają przyzwiocie, kopułka i filtry mają tyle samo. Tylko przewody WN mają ok 2 lat i 15tys km

Co proponujecie o wielcy i mądrzy? 

PS: nie mam podtlenku LPG
PS2: dla ciekawostki dodam że mam założony "stożek" na rurze fi75 bo jak miałem fabryczny dolot z fabrycznym filtrem to auto miało tylko połowę mocy (strasznie zdławiony i zamulony), na stożku jest git

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krokowiec sprawdzałeś/czyściłeś? Przepustnicę? Najtańsze na początek i najszybsze i przynajmniej częściowo pasuje. No i może jeszcze nieszczelności w dolocie bym sprawdził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak sobie jadę pod mieście i dojeżdżam np do świateł to wciskam sprzęgło i czasem się zdarzy że właśnie obroty spadną do 500 a czasem po prostu zgaśnie, problemu nie ma jeżeli "wypchnę" bieg bez wciskania sprzęgła

Czasem toczę się na biegu (ale bez wciśniętego gazu) i widzę że obroty nierówno spadają (tak jak by miał czkawkę), w momencie wciśnięcia gazu wpierw na ułamek sekundy się zadławi (taka jak by czkawka) i obroty gwałtownie w dół żeby potem wystrzelić jak z procy. Po kilkukrotnym przegazowaniu problem na chwilkę znika

Kolejna sprawa jest taka że pali 11L (ale to już kiedyś przerabiałem)

 

Ta część dotyczy zarówno ciepłego jak i zimnego silnika, ale na zimnym jest to raczej bardziej nasilone. Jak jest ciepły to bywa że przejadę pół miasta bez problemu a bywa że co światła gaśnie czy dławi

 

Nie czyściłem jeszcze ani krokowca ani przepustnicy, czasu mało na takie rzeczy (pracuję od 7 do 19) a auto potrzebuję codziennie

Może teraz jak będzie kilka dni wolnego to zrobię.

Choć wpierw się was chciałem poradzić zanim rozbiorę pół auta, co to może być 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kryształowa kula potrzebna ,,, pomysłów sporo .

Najprościej będzie wymienić silnik :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...